Jump to content
Dogomania

Psiaki z fabryki domów w Radomiu-było 17, zostały 3 dorosłe sunie...


Tigraa

Recommended Posts

Ja się miałam dołożyć na koniec października grosikiem a się nie dołożyłam:oops: , ale jak trzeba to wyślę bo co jeszcze z budkami dla piesów ?

[COLOR=red]No i akcja szczepienia i sterylizacji...-[/COLOR] [SIZE=3][B][COLOR=red]S[/COLOR] [COLOR=blue]U[/COLOR] [COLOR=yellow]P[/COLOR] [COLOR=lime]E[/COLOR] [COLOR=magenta]R[/COLOR][/B][/SIZE] :Rose: [COLOR=red]-[/COLOR] :multi: :multi: :multi: :multi: :multi:

Martwią mnie te samochody - tym bardziej, że już, jak tu wyczytałam, jedna sunia zginęła (*).. Nie wiem jak to tam wygląda, ale nie ma tam jakiejś części zamkniętej ? - nawet przynależącej gdzieś tam - może by chcieli mieć za darmo ochronę przez grupkę piesków - wysterylizowanych, z własnymi budkami i dokarmianych ?

Link to comment
Share on other sites

  • Replies 544
  • Created
  • Last Reply

Top Posters In This Topic

Kochani pieniazkow na razie wystarczy.Nawet na sterylki w marcu starczy dla tych 2 suniek.Strasznie dziekuje wszystkim ktorzy pomogli zebrac tą kwote.To cena zycia tych pieskow.
Chyba ze ktos chcialby pomoc z karmą dla nich-to prosimy.Bo pani Ania codziennie chodzi po hurtowniach,sklepach po jedzenie dla nich.To jednak jest 6 sporych psow.
Jesli ktos chcialby pomoc radomskim psiakom to ja niesmialo poprosze o pomoc na hotelik dla Rudiego-psiaka wyrzuconego pod blokiem.Jest w hoteliku a fundusze sie koncza :-( a na razie nie ma domku.Bardzo prosze w imieniu pieska.
Co do Twojego pytania bonika.Tam nie ma ich gdzie odizolowac.Nie ma tam terenu zamknietego,wszystkie te hurtownie i sklepy sa na jednym duzym terenie.Budy juz nieaktualne bo maja teraz inne pomieszczenie do spania,lepsze i cieplejsze niz budy.Stare pomieszczenie biurowe,a raczej sa to 2 pomieszczenia polaczone ze soba.Psiaki spia w tym drugim,wewnatrz.Zanioslam im tam materace z gabki,pani Ania przyniosla rozne szmatki,wykladzine,jeszcze im dywany doniose bo mam niepotrzebne.To jest pomieszczenie z malutkim oknem u gory wiec jest dosc cieplo,a i swiato wpada.Calkiem niezle tam mają.Drzwi do tego pierwszego pomieszczenia sa uchylone i zabezpieczone sznurkiem i kamieniem,zeby sie nie zamykaly.Psiaki tamtedy sobie wchodza i tam urzeduja.Budy maja 2 i nie chca w nich spac.Wolą tam.

Link to comment
Share on other sites

Aniu - tyle psiaków, to i wydatki są nieuniknione !!!!!
A Wy we dwie z Panią Anią nie dacie rady finansować pomocy !!!!
To są ciągłe potrzeby !!!!

[B]Dlatego ja wciąż będę apelowała o pomoc dla "Radomskich psiaków" !!!![/B]

I oczywiście dla Rudiego - za hotelik trzeba płacić !!!!! A o ile się orientuję niewiele tam na AFN zostało !!!!

Link to comment
Share on other sites

To ja wyślę w takim razie to moje 20 - może jeszcze Ktoś się dołoży :oops: - a to na karmę dla piesków z fabryki albo na hotelik - gdzie bardziej trzeba.

A z pieskami z fabryki - to co dla nich zrobiłyście - to nie ma słów uznania :Rose: - BARDZO, BARDZO się cieszę :cunao: :lol:

No a z ich bezpieczeństwem może nie jest tak źle - zginął chyba jeden ze szczeniaczków (*) (?) - te starsze są bardziej ostrożne to już więcej nieszczęść mam nadzieję nie będzie. Trzymam kciuki za ich nowe teraz, dobre życie :happy1: :happy1:

I [COLOR=red]KOCHANI[/COLOR] są i Pani Ania i ten Pracownik, że nie opuścili tych piesków - :Rose: :Rose: :Rose:

Link to comment
Share on other sites

Aga dzis zostala uwolniona z ostatnich szwow po sterylce i odwiozlysmy ją z Dorotą do fabryki domow.Nie macie pojecia jak ta psina sie cieszyla,jak witala sie ze wszystkimi i one z nią.No i od razu przystapila do jedzenia bo tam gdzie byla odmawiala kategorycznie jedzenia przez cale 10 dni.

Link to comment
Share on other sites

  • 1 month later...

Jest zle.W sasiedztwie jest 3 psy,tzn.na tym samym terenie fabryki,tylko dalej,przy hurtowni.Tam facet(wlasciciel) sprawil sobie 2 psy i suczke,ktora teraz ma cieczke.On sie tymi psami w ogole nie interesuje,nawet ich nie karmi.Sa pracownicy i mowia ze to nie ich sprawa a wlasciciel przyjezdza raz na ruski rok.Suczka ma teraz cieczke i chodzi do naszych psiakow,za nia cale watahy bezdomnych psow.Suczka pogryzla bardzo Miske,Miska ma caly pysk jak sito:-(,psy bezdomne pogryzly bardzo Misia.Suczka wraz z bezdomnymi psami spia w pomieszczeniu psow z fabryki,zjadaja im jedzenie i gryza ich.Pani Ania chodzila tam do wlascicieli,grozila,prosila-smieja sie tylko z niej i traktuja jak intruza.Nie wiem co robic.Tak nie moze byc!!!!
Potrzebuje kogos kto ze mna tam jutro podjedzie i powaznie z nimi porozmawia.Wlodi,Dorka,red?
Na dodatek suczka ma cieczke i na 100% bedzie miala szczeniaki.I problem prawdopodobnie spadnie na nas.Bo ona mosci sobie legowisko wlasnie w pomieszczeniu ktore przygotowalismy dla psiakow z fabryki.Poprzednie mioty pani Ania mowi ze jeden dran pozabijal!!!!
POMOZCIE LUDZIE!!!!!!!Psiaki z fabryki spia teraz pod drzewami bo w ich pomieszczeniu spi suczka i bezdomne psiaki z polowy miasta!!!

Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.


×
×
  • Create New...