Jump to content
Dogomania

Z psem w góry


Ania i Salma

Recommended Posts

U nas jest podobnie. Tzn. jak były upały ponad 30 stopni to raczej nie szliśmy w samo południe po otwartym terenie. Dwa lata temu moja mama dzwoniła do nas z pytaniem: -Chyba nie chodzicie w tym upale w góry?
Jakie upały, mamo? :p
W mieście czy na nizinach 30 stopni to upał, a w górach nie odczuwa się tego (dlatego łatwo się poparzyć słońcem gdy się o tym zapomni) Moje psy czasami wymuszały dodatkowy krótki postój, zwłaszcza starsza Gapa. Kola lubiąca wodę taplała się w każdym napotkanym strumyku :-) Jedyny problem to, że woda w butelce szybko robi się ciepła. Czasami brałam jeszcze termos z zimną woda dla psów.

[I]W tym roku jedziemy nieoczekiwanie do Wisły. Domek na zadupiu, na wysokości 750 m. już zarezerwowany :-) Niższe górki może łatwiej będzie naszej starszej suni pokonywać.[/I]

Link to comment
Share on other sites

Nasz pies jest ciemny, więc nagrzewa się b. szybko. Jeśli jest gorąco i bezchmurnie, staramy się wybierać szlaki w większej części biegnące lasem i najlepiej, żeby były te strumyki do brodzenia. Szczerze mówiąc, zastanawiałam się nad uszyciem jakiejś lekkiej, przewiewnej i białej kapoty, no ale w głowę i tak będzie przygrzewać.

Link to comment
Share on other sites

Nam się niestety raz trafił problem z przegrzaniem psa- i nie była to długa trasa a nerwów masa. Wszystko na szczęście dobrze się skończyło, ale strachu się najadłam. Myślałam o kupnie kamizelki chłodzącej, ale nie znalazłam opinii jak one się sprawdzają- może ktoś z Was ma takie doświadczenia?

Link to comment
Share on other sites

[quote name='filodendron']Nasz pies jest ciemny, więc nagrzewa się b. szybko. Jeśli jest gorąco i bezchmurnie, staramy się wybierać szlaki w większej części biegnące lasem i najlepiej, żeby były te strumyki do brodzenia. Szczerze mówiąc, zastanawiałam się nad uszyciem jakiejś lekkiej, przewiewnej i białej kapoty, no ale w głowę i tak będzie przygrzewać.[/QUOTE]

Myśmy - co prawda nad morzem - chłodzili psy mokrą, białą chustką obwiniętą dookoła głowy + moczeniem w pachwinach i na łapach. Dawały radę :)

Link to comment
Share on other sites

Nasz nic nie da sobie zawiązać na głowie, ale chłodzenie wodą to tak - tylko trzeba mieć dostęp do tej wody, chłodnej wody. Dlatego w duże upały szukamy szlaków ze strumykami choć co jakiś czas.
I tej wspomnianej wyżej, nie wiadomo czy "zakazanej" czy "niezakazanej" ;), Baraniej Góry od strony Skrzycznego w upały nie polecam - bo goło i sucho (już nie ten krajobraz, co kiedyś). Od strony Wisły - to wiadomo, inaczej.

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Patmol']dlatego Karkonosze są świetne na lato
na pewno z psem można -nie ma żadnych wątpliwości

i wszędzie są strumyczki
czyste i lodowate -nawet w największy upał[/QUOTE]
Podpisuję się pod tym obiema rękami!!! :happy1:

Link to comment
Share on other sites

Owszem, ale tylko idąc Śnieżką Nad Reglami. Idąc granią nie uświadczysz wodopoju ani cienia. Bardziej "mokre" są już Izery. [COLOR=#000000][COLOR=#000000][COLOR=#000000][COLOR=#000000][COLOR=#000000]Pozdrawiam - w[/COLOR][/COLOR][/COLOR][/COLOR][/COLOR][COLOR=#000000][COLOR=#000000][COLOR=#000000][COLOR=#000000][COLOR=#000000][COLOR=#000000]ędrujący (zawsze w sercu) z czernyszem.[/COLOR][/COLOR][/COLOR][/COLOR][/COLOR][/COLOR]

Link to comment
Share on other sites

idąc głównym czerwonym polsko-czeskim samymi szczytami trzeba co jakiś czas zejść kawałek na czeską stronę do strumyczków
np do źródeł Łaby mniej więcej na wysokości łabskiego -tam jest skrzyżowanie i oznakowanie
potem idąc przez Śniezne Kotły górą -tez można zejść mały kawałek-z 5 minut na czeską stronę -jest tam studnia z której płynie woda
itd itd

