Jump to content
Dogomania

bzuma

Members
  • Posts

    303
  • Joined

  • Last visited

Everything posted by bzuma

  1. Jutro wskocze na inne konto bo konto bzumy bylo fajne tylko przez kilka godzin;) Do jutra :evil_lol:
  2. [quote name='Flaire']Rzeczywiście, chyba tak jest - jak sobie pomyślę, kto w tym wątku pisownię zaczął poprawiać. :roflt: [/QUOTE] I kolejna madrosc....normalnie nie wierze wlasnym oczom:roll: Pani Adminem a nie tylko zwyklym moderatorem powinna zostac hihihihi:evil_lol:
  3. [quote name='BeataG']Sorry za offa, ale to jakąś nową ortografię mamy? :razz: Początek zdania jest początkiem zdania, nawet jeśli pierwsze słowo zdania jest w cudzysłowie, to pisze się je WIELKĄ literą (bo tak to się prawidłowo nazywa - wielka litera, a nie duża litera). :evil_lol:[/QUOTE] Normalnie sami geniusze, jeden po drugim:crazyeye: tylko szkoda, ze nie wnosicie tyle madrosci do poszczegolnych watkow, jak do korekty pisowni. Hmmm, a moze kolejne wtracone trzy grosze daja wieksze poczucie wartosci... To by bylo na tyle:cool1:
  4. [quote name='Flaire']Ale nie gdy to "polskie" rozpoczyna zdanie, tak jak to było w moim poscie. ;) Jeśli już się pouczamy. [/B] Przeczytaj uważnie to, co napisałam... ;) Powtórzę jeszcze raz: skojarzenia typu matka synem to inbreeding - 50% materiału genetycznego jest taka sama i tego raczej nikt lekką ręką nie robi (chociaż w rękach doświadczonych hodowców znajdziesz i takie krycia). Natomiast skojarzenie ciotka synem, tak jak to ponoć miało miejsce tutaj - to już nieco inna bajka - to jest właśnie line breeding i to jest całkiem częste, przynajmnie w znanych mi rasach. A czy w seterach - to nie wiem. Mogę tylko zgadywać. ;) [/QUOTE] Chyba tym razem nie zrozumialas tego, co ja napisalam;) i przepisalas fragment swojego poprzedniego postu. Swoja droga, rownie dobrze mozesz skopiowac swoj poprzedni post i umiescic go w innych watkach, w ktorych wiele osob uzywa slowa ibreed piszac o line breeding:razz: A co do pouczania, to rozpoczynajac zdanie uzylas slowa w przenosni, wiec nie wymagalo duzej litery:cool1:
  5. [quote name='Katica']miumiu no tak mnie więcej z grubsza ;) a do tego odpowiedz włascicielki psa- ze wogole nie rozmnaża go. zresztą podałam link do wypowiedzi włascicielki "championa" i hodowli która została wymieniona. tam ładnie jest wszystko wyjasnione...[/QUOTE] Mieszasz jeszcze bardziej niz jest tu namieszane;) To byla wypowiedz hodowczyni psa a nie wlascicielki i nie jest tam nic ladnie wyjasnione. Wyjasnione bedzie jak Lolita to wyjasni a na to potrzeba czasu jak wiemy:p
  6. [quote name='Brezyl']Czyżby ? A możecie podać przykłady właścicieli reproduktorów ukaranych za lewe krycia ? Bo ja jakoś sobie nie mogę przypomnieć o podobnych wypadkach ? Nie oszukujmy się, gdyby podstawione osoby z związku udając potencjalnych klientów, zaczeły czyścić akcje allegro, to liczba członków ZKwP uległa by gwałtownemu zmniejszeniu.[/QUOTE] Przeciez ja caly czas mam na mysli to co napisalas:cool1: i to mnie najbardziej wkurza :mad: brak konsekwencji... Po co w ogole te przepisy w zwiazku skoro sa ``olewane`` :cool3: ? Liczba czlonkow zwiazku juz dawno powinna zostac zredukowana ...ale czy ktos sie na to odwazy :oops:
