daśka

Bardzo się cieszę,że trafiliście w końcu na odpowiednią osobę,większość "behawiorystów" to no i muszę to napisać debile bez szkoły

Przedyskutuj z Panią wychodzenie na spacer w obroży uzdowej (można wygooglować).Kolczatek do dziś nie uznaję !!!!

Kupię kołnierz dla psa w obwodzie 60-64 cm,najchętniej materiałowy,dmuchany,ale ten "satelitarny" też może być.Potrzebuję go na pierwszą połowę stycznia,później ogłoszenie będzie nieaktualne (ostatecznie zakupię w necie gdyby tutaj się nie udało).

Jest karma Karma WOLFSBLUT Wide Plain Adult 15 kg (świeża konina, bataty, zioła i owoce leśne) i jeszcze słyszałam o karmie z kaczką zaraz poszukam..... hmmm nie mogę znaleźć,wiem tylko,że w składzie jest kaczka i bataty (ostatnio wet mi o niej mówił) Może koleżanka powinna pomyśleć o samodzielnym przygotowywaniu jedzenia. I tak może się uważać za szczęściarę,że może w tak dużej ilości białek zwierzęcych przebierać.Jeżeli psinka może jeść pszenicę ,to jako wypełniacz zaproponowałabym makaron własnej roboty,tj woda- mąka pszenna i jajka (ponieważ może),mięso do wyboru do koloru z listy tolerowanych (nie wiem jak z warzywami,mogłaby stopniowo co miesiąc po jednym nowym dodawać i obserwować) Pozdrawiam i życzę suni dużo zdrówka:-)

malutka flooo,zawsze będziemy Cię pamiętać.....

:-)..............

[quote name='SWAN8']Nie wiecie może gdzie można dostać koninę na śląsku?[/QUOTE] wiem napisz na pw

[quote name='Nienor'][B]daśka[/B]​, a odkąd to Theovent jest zamiennikiem Furosemidu?!?![/QUOTE] "Theovent"300 zawiera teofilinę,która działa rozkurczająco na mięśnie gładkie dróg oddechowych,a także przeciwzapalnie i moczopędnie..."

[quote name='czarnykapturek']A jeszcze takie spostrzezenie, nie wiem czy trafne...prawdopodonie Sara byla szczenna chociaz raz (wnioskuje po wygladzie jej strefy intymnej (jak to nazwac...:oops:), moze jej powarkiwanie, uspokajanie mlodej, to dawny zaped matczyny? Bedziemy u weta w tym miesiacu, na przeglad ogolny, moze cos podpowie.[/QUOTE] Nie,nie jest to zapęd matczyny!!! A rzeczy nazywaj po imieniu .....listwa sutkowa,powiększona pochwa itd To całkowicie normalne,że jedna z suk będzie w końcu tą dominującą,tak to wygląda w świecie psowatych.... i postaraj się znaleźć alternatywę dla kolczatki,ponieważ mnie również ta obroża boli....zamiast pytać weta polecam kontakt z dobrym behawiorystom Trzymam kciuki,że się nie poddasz P.S.To,że Wam nie przeszkadza lizanie i skakanie psów na Was,wcale nie oznacza,że umilacie tym zachowaniem psiakom życie...

[quote name='Madie']Panda od niedzieli dostaje leki. Od dwóch dni jest dużo lepiej, dyszenie się zmniejszyło, jest bardziej energiczna i przesypia w spokoju całe noce.[/QUOTE] Mam do oddania THEOVENT,jako zamiennik furosemidu,gdybyś potrzebowała to pisz.

[quote name='crazymaggie']e zazdroszczę;-) mam nadzieje ze u nas problem z podgryzaniem tez niedługo zniknie pozdrawiam ;-)[/QUOTE] crazymaggie to nie magia i nic samo nie zniknie:-( niestety czy uczyłaś psa podstawowych komend typu siad,daj łapę,leżeć itd itp? odnoszę wrażenie,że czekasz ,aż psu samo "przejdzie",ale to nie przechodzi uwierz mi pracuj z psem,samo smarowanie się nawet całej smakołykami nic nie pomoże napisz czego do tej pory z komend,bądź też zachowań nauczyłaś psiaka?

