motyleqq Posted January 14, 2013 Share Posted January 14, 2013 [quote name='Rinuś'][I][B]Mały dobeczek skopiowany przecudny :loveu::loveu: co do mojej sytuacji (sory, że znów u Ciebie :oops:) to pojawiły się nowe okoliczności na niekorzyść mojego TZ-ta więc jak zobaczyl spakowaną moją walizkę to chyba dotarło do głowy, że to już nie przelewki i oznajmił mi dzisiaj, że tak bardzo mnie kocha i zrozumiał właśnie, że musi mnie zaakceptować taką jaka jestem, wspierać w mojej pasji i że wrócimy do tematu drugiego psa...[/B][/I][/QUOTE] ciekawe co to znaczy 'wrócimy do tematu'.... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Rinuś Posted January 14, 2013 Share Posted January 14, 2013 [I][B]hmmm może zrozumiał jakie to dla mnie ważne i stwierdził że wcale tak źle z drugim psem mu nie będzie...tym bardziej, że Brutus się zachowuje jakby go nie było czasem...[/B][/I] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Amber Posted January 14, 2013 Author Share Posted January 14, 2013 [quote name='Aleks89']Teraz są szczęśliwiusiunie ,bo mają czym machać:loveu::evil_lol:Mnie to zawsze bawi ,że pieski bez ogonków są takie biedne ,bo muszą całą dupą machać.A kurna no Kaja ma ogon całkiem długi a prawie nim nie macha jak się cieszy to wywija dupą ,Lilka też ma ogon a jak zaciesza to wije się cała jak bokser ,albo dz...ka na rurze :evil_lol:[/QUOTE] Jari nie macha dupą... Tylko merda kikutem ;) [quote name='nick_']hahaha, Buldog mojej znajomej, nie ma nawet tego "kikuta buldożkowego" i nawet nie kręci tyłkiem.. nie wiadomo czy to się cieszy czy co robi.. :diabloti:[/QUOTE] Nie obrażę się (zdjęć srających psów nigdy za wiele w tej galerii :loveu:) ale lepiej byś swojego dożka pokazał :diabloti: [quote name='Rinuś'][I][B]Mały dobeczek skopiowany przecudny :loveu::loveu: co do mojej sytuacji (sory, że znów u Ciebie :oops:) to pojawiły się nowe okoliczności na niekorzyść mojego TZ-ta więc jak zobaczyl spakowaną moją walizkę to chyba dotarło do głowy, że to już nie przelewki i oznajmił mi dzisiaj, że tak bardzo mnie kocha i zrozumiał właśnie, że musi mnie zaakceptować taką jaka jestem, wspierać w mojej pasji i że wrócimy do tematu drugiego psa...[/B][/I][/QUOTE] Oooo przestraszył się :loveu: Faceci są zabawni :p No cóż, powodzenia ci życzę tak czy siak, jak wiadomo, życie nie jest łatwe i oczywiste ;) [quote name='FredziaFredzia']Mały dobek cudowny! Wygląda jak szatanisko małe. ;)[/QUOTE] W ogóle podobają mi się bardzo psy z tej hodowli... Może kiedyś...? :cool3: A tak poza tym to jestem biedna i chora... Mam zapalenie oka i ucha, latałam cały dzień po lekarzach. Najgorsze jest to, że nie wiem kompletnie skąd mi się to wzięło. Przepisali mi furę leków i mam nadzieję, że się będzie poprawiać... Zawsze w chorobie się pocieszam jednym - że to nie grypa żołądkowa :evil_lol: Choć ból przy mruganiu bywa wyczerpujący tak samo jak świdrowanie ucha w środku czaszki :eviltong: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Aleks89 Posted January 14, 2013 Share Posted January 14, 2013 Właśnie mi się przypomniało ,że sąsiedzi moich dziadków mieli kiedyś dwa dobki ,ależ to były urocze pieski:diabloti:Darły ryj od 5rano do popołudnia ,rzucały się na wszystko i wszystkich,zwiewały siejąc terror i NIKOMU TO NIE PRZESZKADZAŁO:evil_lol: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Amber Posted January 14, 2013 Author Share Posted January 14, 2013 Na pewno były szczęśliwe - robiły to co każdy doberman by robił, gdyby nie miał jakiś głupich zakazów ze strony właściciela :eviltong: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Vectra Posted January 15, 2013 Share Posted January 15, 2013 Oddawanie do adopcji agresywnych psów , to nie jest nowość , jest to raczej norma niestety. Bo piesek pokocha właściciela i może go nie zeżre :diabloti: Ci ludzie co mają odemnie Rekinią Piratkę , adoptowali przed piratką bullka Czesława ... można o tym dużo poczytać w sieci ;) Pies był w kilku domach , miał książkowe CDA , w każdym domu mimo pracy , treningu , odpowiedniego prowadzenia ... skakał domownikowi do gardła. Miał taki fetysz jak