ewab Posted December 10, 2010 Posted December 10, 2010 [quote name='Linssi']tu tez napisze... [B]Czy ktos moze jutro pomoc w transporcie rodzinki z dt do trasy E7? to nie jest daleko![/B][/QUOTE] Sprawa już załatwiona. Quote
Linssi Posted December 10, 2010 Posted December 10, 2010 niestety nie :( Asior bedzie wracala do krakowa w okolicach 11.00-11.30. Ewentualnie mozna rodzinke podwiezc pod schron. Ludziska z Kielc, pomozcie! Quote
Kropcia Posted December 10, 2010 Posted December 10, 2010 [FONT="][SIZE=2]Mamy nadzieję, że się zapakujecie[/SIZE][/FONT][FONT="][SIZE=2] :roll: :D Dziś z Anasharem zawieźliśmy do drukarni "parę rzeczy", to co udało nam się uzbierać, a było tego dość sporo. Przeprowadziliśmy zbiórkę na uczelni i sami byliśmy zdziwieni ile rzeczy udało się zebrać - karmy, miski, smycze i obroże, witaminy, zabawki, preparaty i smakołyki. Ubranka pooperacyjne, buty ochronne, pieluchy, opatrunki, bandaże, strzykawki. Oprócz tego koce, mnóstwo makaronu, ryżu i kaszy [/SIZE][/FONT][FONT="][SIZE=2]:sweetCyb::sweetCyb::sweetCyb: Bardzo dziękujemy wszystkim, bo te paczki przeszły nasze oczekiwania, spróbujemy dojść do osób na uczelni które to przekazały, bo zasługują na podziękowania osobiście. Chcielibyśmy także bardzo podziękować internetowemu sklepowi zoologicznemu [U][URL="http://www.ZooLogic.pl"]www.ZooLogic.pl[/URL][/U] który podarował 15kg naprawdę dobrych karm, miski i specjalistyczne opatrunki samoprzylepne. Centrum Wspierania Rozwoju i Terapii Dziecka Paidago za wsparcie finansowe na zakup najpotrzebniejszych rzeczy jak smycze, obroże, miski i szczotki -> które także zostały dołączone do paczki. [B][COLOR=red]DZIĘKUJEMY!![/COLOR] :loveu:[/B][/SIZE][/FONT][FONT="][SIZE=2] Uzbierał nam się pełny bagażnik kombi, i zapakowany cały tył, z czego bardzo się cieszymy [/SIZE][/FONT][FONT="][SIZE=2]:loveu:[/SIZE][/FONT][FONT="][SIZE=2] Mamy nadzieję, że i psiaki się ucieszą :loveu:[/SIZE][/FONT][SIZE=2] O! proszę [/SIZE] [SIZE=2]:D:[/SIZE] [IMG]http://download.anashar.net/dogo/bagaznik.jpg[/IMG] Quote
Asior Posted December 10, 2010 Posted December 10, 2010 [quote name='Linssi']niestety nie :( Asior bedzie wracala do krakowa w okolicach 11.00-11.30. Ewentualnie mozna rodzinke podwiezc pod schron. Ludziska z Kielc, pomozcie![/QUOTE] nie nie, spokojnie :) P. Magda się nade mną ulitowała i nie muszę być o 8-mej na trasie ;) Wystarczy ok 9. Więc, w kielcach będziemy ok 11-11:30 i na tą godz bardzo proszę żeby ktoś był i pomógł rozładować samochód.. pamiętajcie, ze P. Magda będzie ten samochód załadowywała z rana.. Znów nam nie wypalił transport i dlatego bardzo musimy się spieszyć z powrotem, bo gość- kierowca MUSI być na ok 15 w Krakowie.... Dlatego BARDZO WAS PROSZĘ, ŻEBY BYŁO TO WSZYSTKO NA MIEJSCU ZORGANIZOWANE i żebyśmy nie musieli nigdzie jeździć. Mamy karmę dla tej babeczki od "rodzinki", Erka , musimy ją Tobie zostawić, bo sami już nie damy rady tego dowieźć.... yczcie nam szerokiej drogi i braku opadów.. AUTO BĘDZIE ZAPAKOWANE PO BRZEGI, więc musimy jechać ostrożnie.... Quote
Kropcia Posted December 10, 2010 Posted December 10, 2010 Życzymy szerokiej drogi zatem, braku opadów, i samochodu z gumy...:roll: :razz: Quote
Anashar Posted December 10, 2010 Posted December 10, 2010 A ja proszę od siebie o jakieś zdjęcia tego co tam zawozicie po rozpakowaniu - żeby pokazać jak Kraków potrafi się ładnie zorganizować :razz: Prooooszę Asiu :loveu: No i zdjęcia minek roześmianych psiaków jak to wszystko dostaną bezwzględnie obowiązkowe :loveu: A o zdjęciach z darami mówię poważnie, później będzie można na stronę wrzucić na stronę razem z innymi, z opisaniem jak to ludzie potrafili się zjednoczyć z całej Polski:) I apropos strony - nie uważacie, że dobrze byłoby zrobić zakładkę z podziękowaniami dla wszystkich, którzy pomogli i ich wymienienie? Myślę, że szczególnie firmom, które pomogły z dobrego serca takie odwdzięczenie się mogłoby pokazać, że naprawdę jesteśmy wdzięczni - tak samo jak osobom prywatnym. Bo kilka osób też organizuje naprawdę dużo a każdemu by się miło zrobiło ;) Quote
