Jump to content
Dogomania

Recommended Posts

Posted

Mam pytanie. Otóż mój pies przy obroży, na metalowym kółku ma dwie blachy - adresówkę metalową i druga blachę potwierdzającą szczepienie psa. Sprawa naturalna, że dzwonią podczas spaceru.
No i tak oto mój tato się uparł, że od tego dzwonienia (które nawiasem mój pies zupełnie ignoruje) psu może uszkodzić się słuch, tudzież doprowadzić to do ogłuchnięcia zwierzęcia.
Żadne tłumaczenia nie pomagają, może mi powiecie, czy mam rację upierając się, że jest to "prawda z d... wzięta", czy też mylę się i mój pies rzeczywiście może ogłuchnąć od dyndających przy obroży blach ? ._.

Posted

Właśnie nie mogę kupić plastiku, bo u nas nie zdaje on egzaminu. Ostatni plastik wytrzymał jakieś trzy dni, po czym się złamał i tyle go widziałam... Nie mam nawet pojęcia w jaki sposób się to stało - w końcu był przy obroży - ale jednak...

Posted

A czy pies musi nosić tę blachę potwierdzającą szczepienie? Przecież w razie co (odpukać w niemalowane) i tak liczy się tylko zaświadczenie z pieczątką weta.
Jedna blacha by nie dzwoniła ;)

Posted

Ale... Mi to nie przeszkadza. Na psie również wrażenia nie robi.
Pytam więc prosto i chcę prostej odpowiedzi: czy to prawda i czy twierdzenie, że pies od takiego brzęczenia może ogłuchnąć jest uzasadnione ?

Posted

U nas co roku teraz co 2 lata dostaje pies b laszke z numerem podatkowym moj mial okolo 6 takich wiszacych i dzwoniacych. Zmarl majac 12 lat i do konca sluch mial doskonaly nawet sie wet dziwil ze tak dobrze slyszy. Tak wiec mniemanie ze to uszkadza sluch jest nieprawdziwe. A nawiasem mowiac jak chodzilam z nim wieczorami na spacer to po dzwieku wiedzialam gdzie jest, Pozdrawiam

Posted

Słuchu się od takich dźwięków nie straci bo mają zbyt małe natęzenie co nie znaczy że są one obojętne dla psa.
Jednak stałe , monotonne bombardowanie mózgu nawet słabym bodźcem jest i męczące i ogłupiające.
Przeciez mozna w prosty sposób tej "przyjemności" psu oszczędzić :roll:

Posted

Kup szelki i przypnij do kółka między łopatkami - dalej od uszu, psu będzie wygodnie, blaszki będzie widać. Moje psy chodzą i dzwonią, mi to pasuje, bo słyszę, gdzie pies jest. Nie ma co szaleć, przecież kotom dodaje się dzwoneczki do obroży, zeby płoszyły ptaki, czy też żeby właściciel wiedział, gdzie kot jest, a nie słyszałam o jakiejś zależności miedzy głuchotą kota i dzwoneczkiem.
Inną opcją są faktycznie gumowe ramki na blaszki, widziałam w sklepach zoo i wydają się być sensownym pomysłem.

Posted

Ktoś napisał że jednej blaszki nie będzie słychac- mój pies ma tylko adresówkę i kiedy biegnie, szybciej idzie etc słychać jak sie obija o kółko od obroży. Ale ja osobiście to lubię, wiem z której strony nadbiega pies :D
Ale jeśli tacie przeszkadza to też bym polecała te gumowe ramki, wygląda to sensownie ;)

Posted

Gdyby psu hałas blaszek w jakikolwiek sposób przeszkadzał, to zwracałby na nie uwagę. Mój kompletnie olewał swój 'naszyjnik'. Dopóki go nie zgubił:)

Moja średniodługowłosa psinka też się nie kołtuni pod szelkami. Nie wyobrażam sobie już używać obroży. Miewał straszne ataki kaszlu, jak ją nosił.

  • 2 weeks later...
  • 3 weeks later...
Posted

[quote name='Sybel']Oj, dobre szelki to fajna sprawa :) Miałam i mam długowłose psy i dobrze dobrane szelki nie robią demolki z sierścią :) Co kto lubi :)[/QUOTE]

Hm, może twojego nie kołtuni, u mojego kołtuny szybciej się robią. Może kwestia typu WŁOSA.
Zresztą - wolę obroże, jak już mówiłam.

Posted

Co prawda nigdy się nad tym nie zastanawiałem,ale wydaje mi się że nie ma to większego wpływu na słuch psa,nawet po długim czasie noszenia takiej obroży. Dzięki temu możemy tylko zlokalizować gdzie on jest po charakterystycznym "dzwonieniu". Nie am powodu do żadnych zmartwień pod tym względem.

Posted

[quote name='Bayoo_Projects']Mam pytanie. Otóż mój pies przy obroży, na metalowym kółku ma dwie blachy - adresówkę metalową i druga blachę potwierdzającą szczepienie psa. Sprawa naturalna, że dzwonią podczas spaceru.
No i tak oto mój tato się uparł, że od tego dzwonienia (które nawiasem mój pies zupełnie ignoruje) psu może uszkodzić się słuch, tudzież doprowadzić to do ogłuchnięcia zwierzęcia.
Żadne tłumaczenia nie pomagają, może mi powiecie, czy mam rację upierając się, że jest to "prawda z d... wzięta", czy też mylę się i mój pies rzeczywiście może ogłuchnąć od dyndających przy obroży blach ? ._.[/QUOTE]

Ja na przykład po dziurki w nosie miałam odgłosu metali, które Atos "wydawał", dlatego wzięłam się na sposób- nabazgrałam dane niezmywalnym pisakiem bezpośrednio na obroży- ot, po problemie :)

  • 7 months later...
Posted

Nie sądzę, aby pies mógłby od tego ogłuchnąć, jednakże może to być wyolbrzymiona przypadłość, jak np. u nas, gdy słuchamy muzyki przez słuchawki. Długo nikt nie zwracał na to uwagi, a później nagle poleciała fala...

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

×
×
  • Create New...