się z nim wracało do domu ze spaceru , po włożeniu klucza do zamka w drzwiach ... bronił obejścia swego .. przed własnym opiekunem ;) Pies zamiast pod igłę , wracał do cioć , a adoptujący podpisywali papier , że oddają psa bo się znudził i cicho sza o agresji , bo już nikt go nie będzie chciał. Na szczęście w końcu go ktoś uśpił. I też ile było pierdalamento , że jak to takiego pieska cudnego , mądrego , źli ludzie ... Klamka w sumie też była w grupie ryzyka ;) w schronisku rozpoznana jako agresywny osobnik. Wzięłam ją z zastrzeżeniem , że jeden wyskok i łopatą w łeb i ogłoszę to publicznie :evil_lol: W sumie parcie na jej wyadoptowanie było tak ogromne , że gdybym zarządzała dożywotniej renty dla niej , to też pewno bym dostała :grins: Wyadoptowywanie psów przez niektóre jednostki , kojarzy mi sie z taką chamska akwizycją .. sprzedaży na ilość bez grama jakości. Omamianie ludzi , szantażem emocjonalnym i presją. Jest to obrzydliwe. I potem się dziwią , że ludzie nie chcą adoptować psów. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
RPG Posted January 15, 2013 Share Posted January 15, 2013 Mialam okazje przejechac sie do Olsztyna [ w sniezyce , jechalismy 8 godzin hcac uratowac jednego pieska ] , zeby adoptowac pieska , jeszcze zanim kupilismy Pablisia . Cudowny , kanapowy , slodki i kochany , biedny i porzucony . Juz zaplacilismy za adopcje , byl jakis rasowy poniekad . I chwile przed wyjsciem ze schroniska upierdzielil mnie w reke , zostal gdzie byl a dziewczynka , ktora sie nim zajmowala , cudowna nawiedzona wolonrtariuszka , pisujaca na dogomanii zreszta uwazala , ze to pogryzienie to moja wina , bo chcialam z nim wyjsc i pociagnelam za smycz . Co do sprzedazy wlasnego psa , to tak przy okazji dodam , ze moja dobermanka , dawno temu , miala niecaly rok kiedy potracil ja samochod . Do konca zycia byla kaleka , w sumie to dopiero teraz widze , ze moglam sie jej pozbyc , bo nie byla taka jak bym chciala .Widac ludzie bez ambicji psami nie handluja . Vectra , dzieki za mile spotkanie Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Vectra Posted January 15, 2013 Share Posted January 15, 2013 [quote name='RPG'] Vectra , dzieki za mile spotkanie[/QUOTE] No czekam tego popołudnia do dziś :evil_lol: bo jakoś już nie zadyndałaś :razz: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
RPG Posted January 15, 2013 Share Posted January 15, 2013 [quote name='Vectra']No czekam tego popołudnia do dziś :evil_lol: bo jakoś już nie zadyndałaś :razz:[/QUOTE] Dzwonilam jak dojechalam na ulice , ale nie odbieralas Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Vectra Posted January 15, 2013 Share Posted January 15, 2013 [quote name='RPG']Dzwonilam jak dojechalam na ulice , ale nie odbieralas[/QUOTE] chyba kpisz sobie ze mnie w tym momencie ? Ja czekałam na Ciebie do 14. Telefon jak coś bywał zajęty , ale linia oczekiwała na Twoje połączenie. No to wyszło niefajnie ... Nie mam w zwyczaju kogoś oczekiwać umówionego i bawić się w nieodbieranie telefonu. Nie mam od Ciebie połączenia nieodebranego. Mam taki mądry telefon , że zapamiętuje i rejestruje takie rzeczy. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Rinuś Posted January 15, 2013 Share Posted January 15, 2013 [quote name='Vectra'] Mam taki mądry telefon , że zapamiętuje i rejestruje takie rzeczy.[/QUOTE] [B][I]skąd taki masZ? :diabloti: [/I][/B] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
RPG Posted January 15, 2013 Share Posted January 15, 2013 [quote name='Vectra']chyba kpisz sobie ze mnie w tym momencie ? Ja czekałam na Ciebie do 14. Telefon jak coś bywał zajęty , ale linia oczekiwała na Twoje połączenie. No to wyszło niefajnie ... Nie mam w zwyczaju kogoś oczekiwać umówionego i bawić się w nieodbieranie telefonu. Nie mam od Ciebie połączenia nieodebranego. Mam taki mądry telefon , że zapamiętuje i rejestruje takie rzeczy.