Jump to content
Dogomania

Podpalony Kubuś na zawsze w bezpiecznej przystani - zostaje z Panią Doktor


Selenga

Recommended Posts

[quote name='anita_happy']
wpłaciłam na Kubę - moja rodzina też - znajoma, którą poprosiłam aby odwiedziła Kubę - też wpłaciła
w sumie te trzy podmioty wpłaciły ok 1000 zł - więc chyba może odwiedzić benificjenta swojej darowizny? co....[/QUOTE]
Idąc tokiem tego rozumowania to po wpłaceniu pieniędzy na leczenie chorego dziecka, tez chyba można by było je odwiedzać i wpłacając na dom dziecka takoż... na ofiary tsunami w Japonii też można wpłacić i się wybrać w odwiedziny...
Szczęśliwie o odwiedzinach u Kuby decyduje lekarz :)
[quote]Akcja Charytatywna to działalność, która ma na celu pomaganie, a nie wyciąganie kasy na CEL - TO NIE ETYCZNE![/quote]Wychodzi na to, że leczenie Kuby jest nieetyczne...

To ja wam na dobranoc podrzucę mała niespodziankę :)
[B]Oto ten NIEETYCZNY CEL aktualnie[/B]:

[COLOR=blue][I]cześć dziewczyny i chłopaki :)[/I][/COLOR]
[IMG]http://dogo.egonet.pl/allegro/kuba/kuba1603_1.jpg[/IMG]

[I][COLOR=blue]eee nie, wcale nie mam was w... no powiedzmy pod ogonem
ja się tylko tak na chwilę odwróciłem[/COLOR][/I]
[IMG]http://dogo.egonet.pl/allegro/kuba/kuba1603_2.jpg[/IMG]

[COLOR=blue][I]proszę bardzo, to jest mój PRAWY boczek [/I][/COLOR]
[IMG]http://dogo.egonet.pl/allegro/kuba/kuba1603_3.jpg[/IMG]

[COLOR=blue][I]zobaczcie jak ładnie zarasta, już nie wyglądam jak foka tylko jak normalny pies[/I][/COLOR]
[IMG]http://dogo.egonet.pl/allegro/kuba/kuba1603_4.jpg[/IMG]

[COLOR=blue][I]macham do was ogonem, chociaż trochę jestem wkurzony
bo mi znowu ten kołnierz założyli nie wiadomo po co...
no dobra, wiadomo... nie zawsze chcę współpracować, przyznaję[/I][/COLOR]
[IMG]http://dogo.egonet.pl/allegro/kuba/kuba1603_5.jpg[/IMG]

[I][COLOR=blue]LEWY boczek wygląda gorzej...
ale nie przejmujcie się - też zarasta, póki co skórą, potem będzie etap foki, a co dalej to się zobaczy[/COLOR][/I]
[IMG]http://dogo.egonet.pl/allegro/kuba/kuba1603_6.jpg[/IMG]
[COLOR=blue][I]no, pokazałem się
a teraz zajmę się czymś ciekawszym - muszę sprawdzić co mi tu przynieśli...[/I][/COLOR]

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Selenga'] To ja wam na dobranoc podrzucę mała niespodziankę :)

[COLOR=blue][I]cześć dziewczyny i chłopaki :)[/I][/COLOR]
[IMG]http://dogo.egonet.pl/allegro/kuba/kuba1603_1.jpg[/IMG]

[I][COLOR=blue]eee nie, wcale nie mam was w... no powiedzmy pod ogonem
ja się tylko tak na chwilę odwróciłem[/COLOR][/I]
[IMG]http://dogo.egonet.pl/allegro/kuba/kuba1603_2.jpg[/IMG]

[COLOR=blue][I]proszę bardzo, to jest mój PRAWY boczek [/I][/COLOR]
[IMG]http://dogo.egonet.pl/allegro/kuba/kuba1603_3.jpg[/IMG]

[COLOR=blue][I]zobaczcie jak ładnie zarasta, już nie wyglądam jak foka tylko jak normalny pies[/I][/COLOR]
[IMG]http://dogo.egonet.pl/allegro/kuba/kuba1603_4.jpg[/IMG]

[COLOR=blue][I]macham do was ogonem, chociaż trochę jestem wkurzony
bo mi znowu ten kołnierz założyli nie wiadomo po co...
no dobra, wiadomo... nie zawsze chcę współpracować, przyznaję[/I][/COLOR]
[IMG]http://dogo.egonet.pl/allegro/kuba/kuba1603_5.jpg[/IMG]