Link to comment
Share on other sites

Ale zawsze trzeba zejść, podobnie jak do Wodospadu Łomniczki. A kilometry rosną i czas biegnie. Można też liczyć na grani na tankowanie np. w Śląskim Domu, tam zawsze obsługa częstowała mojego pupila michą z wodą. Jako duet wypracowaliśmy metodę - zawsze w plecaku, w bukłaku miałem czystą wodę (3L), ja piłem bezpośrednio z ustnika, a mój towarzysz dostawał "wodospad" bezpośrednio w pyszczaka (nauczył się tak pić) ew. nosiłem miskę harmoniusza i tam mu wlewałem. Idąc na szlak, obojętne w jakich górach i bez względu na prognozowaną dostępność wody, zawsze miałem dla nas (priorytetowo dla niego) zapas wody. [COLOR=#000000][COLOR=#000000][COLOR=#000000][COLOR=#000000][COLOR=#000000][COLOR=#000000]Pozdrawiam - w[/COLOR][/COLOR][/COLOR][/COLOR][/COLOR][/COLOR][COLOR=#000000][COLOR=#000000][COLOR=#000000][COLOR=#000000][COLOR=#000000][COLOR=#000000][COLOR=#000000]ędrujący (zawsze w sercu) z czernyszem.[/COLOR][/COLOR][/COLOR][/COLOR][/COLOR][/COLOR][/COLOR]

Link to comment
Share on other sites

Odpowiem Ci krótko, szlakiem granią nie ma ani jednego (tylko "po bokach" jak pisze Patmol), szlakiem Nad Reglami (czyli pod granią, generalnie lasami) są, szczególnie obficie w "porze deszczowej". Tak czy siak, zabierz zawsze jakąś żelazną porcję. [COLOR=#000000][COLOR=#000000][COLOR=#000000][COLOR=#000000][COLOR=#000000][COLOR=#000000][COLOR=#000000]Pozdrawiam - w[/COLOR][/COLOR][/COLOR][/COLOR][/COLOR][/COLOR][/COLOR][COLOR=#000000][COLOR=#000000][COLOR=#000000][COLOR=#000000][COLOR=#000000][COLOR=#000000][COLOR=#000000][COLOR=#000000]ędrujący (zawsze w sercu) z czernyszem.[/COLOR][/COLOR][/COLOR][/COLOR][/COLOR][/COLOR][/COLOR][/COLOR]

Edited by rctr
Link to comment
Share on other sites

Oj tam, oj tam, nie dramatyzujmy, z Rabki przez Maciejową, Stare Wierchy dojdziesz na Turbacz i do schroniska (szlak poza parkiem). Dalej na wschód i cała część północna jest dla piesiów zamknięta. Pomyśleć, że jeszcze w 2009 roku można było człapać na czterech po wszystkich szlakach, w tym przecudnych krokusowych halach, co też z nieukrywaną przyjemnością w maju uczyniliśmy. Było magicznie. [COLOR=#000000][COLOR=#000000][COLOR=#000000][COLOR=#000000][COLOR=#000000][COLOR=#000000][COLOR=#000000]Pozdrawiam - w[/COLOR][/COLOR][/COLOR][/COLOR][/COLOR][/COLOR][/COLOR][COLOR=#000000][COLOR=#000000][COLOR=#000000][COLOR=#000000][COLOR=#000000][COLOR=#000000][COLOR=#000000][COLOR=#000000]ędrujący (zawsze w sercu) z czernyszem.[/COLOR][/COLOR][/COLOR][/COLOR][/COLOR][/COLOR][/COLOR][/COLOR]

Link to comment
Share on other sites

  • 3 weeks later...

Szukam noclegów w Pieninach (w lipcu) z dwoma psami, najlepiej miejscowości Nidzica, Czorsztyn, Maniowy, Sromowce Wyżne i okoliczne
nad Jeziorem Czorsztyńskim (może być na odludziu :loveu:). Obdzwoniłam chyba 20-25 pensjonatów i każdy mówi NIE na psa, co z tymi ludźmi? :angryy:
Polecacie coś?

