Jump to content
Dogomania

SuperGosia

Members
  • Posts

    1667
  • Joined

  • Last visited

Everything posted by SuperGosia

  1. [quote name='Mona']Pozwolę sobie nie zgodzić się ;) Wszystko zależy od tego na jakiego hodowcę się trafi.I czy masz kogoś kto ci ewentualnie doradzi w wyborze hodowli czy póżniej już w wyborze konkretnego psa. Ja jestem początkująca i "porwałam"się na importy. Nie żałuję :-)[/QUOTE] Bardzo prosiłabym Cię w takim razie o pochwalenie się osiągnięciami - choćby wystawowymi - importowanych do kraju przez Ciebie (początkującej, nieznanej osoby) - suk :lol:
  2. Wiem, że rosyjscy wystawcy będą jechali do Polski na wystawy do Bialegostoku, a potem - większa grupa do Poznania. Niestety nie będzie tam żadnej z bliżej zaprzyjaźnionych ze mną osób, ale może hodowca szczeniaka by się bliżej zorientowal. Rosjanie organizują przejazdy grupowe-autokarowe i zbierają chętnych poprzez różne fora internetowe. Zdarza się, że za oplatą przewożą psy jeśli mają miejsce. Nie wiem, gdzie jest ten Twój szczeniak, ale zwykle na te grupówki jeżdżą najczęściej ludzie z Moskwy. Jeśli chodzi o obwód kaliningradzki, to koszty przejazdu pociągiem są b. male, wyklada się wlaściwie tylko na wizę (potrzebna bylaby na 2 doby).
  3. Po sprowadzeniu suki z rodowodem organizacji zagranicznej należącej do FCI lub innej, której rodowody FCI akceptuje np. AKC rejestrujesz sukę w ZKwP, występujesz o przydomek hodowlany, a potem szczenięta dostają Twój przydomek. Wcześniej trzeba zrobić tzw. uprawnienia hodowlane na wystawach. Na wszystkie pytania odpowiedzą Ci w oddziale ZKwP. Nota bene, w Polsce jest bardzo dużo dobrych hodowli dogów. Jako początkujący/osoba nieznana masz b. male szanse kupienia czegoś naprawdę wartościowego za granicą.
  4. Witam wszystkich - dwa dni po powrocie już się nieco ogarnęlam :cool3: Przywieźliśmy wszystko, co chcieliśmy (czyli championaty i kończący intera CACIB), ale muszę napisać, że w mojej rasie byl wysoki poziom - przyjechaly piękne rosyjskie suczki, tak więc tym bardziej się cieszymy, że choć ostatniego dnia udalo się zodobyć BOB i II BOG. Wszystkie wyniki są już na naszej www :cool1: Organizacja straszna - najgorzej bylo pierwszego dnia - a dokladniej z poniedzialku na wtorek; wystawy skończyly się o 6tej rano czasu miejscowego, co dla nas wcale fajne nie bylo, bo dopiero co przyjechalśmy :diabloti: Gratuluję wszystkim świetnych wyników - szczególnie dziewczynie od "swetra", która pożyczala ode mnie zapalniczkę :cool3:, Janie od AM, Beatce od Shih Tzu, dziewczynie od sznaucerka mini, z która się bez przerwy mijalyśmy na śniadaniu :evil_lol:, no i Jagodzie (dopiero zajarzylam, że Ty to Ty chyba ostatniego dnia, kiedy mi Twoja koleżanka od "swetra" powiedziala). Żaluję, że bylo tak malo czasu (glównie przez kolejki i różne awantury w sekretariacie :eviltong:) żeby się bliżej poznać. Generalnie - wyjazd udany, ale czy odpoczęlam... nie wiem :evil_lol: może trochę :cool3: Pozdrawiam wszystkich "maratończyków" :cool1: [IMG]http://geniussaeculi.prv.pl/images/13.jpg[/IMG] P.S. Psy na plaży w Albenie? Bez żadnych problemów :cool1:
  5. Nie mogę przeedytować postu, więc dodatkowe pytanie, czy jest to pies dlugowlosy, jeśli tak to jakiej rasy i w jakim wieku?
