Schron KIELCE - mini-goldenka GAFA odeszła za TM [*][*][*] , czy inne też odejdą?????

[eve-w]

[quote name='agnieszka24']Obiło mi się o uszy, że kierowniczka dostawała za nic nierobienie 3 tys. zł miesięcznie ! Naprawdę super posadka. :angryy:[/QUOTE]

Zaraz zaraz. A tego oficjalnie nie można sprawdzić? Czy pensje urzędników są skrzętnie urywane czy ogólnodostępne?

[agnieszka24]

Wydaje mi się, że można to sprawdzić. Najważniejsze to ustalić powiązania rodzinne. Tylko nie za bardzo wiem jak to sprawdzić...

[eve-w]

Z 2006 roku: [url]http://wiadomosci.gazeta.pl/kraj/1,34309,3203338.html[/url]

[kahoona]

[SIZE=4][B]Informuję, że w dniu dzisiejszym zostało złożone do Prokuraturze Okręgowej w Kielcach zawiadomienie o podejrzeniu popełnienia przestępstwa przez kierowniczkę schroniska w Dyminach Grażynę Khier oraz lekarzy weterynarii, sprawujących opiekę lekarską w schronisku.

Jednocześnie wystąpiliśmy do Prokuratury Okręgowej z wnioskiem o wyłączenie Prokuratury Rejonowej w Kielcach z udziału w rozpoznaniu niniejszej sprawy.[/B][/SIZE]

[kahoona]

[B][SIZE=3]Dziś w głównym wydaniu FAKTÓW TVN - godz. 19.00 i jutro w WYDARZENIACH POLSATU materiały o schronisku w Dyminach - wiadomość potwierdzona osobiście przez Karinę Schwerzler.[/SIZE][/B]

[Elka_Ka]

[quote name='kahoona'][B][SIZE=3]Dziś w głównym wydaniu FAKTÓW TVN - godz. 19.00 i jutro w WYDARZENIACH POLSATU materiały o schronisku w Dyminach - wiadomość potwierdzona osobiście przez Karinę Schwerzler.[/SIZE][/B][/QUOTE]
No proszę, jak pięknie:diabloti: A mnie kancelaria premiera napisała, że skargi i wnioski to se moge w buty wsadzić (mówiąc w uproszczeniu):diabloti::angryy:

[agnieszka24]

[B]Link do dzisiejszego wydania Faktów. [/B]Od 17 minuty o Dyminach

[URL]http://www.tvn24.pl/fakty.html[/URL]

[madziara1983]

[quote name='gameta']przegapiłam :placz: jest gdzieś w sieci?[/QUOTE]


[url]http://www.tvn24.pl/28377,1677036,0,1,zwierzecy-horror,fakty_wiadomosc.html[/url]

[kahoona]

Jutro Wydarzenia w Polsacie. Informacje od nas pochodzą prosto od dziennikarzy, dlatego jestesmy pewni emisji.

Rozumiem, że Uwagi ani Celownika nikt nie potwierdził?

[ania_kielce]

będę musiał Was rozczarować, bo Pani K. nie dorobiłą się nic na tym biznesie (chyba, ze w ciągu ostatniego roku) . Poza tym jest tak bezwolna i "miękka" iż mam wątpliwości czy mogłaby zaplanować jakąkolwiek eksterminację czy produkcję psów. Moim skromnym zdaniem była podstawiona na to miejsce, by kto inny mógł robić biznes. Ale i tak się pewnie jej najbardziej oberwie.
Nie dziwię się , że kobieta ma depresję- na pewno od dawna żyła w stresie ( będąc między młotem (PUKiem) a kowadłem (cierpienie zwierząt). Gdyby tylko się odezwała spadłaby ze stołka a kto inny zostałby "oprawcą" w oczach obserwatorów.

Poznałam tę kobietę dawno, całkiem przypadkiem, dopiero przy tej aferze dowiedziałam się kim ona jest i było to dla mnie ogromnie szokujące. Spotykałam ją na gruncie zwierzęcym ( akurat nie psim i nie kocim) i jestem teraz w szoku.

A mam jeszcze pytanie: czy Powiatowy Inspektorat Weterynarii też beknie? Czy teraz jest już czynnikiem pozytywnym?