  7. [quote name='jefta'] wysłałam zapytania o krycie do kilku polskich reproduktorów i tylko [B]1[/B] zapytał o hodowlankę :shake:,wyniki wystaw, chciał skan rodowodu i zobaczyć sukę! Reszta zgodziła się bez jednego pytania, a w moim mailu nie było o mojej suce ani słowa!!![/QUOTE] Rece opadaja :-( Wlasnie o tym tez wspominalam :mad: ale jak temu zapobiec:-( jak? Przeciez wlasciciele reproduktorow doskonale wiedza, czym groza takie krycia :shake:
  8. [quote name='Dada']a tak na poważnie, to wspaniałe podejście masz i piękne psy - na stronie byłam :klacz:[/QUOTE] Dzieki :p setery to moja prawdziwa pasja :loveu:
  9. [quote name='Dada']Jak już wybuduję dom, to się do Ciebie zgłoszę ;) :evil_lol:[/QUOTE] Oki ;) ale zaznaczam, ze hodowac bede nadal setery :evil_lol:
  10. [quote name='Agnieszka K.']Tak, proste zasady, jak zaczynanie nowego zdania wielką literą:diabloti:.[/QUOTE] Jejku a gdzie tyle bylas, jak Cie nie bylo:evil_lol: Brakowalo mi Twoich komentarzy tuz pod moimi;) Zaraz, zaraz...czy przypadkiem nie Ty pouczalas mnie kiedys, ze nalezy pisac na temat a nie zasmiecac watek??
  11. [quote name='Dada']Na warunek dajesz najlepsze szczenie z miotu (jeżeli zależy Ci na ciagłości hodowlanej..)?[/QUOTE] oczywiscie :lol:
  12. [quote name='Flaire']Bliskiego inbreedu? :-o :-o :-o "Polskie" słowo inbreeed pochodzi z języka angielskiego ("inbreeding") i wedle jego definicji w anglojęzycznym świecie kynologicznym, to, z czym mamy tutaj do czynienia nie jest nawet przykładem inbreedingu! Inbreeding zachodzi, gdy kryjemy siostrę bratem, matkę synem, ojca córką - ale gdy używamy psa do krycia własnej ciotki, to już nie jest nawet inbreeding tylko line breeding - możesz o tym przeczytać (po angielsku) na przykład [URL="http://www.dogomania.pl/forum/Circumspect line breeding improves the lines, gives cause to breed the lines, and insures the future of the lines."]tutaj (kynologiczna definicja line breeding)[/URL] i tutaj [URL="http://wolfhybrid.us/html/inbreeding.html"](kynologiczna definicja inbreeding)[/URL]. Tam również przeczytasz, że o ile inbreedingu rzeczywiście używa się rzadko, o tyle line breeding, nawet tak bliski, jak ten w tym topiku, to podstawowe narzędzie wielu znaczących hodowców - jak i podstawa niemal wszystkich ras: "[FONT=Comic Sans MS][COLOR=black]Circumspect line breeding improves the lines, gives cause to breed the lines, and insures the future of the lines. "[/COLOR][/FONT] [FONT=Comic Sans MS][/FONT] [/QUOTE] Jestem wzruszona i dziekuje pieknie za tak wspaniale i w miare dokladne wyjasnienie tych dwoch pojec, ktore tak wiele osob,nawet doswiadczonych hodowcow myli do dzisiaj ;) Troszke sledze poczynania doswiadczonych hodowcow w Anglii i jakos nie zauwazylam aby robili takie skojarzenia typu matka synem,brat z siostra :cool1: [B]ale wypowiadam sie tylko o seterach i zaznacze to tlustym drukiem ,bo na pewno tego nie zauwazysz i zaczniesz mi podawac przyklady innych ras[/B] ps. ``polskie`` piszemy z malej literki ;) proste zasady pisowni ;) skoro tak sie publicznie pouczamy
