Jump to content
Dogomania

SONIA po roku znów wraca z adopcji :(((. Pomocy !


toyota

Recommended Posts

Dom na wsi, który Państwo kupili zaledwie miesiąc temu. Niestety bez ogrodzenia, ponieważ w najbliższym czasie są inne priorytety w związku z domem. W domu jest 5 kotów.

Niestety pojechała bez wizyty PA. Państwo przyjechali po nią ok. 160 km.

Nie ukrywałam przed Państwem, że Sonia musi zmienić miejsce pobytu i to jest ostatni weekend jej pobytu u daśki, która specjalnie z tego powodu zgodziła się jeszcze ją przetrzymać. Potem mogliby pojechać poznać Sonię do hoteliku.
Państwo sami chcieli zaoszczędzić Soni stresu związanego z pobytem w nowym miejscu w hotelu i potem kolejna zmiana.

Jednak pierwszy raz oddałam psa bez wizyty PA i trochę się boję :look3:.

Za tydzień jadę na poadopcyjną. To jest tylko 55 km ode mnie.


Czy widać jest zdjęcie ?


[IMG]https://lh3.googleusercontent.com/-Nf_i-mbamDE/TWP3qUMybPI/AAAAAAAAGxQ/XuxgDApzDNY/s512/_DSC0483.JPG[/IMG]



Ps. Daśka mi powiedziała, że nie miała się do czego przyczepić, choć bardzo chciała :cool3:.

I tak się boję :shake:.

Link to comment
Share on other sites

Daśko dzięki za pomoc, Asiu brawo, sunieczka ma domek:):):) Nie martwmy się na zapas, to dużo znaczy, że Państwo przyjechali sami kawałek drogi, że powiedzieli jak jest z ogrodzeniem, pojedziesz na miejsce, lookniesz:) Jak coś, pod pachę i powrót;) Oby sunieczka była szczęśliwa i bezpieczna!

Link to comment
Share on other sites

Byli dzisiaj późno u daśki, całkiem możliwe, że są jeszcze w drodze.


Pani wyszukała Sonię na allegro (dziękuję anett), chciała kupić coś dla kotków, wpisała " koty " i wyskoczyła Jej Sonia. Przeznaczenie ?


Takie będzie miała Sonia towarzystwo:
[IMG]https://lh6.googleusercontent.com/-IT_7WGbBV3Q/TlP8s587egI/AAAAAAAAIkA/JTs5YlYMcsM/s512/_DSC0573.JPG[/IMG]

[IMG]https://lh4.googleusercontent.com/-pVgnrSoRLAU/TU2IhNH-qUI/AAAAAAAAGxU/-eDCbfprBIA/s720/_DSC0056.JPG[/IMG]

Link to comment
Share on other sites

Witam wszystkich ja spać nie mogę.....jakiegoś "elementu" mi w domu brakuje:-(
Toyota bądź spokojna ludziki FANTASTYCZNI!!!! Nawet gdybym chciała się doczepić,to nie ma do czego.Sunia w nowym Panu ZAKOCHANA,spacerowali wczoraj razem,naprawdę cudowni ludzie.Sunia nawet bez ogrodzenia będzie miała raj......
niech Ci się psinko szczęści,wreszcie masz swój domek i to jaki:-)

Link to comment
Share on other sites

Koty się Soni boją, uciekają, a Sonia wtedy się cieszy i je gania. Dobry powód co ?
A przecież miała koty kochać.
Pani myślała, że przedstawi sobie zwierzaki i od razu się pokochają.

Nie będzie lepiej, ponieważ zamknęli Sonię w chlewie. Soni nie można zamykać, ona ma traumę. Poprzedni właściciel pod byle pretekstem ciągnął ją jak wieprza za ciasno zapiętą obrożę z drutem wpijającym się w szyję i zamykał ją w komórce.
Daśka też zabroniła jej zamykać, bo Sonia wtedy niszczy.

Link to comment
Share on other sites

Matko z córką czy ten koszmarny żywot suni się kiedyś skończy?
To Pani nie wiedziała, jak koty zareagują na psa? Wk....m się jak nie wiem co:angryy:

Dlaczego nie chcą jej odwieźc? Mówili coś?
Czy to typ jak Pani psa nie zabierze to zrobimy z nią porządek?

Toyota Ty będziesz mogła po nią pojechac? Może od razu do Kasi ją zawieżc?

Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

×
×
  • Create New...