Jump to content
Dogomania

kolczatka dla ?!?! ratlerka?!?!?


leemonca

Recommended Posts

dzisiaj byłam z córką w jednym z supermarketów i znalazłam coś takiego

[IMG]http://img45.imageshack.us/img45/1889/kolczatkagy0.png[/IMG]
zdjęcie jest z telef. kom. więc może nie nie najlepszej jakości, ale ręka jest dziewczyny ze wzrostem 155 cm i wagi 45 kg, a kolczatka miała na metce namalowanego pinczerka!!! Zgroza!!! to był dosłownie duplikat kolczatki dla dorosłego, groźnego zwierza!!! kolce miały długość 1,5 cm!!!:shake:

Link to comment
Share on other sites

[quote name='leemonca']dzisiaj byłam z córką w jednym z supermarketów i znalazłam coś takiego

[IMG]http://img45.imageshack.us/img45/1889/kolczatkagy0.png[/IMG]
zdjęcie jest z telef. kom. więc może nie nie najlepszej jakości, ale ręka jest dziewczyny ze wzrostem 155 cm i wagi 45 kg, a kolczatka miała na metce namalowanego pinczerka!!! Zgroza!!! to był dosłownie duplikat kolczatki dla dorosłego, groźnego zwierza!!! kolce miały długość 1,5 cm!!!:shake:[/quote]

Matyldo....do czego to doszlo :-(
W krajach takich jak Anglia,Holandia,Belgia czy Szwecja kolczatki sa surowo zabronione. Czy doczekamy kiedys takiego dnia w Polsce?:shake: :-(

Link to comment
Share on other sites

[quote name='leemonca']to był dosłownie duplikat kolczatki dla dorosłego, groźnego zwierza!!![/quote]:crazyeye: A kto powiedział, że kolczatki powinny nosić tylko "dorosłe, groźne" zwierzęta :crazyeye:
Radziłabym najpierw od kompetentnego szkoleniowca dowiedzieć się co to jest i do czego służy kolczatka, a dopiero potem bic pianę :roll:

  • Downvote 1
Link to comment
Share on other sites

asher a szczeniakowi powinno zakładać się kolczatkę? :roll: dla mnie to jest nie na miejscu, widzialam efekt noszenia kolczatki przez szczeniaka.. nie załozyłabym tego cholerstwa nawet dorosłemu psu typu doberman, rottweiler.. co innego bernardyn czy kaukaz tutaj psu to napewno nie zaszkodzi.. takie moje zdanie.. :roll:

Link to comment
Share on other sites

[quote name='nutelka23']Ja mam dla naszego psiaka kolczatke.Szaman chodząc na spacer strasznie ciągnął a waży około 50 kg więc to niemało.Dzięki kolczatce nauczył się ładnie chodzić i nie ciągnąć.Kolczatki sa dobre ale nie dla małych piesków.[/quote]

Mój pies tez nosił kolczatke bo sie okropnie ciagnął

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Cimi']Tak, kolczatki są dobre.. jeśli właściciel wie kiedy i jak założyć kolce. Ogólnie w Polsce mało osób wie jak używać kolców, bo przecież pies ciągnie... :roll:.[/quote]

dokładnie.. ja sama nie wiem, chociaz chciałabym się dowiedziec pomimo, że mój pies tego nosic nie bedzie, ani terazniejszy, ani przyszły... ja rozumię trzymanie psa agresywnego na kolcach, gdy pies jest duzy i boimi się jak zaaraguje w danej sytuacji, ale łagodnego psa który tylko ciagnie? ja proponuje popracowac nad psem...

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Cimi']Tak, kolczatki są dobre.. jeśli właściciel wie kiedy i jak założyć kolce. Ogólnie w Polsce mało osób wie jak używać kolców, bo przecież pies ciągnie... :roll:.[/quote]

A to fakt.Masz racje.Myśmy zakładali jak szliśmy gdzieś do miasta zamim nauczył się ładnie chodzić.Szmciu skakał na ludzi bo chciał wszystkich witać a że wielki to sie ludzi bali

Link to comment
Share on other sites

[quote name='zaba14']d ja rozumię trzymanie psa agresywnego na kolcach, gdy pies jest duzy i boimi się jak zaaraguje w danej sytuacji, ale łagodnego psa który tylko ciagnie? [/quote]

Mam małego psa , który jest agresywny i chodził na kolcach.
NAuczył się tak ciągnąć do psa z ryjem że kolców nie czuł.
Kolce nam żadnego pożytku nie przyniosly, ja też sie neimi nie umiałam posługiwać i zostały zmienione na obrożę, a teraz na szelki...
I tak sobie z pieskiem pracujemy i nie chce już zeżreć wszystkich psów :evil_lol:
Tylko niektóre... (jakąś dziwną selekcje ma :roll:).
Jesli kolce to już naprwdę trzeba sie dowiedziec od fachowca jak się tym posługiwać.

  • Upvote 1
Link to comment
Share on other sites

Ja osobiście nie jestem przeciwnikiem ani kolców ani OE. Tylko trzeba wiedzieć jak używać. Pies nie powinien nosić jej non stop zwisającej na szyi. A także kolczatki może nosić pies, który już umie i kolczatka służy tylko do dopracowania (oczywiście noszona zaraz za uszami). To wie, każdy dobry szkoleniowiec.

Link to comment
Share on other sites

[quote name='zaba14'] nie załozyłabym tego cholerstwa nawet dorosłemu psu typu doberman, rottweiler.. co innego bernardyn czy kaukaz tutaj psu to napewno nie zaszkodzi.. takie moje zdanie.. :roll:[/quote]
A na jakiej podstawie "segregujesz" psy? I dlaczego jednym zaszkodzi a innym nie?