[I][COLOR=blue]LEWY boczek wygląda gorzej...
ale nie przejmujcie się - też zarasta, póki co skórą, potem będzie etap foki, a co dalej to się zobaczy[/COLOR][/I]
[IMG]http://dogo.egonet.pl/allegro/kuba/kuba1603_6.jpg[/IMG]
[COLOR=blue][I]no, pokazałem się
a teraz zajmę się czymś ciekawszym - muszę sprawdzić co mi tu przynieśli...[/I][/COLOR][/QUOTE]

[B]Po pierwsze [/B]- wielkie ukłony dla Selengi, za pokazanie zdjęć Kubusia ;-) Kuba - jesteśmy zawsze z Tobą, bo dla nas stawka była, i jest, o Ciebie...

[B]Po drugie[/B] - (związane z pierwszym ) [B]WRESZCIE[/B]!, na poniekąd wątku informacyjnym tego psiaka, mamy coś konkretnego...

[B]Po trzecie[/B] - [QUOTE] Idąc tokiem tego rozumowania to po wpłaceniu pieniędzy na leczenie chorego dziecka, tez chyba można by było je odwiedzać i wpłacając na dom dziecka takoż... na ofiary tsunami w Japonii też można wpłacić i się wybrać w odwiedziny...
Szczęśliwie o odwiedzinach u Kuby decyduje lekarz :) [/QUOTE]Niekoniecznie, jeżeli można mieć do wglądu dokumenty/faktury związane z wpłatami na te konkretne sytuacje i ich dystrybucję (to typowa praktyka w każdym kraju, który uważa się za cywilizowany, czyli szanujący ludzi... ).

[B]Po czwarte[/B] - [QUOTE] Wychodzi na to, że leczenie Kuby jest nieetyczne...[/QUOTE]Również niekoniecznie - nieetyczne nie jest leczenie jakiegokolwiek stworzenia, aby nie cierpiało.... nieeetyczne jest ciągłe wyciąganie pieniędzy od ludzi, wiedząc, że koszta są już pokryte (i to wielokrotnie), a w tej sytuacji 90 000 zł jest nie tylko wystarczające, ale przewyższające koszta dalszego leczenia Kuby (nie, nie musisz już podważać tego punktu - wasza p. Prezes jednoznacznie stwierdziła, że Kubuś DODATKOWYCH funduszy nie potrzebuje... i nawet prosiła Martę, czy ktokolwiek to był, żeby jasno opisała tę sytuacje na dogo....)

Jeszcze raz wrócę do [B]Kubusia [/B]- piesku, najgorsze za Tobą (i dobrze, że nie wiesz co niektórzy ludzie robią z Twojego przypadku)... mam nadzieję, że znajdziesz wspaniały dom poza tym wszystkim,gdzie będziesz kochany dla samego siebie... już nie medialny, ale po prostu Kubusiowaty....

Link to comment
Share on other sites

Ja rowniez dolaczam sie do glosow wzywajacych do UPORZADKOWANIA tego watku tak , aby wygladal jak wiekszosc watkow niesienia pomocy zwierzetom na tym forum.
A wiec otrzymane pieniadze, wyplacone pieniadze oraz balans.
Ja rowniez wplacam pieniadze, nie tylko na pokrzywdzone zwierzeta w Polsce, ale takze tutaj oraz na na pomoc ofiarom powodzi,pozarow.
Nie oczekuje rozliczen, bo nie musze. Rozliczanie jest na porzadku dziennym.Zbierajacy, nawet jesli to jest rzad, oficjalnie oglasza, ile zebral, i na co wydal. tak wiec dowiaduje sie ile dostali poszkodowani, ile poszlo na odbudowanie infrastruktury, ile przekazano strazy pozarnej i innym sluzbom walczacym z zywiolami.
Z szacunku dla samego Kuby, dla jego woli walki o zycie,cierpliwosci z jaka znosi wszystkie bolesne zabiegi, nalezy rzetelnie informowac takze o sprawach finansowych.
Chocby po to, zeby ludzie chcieli pomagac i nie mieli watpliwosci, ze ich pieniadze zostaly zuzyte zgodnie z celem , na ktory je przekazali.
Rzetelnosc rozliczen i informacji jest podstawa kazdej akcji publicznej.
Cos jest nie tak, gdy ludzie musza sie dopytywac o te podstawowe rzeczy.

