Jump to content
Dogomania

Cudowny szczeniak w typie wilczaka - Fado ma dom :)


koosiek

Recommended Posts

Nie wiedzialam wczesniej bo sama mam urwanie d....y, koosiek, Ty uzbierasz na te hoteliki? cholera, dzisiaj akurat rozmawialam z pewną panią na temat huskiej a ona mi na to, ze wolalaby szczuna bo jak sama podchowa to się nie boi a do doroslych ma niejakie obawy, no i niezwiewającego jak husiory. najwczesniej jednak będe się z nią widzieć we wtorek.
Moze on i ma coś z husiora? mało...ale coś tam?! Sliczności jest !!! no i zapomnialam dopisac, ze Pani bardzo równiacha, starsza osoba ale w bardzo dobrej kondycji, życiowa, towarzyska, wesoła, miala pare psow w swoim zyciu, jeżdzi na rowerze, dla mnie ok, gdyby chciala dać dom...oczywiscie wszystkie papiery wg wymogow byłyby wypelnione i formalności dopelnione a transport podejrzewam, daloby rade zalatwić

Link to comment
Share on other sites

  • Replies 153
  • Created
  • Last Reply

Top Posters In This Topic

Zaraz doczytam posty, ale póki co mogę Wam powiedzieć, że Fado może już w poniedziałek pojedzie do nowego domu :) Na Mazury, będzie miał towarzystwo suni. Widziałam zdjęcia domu i posesji - piękne miejsce, dużo terenu do biegania. Jeżeli dogada się z domowymi zwierzakami (fretki adoptowane z fundacji) i będzie chciał, to zamieszka w domu. Jeśli nie, w budzie. [B]Szukam osoby do wizyty w Doliwach pod Oleckiem![/B]

Nie zmienia to faktu, że Fado trzeba dzisiaj zabrać z lecznicy. Plicha, zaraz się do Ciebie odezwę!

Link to comment
Share on other sites

ale numer :) mam babcię w Olecku, no ale ona niestety w wizycie nie pomoże. Koosiek, ale to od Ełku w miarę blisko, a kiedyś widziałam jakieś dziewczyny z tego miasta na dogo, tylko trzeba w dziale warmińsko-mazurskie poszukać.

Link to comment
Share on other sites

Tak właśnie o Ełku myślałam :) Teraz nie mam czasu, może wieczorem poszukam.

Pela, dzięki za propozycję :) Ale myślę, ze z tym domem się uda. Natomiast Faith pisała tutaj na wątku, że ma szczeniora husky, może zaproponować kobiecie tego psiaka?

Link to comment
Share on other sites

[quote name='koosiek']Zaraz doczytam posty, ale póki co mogę Wam powiedzieć, że Fado może już w poniedziałek pojedzie do nowego domu :) Na Mazury, będzie miał towarzystwo suni. Widziałam zdjęcia domu i posesji - piękne miejsce, dużo terenu do biegania. Jeżeli dogada się z domowymi zwierzakami (fretki adoptowane z fundacji) i będzie chciał, to zamieszka w domu. Jeśli nie, w budzie. [B]Szukam osoby do wizyty w Doliwach pod Oleckiem![/B]

Nie zmienia to faktu, że Fado trzeba dzisiaj zabrać z lecznicy. Plicha, zaraz się do Ciebie odezwę![/QUOTE]

cioteczki, to co, szukamy transportu na Mazury? zmienic nazwe wydarzenia? narazie nie widze potrzeby.
jest tez propozycja DT na FB:
[URL="http://www.facebook.com/profile.php?id=100000477306993"][IMG]http://profile.ak.fbcdn.net/hprofile-ak-snc4/41403_100000477306993_9126_q.jpg[/IMG][/URL][B][URL="http://www.facebook.com/profile.php?id=100000477306993"]Basia Samulczyk[/URL]
moge go przyjac na dt, tyle tylko ze potrzebny transport z w-wy do lodzi[/B]

Link to comment
Share on other sites

właśnie wróciłam po odstawieniu Fado do Beki.
Fado, sympatyczny, żywiołowy psiak, anioł w samochodzie, w obliczu jedzenia zmienił sie w mr. Hyde'a.
Pogryzł mnie, Tośke, Fida i Vita. Świat dookoła stał się wrogiem chcącym zabrać mu jedzenie.
Z przykrością przyznaję, że musiałam poddać się.
Beka zgodziła się przenocować szczawia.
Ponadto okolice wzdłuż kręgosłupa ma drażliwe w dotyku, od szyjnego począwszy na krzyżowym skończywszy.
Musi być albo poobijany po potraceniu, albo wcześniej był bity.

Link to comment
Share on other sites

o to awaria, a niby szczeniak, ale fakt nie mały, poszło o karmę, a koosiek o koty martwiła się :( a jak Ty i psiaki? dużo krwi? nie dało się dać mu jedzenia osobno? u nas każdy nowy pies najpierw przez jakiś czas zazwyczaj krótki je osobno np w łazience, a nawet później w sporych odległościach miski stoją, przy żarełku awaria może wyjść z niczego.

p.s. masz acanę w sprzedaży?