  13. Ja mysle, ze chyba warunki hodowlane sa wygodniejsze dla tej drugiej strony czyli osoby bioracej psa od hodowcy. Ja dalam juz 2 suczki z mojej hodowli na takihc ukladach i obie strony sa zadowolone :loveu: W tej chwili jedna z nich juz przeszla calkowicie na wlasnosc dotychczasowego opiekuna. Oczywiscie warunki okresla hodowca -moje warunki byly np takie, ze dalam suke za darmo, zaznaczylam prawo wyboru reproduktora i wybralam sobie najlepsze szczenie z miotu :lol: Mysle, ze tak bylo najkorzystniej dla osoby majacej ta suke na warunkach (dla mnie tez, bo zalezalo mi wylacznie na ciaglosci linii hodowlanej) ale z tego co wiem, to rozne te warunki bywaja:evil_lol:
  14. [quote name='ara']Bzuma, stosowanie inbredu dalo wiele wybitnych psów, chociaż jeżeli nie ma się wiedzy lub odpowiednich "egzemplarzy", to faktycznie lepiej nie eksperymentować. A nie byłoby krycia na lewo, gdyby nie było chętnych na takie "tanie" szczeniaki:shake:[/QUOTE] Przeciez nie pisze, ze stosowanie inbreedu to cos zlego, ale nie az tak bliskiego. Z tych 2 przypadkow o ktorych pisalam niestety nie wyszlo nic dobrego... Znam tylko takie przypadki odnosnie seterow a o innych rasach sie nie wypowiadam przeciez ;) Z tymi kryciami na lewo to temat rzaeka i jak juz wczesniej pisalam walka z wiatrakami... Jakby nie bylo chetnych..owszem ale czy jestesmy w stanie wszystkim w calej Polsce przetlumaczyc, ze to co robia jest zle?? Nie..i wlasnie w tym problem:-( Nie zmienie jednak zdania na temat winy wlascicieli psow... jakby oni sie nie godzili na takie krycia, to tez by bylo ich mniej :roll:
  15. [quote name='Flaire'] Chcę też podkreślić coś, o czym napisała Elitesse, a nikt tematu nie podjął (chyba niewielu hodowców bierze udział w tej dyskusji ;) ): krycie psów w tym stopniu spokrewnionych jest często i standardowo stosowane przez świadomych hodowców. Problemem tutaj nie jest fakt krycia spokrewnionych psów - to podstawa hodowli i problemy zdrowotne tego psa nie koniecznie muszą być z takim kryciem związane - problemem jest krycie na lewo. A z tym nie damy sobie rady tak długo, jak długo będą chętni na tanie, lewe szczenięta.[/QUOTE] Mylisz sie, wielu hodowcow czyta ten watek i wiedza oni, ze krycie w tym stopniu spokrewnionymi psami nie jest zadna podstawa hodowli. Znam doslownie 2 przypadki (mowa o seterach), gdzie hodowcy odwazyli sie na takie skojarzenia. Ja osobiscie nie zrobilabym takiego inbreedu ( pies kryje siostre wlasnej matki :shake: ) za zadne skarby swiata. Hodowac i stosowac inbreedy w hodowli trzeba z glowa. Co do lewych kryc. Problemem jest krycie na lewo, jak najbardziej ale nie tylko kupujacy te szczenieta moga pomoc oragnac sytuacje...tak samo winni sa wlasciciele psow z rodowodem, ktorzy leca na marne 300zl . Niestety ale najwiecej przypadkow to suka bez rodowodu + pies bez uprawnien lub suka bez uprawnien+pies bez uprawnien.Mysle, ze z tym trzeba rowniez walczyc a nie wina obarcza tylko i wylacznie tych kupujacych szczeniaki. Nie wspomne juz, ze slyszalam o kilku przypadkach krycia suki bez papierow psem reproduktorem :angryy: ale jakos nikt do tej pory nie odwazyl sie poruszyc tego tematu w zw.kynologicznym :cool1: a szkoda :roll:
  16. Hawanka jedziesz do weta z sunia, wet pobiera krew i wysyla do Niemiec do laboratorium. Wyniki otrzymasz najpierw mailem po ok 2-3tygodniach. Koszt to ok 200zl.