  6. Czy pies je wysoko bialkową karmę albo nabial?
  7. Nie, też będziemy placić na miejscu... czyli wygląda na to, że wpadamy do hotelu na max 2,5 h, bierzemy prysznic, szybkie jedzenie na dole (pewnie na dole, żeby nie kombinować) i... na wystawy (2? 3? :cool3:). "My" tzn. dziewczyny, bo panowie zapewne uderzą od razu w kimono... Odpowiedzi (jakiejkolwiek) z Bulgarii nadal brak :roll:
  8. :evil_lol: :evil_lol: :evil_lol: W takim razie trzeba będzie się stawić na ich wystawy o 17.30. Po drodze jednak nie będziemy spać, więc stawimy się na pewno "wypoczęte" ;)
  9. Jagoodka, odpisali Ci coś? U mnie glucho :p
  10. Jeśli sytuacja wygląda tak jak w Twoim poście (miroskopijny kojec, w nim duża ilość psów we wlasnych odchodach), to zgloszenie powinna przyjąć Policja.
  11. Na razie nie ma odpowiedzi ze związku. W tej chwili można tylko gdybać, ale to bardzo dziwne - bo dwa dni temu jeszcze tej wystawy nie bylo na ich stronie. Może jak się nie dostanie na pierwszej CACa, to na drugą będzie można zglaszać na miejscu :evil_lol: Możliwe też, że jest to jakiś bląd.
  12. Dolożyli kolejny CAC Czarnogóry w poniedzialek, teoretycznie po terminie zgloszeń...
  13. [quote name='Asian7'][B]ale przy takiej ilości stworków to nie łatwe [/B][/QUOTE] Pewnie, że nie jest, dlatego zazwyczaj idzie się wtedy [B][U]do pracy!!![/U][/B]
  14. [quote name='odpmi']sierść, która nie układa się dobrze.[/QUOTE] To jest sierść czy wlos? Jaka to rasa?
  15. Wyrazy wspólczucia z powodu śmierci psa :-( Z powodu przegrzania umierają też psy mlode, 4-5-letnie, nie mające problemów z sercem na codzień. Dwa lata temu, przyniesiono do naszej kliniki 5-letnią ONkę, której niestety też się nie dalo uratować :shake: Temperatura powietrza dochodzila wtedy do ok. 28 st. Dużo innych podobnych przypadków bylo opisywanych na dogo... i raczej byly to psy w kwiecie wieku :-( Uważajcie na swoje psy, dlugie spacery albo rano albo wieczorem, chyba że przebywamy w miejscu o chlodniejszym klimacie. W miastach jest najgorzej...
  16. Na pierwsze posilki podawalam serek homogenizowany ([U]naturalny!!! nie żaden smakowy[/U]), pierwszego dnia odrobinkę, żeby sprawdzić, czy nie uczula, potem więcej. Po 3-4 dniach moczylam karmę starter w wodzie, rozgniatalam widelcem na papkę i to mieszalam z serkiem. Potem odpowiednio coraz mniej serka i więcej karmy. Bodajże ok 6-tego tygodnia przestalam namaczać. Niektórzy karmią mieloną wolowinką wysokiej jakości, ale tego akurat nie próbowaliśmy. Inni od razu dają rozmoczony starter.
  17. Rozejrzyj się za piszczącymi, grzechoczącymi pluszakami dla dzieci (teraz ich jeszcze nie powinna rozbebeszać, ale tak za 2-3 tyg. trzeba zacząć obserwować, czy ich nie zjada ;) ). Są 60% tańsze od psich zabawek, a radość taka sama, albo jeszcze większa :lol: Archiwalna fotka 6-cio tyg. jamników mini z zabawkami: [IMG]http://i013.radikal.ru/0905/65/bc9e9823c45b.jpg[/IMG]
  18. [quote name='malwka']a kto wziął BISa?[/QUOTE] Pudel toy. Wszystkie wyniki są na stronie ;)
  19. Z takimi pytaniami należy się zwrócić w pierwszej kolejności do hodowcy, a jeśli odpowiedź nas nie satysfakcjonuje - do weterynarza. Fora internetowe nie są najlepszym źródlem informacji ;)
  20. SuperGosia