[Linssi]

ania_kielce, pozwole sobie sie z Toba nie zgodzic. Ta kobieta ma zlo wymalowane na twarzy. jest tak antypatyczna, ze wcale nie dziwi mnie ze sie na nia gromy sypia. nie powiem ANI JEDNEGO dobrego slowa pod jej adresem. tyle lat krecila tym biznesem i teraz jeszcze opowiada dyrdymaly, jakich malo!! zadna z osob ktore znam i ktore ogladaly Celownik i material z konferencji PUKu nie uwierzyly w ani jedno slowo padajace z ust khierowniczki i soleckiego. nie napisze, co moja mama o niej powiedziala (choc kobiety nie zna), ale jej wypowiedz potwierdza tylko to, co wszyscy o niej mowia. sorry, baba zla do szpiku kosci, a do tego wredna i bezczelna! Na pal z nia!!! :diabloti:
A senor Solecki to osobna bajka. Nigdy nie widzialam tak rozbieganego wzroku u osoby, ktora mowilaby prawde. Zwroccie na to uwage. Stary osiol :diabloti:

[Basia1968]

ania_kielce - nie trzeba być tutaj na wątku - niech ta osoba /będę tak nazywać, bo na słowo Pani w tym przypadku mi nie przejdzie nawet na klawiaturze/ niech wejdzie na petycje w komentarze- tam ludzie z całego świata wyrażają"uwielbienie" dla jej poczynań i poczynań urzędników. nie wszyscy ludzie są związani z Kielcami, z organizacjami czy coś w tym stylu. Dla mnie niewyobrażalne jest to, że[B] kobieta!!!!! może patrzeć na cierpienie niewinnych istot!!!!???kobieta???matka??? - jakim trzeba być kamieniem?? jaką bestią? [/B]
konające bezbronne istoty? głodne? pobite? wynędzniałe? chore? - nigdy tego nie zrozumiem jak na to można patrzeć i dawać przyzwolenie na takie bestialstwo.
Zacytuję tylko słowa mojego szesnastoletniego syna:
"żeby do końca jej życia jej droga była cierniem" - byłam w szoku!
moja ponad 72 letnia mama zapytała: "co jej winne te stworzenia??"
mój mąż nie mógł patrzeć na zdjęcia, a jest tzw. twardym chłopem -przy tym użył nieparlamentarnych słów pod adresem kierowniczki
nie wymienię już koleżanek i kolegów z pracy, którzy nie mają nic wspólnego ze zwierzętami,niektórzy mają zupełnie inne podejście niż ja,ale opinie ich o całej stuacji w schronie nie będę przytaczać, bo zawierają same obraźliwe słowa

to są opinie ludzi absolutnie nie związanych z dogo, z organizacjami itp.

tłumaczenie, że była w jakiejś tam zależności jest co najmniej śmieszne - nie wiem czy jest ubezwłasnowolniona i nie może decydować o sobie? o swoich poczynaniach?

[Basia1968]

[quote name='aanka']Nie uwierzę ,ze ktoś , kto ma chociaż resztki sumienia , mógł patrzec i tolerować takie bestialstwo , nawet za cenę stołka!!!, proszę nie pisać dyrdymałow , bo nie jesteśmy dziećmi ..........ciekawa jestem na jakim jeszce zwierzęcym gruncie można to babsko spotkać , jeśli , nie na psim , ani kocim - jak ktoś wspomniał.:cool3:...........[/QUOTE]
w ubojni dla zwierząt

[Shania]

Wysłałam tą petycję w końcu, przepraszam, że to tak długo trwało....jestem sierota jakaś hehheeh i brak czasu, ale już wysłana
Dziewczynki jestem z Wami:):):)

[ania_kielce]

nie zrozumieliśmy się, ona jest tylko wierzchołkiem góry lodowej. Takim popychłem. Nie ona , to kto inny będzie.

zastanawialiście, sie co się stanie, jak do konkursu/przetargu nikt nie stanie? Schronisko przejmie miasto i będzie jak dawniej. Może na tym warto się skupić?

Dopóki nie będzie nadzoru (PIW) mogą robić co chcą, latami.

[jotpeg]

w materiale TVN zwrociła moja uwage wypowiedz kierowniczki schroniska;
>ze organizacje prozwierzece ewidentnie chca przejac schronisko<

tak jakby to byl zloty interes do przejecia!!!
kazdy mierzy swoja miarka - dla takich jak ona najgorsze jest uderzenie w kase - bo tylko w to wierza.

petycja oczywiscie podpisana.