Link to comment
Share on other sites

Na gorąco, godzinę po powrocie mogę z czystym sumieniem polecić[B] [url]http://www.chatapodskocznia.pl/[/url][/B] w [B]SZCZYRKU[/B]. W galerii w zdjęciach pokazany jest pokój nr 2, taki też dostaliśmy, byliśmy dwie osoby + pies. Płaciliśmy [B]40 zł[/B] za dobę. Pokój naprawdę duży , dwa łóżka pojedyncze, jedno małżeńskie, kanapa rozkładana na dwie osoby. Telewizor, lodówka, stolik i krzesła, łazienka z prysznicem. Zaraz za drzwiami kuchenka czajnik, i grzałka(piecyk), niezbędne naczynia,garki. Teren ogrodzony :) Właściciele naprawdę mili, można było porozmawiać o psiakach z nimi :) Sami posiadają trzy labradory, z którymi mój Acco bez problemu się dogadywał (dwie suczki i jeden psiak).
Niedaleko znajduje się skocznia, a za nią deptak nad Żylicą. Można fajnie wyjść rano i wieczorem na spacerek.

W samym Szczyrku jak dla nas też było gdzie pochodzić :) Pogoda nie do końca dopisała, ale nie tylko my byliśmy z psem na szlaku. Zaliczyliśmy:Szyndzielnie, Klimczok, Szyndzielnie, Lanckoronę, i Hyrce . Są też fajne miejsca na spacerki do różnych przełęczy:)

[IMG]http://i681.photobucket.com/albums/vv171/Berneska/DSC303_zpsa2d3694e.jpg[/IMG] [IMG]http://i681.photobucket.com/albums/vv171/Berneska/DSC213_zps2e5518a4.jpg[/IMG]

Link to comment
Share on other sites

My parę dni temu wróciliśmy z Bieszczadów, byliśmy w Wetlinie - powolutku na blogu zamieszczamy co ciekawsze notki. Da się pochodzić po Bieszczadach z psem, tylko nie w parku narodowym ;) My byliśmy m.in. na [URL="http://bialyjack.pl/bieszczady-psem-jawornik/"]Jaworniku[/URL] w Ciśniańsko-Wetlińskim Parku Krajobrazowym :)

Link to comment
Share on other sites

[quote name='LadyS']Pewnie z większym byłby problem, bo gospodarze też mają psa swojego. Zauważyłam w ogóle, że jeśli pies ma kennel, to chętniej przyjmują z psem - wypróbowane ;)[/QUOTE]

Ja już byłam z psem w Pieninach ale tam gdzie spaliśmy jest do wszystkiego daleko - chodź nocleg sam w sobie super, razem z właścicielami którzy w jednym pokoju zgodzili się nawet na 3 psy :) Myślałam że znajdziemy bliżej jakiś nocleg - zobaczymy, może ktoś się z radą zjawi :)

Mój pies już z kennelu nie korzysta poza tym jak dostaje się mały pokój wstawienie tam kennelu dla dużego psa jest niemal nie możliwe a
raczej niemożliwe jest dalsze poruszanie po nim - wypróbowane :evil_lol:
Poza tym nie widzę sensu kennelu jeśli pies nie zostaje sam w pokoju :)

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Lili8522']Ja już byłam z psem w Pieninach ale tam gdzie spaliśmy jest do wszystkiego daleko - chodź nocleg sam w sobie super, razem z właścicielami którzy w jednym pokoju zgodzili się nawet na 3 psy :) Myślałam że znajdziemy bliżej jakiś nocleg - zobaczymy, może ktoś się z radą zjawi :)

Mój pies już z kennelu nie korzysta poza tym jak dostaje się mały pokój wstawienie tam kennelu dla dużego psa jest niemal nie możliwe a
raczej niemożliwe jest dalsze poruszanie po nim - wypróbowane :evil_lol:
Poza tym nie widzę sensu kennelu jeśli pies nie zostaje sam w pokoju :)[/QUOTE]

A to już zależy, do czego się kennelu używa i czy ma się pobudliwego psa ;) Ale to osobny temat - u nas kennel jest obowiązkowo na wyjazdy i bardzo się sprawdza. Teraz w Wetlinie, w Bieszczadach, mieszkaliśmy z polecenia, no i gospodarzy przekonał też kennel oraz to, że pies nie będzie wył ;) W sumie trochę się im nie dziwię - żadna przyjemność słuchać psiego wycia czy naprawiać po psie szkody, które czasem psiarze sprawnie ukrywają na pierwszy rzut oka. Ale to też osobny temat ;)

My mieszkamy w Krośnicy zawsze, niedaleko Krościenka, Szczawnicy, Czorsztyna i Niedzicy właśnie :)

Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

×
×
  • Create New...