Jump to content
Dogomania

Zara, piękna sunia shar pei ma swoją rodzinę :)


jaanna019

Recommended Posts

  • Replies 673
  • Created
  • Last Reply

Top Posters In This Topic

ale żeby byŁo bardziej na temat ; tymczas u jaany-cieszę się bardzo

co do brania psa w ciemno= ja moją Ninkę wzięłam w ciemno -w tym sensie że nie widząc zdjęć, miała byc zdrowa, okazała się chora
nie żałowałam nigdy, miłość mojego życia

Link to comment
Share on other sites

Ja Kyrę brałam z ogłoszenia ze zdjęciem, tylko po spotkaniu z psem okazało się zdjęcie kradzione z netu było ;) no i tak nie mogłam jej zostawić = miłość mojego życia :)
Jeżeli pociągiem to ja też (w ostateczności bo podejrzewam, że sunie nie ma szczepień i trzeba będzie prawo omijać) mogę.

Link to comment
Share on other sites

[quote name='jaanna019']Ja Kyrę brałam z ogłoszenia ze zdjęciem, tylko po spotkaniu z psem okazało się zdjęcie kradzione z netu było ;) no i tak nie mogłam jej zostawić = miłość mojego życia :)
Jeżeli pociągiem to ja też (w ostateczności bo podejrzewam, że sunie nie ma szczepień i trzeba będzie prawo omijać) mogę.[/QUOTE]

a powiedz mi kochana, to juz postanowione ze jedzie do ciebie?
no bo ja uznałam że to oczywiste- lepszego tymczasu ze świeczką szukac
ale jak zajrzałam na wątek Aresa to zgłupiałam

Link to comment
Share on other sites

[quote name='jaanna019']Ja Kyrę brałam z ogłoszenia ze zdjęciem, tylko po spotkaniu z psem okazało się zdjęcie kradzione z netu było....................................... = [COLOR=red][B]miłość mojego życia :)[/B][/COLOR][/QUOTE]- Ania, to na czerwono, to Twój ślubny to czytał?;)

Bierz sukonia, jeśli tylko możesz, bo jesteś najlepszym, co może ja spotkać:lol:myślę,że jesli ludzie zadeklarowali sie dla Aresa, to skoro misiek znalazł dom, to kasa będzie mogła pójść na pomoc dla sukonia. Jesli cos zostało z mojej wpłaty-wszystko jest dla Ciebie i Twoich pomocnych dłoni:calus:

Link to comment
Share on other sites

Sunie mogę wziąć na dt, Choć nie powiem że bezboleśnie ;) bo nie będzie miejsca dla miejscowej biedy, których tu u nas na Podlasiu dostatek wszelaki (pamiętacie jak jechałam po Larę? wróciłam z dodatkową Tirówką) niestey mam jak mam i w sytuacji kryzysowej jak mam możliwości albo konieczność psu nie odmówię.
Mój planowany ślubny nie jest ślubny ;) bo jak powiedział jakiś rok temu: " boję się, że jaki ci postawię ultimatum ja albo psy - ty wybierzesz psy ;) ostatnio stwierdził że ja nie mogę inaczej i się z tym pogodził, w porywach to nawet jest ze mnie dumny ;) i tak sobie żyjemy, trochę razem, trochę osobno, ale na spacery z psiutami razem łazimy po pracy i wieczorem, bo rano to ja sama muszę, bo TZ kawę parzy i "ogarnia". i to jest najgorsze, bo ja o 5 rano wstaję

Link to comment
Share on other sites

Tak więc sunia przyjedzie w sobotę do Warszawy (z okolic Łodzi) ok 18.00
Czekam na odp od jednej osoby w sprawie transportu do Białegostoku, jeśli to nie wypali to będę jutro do PatiC dzwoniła.

Dziękuję wszystkim za pomoc :)

Joanno jeśli chodzi o wskazanie skąd jest sunia, tak jak napisała Ci Inga- nie jestem w stanie nic powiedzieć. Psy są przekazywane z samochodu do samochodu, przywożą je różne osoby. Telefon z którego dzwonią bardzo rzadko jest włączony, oczywiście jest to tel na kartę.