Link to comment
Share on other sites

[quote name='zaba14']asher a szczeniakowi powinno zakładać się kolczatkę? :roll: dla mnie to jest nie na miejscu, widzialam efekt noszenia kolczatki przez szczeniaka.. nie załozyłabym tego cholerstwa nawet dorosłemu psu typu doberman, rottweiler.. co innego bernardyn czy kaukaz tutaj psu to napewno nie zaszkodzi.. takie moje zdanie.. :roll:[/quote]
Nie od rasy psa zalezy to, czy może/powinien nosić kolczatkę.
Jasne, że małemu szczeniakowi kolców bym nie załozyła. Ale założyłam na przykład 8 miesięcznemu szczeniakowi doga niemieckiego, który ciągnął jak parowóz, a ja z wizgiem leciałam za nim po oblodzonym chodzniku :roll:
Ciagnięcia oduczył się w ciągu... jednego dnia :p I kolce nie poraniły ani jego szyi, anie jego psychiki (a psychikę dogi mają dośc delikatną).

Moim zdaniem znęcaniem się nad psem jest raczej pozwalanie, żeby podduszal się i charczał ciągnąc na zwykłej obroży, niz umiejętne używanie kolczatki :roll:

Link to comment
Share on other sites

[quote name='asher']niz umiejętne używanie kolczatki :roll:[/quote]
Tylko ile osób potrafi się kolczatką posługiwać??
Ja nie potrafie i szczerze żałuję że psu to założyłam.
Gdyby ktoś mnie tego nauczył , ale bez żadnej wiedzy to kolczatka bynajmniej dla mnie jest złem... . Widziałam ludzi szarpiących psem na kolczatce, podnoszczących do góry za kolczatkę,a nie widziałam nikogo kto by psu założył psu kolczatkę za uszami, zreszta sama nie wiem jak ma wyglądac poprawne stosowanie kolczatki.

Macie jakieś filmy ??

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Ifat']A na jakiej podstawie "segregujesz" psy? I dlaczego jednym zaszkodzi a innym nie?[/quote]

pies agresywny to taki który rzuca się na inne psy i ludzi-gdyby taki był doberman czy rottek to rozumie.. bo NIKT nie utrzyma takowego psa jeśli się zezłości.. ale bardziej szkodliwa jest kolczatka dla dobermana który jest delikatnym psem, bez podszerstka niż dla berdnardyna czy kaukaza.. psa o gęstes sierści... ja nie jestem zwoleniniczka kolczatek, ale tak jak napisała asher gdybym miała tydzien meczenia sie np. z dogiem ktory ciagne jak parowoz to pewnie na jakis czas przezucilabym sie na kolczatke.. ale to juz ostatecznosc.

Bardzo mi sie nie podoba, ze ludzie zakladaja kolce psom ktore maja w klebie 40 cm.. :roll: przeciez dorosly czowiek takiego psa utrzyma bez problemow.. w mojej rodzinie takowy pies jest, na nic zdały się rozmowy, pies ciagnie bo nie potrafi zachowac sie na smyczy.. na kolcach zreszta tez ciagnie... :roll:

Link to comment
Share on other sites

Z jednym macie racje,ludzie bezmyslnie zakladaja niektorym ciagnacym sie psom kolczatki bo sa przekonani,ze to rozwiaze sprawe i pies nagle zacznie pieknie chodzic przy nodze. Malo tego,wiekszosc z nich juz nigdy tych kolczatek nie zamienia na zwykle obroze :-( :shake:

Przyklad moich znajomych ktorzy dorastajacemu 5mies. seterkowi zalozyli kolczatke i kaganiec i mysleli,ze pies sam wpadnie na to,ze ma nie zjadac smieci i sie nie ciagnac :cool1: . Obecnie pies ma 10lat i wciaz z tym kagancem i kolczatka :placz: nie raz juz wymieniana bo....kolce sie powyginaly....:cool1: :roll:
Nie wspomne o tysiacach strupow na jego szyi :placz: Serce sie normalnie kroi...

W wielu krajach zachodnich kolczatki sa SUROWO zabronione,ja ten pomtsl popieram ale niestety mowimy o Polsce gdzie ma ona wielu zwolennikow a przepisy niepredko sie zmienia.
Problemem jest wlasnie ta nieswiadomosc niektorych wlascicieli do czego sluzy kolczatka, czy do nauki czy do codziennego uzycia:cool1:

Link to comment
Share on other sites

Ja jestem za tym, aby zabroniono uzywac kolczatki. 80% Polakow nie ma pojecia o szkoleniu, o tym jak uzywac taka obroze. Zakladaja i myslac, ze rozwiaza problem, niestety tak nie jest. Pies cały czas ciagnie, podduszajac sie jeszcze bardziej. Straszny widok. Pamietajcie, ze my jestesmy mniejszoscia...
Dla mnie jest np. nieporozumieniem zalozyc kolczatke retrieverowi! Te psy sie szybko ucza, maja wrodzone pasje do pracy, nie sa trudne w szkoleniu, ale i tak ludzi wola isc na latwizne. Juz nie moge patrzec na zapasione labradory z wielkimi kolcami na szyji! :-(

Link to comment
Share on other sites

Kolczatki żywiołowo nie znoszę bo u mnie pies bez kolczatki to widok rzadki. Nie wyobrażam sobie również kolców przy szkoleniu. Natomiast kolczatka to dobra sprawa żeby korygować szybko i skutecznie pewne zachowania. Ja zakładałam mojej jamniczce gdy ta goniła rowery, przestała gonić, kolczatkę oddałam.

Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

×
×
  • Create New...