  17. [quote name='Katica']o właśnie o to chodzi!!!! [IMG]http://static.dogomania.pl/forum/images/icons/icon14.gif[/IMG] :)[/QUOTE] hurrraaaa, w koncu zrozumialas o co chodzi w tym watku................ Brawo :multi:
  18. [quote name='Katica'] jakbys widziala/ czytała troche wiecej z tego co pisałam to zapewne bys ty nie ujadała ;) jakoś nikt inny nie miał z tym problemu...[/QUOTE] to, ze jestes bezczelna to chyba kazdy widzi ale niekoniecznie kazdy napisze Ci to prosto w oczy:roll: skonczylam z Toba dyskusje a skoro musisz miec ostatnie zdanie to prosze bardzo...dowiedzmy sie wiecej o Katica...
  19. [quote name='Katica']sory bzuma ale jak dla ciebie bazar a gielda samochodowa to nie to samo to polecam słownik jezyka polskiego - dział synonimy i troche pomyslunku... współczuje Lolicie ze jej sie cos takiego przytrafiło, ale sama zajmując sie czesto ratowaniem psów ze schronisk widze jeden schemat działania nabywców i zbywców tych psów- [B]kupili psa na giełdzie/bazarze/straganie pod wystawa- upssss dorósł i zaczął chorowac; nie był juz taki ładny jak "rodzice" ma zdjeciach, do tego jakis dziwny agresywny jakby, i co z takim fantem zrobic... a) do schronu b) wywiezc gdzies i zostawic... [/B] Psiak ma szczescie w nieszczesciu ze trafił na Lolite która go zapewne kocha mimo wszystko i walczy o niego ale uwierz mi jest w znikomym procencie tych bazarowych "shopoholików" p.s. w swoim poscie gdzie użyłam zwrotu pod wystawą zmieniłam go na "na giełdzie" spójrz bzuma czy zmieniło to zbytnio sens- NIE BARDZO- zwykle przejęzyczenie które nie zmienia stanu rzeczy. Spójrz na sprawe merytorycznie...[/quote] Katica jestes zwykla krzykaczka,nie przeczytalas tekstu ze zrozumieniem, zobaczylas, ze inni krzycza i sie najzwyczajniej w swiecie przylaczylas:cool1: Ty nadal nie rozumiesz, ze problem nie dotyczy zakupu psa na gieldzie, wiec skoro takie Twoje rozumowanie to nie mamy o czym rozmawiac:shake: bo rece opadaja. Idz sie wyzyj na inny watku... ps.i nie odwracaj kota ogonem z tymi gieldami,bazarami czy kupowaniem pod wystawa ... i Ty mi jeszcze bezczelnie polecasz slownik jezyka polskiego a sama nie rozumiesz slowa -``merytorycznie``
  20. [quote name='Katica']nie w drodze tylko pod wystawa... dla mnie bazar a stragan pod wystawą to jedno i to samo ... a bynajmniej na celu ma to samo... sprzedaż z rozmnażalni[/QUOTE] hihihi, a jednak mialam racje - nie rozumiesz czytanego tekstu albo fantazjujesz :evil_lol:
  21. bzuma

    Sędziowie

    [quote name='narisowa']teraz warszawa, ale chyba "położymy",bo ponoć sędzina dziwnie sędziuje,[/QUOTE] Nie spotkalam sie jeszcze z opinia, ze D.Witkowska ``dziwnie`` sedziuje. Seterkowicze raczej pochlebnie sie o niej wypowiadaja :lol:
  22. i oto jak watek wojna z allegro zszedl na temat madrosci wetow hihihihih ;) ja nie mialam tyle szczescia , ani neta w domu ani wystarczajaco duzo rozumu ;) i dalam sie namowic wetowi na krycie mojej suczki bez papierow (miala sie uspokoic i mialy sie skonczyc ciaze urojone ...rozumiecie:mad: ) Byl to rok 1993 wiec mialam siano w glowie, 2 lata pozniej wyladowalam na swojej pierwszej wystawie , poznalam wspanialych ludzi i szybko zrozumialam swoj blad :oops: Okropne jest to, ze takie pomysly podsuwaja mlodym-nieswiadomym ludziom wlasnie weci....:angryy:
  23. zawsze sa jakies ``za`` i ``przeciew`` Zastanawia mnie jedno- czy angielscy hodowcy sa w takim razie nieodpowidzialni i bezmyslni skoro psy w UK moga kryc juz od (podaje wiek z jakim sie spotkalam) 7 miesiaca zycia??? :roll: Dodam tez, ze tu nie ma czegos takiego jak suka hodowlana czy pies reproduktor a jednak wiele ludzi staje na glowie wrecz aby kupic psa z wyspy ;)
  24. [quote name='daga10011']mi nie chodzi o wieszanie psow na nikim:shake:. Mam nadzieje,ze sprawa sie wyjasni i jesli ojcem tego biednego psa jest faktycznie pies,ktorego wlascicielem jest czlonek ZK to beda wyciagniete konsekwencje.[/QUOTE] wiem :p jestes wlasnie jedyna osoba , ktora wypowiedziala sie krotko, zwiezle, obiektywnie i na temat:p
  25. [quote name='daga10011']Takie krycie nie jest oblozone zadnymi sankcjami(chodzi mi o inbred,bo krycie psem hodowlanym suki niehodowlanej juz jest zabronione dla czlonkow zk i wlasciciel ojca powinien byc wykluczony za to).Sama mam psa z takiego krycia(syn siostry matki) i chory nie jest.Co prawda nic wartosciowego tez soba nie przedstawia ,powiedzialabym ze jest w niskiej przecietnej zarowno pod wzgledem wygladu jak i cech charakteru ale jest zdrowy.I ludzie tu maja racje,ze taki wpis w ksiazeczce tak naprawde nie daje zadnej pewnosci,ze to jest faktyczne pochodzenie Twojego psa.Moj to ma w metryce legalnej od ZK-tak wiec takie krycie nie jest zabronione-choc patrzac na mojego psa stwierdzam,ze takie krycia powinny byc jakos kontrolowane:roll:.Kupujac psa na gieldzie,mozesz miec zal tylko do siebie niestety:shake:[/QUOTE] Jestem tego samego zdania co do takich inbreed`ow, powinny byc pod kontrola. Co do sprawy Liloty, zaczela od d..y strony i tu byl jej blad. Powinna najpierw dojsc do tego, kto jest ojcem jej psa (sprawa juz jest w toku, wiec niedlugo poznamy wyniki) Dane psow tez powinna ujawnic lub nie na samym koncu sprawy maja dowody w reku (ksiazeczka nie jest dowodem ale dzieki adresom wlascicieli psa i suki mozna przejsc do nastepnego kroku) - z tego co widzialam, dane psow i wlascicieli zostaly juz wczoraj usuniete przez Lolite, lepiej pozno niz wcale:cool1: Ja odebralam post Lolity troszke inaczej, podejrzewam, ze chodzi jej o ukaranie wlasciciela psa -co oczywiscie w 100% popieram i mysle, ze wiecej takich kwiatkow wyjdzie na jaw. Ja sama klade duzy na cisk na uczulanie wlascicieli szczeniat, ze lewe krycia to dzialanie na szkode zwierzat i wydalenie ze zw.kyn. Jezeli chodzi o fakt zakupienia psa na gieldzie samochodowej, Lolita nie popelni juz tego samego bledu , to chyba logiczne i uwazam, ze nie powinna byc z tego powodu od razu ``wieszana`` a tak wlasnie zostaloa zaatakowana przez niekotre osoby. Ona swoje przeszla, pies rowniez, teraz wazne jest aby wyjasnic sprawe do konca a gdybania sobie darowac do momentu zakonczenia ``dochodzenia ojcostwa``
×
×
  • Create New...