Patmol Posted May 5, 2014 Share Posted May 5, 2014 jakie tam są ceny? oglądałam zdjęcia -ale nie widzę czy teren wokól jest jakos ogrodzony na ile to jest osób? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
heksa82 Posted May 5, 2014 Share Posted May 5, 2014 [quote name='Patmol']jakie tam są ceny? oglądałam zdjęcia -ale nie widzę czy teren wokól jest jakos ogrodzony na ile to jest osób?[/QUOTE] Teren wokół jest ogrodzony z altaną i miejscem na grilla. Cena w zeszłym roku była poza sezonem 40zł/osoba, w sezonie 50zł/os, pies 10-15zł/za dobę. Jest pokój na max 4 osoby (1 łóżko małżeńskie i kanapa rozkładana). Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Aśka Belkowska Posted May 5, 2014 Share Posted May 5, 2014 Wróciliśmy z majowej wyprawy. Pogoda mogłaby być lepsza, szkoda, że poprawia się dopiero teraz. Kwatera była do zniesienia. Miejsce cudne, otoczenie domu też, psy tolerowane. Pani gotuje świetnie i jeżeli wziąć poprawkę na cokolwiek dziwaczne zachowanie mozna "z pewną taka niesmiałością" :evil_lol: wybrać sie do Przecznicy k.Mirska do Leśniczówki Puchatek. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Yoana Posted May 5, 2014 Share Posted May 5, 2014 A zdradź o co chodzi z tymi "dziwacznymi zachowaniami" bo szukam lokum na wakacje a nie wiem czy to zdzierżę :lol: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Aśka Belkowska Posted May 5, 2014 Share Posted May 5, 2014 Wiesz to trzeba zobaczyć. :evil_lol: Jestem dosyć tolerancyjna wobec ludzi, więc nie przeszkadza mi, że trudno się z kimś rozmawia. Moją koleżankę zdziwiło "roztrzepanie" Pani, nie potrafiły sie porozumieć jakie pokoje w końcu dla nas przeznaczyła. Ale koleżanka też udana, więc jak tylko dojechaliśmy "pokonaliśmy" Panią grzecznością i uśmiechem. A jak mój mąż złożył jej dwie ławeczki ogrodowe, które akurat kupiła mieliśmy fory że heeeej. :eviltong: Gotuje naprawdę pysznie, miejsce jest na uboczu, tuz obok łąki więc Fidel miał miejsce na ulubione spacery poranne, a potem i tak wyruszaliśmy na wycieczki. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Yoana Posted May 5, 2014 Share Posted May 5, 2014 Dzięki za odpowiedź :lol:, przemyślę bo nie wiem czy ja jestem tak tolerancyjna wobec ludzi :evil_lol: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Berneska Posted May 13, 2014 Share Posted May 13, 2014 Czy mogę prosić o rozpoznanie w Szczawnicy?:) Z tego co wyczytałam można wejść na :Bryjarka, Bereśnik, Dzwonkówka, Przehyba,Radziejowa, Wąwóz Homole Czerwony Klasztor? Trzeba mieć paszport ? Z mojej korespodencji z pensjonatami wyszło że tutaj można bez opłat: [url]http://www.dompieniny.pl[/url] 45 zł w centrum [url]http://www.ulazarczykow.pl/oferta.html[/url] 35 zł bardziej na uboczu Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Berneska Posted May 13, 2014 Share Posted May 13, 2014 W zeszłym roku byliśmy z psem w WIŚLE mieszkaliśmy w ośrodku ORION [url]http://www.osrodekorion.pl/[/url] , psy w zeszłym roku (2013) były przyjmowane bezpłatnie :) z miejsc które bez problemu zwiedziliśmy: Kobyla, Stożek Mały, Wielki Stożek, Kyrkawica, Kiczory, Kamienny, Trzy kopce, Grapa, Czupel, Cieńków Niżni. Może komuś pomoże :) Bardzo ładna miejscowość na letni wypoczynek :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