backbone Posted December 10, 2010 Posted December 10, 2010 [QUOTE]apropos strony - nie uważacie, że dobrze byłoby zrobić zakładkę z podziękowaniami dla wszystkich, którzy pomogli i ich wymienienie? Myślę, że szczególnie firmom, które pomogły z dobrego serca takie odwdzięczenie się mogłoby pokazać, że naprawdę jesteśmy wdzięczni - tak samo jak osobom prywatnym. Bo kilka osób też organizuje naprawdę dużo a każdemu by się miło zrobiło ;-)[/QUOTE] Ja jestem za. I na dole napewno z efektem onmouseover (Anashar bedzie wiedzial ocb :P), loga firm, a nad nimi napis "wspierają nas". Co do kwestii technicznych, co z domeną i serwerem? Bo domena najwyzszego poziomu - to jest jasne. *.pl najlepiej. Quote
Anashar Posted December 10, 2010 Posted December 10, 2010 Serwer mogę zapewnić (lepszy niż OVH), domenę w subdomenie projektu tzn. nazwa.eadopcje.org i nazwa.epsy.org. Pytanie czy jest sens kupowania domeny.pl, która jest jedną z droższych - a na pozycje strony jej końcówka nie wpłynie ;) backbone - co do efektów dodatkowych szczerze mówiąc ja bym sobie to odpuścił. Postawię stronę na swoim skrypcie adopcyjnym oczywiście po odpowiednim dostosowaniu a to dodawanie i edycję podstron już zostawię osobie za nią odpowiedzialnej, ja mogę tylko sprawować nad stroną nadzor techniczny ;) Quote
radovan2 Posted December 11, 2010 Posted December 11, 2010 Andzia nie moge znalezc uzytkownika o ktorym rozmawialysmy. Quote
backbone Posted December 11, 2010 Posted December 11, 2010 Co do serwera na jakis czas, dopoki systemu ewidencji nie skonczę i nie przetestuje solidnie moze u Ciebie stac. Potem sie pomysli. Co do dodawaniu adopcji etc, tak jak mowilem będzie system ewidencji, problem dodawania adopcji zniknie bo wszystko będzie obslugiwane automatycznie. Pozniej napewno nie ovh. Z tą firmą miałem nieprzyjemnosc kilka razy wspolpracowac. Napewno nie będę ryzykować stawiania serwera sql na którym będzie stała ewidencja jakiejś dziwnej firmie która robi problemy. Tak czy siak Anashar jak skonczysz, byłbym wdzięczny za podesłanie elementow grafiki - wtedy szybciej sklecę ten system ewidencji, i będzie "na modłę" strony którą robisz. Zastanawia mnie tylko jaki ten twoj silnik jest od strony kodu, no ale poczekamy zobaczymy. Narzekac nie będę, bo jasne jest że każdy programista nie lubi pracować w nie swoim kodzie. PS. Odnosnie domeny - dlatego *.pl, bo łatwiej zapamiętać. A koszta utrzymania napewno nie będą duże - biorąc pod uwagę koszta komercyjnych systemów ewidencji, których się pozbędziemy bo ja napiszę całość za darmo, to myślę ze raz na rok 122 zł na domenę i np 300zl na serwer można przeznaczyc. (jeden z komercyjnych systemów ewidencji zwierząt kosztuje 200zł na miesiąc w abonamencie) Quote