Link to comment
Share on other sites

I ja tez dolaczam sie do grupy domagajacej sie uporzadkowania tego watku.
Chyba moge ???????????
W calej tej "burzy" dostrzeglem przewijajaca sie mysl, ze "akcja charytatywna" polega na tym ze dajesz pieniadze i nie powinienes w zamian oczekiwac nic.
Nie wiedzialem ze na tym polegaja akcje charytatywne.
Pozdrawiam
I poza tym to dlaczego Kuba jest ciagle taki chudy???????????????
Moze ktos wie cos na ten temat.

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Maupa4'][COLOR=green][B]Witam.

A ja mam pytanie do wszystkich "klepiących w klawiaturki" i "nabijających sobie pościki" - dlaczego nikt z Was do tej pory nie zadał sobie trudu pojechania do Kuby i obejrzenia go sobie samemu dokładnie z kazdej strony ?[/B][B]
I drugie pytanie - dlaczego jak Was tak bulwersują rozliczenia a własciwie brak rozliczeń ze strony Fundacji Mrunio na wątku nie zgłosicie tego odpowiednim władzom ?

Każde z Was może i pojechac do Kuby i złożyc donos na Fundację.[/B][B]
Brak Wam odwagi czy chęci ?
Znowu ktos ma coś za Was zrobic ?[/B][/COLOR][/QUOTE]

Po pierwsze, do Kuby mam ponad 500km drogi i uwierz gdybym mieszkala blisko, bylabym tam zapewne nie raz.
Po drugie, jak Ty sobie wyobrazasz donos na Fundacje? Wiesz co by sie wtedy stalo? Mam sobie samoboja strzelic? Ludzie wtedy tak zbojkotuja akcje na rzecz zwierzat, ze nie wyobrazam sobie tego nawet. Skoro fundacji nie mozna ufac, to komu mozna?!

Po trzecie, jestes moderatorem, a ton masz strasznie obrazliwy i pretensjonalny.


Co do uporzadkowania to rowniez jestem za. W tej chwili wyglada to zle. Nie jest to wina nikogo z tego forum, ale osob w fundacji, ktore sa odpowiedzialne za ten stan rzeczy.

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Anashar']

"13. [COLOR=red][B]W wypadku gdy na watku zbierane sa fundusze[/B][/COLOR] konieczne jest wklejanie na bieżąco max. raz na tydzień (nie po skończonej akcji) rozliczeń w 1 poście tzn. wpłat, wydatków i salda końcowego.
a. gdy fundusze zbierane są na konto fundacji/ schroniska na ogólne potrzeby rozliczenia nie sa potrzebne
b. [B]gdy fundusze zbierane sa na konto fundacji/ schroniska na KONKRETNE potrzeby/zwierzaki wklejanie rozliczeń jest koniecznie[/B]. Jednak po skończonej akcji, gdy pieniądze juz nie są potrzebne, a została nadyżwka nie ma obowiązku pytania userów na co chcą przekazać reszte pieniędzy. Fundacja/schronisko infromuje o tym ile zostało pieniędzy i że wykorzystuje je na inne potrzeby.
c. gdy fundusze zbierane są na konto prywatnej osoby należy robić dokładne rozliczenia, a po skończonej akcji zapytać userów na co chca przekazać reszte pieniędzy.
[B]d. W WYPADKU GDY ROZLICZEŃ NIE BĘDĄ ZAMIESZCZANE W 1 POŚCIE WATKI BĘDĄ USUWANE, A OSOBY ZBIERAJĄCE PIENIADZE BĘDĄ BANOWANE[/B]"

Nie ma wyjątków. Jeżeli nie macie pełnych rozliczeń i dostępu do konta przecież możecie wkleić skany faktur za leczenie. Fundacja musi mieć faktury na każdy wydatek, bo to jest potrzebne do corocznego rozliczania się więc ich zeskanowanie nie powinno być problemem. Dlatego też załatw skany tych faktur z lecznicy na te kwoty o których piszesz (ponad 30 tys. zł) i wtedy nie będzie żadnych wątpliwości, prawda? ;)[/QUOTE]

[B]W wielu tematach na Forum Dogomania założonych przez Fundacje i Schroniska, a także w innych wątkach nie będących ich autorstwa, spotykam linki do cegiełkowych aukcji Allegro, numery kont do wpłat, numery KRS oraz informacje o uzyskaniu nr KRS i w związku z nabyciem osobowości prawnej - apele o darowizny, w tym o 1% podatku.
Podobne apele widuję w rotatorze bannerów reklamowych znajdującym się u góry pod logo forum, a nawet sygnaturkach.
Bez względu na to, czy czy chodzi o darowizny bez określenia, czy celowe, są to - podobnie jak wątek Kuby - apele o pomoc finansową.[/B]

[B]Proszę zatem Administrację Forum o odpowiedź na moje pytania i precyzyjną wykładnię:[/B]

[B]- Czy taka forma promowania działalności jest zbiórką funduszy?