[ewab]

Moje drogie, jedną z gwiazd dzisiejszego wydania Faktów był Filip. Pies został zabrany ze schroniska w trakcie sławetnej kontroli 5 października. Od razu podkreślam - zdjęcia nie pochodzą ze schroniska w Dyminach - za to pies tak (i mam na to duuużo świadków:)).
Filip ma 1,5 roku, jest bardzo wychudzony, choć od trzech dni je co 2-3 godziny. Kiedy na "dzień dobry" w schronisku dostał dosłownie 10 chrupek, z których był w stanie zjeść połowę, znawca z PUK-u powiedział "no widzi pani, on nie jest głodny, nie chce jeść":angryy:. Pierwszą kupę zrobił z... piasku:-(. Po zrobieniu testów okazało się, że Filip ma nosówkę. Potrzebny dla chłopaka dom stały lub choćby tymczasowy. Nie mogę dać go do hoteliku. W domu mam 5 psów, niestety nie wszystkie szczepione (wiek, stan zdrowia). Filip mieszka w bardzo prowizorycznych warunkach. Ma duże szanse na wyzdrowienie, nie ma objawów, jest po podaniu pierwszej dawki surowicy. W poniedziałek lub we wtorek dostanie drugą.
[B]Bardzo proszę o pomoc dla Filipa[/B].

[IMG]http://img691.imageshack.us/img691/6113/imgp1101s.jpg[/IMG]

[IMG]http://img718.imageshack.us/img718/321/imgp1104b.jpg[/IMG]

[IMG]http://img514.imageshack.us/img514/8057/imgp1106j.jpg[/IMG]

[IMG]http://img708.imageshack.us/img708/7186/imgp1107m.jpg[/IMG]

[eve-w]

a ja się chciałam pochwalić, że mamy już ponad 1000 podpisów pod petycją (300 do aktywacji). W dwa dni!! a petycja będzie aktywna przez 30 :D

[erka]

Bardzo proszę , umieście Filipka na GL lub Fb, może ktoś mógłby pomóc. Ewab ma teraz tyle na głowie, nie ma czasu i miejsca dla Filipka.
Mamy zgłoszenia o wielu psiakach na kieleckich ulicach, uniknęły śmierci w Dyminach, ale mogą nie przeżyć teraz zimy.
Dzisiaj też przywiozłysmy sunię w ciązy, potrzebna kasa na sterylke i dt, bo nie mamy co z nią potem zrobić.
Nas tutaj nie jest zbyt dużo, robimy nadal to co zawsze, czyli w miarę możliwości ratujemy psiaki,żeby do mordowni nie trafiły, ale w tej chwili czasu na to troche mniej...

[emilia2280]

Mam tekst petycji po angielsku ( w duzej czésci np 10 punktów zerzniéte z mojego pierwszego tlumaczenia kampanii na FB). To co jest na czerwono, to dodalam od siebie jako [SIZE=2]tlumaczenie/[/SIZE]rozwiniécie dla osób nie bédácych w temacie. Ale jak nie ma byc tego to wywalé, tekst do rewizji:

[FONT=Times New Roman][SIZE=2][COLOR=black][B]To: [/B][/COLOR][/SIZE][/FONT]
[B][FONT=Times New Roman][SIZE=2][COLOR=black]Mr Wojciech Lubawski President of Kielce City[/COLOR][/SIZE][/FONT][/B]
[COLOR=black][FONT=Times New Roman][SIZE=2]Urząd Miasta Kielce [/SIZE][/FONT][/COLOR]
[FONT=Times New Roman][SIZE=2][COLOR=black]ul. Rynek 1[/COLOR][/SIZE][/FONT]
[FONT=Times New Roman][SIZE=2][COLOR=black]25-303 Kielce[/COLOR][/SIZE][/FONT]
[SIZE=2] [/SIZE]
[SIZE=2] [/SIZE]
[COLOR=black][FONT=Times New Roman][SIZE=2]Mr Wojciech Lubawski[/SIZE][/FONT][/COLOR]
[FONT=Times New Roman][SIZE=2][COLOR=black]President of Kielce City[/COLOR][/SIZE][/FONT]
[SIZE=2] [/SIZE]
[FONT=Times New Roman][SIZE=2]The Polish Animal Protection Act has been neglected for many years in the ‘Dyminy’ dogs and cats shelter:[/SIZE][/FONT]
[FONT=Times New Roman][SIZE=2]1. The documentation run by the shelter’s administration is lacking credibility regarding both the inventory book/registry files of individual animals, and their medical history files.[/SIZE][/FONT]
[FONT=Times New Roman][SIZE=2]2. The shelter is overpopulated with animals. Unreasonable distribution of animals in most kennels (a few dogs sharing one kennel) triggers bloody and often fatal fights between dogs.[/SIZE][/FONT]
[FONT=Times New Roman][SIZE=2]3. Dogs are fed with these food types: raw carcasses, poultry sweetbreads (immediately covered by dozens of flies, pictures available), water soaked bread or grout. Food is served in 1 (one!) container per kennel of hungry dogs. The water supply is unreliable and animals are often left thirsty for long periods of time.[/SIZE][/FONT]
[FONT=Times New Roman][SIZE=2]4. Female dogs in season are kept together in the same kennel with unneutered male dogs. As a result, dogs fight to death and the population of dogs is not being kept under control.[/SIZE][/FONT]
[FONT=Times New Roman][SIZE=2]5. There is no quarantine area on the premises (new animals brought into the shelter are being thrown straight into kennels with existing residents).[/SIZE][/FONT]
[FONT=Times New Roman][SIZE=2]6. Sandy flooring of kennels and cages where bones and meat are being thrown into contains animals feces. This makes disinfection of the kennels impossible, hence fatal viral and bacterial diseases are spreading amongst shelter animals. Animals adopted from the shelter are in many cases gravely ill and need immediate medical attention in a private veterinary clinic (extremely costly). Sadly, in many cases the damage to adopted animals’ health is beyond repair and their lives are lost during treatment.[/SIZE][/FONT]
[FONT=Times New Roman][SIZE=2]7. There’s no sterilisation policy applied in the shelter (it is optional and is the adoptive person’s decision whether they wish to come back with the animal to get it spaded/neutered in the shelter, at no expense).[/SIZE][/FONT]
[FONT=Times New Roman][SIZE=2]8. No volunteers are allowed in the shelter.[/SIZE][/FONT]
[FONT=Times New Roman][SIZE=2]9. The existing shelter staff have no relevant qualifications to care for the animals appropriately i.e. they cannot identify a randomly selected animal and give any basic information regarding its age, sex, health, behaviour etc. The staff are permanently brutal when handling animals (i.e. catching in the street, loading into and out of the shelter van, putting into kennels etc.), abusing often intimidated dogs unnecessarily with a long metal rod which has a head loop attached.[/SIZE][/FONT]
[FONT=Times New Roman][SIZE=2]10. The shelter’s veterinary equipment (medicine cabinet and a check-up table only) does not allow a proper diagnosis or surgery of any type on sick/injured animals (i.e. injured dogs and cats involved in collisions with cars seeking immediate surgery and pain relief). The shelter is not fitted with surgical and post-surgical rooms (or equipment).[/SIZE][/FONT]
[SIZE=2] [/SIZE]
[FONT=Times New Roman][SIZE=2][COLOR=black]The shelter is funded by public/government expenditure [/COLOR][COLOR=red](550,000 zloty (€ 137,500) each year)[/COLOR] [COLOR=black]and the money is not spent rightfully (by the shelter authorities) to serve its purpose to the animals.[/COLOR][/SIZE][/FONT]
[SIZE=2] [/SIZE]
[FONT=Times New Roman][SIZE=2][COLOR=black]In recent years any changes in the shelter were mainly of a cosmetic kind and had nothing to do with improving the residing animals’ living conditions, i.e. building an external wall around the premises [/COLOR][COLOR=red](animals are never let out of the small kennels, so the wall is serving as a fence against onlookers)[/COLOR][COLOR=black] or “education corner” [/COLOR][COLOR=red]for children (green area with benches and barbecue- just next to starving and hauling animals, not very empathetic lesson for young children).[/COLOR][/SIZE][/FONT]
[SIZE=2] [/SIZE]
[FONT=Times New Roman][SIZE=2]PUK [COLOR=red](Municipal/Council Service Company)[/COLOR][COLOR=black] has proven that it is not able to run the shelter properly, even with given very good [/COLOR][COLOR=red]funding (plus many deals to ”service” as many as 21 (!!!) counties (on top of Kielce City) and charging a one-off fee of 1,200 zloty (€ 300) per animal they take off the street).[/COLOR][/SIZE][/FONT]
[SIZE=2] [/SIZE]
[COLOR=black][FONT=Times New Roman][SIZE=2]Therefore we are requesting:[/SIZE][/FONT][/COLOR]
[SIZE=2] [/SIZE]
[COLOR=black][FONT=Times New Roman][SIZE=2]1. taking over the Dyminy shelter from the current administrator-PUK[/SIZE][/FONT][/COLOR]
[COLOR=black][FONT=Times New Roman][SIZE=2]2. posting a tender for proposals to run the Dyminy shelter (according to the Act on Public Benefit and Volunteer Work,[/SIZE][/FONT][/COLOR]
[COLOR=black][FONT=Times New Roman][SIZE=2]i.e. Article 12)[/SIZE][/FONT][/COLOR]
[SIZE=2] [/SIZE]
[COLOR=black][B][FONT=Times New Roman][SIZE=2]Respectfully,[/SIZE][/FONT][/B][/COLOR]
[COLOR=black][FONT=Times New Roman][SIZE=2]Magdalena Kordas [/SIZE][/FONT][/COLOR]
[FONT=Times New Roman][SIZE=2][COLOR=black]00-712 Warszawa [/COLOR][/SIZE][/FONT]
[COLOR=black][EMAIL="[email protected]"][FONT=Tahoma][SIZE=2][COLOR=#000000][email protected] [/COLOR][/SIZE][/FONT][/EMAIL][/COLOR]