LadyS Posted May 13, 2014 Share Posted May 13, 2014 [quote name='Berneska']Czy mogę prosić o rozpoznanie w Szczawnicy?:) Z tego co wyczytałam można wejść na :Bryjarka, Bereśnik, Dzwonkówka, Przehyba,Radziejowa, Wąwóz Homole Czerwony Klasztor? Trzeba mieć paszport ? Z mojej korespodencji z pensjonatami wyszło że tutaj można bez opłat: [URL]http://www.dompieniny.pl[/URL] 45 zł w centrum [URL]http://www.ulazarczykow.pl/oferta.html[/URL] 35 zł bardziej na uboczu[/QUOTE] W Szczawnicy nie można wchodzić tam, gdzie jest Pieniński Park Narodowy, bo jest po prostu zakaz wchodzenia do parku z psem. O ile na Bryjarkę chyba można, to Wąwóz Homole - nie jestem pewna. W tamtym roku byliśmy z psem pod Krościenkiem, byliśmy w Rezerwacie Biała Woda, tam można z psem. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
dzedlajga Posted May 14, 2014 Share Posted May 14, 2014 [quote name='Aśka Belkowska']Wróciliśmy z majowej wyprawy. Pogoda mogłaby być lepsza, szkoda, że poprawia się dopiero teraz. Kwatera była do zniesienia. Miejsce cudne, otoczenie domu też, psy tolerowane. Pani gotuje świetnie i jeżeli wziąć poprawkę na cokolwiek dziwaczne zachowanie mozna "z pewną taka niesmiałością" :evil_lol: wybrać sie do Przecznicy k.Mirska do Leśniczówki Puchatek.[/QUOTE] A możesz powiedzieć gdzie udało Wam się wejść z psem bez zbędnych tłumaczeń itp. I czy w okolicy jest np. Biedronka lub dobrze zaopatrzony mięsny (pies jest na BARFie), czy można skorzystać z lodówki. A, i jaka jest lokalizacja, bo nie mam samochodu i najchętniej bym chciała jakoś w centrum, coby nie dojeżdżać codziennie na szlak Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Aśka Belkowska Posted May 15, 2014 Share Posted May 15, 2014 Tam gdzie mieszkaliśmy niestety byłą TYLKO (!) jedna lodówka na wszystkich wczasowiczów, więc to nam najbardziej doskwierało, ale dało się przeżyć nawet przy prawie 20 osobach. Ale BARF odpada. Mała mieścina, ale w okolicy oczywiście sklepów sporo, jak to w Polsce, wszędzie Biedronki, Netto itd. My szukamy miejsc na odludziu, więc zupełnie nie dla Ciebie. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Lidan Posted May 15, 2014 Share Posted May 15, 2014 [quote name='Berneska']W zeszłym roku byliśmy z psem w WIŚLE mieszkaliśmy w ośrodku ORION [URL]http://www.osrodekorion.pl/[/URL] , psy w zeszłym roku (2013) były przyjmowane bezpłatnie :) z miejsc które bez problemu zwiedziliśmy: Kobyla, Stożek Mały, Wielki Stożek, Kyrkawica, Kiczory, Kamienny, Trzy kopce, Grapa, Czupel, Cieńków Niżni. Może komuś pomoże :) Bardzo ładna miejscowość na letni wypoczynek :)[/QUOTE] Tam nas jeszcze nie było :-) Czy ten ośrodek stoi w centrum Wisły czy na obrzeżach? Daleko od niego do szlaków? Na Baranią Górę pewnie nie można z psami bo tam jest rezerwat. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Wincenta89 Posted May 16, 2014 Share Posted May 16, 2014 też bym pojechała w góry ale jak to zrobić mieszkając na północy. Dla psiaka to za daleko podróż... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Aśka Belkowska Posted May 16, 2014 Share Posted May 16, 2014 My czasem sprawdzamy czy nam pies "nie wyparował". :evil_lol: Dosłownie cała drogę lezy sobie na ręczniku za/pod siedzeniem kierowcy. Czy to jedna godzina czy 10. Na szczęście trafił się nam sznudelek podróżniczek. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