- CO konkretnie (jakie czynności) wg Regulaminu forum uznawane jest za ZBIERANIE pieniędzy.

- Czy reklamodawcy, oraz wszystkie fundacje, schroniska, przytuliska itp. podające numery kont na forum i apelujące w swoich wątkach i ogólnie na Forum Dogomania o datki na rzecz swej działalności oraz o 1% podatku zobowiązane są wpisywać kwoty darowizn, uzyskany 1% podatku i przedstawiać rozliczenie?

- Gdzie i w jaki sposób?

- Kto i w jaki sposób ma prawo i może to kontrolować?

- Jeśli jest to rozliczane na łamach Forum Dogomania, to gdzie mogę znaleźć takie rozliczenia?

****
[/B]
Prezes Fundacji Mrunio na własnej stronie www, za pośrednictwem innych portali oraz mediów publicznych apeluje do ludzi dobrej woli o wsparcie finansowe przeznaczone na leczenie Kuby.
Apel ten spotkał się z ogromnym odzewem społecznym i jest przekazywany jako forma pomocy za pośrednictwem innych stron www, portali społecznościowych, mediów - w tym internetowych, organizacji, szkół i uczelni, zakładów pracy, osób publicznych i najzupełniej prywatnych.
[B]W tym przez uczestnika Forum Dogomania, by trafił także do ludzi dobrej woli zrzeszonych na tym forum.[/B]

[COLOR=navy][B]Wątek został założony w ramach społecznego odzewu na apel Fundacji Mrunio jako wątek informacyjny i jedna z możliwych form pomocy.
Przeznaczeniem niniejszego wątku założonego przez fanta33 nie jest zbiórka funduszy.
Wątek nie narusza Regulaminu Forum, a przekazanie Apelu o pomoc nie wymaga zgody fundacji ani uczestnictwa fundacji w temacie.
Nikt z uczestników forum fizycznie nie podjął sie zbierania i rozliczania funduszy ani na rzecz Kuby ani na rzecz fundacji Mrunio.
Ktokolwiek z uczestników forum wpłacał, robił to z własnej i nieprzymuszonej woli wpłacając na bezpośrednie konto fundacji, która nie jest autorem wątku.[/B][/COLOR]

[B]- W przypadku tego konkretnego wątku dogomaniak jedynie pośredniczy promując akcję Organizacji Pożytku Publicznego, a przelewy wpływają na konto fundacji, do którego żaden z dogomaniaków dostępu nie ma.

- W przypadku tego konkretnego wątku dogomaniak jedynie pośredniczy w przekazywaniu informacji.

- W przypadku tego konkretnego wątku dogomaniak 'odpowiedzialny' za wątek nie ma dostepu do informacji, których fundacja nie ma obowiązku mu przekazać.[/B]

Fundacje mają obowiązek złożyć sprawozdanie jednostkom nadrzędnym według określonego wzoru w Rozporządzeniu MS z dn. 8 maja 2001 r. w sprawie ramowego zakresu sprawozdania z działalności fundacji (Dz. U. Nr 50, poz. 529) za rok poprzedni do odpowiedniego ministra wskazanego w swoim statucie, który sprawuje nadzór nad ich działalnością.
Ponieważ ani w ustawie o fundacjach, ani w rozporządzeniu dotyczącym przygotowania sprawozdania nie został określony dokładny termin jego złożenia, przyjmuje się, że sprawozdanie trzeba złożyć do końca roku kalendarzowego

Czy Forum Dogomania jest jednostką nadrzędną fundacji?
Czy ma prawo jej kontrolowania i jest do tego powołana?
Wg jakiej podstawy prawnej?