Link to comment
Share on other sites

[quote name='jaanna019']Sunie mogę wziąć na dt, Choć nie powiem że bezboleśnie ;) bo nie będzie miejsca dla miejscowej biedy, których tu u nas na Podlasiu dostatek wszelaki (pamiętacie jak jechałam po Larę? wróciłam z dodatkową Tirówką) niestey mam jak mam i w sytuacji kryzysowej jak mam możliwości albo konieczność psu nie odmówię.
Mój planowany ślubny nie jest ślubny ;) bo jak powiedział jakiś rok temu: " boję się, że jaki ci postawię ultimatum ja albo psy - ty wybierzesz psy ;) ostatnio stwierdził że ja nie mogę inaczej i się z tym pogodził, w porywach to nawet jest ze mnie dumny ;) i tak sobie żyjemy, trochę razem, trochę osobno, ale na spacery z psiutami razem łazimy po pracy i wieczorem, bo rano to ja sama muszę, bo TZ kawę parzy i "ogarnia". i to jest najgorsze, bo ja o 5 rano wstaję[/QUOTE]

gdzie Ty takiego mądrego faceta znalazłaś????
Może podzielisz się nim, bo to chyba jakieś kuriozum wśród facetów?
Mój Wąż-nie-Mąż toleruje towarzystwo, ale raczej mało aktywnie.
Ogarnianie zostawia mi, michy też. Czasem pójdzie z piesami, ostatnio częściej, bo na wypowiedzeniu jest. Weta na ogół ja załatwiam, bo jak mam mu pisać instrukcję na stronę lub dwie (zależy, który futrzak) to szybciej jest samej polecieć. Enarenal czy encorton - co za różnica? mówiłam na "e". No i tak to wygląda w skrócie.
Więc może można uszczknąć kawałek takiego gościa jak Twój i spróbować zaszczepić na moim, tak jak uszlachetnia się drzewa?

Link to comment
Share on other sites

[quote name='inga.mm'] Enarenal czy encorton - co za różnica? mówiłam na "e". No i tak to wygląda w skrócie.
Więc może można uszczknąć kawałek takiego gościa jak Twój i spróbować zaszczepić na moim, tak jak uszlachetnia się drzewa?[/QUOTE]
inga.mm-dobrze, że enemy nie przyniósl i jeszcze nie chciał Tobie zaaplikowac;) A poza tym łatwiej by chyba było z komórkami macierzystymi, Ani Marek jest niepowtarzalny...;)

Link to comment
Share on other sites

[quote name='malva']takiej głupoty dawno nie czytałam![/QUOTE]

bo może nie umiesz czytać, to jest na świecie problem od lat spotykany. Niestety.
Wszelkie psy białe od bulteriera do doga argentyńskiego maja ten problem. Duże "głowy " od genetyki męczą się z tym i nic im sensownego nie wychodzi.
To sprawa ilości melaniny we włosie.

Zagadaj z Karaś- Tęczą i Kuru Dembele. Bo ze mnie nie uwierzysz, to juz wiadomo.
Apropos "słonia"- ile miotów wyhodowałaś, że tak autorytatywnie sie wypowiadasz ?

Link to comment
Share on other sites

Dobra to ja się szykuję na sobotę. Proszę was bardzo o to żebym miała informację kiedy i jak ewentualnie sunia dojedzie.
I najważniejsze: kto jest decyzyjnym opiekunem suni?

Edit: A Marka nie dam! Nawet kawałeczka:diabloti: bo chłopa to se trzeba umieć wychować:evil_lol:

Link to comment
Share on other sites

[quote name='maczekxp']inga.mm-dobrze, że enemy nie przyniósl i jeszcze nie chciał Tobie zaaplikowac;) A poza tym łatwiej by chyba było z komórkami macierzystymi, Ani Marek jest niepowtarzalny...;)[/QUOTE]

dla urozmaicenia do przyniesienia na "e" jest jeszcze np. ebola albo embrion. To by mogła być ostra jazda.