Link to comment
Share on other sites

zapewne, był to mój błąd, że nie zamknęłam go w łazience na czas szykowania jedzenia.
Moje doświadczenie ze szczeniorami ogranicza się do jednego skya - mojego Aksona, który jadł "ustawowo". Miska mogła stać pełna, a on zjadał tak jakby miał wagę w żołądku.
Fado dostał amoku. Na szczęście psom nie dal się tak bardzo we znaki jak mnie, bo drugi atak na mnie był związany z obroną mojego geriatrium. Nie mógł sięgnąć zwierząt, zaatakował mnie.
Krew się nie lała. Mam wybroczyny i siniaki. Siłę chłopak w sobie ma.
Tyle, żeby było jasne: TO NIE JEST PIES AGRESYWNY!!!! On jest prawdopodobnie bardzo głodny i już nauczył się walczyć o swoje.
To pies uroczy, wesoły, świetnie bawił się myszą whiskasową.
Tylko ta konkurencja do michy...

Link to comment
Share on other sites

Fado przenocował u Beki.
Bawi sie z reszta jej stada, z synem, za Beka chodzi jak cien.
Faktem jest ze jest nienasycony, tylko sie rozglada za jedzeniem.

Nie wszczyna bójek, a u Beki jest 6 roznych psow, wiekszych i mniejszych od niego.

Link to comment
Share on other sites

Inga jak bierzesz psa na hotel to musisz się liczyc z roznymi reakcjami.
Pies przyjechał do mnie o 0. 20 w nocy. A co by się stało gdym odmówiła?? Albo pies by przyjechał do ciebie do hotelu z bardzo daleka. Tez kazałabyś go w nocy zabrac?

Nie ugryzł mnie ani razu, ani zadnego z moich psów, ani syna...
Poza tym nowego psa nigdy nie karmie z pozostałymi, ale dzis dawałm im smaczki na dworzu - wszystkim na raz i nie było żadnych problemów, bójek czy warczenia.

Link to comment
Share on other sites

Pies jest wygłodzony,to walczy o michę,jak się przekona że jedzenia nie brakuje to się zmieni.Trzymam kciuki za nowy domek,oby się udało.A może Basia z FB zgodziłaby się na DT dla innej biedy,spróbowć warto,o ile Fado zostanie na Mazurach.

Link to comment
Share on other sites

Koosiek napisz jak po rozmowie z panią z Mazur, dowiedziałaś się jakiś nowych rzeczy? Fado był bardzo wygłodzony no i jest chudziutki bardzo, pod grubym futerkiem same żeberka :( Ale to przekochany słodziak, tylko kucniesz a tuli się do ciebie całym sobą :) Bardzo lgnie do człowieka.

Link to comment
Share on other sites

[quote name='beka']Inga jak bierzesz psa na hotel to musisz się liczyc z roznymi reakcjami.
Pies przyjechał do mnie o 0. 20 w nocy. A co by się stało gdym odmówiła?? Albo pies by przyjechał do ciebie do hotelu z bardzo daleka. Tez kazałabyś go w nocy zabrac?

Nie ugryzł mnie ani razu, ani zadnego z moich psów, ani syna...
Poza tym nowego psa nigdy nie karmie z pozostałymi, ale dzis dawałm im smaczki na dworzu - wszystkim na raz i nie było żadnych problemów, bójek czy warczenia.[/QUOTE]

zgadza się, nie do końca przemyślałam postępowanie z nim, bo pewnie wszystko inaczej by wygladalo. Niestety, gdy się rozeźlił, nie byłam w stanie go poskromić.
Nie mam doświadczenia ze szczeniorami, a do tego jeszcze po przejściach, więc niewątpliwie wina leży po mojej stronie.
Ja oferuje hotel dla malizn i małych geriatyków, jednak bardzo chciałam dac mu szansę na normalne zycie, a nie na oddanie go jakiemuś giełdowemu prostakowi, który by go do krowiego łańcucha przywiązał. Oczywiście, mógl trafić dobrze, ale tego nie można przewidzieć.

Beka, dzięki, ze go wzięlaś, bo nie wiem jak by ta noc wyglądała.
Jest mi przykro, że znalazłaś sie w sytuacji przymusowej, jednak, musisz zrozumieć, ze musiałam bronić tego stada, które juz u mnie mieszka.
Być może nie znalazł we mnie autorytetu, zbyt ciasne mieszkanie dla niego, kupa małego tałatajstwa plączącego się pod nogami i będącego konkurencja do michy no i tak sie stało, jak się stało.
Dla mnie też nauczka, ze do dużych szczeniaków i dużych ras nie mam co startować, nawet jeśli serce mi pęka.

Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.


×
×
  • Create New...