Kashdog Posted December 11, 2010 Posted December 11, 2010 [quote name='Anashar']A ja proszę od siebie o jakieś zdjęcia tego co tam zawozicie po rozpakowaniu - żeby pokazać jak Kraków potrafi się ładnie zorganizować :razz: Prooooszę Asiu :loveu: No i zdjęcia minek roześmianych psiaków jak to wszystko dostaną bezwzględnie obowiązkowe :loveu: A o zdjęciach z darami mówię poważnie, później będzie można na stronę wrzucić na stronę razem z innymi, z opisaniem jak to ludzie potrafili się zjednoczyć z całej Polski:) I apropos strony - nie uważacie, że dobrze byłoby zrobić zakładkę z podziękowaniami dla wszystkich, którzy pomogli i ich wymienienie? Myślę, że szczególnie firmom, które pomogły z dobrego serca takie odwdzięczenie się mogłoby pokazać, że naprawdę jesteśmy wdzięczni - tak samo jak osobom prywatnym. Bo kilka osób też organizuje naprawdę dużo a każdemu by się miło zrobiło ;)[/QUOTE] Podpisuję się pod tym! Na prawdę bardzo dobry pomysł umieścić te osoby, które pomogły schronisku w różny sposób. Bo gdy się czyta takie podziękowania to aż milej się na sercu robi no i satysfakcja z tego, że się pomogło i ktoś o tym pamiętaj jest wielka;) Quote
eneda Posted December 11, 2010 Posted December 11, 2010 Tomekihobbit widzę, że Edyta G. znała naszą Różę. Była zła, gdy zatrzasnął drzwi W środku płacz, w oczach suche łzy Pomyślała: no tak Znów ten schemat się pcha... Oto był ten ich słynny ląd Dwa na trzy - wynajęty kąt Może śmiesznie to brzmi Lecz w tej chwili nie miała już nic Trzy tuziny swych lat To co bolało znikło już Mimo to... Ból Róża to wyjątkowe, mądre psisko i ja nie przestaję myśleć o niej......nic, tylko muszę kupić dom i Róża zostanie na zawsze ze mną............... :( Szkoda, że to teraz nierealne.... Quote
Linssi Posted December 11, 2010 Posted December 11, 2010 Kochani! Jestescie niesamowici z tymi darami! Dziekujemy!!!:loveu::loveu::loveu: Quote
DuDziaczek Posted December 11, 2010 Posted December 11, 2010 tak tak, bardzo bardzo dziękujemy! :loveu::loveu::loveu::loveu: Quote
Elka_Ka Posted December 11, 2010 Posted December 11, 2010 A ja ma pytanie, chociaż po tych wszystkich luksusach, które dostały psiaki to nie wiem czy mogę:oops: Czy stara misiowata narzuta na łóżko przyda się pieskom? Nie wygląda reprezentacyjnie ale można użyć ją jako kocyk do przykrycia jakiejś chorej biedy, jest cieplutka. Quote
andzia69 Posted December 11, 2010 Author Posted December 11, 2010 [quote name='Elka_Ka']A ja ma pytanie, chociaż po tych wszystkich luksusach, które dostały psiaki to nie wiem czy mogę:oops: Czy stara misiowata narzuta na łóżko przyda się pieskom? Nie wygląda reprezentacyjnie ale można użyć ją jako kocyk do przykrycia jakiejś chorej biedy, jest cieplutka.[/QUOTE] pewnie, ze moze być;):p [quote name='radovan2']Andzia nie moge znalezc uzytkownika o ktorym rozmawialysmy.[/QUOTE] tu jest wątek starachowicki - tam znajdziesz mrs.kę;) [URL]http://www.dogomania.pl/threads/135846-STARACHOWICE-bezdomne-porzucone-niechciane-potrzebuj%C4%85ce-pomocy-i-dom%C3%B3w[/URL] [B]Jeszcze raz chciałam podziękować Krakusom za super dary i ich zorganizowanie[/B]:loveu::loveu::loveu: Asior z Magdą zabrały od nas ze schronu w dniu dzisiejszym do Krakowa Turbo-jamnika - i tu prośba...pomóżcie z ogłoszeniami! To pies taki...kolekcyjny:smile: taki brzydki, że az piękny:smile::smile: A ze pojechał do hoteliku - co wiaże się z kasą na tenże hotelik - to dobrze by było gdyby dziewczyny nie zostały z nim same... Oryginalny turbo-jamnik:evil_lol: młodziutki super psiak - ma ok. roku - jest naprawdę świetnym psiakiem:-P Bardzo przyjacielski, niekonfliktowy, umie chodzic na smyczy:loveu: [IMG]http://i566.photobucket.com/albums/ss105/Coves/Schronisko/DSC_0935.jpg[/IMG] Quote
Eruane Posted December 11, 2010 Posted December 11, 2010 A to Mr Piekności schroniskowy :) i jednocześnie prowodyr bójek psich, coś między ONkiem a malamutem. Proszę nie wyprowadzać go zi nnymi psami, bo za mały jest teren do spacerów, żeby umiejetnie psa poprowadzić i nauczyć go unikać konfliktów. Będzie się nad tym stopniowo pracować. Tydzień temu wąchał się z psiakami i sztywniał nieco, ale ponoć w tygodniu dosżło do jakiegoś spięcia jednak, więc nie ma co warunkować mu brzydkiego zachowania. W stosunku do ludzi jest świetny. To duży, silny pies, nie dla osoby delikatnej. :) Ale też bardzo pojętny, szybko i chętnie uczący się. Pies dla kogoś, kto zapewni mu odpowiedni ruch. [IMG]http://img580.imageshack.us/img580/6921/52298370.png[/IMG] [IMG]http://img219.imageshack.us/img219/504/29068915.png[/IMG] [IMG]http://img155.imageshack.us/img155/6061/82374083.png[/IMG] [IMG]http://img820.imageshack.us/img820/2266/63637327.png[/IMG] Quote