Przelewy dla Kubusia na konto fundacji napływały, napływają i czy się to dogomaniakom podoba, czy nie - napływać będą z całej Polski i z Europy - bez ich błogosławieństwa.
Od ludzi, którzy z dogomanią nie mają nic wspólnego.
Nie są to pieniądze publiczne pochodzące z podatków czy przymusowych składek, nie są pieniędzmi administracji rządowej ani samorządowej.

To prywatne, dobrowolnie darowane pieniądze, które wpłynęły z przeznaczeniem dla Kuby bo jego przypadek był medialny i spektakularny.
Nie otrzymałby ich raczej nikt inny.
Podobnie, jak np. szpitale nie otrzymałyby dotacji od osób prywatnych, gdyby nie WOŚP i Jurek Owsiak.

Ani Kubuś, ani Fundacja Mrunio nie 'odebrały' nikomu tych pieniędzy.
Ani Kubuś, ani Fundacja Mrunio nie stanowią też konkurencji dla innych fundacji ani zbiórek.

Sądzę, że kwoty, które wpłynęły od dogomaniaków stanowią jedynie nikły procent kwoty ogólnej - być może tylko te właśnie trafiłyby na konto innego psa.

Ogólnie czytając ostatnich kilka stron wątku mam wrażenie deja vu.
Krakow i okolice.
No, no...
Ale to pewnie zbieżność dat, roszczeń i sposobu ich przedstawiania :)

  • Upvote 1
Link to comment
Share on other sites

Selenga patrzę na fotki od Pani Eli wkleiłaś żeby ich nie zdublować;)
zaraz wrzucam resztę i hop na 1 stronkę
Pani Ela prosiła by zamiescić info z Mrunio blogu o Kubie też to zrobię;)

resztę wklejam:)

[IMG]http://i820.photobucket.com/albums/zz129/masuimi33/DSC04195.jpg[/IMG]
[IMG]http://i820.photobucket.com/albums/zz129/masuimi33/DSC04189.jpg[/IMG]
[IMG]http://i820.photobucket.com/albums/zz129/masuimi33/DSC04191.jpg[/IMG]
[IMG]http://i820.photobucket.com/albums/zz129/masuimi33/DSC04234.jpg[/IMG]

a pamiętacie Kicię???kotka nazywa się Martynka
[IMG]http://i820.photobucket.com/albums/zz129/masuimi33/kotek1.jpg[/IMG]

Kicia (obecnie nazywana "Martynka") pojechała w sobotę (12.03.) do swojej nowej rodziny w Kłodzku. Pani Prezes Fundacji zna nowych opiekunów. Koteczka będzie miała tam bardzo dobrze.
Oto link do informacji o tym. Jej nowa Mama będzie je na bieżąco podawała.

Pani Anna napisała do Fundacji:

"Przyjaciółka Kuby - Martynka - od wczoraj mieszka w swoim nowym domku :) Jest śliczną, radosną rozrabiaką :) Wszyscy ją mocno pokochaliśmy :)

a dla zainteresowanych jej blog:
[url]http://anek73.blox.pl/2011/03/Martynka.html[/url]

Link to comment
Share on other sites

[B]Oparzenia to nie było wszystko!!![/B]

[B]Jak się po jakimś czasie okazało, gdy minęła gorączkowa walka o jego zdrowie i życie w związku z poparzeniami, Kubuś ma za sobą nie tylko dramat pożaru. Niestety, doznał również wiele urazów mechanicznych. Powodów ich powstania można się tylko domyślać, gdyż teraz nie sposób udowodnić winy właścicielowi. Co najwyżej obojętność, na cierpienie psa.[/B]


[URL="http://www.weterynarz-radzi.pl/imagebrowser/view/image/550/_original"][IMG]http://www.weterynarz-radzi.pl/imagebrowser/view/image/550/thumbnail[/IMG][/URL]1. Miednica - lewa strona >>> zaawansowana dysplazja stawu biodrowego powoduje: ból i dyskomfort fizyczny oraz ograniczenia w poruszaniu kończyną. Kubę czeka operacja chorego stawu biodrowego. Zabieg będzie wykonany, po zakończeniu gojenia się ran skóry.



[URL="http://www.weterynarz-radzi.pl/imagebrowser/view/image/543/_original"][IMG]http://www.weterynarz-radzi.pl/imagebrowser/view/image/543/thumbnail[/IMG][/URL][URL="http://www.weterynarz-radzi.pl/imagebrowser/view/image/559/_original"][IMG]http://www.weterynarz-radzi.pl/imagebrowser/view/image/559/thumbnail[/IMG][/URL]2. Miednica - prawa strona >>> złamania w dwóch miejscach. Nie wiadomo dokładnie jak stare ale w tej chwili w trakcie zrastania się. Tu też Kubę na pewmno bolało i nadal boli, szczególnie gdy leży lub chodzi. Jednakże Kuba jest bardzo dzielny i stara się nie pokazywać po sobie cierpienia.