[/QUOTE] Chyba sie zepsulo to oczekiwanie[ owszem byl zajety , ale teraz kazdy telefon czuje jak ktos dzwoni w czasie rozmowy] , bo dzwonilam ze sto razy i w koncu odjechalam , ale naprawde nie widze problemu . Sama sie wpraszalam jak ta chamka:roll: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Vectra Posted January 15, 2013 Share Posted January 15, 2013 Nie mam funkcji "powiadamiania w czasie rozmowy" moja centrala tego nie obsługuje :cool3: przydało by się , ale jak zajęty domowy , to jest komórka :grins: Skąd mam , a kupiłam sobie :eviltong: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Amber Posted January 15, 2013 Author Share Posted January 15, 2013 Tak sobie przypomniałam, że ja tak się wybrałam do Vectry, że już "nie ma co oglądać" bo się szczeniaki zdążyły porozjeżdżać w 4 strony świata :evil_lol: Mam zapłon trzeba przyznać. Ale na wiosnę/lato się w końcu zbiorę :grins: Mam btw nowego sąsiada na klatce. Czarnego kundla, który chce zeżreć moje jamnice ;) (Jariego pewnie też) i teraz non-stop drze ryja w mieszkaniu. Oczywiście nikomu to nie przeszkadza [IMG]http://www.dogomania.pl/forum/images/smilies/grins.gif[/IMG] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Rinuś Posted January 15, 2013 Share Posted January 15, 2013 [I][B]to może spotkamy się GDZIEŚ i w kilka osób wpadniemy do Vectry? :diabloti:[/B][/I] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Amber Posted January 15, 2013 Author Share Posted January 15, 2013 Ja bardzo chętnie (bo mam najbliżej :diabloti:), ale to by się i tak trzeba było Vectry spytać (tak myślę, że by wypadało) :evil_lol: Odebrałam frisbee z poczty (bo wczoraj jak listonosz przyszedł to spałam i mi się nie chciało mu otwierać :eviltong:, jednakże wysyłka błyskawiczna, polecam sklep :) ) i na razie rzucałam w domu ;) ale jeżeli w ogóle mi się udaje rzucić nim tak, że leci, a nie spada jak kamień to znaczy, że jest dobre :eviltong: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Vectra Posted January 15, 2013 Share Posted January 15, 2013 to pytajcie , może się zgodzi :diabloti: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
evel Posted January 15, 2013 Share Posted January 15, 2013 A które ostatecznie wzięłaś? :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Amber Posted January 15, 2013 Author Share Posted January 15, 2013 [quote name='Vectra']to pytajcie , może się zgodzi :diabloti:[/QUOTE] Jak się nie zgodzi to możecie zawsze wpaść na grilla do mojego TŻ. Nie takie rzeczy się tam działy :evil_lol: [quote name='evel']A które ostatecznie wzięłaś? :)[/QUOTE] Hero SuperAero w ślicznym błękitnym kolorku :loveu: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Vectra Posted January 15, 2013 Share Posted January 15, 2013 Amberusia , ja jeszcze jakieś mioty planuje , więc jest szansa że dojedziesz :evil_lol: Tylko jak jest ciepło i sucho , to tu jest dopiero jak w bajce ;) piękne tereny do spacerowania i rzeczka też jest. W sumie to o tych spacerach , to miałam tylko sen :diabloti: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Amber Posted January 15, 2013 Author Share Posted January 15, 2013 No właśnie tak ta pogoda mnie też zniechęciła, bo ja to bym se usiadła na tarasie, napiła się coli, zapaliła fajeczka, popatrzyła na trzódkę jak baraszkuje po ogrodzie, cykła fotki (wymagający ze mnie gość ;) ). A teraz zamiast tego najwyżej bym sobie twarz odmroziła :diabloti: Vectra, a twoje psiaki nie lubią pływać? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Vectra Posted January 15, 2013 Share Posted January 15, 2013 Ale że tak same sobie wejdą do wody i pływają ? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Rinuś Posted January 15, 2013 Share Posted January 15, 2013 [I][B]Taki łłłłiiiikend u Vectry z Wami to byłoby to :multi: :evil_lol:[/B][/I] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Rinuś Posted January 15, 2013 Share Posted January 15, 2013 [quote name='Vectra']Ale że tak same sobie wejdą do wody i pływają ?[/QUOTE] [I][B]tylko nie mów, że Staffiki nie lubieją pływać :shake: [/B][/I] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Vectra Posted January 15, 2013 Share Posted January 15, 2013 Tylko dobre zapasy zróbcie , bo u mnie nie ma nocnych sklepów :diabloti: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.