Jelena Muklanowiczówna Posted December 11, 2010 Posted December 11, 2010 Że też mnie ominęła sposobność poznania turbo-jamnika! Melduję, że dwa psy, które mi "nastręczyłyście" wyprowadzone plus ze szpitalika: rudzinka i ta biszkoptowa co się boi. Rudzinka szalona, a ta biszkoptowa mnie opierdziała, ale iść nie chciała. Czarna - współlokatorka Rudzinki - wycałowała mnie soczyście po twarzy i szaliku, aż mój TZ-et po obadaniu organoleptycznie nakazał wypranie szalika. Psy nakarmione. ;-) Szok za szokiem! W Dyminach nie śmierdzi, psy merdają ogonami. Chyba ufo przyleciało i zapakowało poprzedni schron, a zrzuciło nowy! :D Quote
Eruane Posted December 11, 2010 Posted December 11, 2010 A po tarzanku w śniegu, dzikich skokach przyszła pora na odrobinę treningu, coby duży i silny piesek był mniej pociagowym psem. :) [IMG]http://img207.imageshack.us/img207/1248/malamcio5.png[/IMG] [IMG]http://img651.imageshack.us/img651/8431/malamcio6.png[/IMG] [IMG]http://img17.imageshack.us/img17/1577/99114554.png[/IMG] Dodam, że praca dziś szła sprawniej niż tydzień temu, wszystko się zaczyna fajnie układać. Psiaki najedzone, nawet niektóre nagródek nie chciały. :) Już po tygodniu jednym widać znów wielką poprawę w zachowaniu psów, są coraz pewniejsze siebie. Odwrażliwialiśmy dziś kilka psiaków na smycz. Powolutku jest coraz lepiej. Bardzo powoli robi postepi Kłopotek za tymi blaszanymi drzwiami. Zostało jeszcze kilka psów do oswajania z człowiekiem i spacerami, mam nadzieję, że w tygdodniu ktoś będzie miał czas z nimi posiedzieć. Quote
backbone Posted December 11, 2010 Posted December 11, 2010 [QUOTE]Zostało jeszcze kilka psów do oswajania z człowiekiem i spacerami[/QUOTE] Psiaki z boksu nr 42 mnie przerażają, one się boją wszystkiego, łącznie z życiem chyba... Quote
Ancyk Posted December 11, 2010 Posted December 11, 2010 Tak apropo turbojamnika. Takie coś znalazłam: [url]http://zaginionepsy.pl/obiekt,5116,Zaginiony,Miedzylesie,Kiper.html[/url] Quote
Eruane Posted December 11, 2010 Posted December 11, 2010 A to Baranek z boksu bodajże nr 37. Wylękniony nieco, ukrywał się w budzie ,ale ostatecznie okazał się psem idealnym. :) ONkowaty, nieco otwarł się o typ kaukaza. :) Śliczny pies. [IMG]http://img814.imageshack.us/img814/1615/57895158.png[/IMG] [IMG]http://img703.imageshack.us/img703/6049/84902440.png[/IMG] [IMG]http://img526.imageshack.us/img526/6030/79256241.png[/IMG] [IMG]http://img98.imageshack.us/img98/3999/55228103.png[/IMG] Baranek jest łagodny, nie ruszają go psy rzucające się na siatkę 20 cm od niego, jest grzeczny, przy umiejętnym prowadzeniu bardzo fajnie chodzi na smyczy. W boksie jest bardziej lękliwy niż poza nim. Jeśli komuś zaufa, kompletnie się nie boi tej osoby, do reszty podchodzi z lekkim dystansem ale podczas spaceru przychodził na wołanie do każdego, choć jeszcze nieco ostrożnie. Mam momenty, że się zatrzyma i się boi, ale latwo go przekonać do dalszego marszu. To, co w jego przypadku ważne - to nie jest pies, który docelowo mógłby mieszkać sam w kojcu. Stresuje go samotnośc, nawet na spacerze wolał chodzić albo z psami albo z grupą ludzi, musi być stado - wtedy jest najfajniej.:) Quote
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.