LadyS Posted May 16, 2014 Share Posted May 16, 2014 [quote name='Aśka Belkowska']My czasem sprawdzamy czy nam pies "nie wyparował". :evil_lol: Dosłownie cała drogę lezy sobie na ręczniku za/pod siedzeniem kierowcy. Czy to jedna godzina czy 10. Na szczęście trafił się nam sznudelek podróżniczek.[/QUOTE] O, to my tak samo - w aucie, ale przede wszystkim w pociągu ;) Pociągiem pokonaliśmy drogę z Wrocławia do Kołobrzegu, z Lublina do Kołobrzegu - każda po ok. 14-16 godzin, psy sobie smacznie spały z przerwą na siku ;) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Aśka Belkowska Posted May 16, 2014 Share Posted May 16, 2014 W tamtym roku przewieźliśmy Fidka z Lublina pod Zieloną Góre, potem do Mrzeżyna. Najzabawniejszy jest kiedy wysiada po drodze i rozgląda się "gdzie to znowu go zawlekliśmy". :evil_lol: Dlatego wracając do wątku - warto spróbowac jak pies znosi podróże, czasem odległość i czas nie stanowią przeszkody. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
gojka Posted May 16, 2014 Share Posted May 16, 2014 Może mało offik.W tym roku zamierzamy zabrać psa do Bułgarii autem.Psina znosi dobrze jazdę ale obawiam się jak zniesie dwa dni podróży.Oczywiście z przerwami i z noclegami w hotelach.Ktoś z Was jechał tyle kilosów z psiakiem? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
jotpeg Posted May 16, 2014 Share Posted May 16, 2014 [quote name='Wincenta89']też bym pojechała w góry ale jak to zrobić mieszkając na północy. Dla psiaka to za daleko podróż...[/QUOTE] zależy jak pies znosi podróż; my co roku prawie jedziemy z Krk nad morze z psem i jest OK Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Berneska Posted May 18, 2014 Share Posted May 18, 2014 [quote name='Lidan']Tam nas jeszcze nie było :-) Czy ten ośrodek stoi w centrum Wisły czy na obrzeżach? Daleko od niego do szlaków? Na Baranią Górę pewnie nie można z psami bo tam jest rezerwat.[/QUOTE] W sumie można powiedzieć że obrzeże :) Są krzaczki i taki mały lasek, obok też płynie jakiś strumyk czy rzeczka już w takich sprawach się nie znam :D Także można było wyjść fajnie wieczorem do tej wody jak już nie było ludzi :) Ogólnie miejsce koło samego ośrodka do spacerowania bardzo fajne :) do szlaków naprawdę różnie, ale jak chce się pochodzić to jest gdzie :) [IMG]http://lusiek.blox.pl/resource/DSC_003.jpg[/IMG] Na Baranią nie wejdziesz :) Byliśmy przed wejściem ale zawróciliśmy bo był zakaz :( Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Lidan Posted May 18, 2014 Share Posted May 18, 2014 Brzmi coraz ciekawiej :-) Myślę, że to może być świetne miejsce na kilkudniowy wypad :-) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