Ale, żeby powrócić do tematu Szarki, nie wiem czy transport będzie w sobotę, czy w niedzielę, bo w sobotę przechwytujemy ją i nie wiem jeszcze jak to będzie. Najwięcej pewnie będzie wiedziała Agata, mam nadzieję, że dziś coś konkretnego będzie można przekazać.

Czy ktoś może przechwycić psinę w pół drogi?

Link to comment
Share on other sites

tattoi
4 pytania
1."bo nie umiesz czytac"-no to po co mi tak obszernie odpisujesz?
2.chcesz się podzielić wiedzą czy się kłócić?
3. pytasz ile miotów odchowałam, że się tak autorytatywnie wypowiadam, a powiedz mi- ile miotów wyhodowali owi wspominani przez ciebie genetycy ? a jednak im wierzysz :)

nie oczekuję jednak odpowiedzi, to temat psa z pseudohodowli którego można uratować
dla mnie to temat najwazniejszy ,priorytetowy i to on mnie kręci
dyskusje teoretyczne też lubię ,ale nie tutaj

Link to comment
Share on other sites

[quote name='malva']tattoi
4 pytania
1."bo nie umiesz czytac"-no to po co mi tak obszernie odpisujesz?
2.chcesz się podzielić wiedzą czy się kłócić?
3. pytasz ile miotów odchowałam, że się tak autorytatywnie wypowiadam, a powiedz mi- ile miotów wyhodowali owi wspominani przez ciebie genetycy ? a jednak im wierzysz :)

nie oczekuję jednak odpowiedzi, to temat psa z pseudohodowli którego można uratować
dla mnie to temat najwazniejszy ,priorytetowy i to on mnie kręci
dyskusje teoretyczne też lubię ,ale nie tutaj[/QUOTE]

Dziewczyny, dajcie spokój, plizzzzz...

Najważniejsze są zwierzęta, które mają przerąbane przez durnych ludzi.

Link to comment
Share on other sites

Wątek sobie zaznaczam jedynie, niestety nie mogę pomóc.

Ingo, zryczałam się na tamtym wątku.... W sygnaturce skróć sobie adres do takiego: [URL="http://www.dogomania.pl/profile.php?do=editprofilepic"]http://www.dogomania.pl/threads/198417[/URL] - bo teraz się nie otwiera...

A maluchowi z tego wątku życzę żeby znalazł dom. Będę zaglądać, choć więcej czytam nisz piszę, zwłaszcza gdy nie mam jak pomóc ;)

Link to comment
Share on other sites

[quote name='jaanna019']Ciechanowiec nie jest po drodze, to nie jest trasa na Warszawę tylko jakaś lokalna dróżka, po trasie to mamy Ostrowię Mazowiecką/Zambrów, nikt przez Ciechanowiec do Warszawy nie jeździ.[/QUOTE]

o kurczę! nie znam tamtych tras.
Moja wiedza o drogach w tamtą stronę kończy się na Piszu, Rucianem, Giżycku.
Luknęłam w mapę i faktycznie, to droga przez opłotki, ale jednak do Białegostoku.
Czy ktoś może będzie mógł przechwycić dziewczynkę w Ostrowii lub Zambrowie?

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Tattoi']bo może nie umiesz czytać, to jest na świecie problem od lat spotykany. Niestety.
Wszelkie psy białe od bulteriera do doga argentyńskiego maja ten problem. Duże "głowy " od genetyki męczą się z tym i nic im sensownego nie wychodzi.
To sprawa ilości melaniny we włosie.

Zagadaj z Karaś- Tęczą i Kuru Dembele. Bo ze mnie nie uwierzysz, to juz wiadomo.
Apropos "słonia"- ile miotów wyhodowałaś, że tak autorytatywnie sie wypowiadasz ?[/QUOTE]

Tattol - co znaczy tekst "apropos słonia" ???

Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.


×
×
  • Create New...