    Linie, typ

    "Hodowla na linię, ang. linecrossing, oznacza wybór (spośród reproduktorów tej samej rasy o wysokiej wartości genetycznej) takiego wybitnego samca, którego potomstwo wyróżnia się wysokim poziomem cech doskonalonych. Wybrany założyciel linii kojarzony jest następnie z wieloma samicami z nim nie spokrewnionymi w celu namnożenia jego genów w populacji. W drugim etapie tak uzyskane potomstwo kojarzy się w pokrewieństwie, by geny założyciela linii zebrać u następnej generacji w formie par homozygotycznych. Zastosowana następnie selekcja pozwala pozostawić do reprodukcji tylko takie samce, które zawierają w swym genotypie znaczną kumulację genów założyciela linii w postaci par genów dominujących. Gwarantuje to wierne przekazywanie potomstwu wysokiego poziomu cech użytkowych (tzw. prepotencja indywidualna). Wybitni męscy potomkowie z takiej linii są następnie kontynuatorami istniejącej linii hodowlanej lub założycielami następnej. Hodowla według linii (lub na linię) ma na celu utrzymanie przez kolejne pokolenia bliskiego spokrewnienia z cennym przodkiem, założycielem linii. Metoda ta powoduje wzrost homozygotyczności, a wzrost spokrewnienia i inbredu nie następuje tak szybko, jak przy łączeniu kazirodczym. Metodę tę stosuje się wtedy, gdy protoplasta linii był osobnikiem wybitnie wartościowym hodowlanie i przekazywał dużo cech dodatnich danej rasy. Według dawnych zasad tej metody założycielem linii mógł być tylko samiec, którego potomstwo było lepsze od matek. Metoda ta jest często stosowana przez hodowców. Linia hodowlana jest jednostką zootechniczną tworzy ją grupa zwierząt wykazujących wspólne pochodzenie i tym samym większe genetyczne i fenotypowe podobieństwo niż osobniki całej populacji. W wyniku wyodrębnienia w dużym liczebnie stadzie linii hodowlanych zostaje zmieniona jego genetyczna struktura, gdyż między liniami hodowlanymi stwierdza się istotne różnice w wartościach genetycznych cech użytkowych." Caly artykul: [URL]http://www.klubmolosa.pl/modules.php?name=News&file=article&sid=118[/URL] Przyklad dwóch typów jamnika: typ europejski - źródlo [URL]http://www.val-vezzeno.it/[/URL] [IMG]http://www.val-vezzeno.it/media/cani480/poirot4803.JPG[/IMG] typ amerykański - źródlo: [URL]http://www.romanchi.co.uk/Our%20Boys/raydachs_tom_cruisen.htm[/URL] [IMG]http://www.romanchi.co.uk/images/tom%20cruisen.jpg[/IMG] Dla tych, którzy nie widzą różnic - typ europejski jest lżejszy, ma większy prześwit (dluższe lapy ;) ), krótszą kufę i mniejsze przedpiersie. Europejskie jamniki mają też zwykle krótszą szyję i korpus oraz są ogólnie mniejszych gabarytów. Na zdjęciach szorstkie standardy z renomowanych hodowli val Vezzeno (Wlochy) i Rydachs (US). Istnieje także pojęcie typów - wystawowych i użytkowych poniżej link do artykulu o ON: [URL]http://www.owczarek.pl/teksty/tekst.asp?id=14&idd=2[/URL]
  21. Z tego, co pamiętam z mojego pobytu w Bulgarii (ale zupelnie w innym miejscu) są tam bezplatne i platne plaże (te ostatnie oczywiście ladniejsze, ale oplata za wstęp niewielka). Może być tak, że na bezplatnych nie będzie żadnego problemu, żeby wejść z psem, choć trochę się można tego obawiać, bo to jest jednak "miejscowość wypoczynkowa" z dużym naplywem turystów. Może ktoś nocuje po drodze w Rumunii? Jeśli tak, proszę o PW :)
  22. Nieznaną karmę oceniam m.in. po zawartości i jakości mięsa, które zawiera. Od 3 lat nie podaję karm z drobiem - najtańszym i najgorszym rodzajem mięsa, które jest masowo przetwarzane. I widać różnice :) Porównywalne (wizualnie) efekty daje dobrze zbilansowany BARF. Niestety nie mam dojścia do odpowiedniej jakości mięsa, żeby go stosować, więc surowe mięsko moje psy jedzą "od święta".
  23. Ja też czekam na to jak na zbawienie - wreszcie jakieś wakacje i w dodatku nie na Mazurach :) W ciągu dnia i tak psy raczej będą musialy spać sobie w hotelu, bo może być za gorąco (28-30 st), ale wieczorem coś na pewno się wymyśli i znajdzie "jakąś wodę" gdzie będą mogly pobiegać :) Jagoodka, a śpicie gdzieś po drodze? Znalazlam jeden hotel na Węgrzech w pobliżu granicy z Rumunią, ale nie wiem, czy nie lepiej gdzieś spać wlaśnie w Rumunii... "na raz" nie damy rady przejechać...
  24. Każdy kij ma dwa końce - powinny zostać ukarane obie strony - i wlaściciel, i "opiekunowie". Przyrównam to do wyimaginowanej sytuacji - mam pierwszego psa, idę na szkolenie, a treser wali go pejczem, bo pies np. nie chce wejść do transportera... Treser jest winny, ale jeśli ja nie zareagowalam tylko się spokojnie przyglądalam stojąc z boku i widząc bicie swojego zwierzęcia, jestem winna podwójnie. Proszę wybaczyć P. Tomaszu, ale moja reakcja w takiej sytuacji bylaby natychmiastowa już w chwili pierwszego zamachnięcia się na moje zwierzę.
  25. Fajnie :) Potwierdzam 122 zl/2 osoby ze śniadaniem, basen, sauna, restauracja, net, TV sat, sejf, klima i inne zbyteczne "bajery", bo i tak znając życie będziemy siedzieć na plaży ;) Oplata klimatyczna to są grosze, a za psy - zobaczymy, spotykam się z tak różnymi oplatami za zwierzaki, że trudno dociec. Na Węgrzech znalazlam hotel bez dodatkwych oplat, na Litwie ceny są też takie 10-15 euro, co uważam za przesadę - ew. powinni brać zwrotną kaucję. Ale nic się nie umywa do Granda w Sopocie jeśli chodzi o platnośc za pieska :diabloti::mad:
×
×
  • Create New...