emirna Posted May 19, 2014 Share Posted May 19, 2014 [quote name='gojka']Może mało offik.W tym roku zamierzamy zabrać psa do Bułgarii autem.Psina znosi dobrze jazdę ale obawiam się jak zniesie dwa dni podróży.Oczywiście z przerwami i z noclegami w hotelach.Ktoś z Was jechał tyle kilosów z psiakiem?[/QUOTE] Macie w samochodzie klimę? My byliśmy w zeszłym roku w Szwajcarii i podroż rozbijaliśmy na dwa dni żeby po drodze co jeszcze zobaczyć. Suka miała 7 miesięcy wówczas i b.dobrze zniosła podróż- mamy kombi wiec cały bagażnik miała dla siebie. W tym roku robimy wypad albo do Albanii albo do Słowenii ze szczeniolem który będzie miał wtedy 4,5 mies. nie przewiduje większych problemów, my ogólnie dużo jeździmy wiec psy są przyzwyczajone i w samochodzie przez 90% czasu śpią :) Jedyna różnica przy podróżowaniu z psem to częstsze postoje, ale ludziom też się to przydaje, bo czasem człowiek zapomni, ze nogi trzeba rozprostować po przejechaniu 1000km :eviltong: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
filodendron Posted May 19, 2014 Share Posted May 19, 2014 [quote name='Berneska'] Na Baranią nie wejdziesz :) Byliśmy przed wejściem ale zawróciliśmy bo był zakaz :([/QUOTE] Od której strony stoi ten zakaz? :crazyeye: Byliśmy na Baraniej z psem kilka razy, nocowaliśmy pod Baranią w schronisku Na Przysłopie. Nie my jedni z psem zresztą. A po co ludzie mieliby się tam zatrzymywać jeśli nie po to, żeby wejść na Baranią lub też po zejściu z niej? Ostatni raz byliśmy niecały rok temu - w sierpniu 2013 - bez noclegu, z wejściem ze Skrzycznego i zejściem do Twardorzeczki. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
rctr Posted May 21, 2014 Share Posted May 21, 2014 Zakaz ? Może ze względu na wiatrołomy i bezpieczeństwo wędrujących ? Choć z drugiej strony może "lokalne zielone władze" postawiły "szlaban" ze względu na Rezerwat Barania Góra. Biorąc pod uwagę, że wielu puszcza na szlaku przebiegającym w granicach rezerwatu "piesiaki" samopas, mogło to w końcu jakiegoś "urzędasa" pchnąć do wykazania się. W końcu rezerwat, to nie przydomowy trawniczek. [COLOR=#000000][COLOR=#000000][COLOR=#000000][COLOR=#000000]Pozdrawiam - w[/COLOR][/COLOR][/COLOR][/COLOR][COLOR=#000000][COLOR=#000000][COLOR=#000000][COLOR=#000000][COLOR=#000000]ędrujący (zawsze w sercu) z czernyszem.[/COLOR][/COLOR][/COLOR][/COLOR][/COLOR] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
dzedlajga Posted May 25, 2014 Share Posted May 25, 2014 Też mam mały offik, Jak wasze psy znoszą całodzienne spacery w słońcu? Czy poza wodą do picia co oczywiste zabezpieczacie je jakoś? Widziałam takie "skafandry", które się schładza i zakłada psu. Ma ktoś? Ma to sens? Boję się, żeby mi się psina nie przegrzał Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
LadyS Posted May 25, 2014 Share Posted May 25, 2014 [quote name='dzedlajga']Też mam mały offik, Jak wasze psy znoszą całodzienne spacery w słońcu? Czy poza wodą do picia co oczywiste zabezpieczacie je jakoś? Widziałam takie "skafandry", które się schładza i zakłada psu. Ma ktoś? Ma to sens? Boję się, żeby mi się psina nie przegrzał[/QUOTE] Jeśli to w kontekście chodzenia po górach, to szczerze przyznam, ze jeszcze nam się nie zdarzyło iść ciągle na słońcu, chyba że na jakimś trawersie, ale to też tylko kawałek trasy. Zwykle woda do picia plus schłodzenie psa wodą wystarczało, ale w górach to słońce nie jest takie, jak w mieście, nie ma tego zaduchu, więc i pies - przynajmniej nasz - znacznie lepiej je znosi ;) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.