[quote name='adgamma']Przede wszystkim cierpliwość i opanowanie. Jak coś bierze do pyska na spacerze to staramy się nie okazywać strachu i stanowczo zabieramy to czego nie powinien jeść. Zauważyłam, że jeżeli robimy to ze spokojem bez krzyków to nawet nie warknie.[/QUOTE] Takie pozytywne zachowanie psa możesz jeszcze bardziej rozwinąć,dając mu w każdej takiej sytuacji (kiedy nie warczy) coś smakowitego i chwaląc psiaka:-)

no "tośmy" się dogadali;-) To może ja zapytam z jakich rejonów jesteś Ty? Niestety u Ciebie nie widać rejonizacji;-) u mnie wygląda to tak,pomimo tego,że obecnie jestem na Jurze,to w rejonach Gdańska Kaszub jestem wstanie zorganizować pomoc itd... DołączyłApr 2010PrzeglądaGdańsk-KaszubyPosty2,506

[url=http://naforum.zapodaj.net/37830b93d36c.jpg.html][img]http://naforum.zapodaj.net/thumbs/37830b93d36c.jpg[/img][/url]

[url=http://naforum.zapodaj.net/06f4c7fcf942.jpg.html][img]http://naforum.zapodaj.net/thumbs/06f4c7fcf942.jpg[/img][/url]

yyyy PACZEK,hmmm a tak w ogóle to gdzie są psiaki? Nic nie piszesz na ten temat.Być może jest ktoś w okolicy,kto ma trochę jedzonka do oddania.Ja mogłabym się jedzeniem dla psiaków podzielić,ale jestem obecnie na Jurze Krakowsko-Częstochowskiej.

Kurcze weszłam na dogo specjalnie,żeby zobaczyć co się u Was dzieje..... Nie wiem co napisać....szok. Oby wszystko szło w dobrym kierunku,trzymam za "małą" kciuki

Madi edytowałam post powyżej i dopisałam kilka rzeczy,być może to pomoże.........

Chyba mogę Cię nieco uspokoić:-) Ja mam sukę molosa ma niespełna 3 lata i podobne objawy,tj zieje tak,że aż nie może zasnąć. W sobotę w panice wylądowałam z nią u weta,miała odrobinę podwyższoną temperaturę,została osłuchana,miała sprawdzane węzły chłonne,krtań itd i wszystko w najlepszym porządku.Chyba te nasze duże futrzaste tak po prostu mają.Ja mieszkam w domu,więc mam możliwość wypuszczenia jej na sii i kooo przed dom,spacer ewentualnie po godz 20 tej,a poza tym zabieram ją do domu i robię przeciągi.Moim zdaniem moja sunia się grzeje,ale w Twoim przypadku poszłabym do weta,który psa osłucha,wymaca i dokładnie obejrzy. Przyspieszony oddech może być również oznaką,że psa coś boli. Ja swoją dziewczynę również moczyłam przez dwa dni z rzędu i chłodziłam ręcznikami,ale zaprzestałam i jest znacznie lepiej.Myślę również,że Twój psiak może doznawać "szoku" temp,skoro przez większość dnia jest w 18 stopniach chłodzony,a później zabierany na spacer w trzydziestu kilku stopniach.Może spróbuj ustawić klimę na ok kilka stopni mniej niż na zewnątrz,żeby nie doznawał takiej ogromnej zmiany temperatur. Ja jak wysiadam z samochodu w którym klima działa na 18 stopni to leje się ze mnie okrutnie,dlatego już z klimy nie korzystam.

To zależy ,czy ostatnio zmieniło się coś w jego diecie.Natomiast jeżeli ma siłę na bieganie,to raczej nic mu się nie dzieje.Czym karmisz psiaka?

Do założycielki wątku... może spróbuj nagrać krótki filmik z psiakiem,żeby coś doradzić,to trzeba by zobaczyć co się dzieje i gdzie tkwi problem. A gdyby udało Ci się nagrać właśnie taki moment niewłaściwych zachowań to byłoby super,ciężko doradzać nie widząc.

hoppp na pierwszą.....

Ja to tak trochę ni z gruchy ni z pietruchy;-),ale kupuję tylko jaja kurze od wiejskich wolno biegających kuraków.Skorupki w większości wywalam na kompost,bo i co z nimi w takiej ilości robić.Gdyby ktoś chciał,potrzebował,to mogę wysuszyć (i tu proszę o podanie czasu i temp suszenia) i wysłać,za zwrot kosztów wysyłki.Gdyby ktoś był zainteresowany to proszę napisać na pw.U mnie zostają skorupki z ok 30 jaj miesięcznie.

Ciocie kochane piszę,żeby powiedzieć,że nie zapomniałam.....mam chorą sunię jeszcze dwa tygodnie na antybiotyku i może wówczas stanę na nogi,tak mi głupio.... pisałam,że do końca czerwca wpłacę grosza,a nie mogłam sobie na to pozwolić:-( Nadrobię obiecuję,ale już nie jestem w stanie podać terminu. Tak bardzo się cieszę z tego wątku:-) Pozdrawiam póki co cieplutko wszystkich dopingujących.

Nie będę edytowała postu,ponieważ mam wyczerpany net transfer,ale zadbaj o podawanie kwasów omega3 omega6,to bardzo pomaga przy problemach skórnych,dla psa znajdziesz je w takich preparatach jak EFA OILE,OMEGATRIN,lub nawet olej z wątroby dorsza firmy BRIT. Ja również wprowadziłam beta glukan na wzmocnienie.