[kahoona]

Filip - ty mój synku chrzestny! Nadałam Ci imię i przypominam Twoim opiekunkom, że zobowiązałam się do pomocy w finansowaniu Twojej rehabilitacji. Czekam na jakis kontakt.

Potter, Ty dzielnie goniłaś za taczką, z offu słychać głos Emirowej, żeby łapać złoczyńcę - western normalnie!

Poniżej Pchełka i Pipi - zaczynam się zastanawiać, czy Pchełka to nie jest czasem matka Pipi, choć ta ostatnia siedziała w ciemnej piwnicy. Ale kto ich tam wie, co wyprawiali.

[IMG]http://img697.imageshack.us/img697/7394/dsc07419ag.jpg[/IMG]

[ines-gym]

jAK można pomóc tym zwierzakom które przeżyły :( ;( ?

[Elka_Ka]

Miało być coś dziś w Wydarzeniach na Polsacie. I co? Olali sprawę?

[Odi]

Podaję link do wątku, gdzie umieściłam pismo skierowane do kieleckiej delegatury NIK - post nr 122 i nr 123 :
[URL="http://www.dogomania.pl/threads/194065-Kielecka-mordownia-w-Dyminach-pocz%C4%85tek-ko%C5%84ca-gehenny-zwierz%C4%85t%21?p=15518104#post15518104"]http://www.dogomania.pl/threads/194065-Kielecka-mordownia-w-Dyminach-pocz%C4%85tek-ko%C5%84ca-gehenny-zwierz%C4%85t!?p=15518104#post15518104[/URL]

Czy ktoś z Was jest w posiadaniu kserokopii:
1. Umowy zawartej pomiędzy PUK Kielce, a Urzędem Miasta Kielce w sprawie schroniska oraz załączników do tej umowy;
2. Cennika obowiązującego w Schronisku dla zwierząt w Kielcach.

Gdyby nie znalazł się nikt, kto posiada owe kserokopie, proszę o pomoc - kto z Kielczan lub innych ewentualnie Osób, pójdzie w przyszłym tygodniu do Urzędu Miasta Kielce i poprosi o w/w kserokopie ?
Kserokopie powyższe muszą być wydane w magistracie na poczekaniu w trybie[SIZE=2] art. 2 ustawy z dnia 6 września 2001 r. o dostępie do informacji publicznej (Dz.U.01.112.1198 ) [/SIZE].

[kahoona]

[quote name='Elka_Ka']Miało być coś dziś w Wydarzeniach na Polsacie. I co? Olali sprawę?[/QUOTE]

mamy informację, potwierdzoną, że materiał o Kiecach jutro w Wydarzeniach