[URL="http://www.weterynarz-radzi.pl/imagebrowser/view/image/553/_original"][IMG]http://www.weterynarz-radzi.pl/imagebrowser/view/image/553/thumbnail[/IMG][/URL][URL="http://www.weterynarz-radzi.pl/imagebrowser/view/image/561/_original"][IMG]http://www.weterynarz-radzi.pl/imagebrowser/view/image/561/thumbnail[/IMG][/URL]3. Proszę zobaczyć w jakiej pozycji trzyma prawą, przednią łapkę - przy gwałtowniejszym ruchu (a piesek jest bardzo żywy), wypada mu łokieć ze stawu co powoduje silny, ostry ból. Czasem łokieć samoistnie wskakuje na miejsce, ale niekiedy trzeba go "nastawiać". Chirurg ortopeda podczas konsultacyjnego badania stwierdził, że Kubuś ma zerwane więzadła stawowe i nie jest to uraz świeży. Kubuś musiał żyć z tym przez jakiś czas, a uszkodzony łokieć wyskakiwał i potem pewnie wskakiwał na miejsce po dłuższym bądź krótszym czasie. Piszę pewnie, gdyż wiem, że właściciel nie zapewnił mu pomocy weterynaryjnej w tym zakresie. W związku z tym, Kubuś będzie miał skomplikowaną operację tego łokcia (uszkodzonych więzadeł) ale nastąpi to dopiero jak będzie trochę silniejszy i skóra bardziej się zagoi. Na razie, doraźnie, ma zakładaną opaskę usztywniającą.

[URL="http://www.weterynarz-radzi.pl/imagebrowser/view/image/562/_original"][IMG]http://www.weterynarz-radzi.pl/imagebrowser/view/image/562/thumbnail[/IMG][/URL][URL="http://www.weterynarz-radzi.pl/imagebrowser/view/image/563/_original"][IMG]http://www.weterynarz-radzi.pl/imagebrowser/view/image/563/thumbnail[/IMG][/URL]4. Tu na zdjęciu widać, że Kubuś miał amputowany palec przyśrodkowy (wskazujący) lewej łapy. Lekarze próbowali go uratować ale uszkodzenie było zbyt poważne i konieczna była radykalna interwencja chirurgiczna. Powodem takiego niekorzystnego finału było złamanie palca lewej kończyny piersiowej z widoczną przetoką do stawu. Wokół tej rany była wyraźnie narośnięta ziarnina zapalna, świadcząca o długim okresie istnienia obrażenia (około kilku tygodni) i braku leczenia prowadzonego w tym kierunku.
Właściciel Kuby, W. W, zapytany o te urazy mówi, że niczego takiego nie zauważył... U niego pies przebywał przez ostatnie 6 lat.[URL="http://www.weterynarz-radzi.pl/imagebrowser/view/image/455/_original"][IMG]http://www.weterynarz-radzi.pl/imagebrowser/view/image/455/thumbnail[/IMG][/URL] Nie można określić dokładnie kiedy urazy powstały, ale z pewnością kontuzje i objawy bólowe pojawiły się na długo przed podpaleniem. Powstały one albo wskutek potrącenia przez samochód lub ciężkiego pobicia tępym narzędziem. Teraz już niestety nie uda się ustalić jak to się stało i kto to zrobił. Wyjątek stanowi nieleczone do tej pory, gdyż jest to choroba wrodzona. Nie mniej jednak wszystkie 4 urazy powodowały i powodują u psa ogromne problemy z poruszaniem się (ból i ograniczenia mechaniczne).
[URL="http://www.weterynarz-radzi.pl/imagebrowser/view/image/456/_original"][IMG]http://www.weterynarz-radzi.pl/imagebrowser/view/image/456/thumbnail[/IMG][/URL][URL="http://www.weterynarz-radzi.pl/imagebrowser/view/image/460/_original"][IMG]http://www.weterynarz-radzi.pl/imagebrowser/view/image/460/thumbnail[/IMG][/URL]Nie mniej, nie wymagało to od właściciela żadnej wiedzy fachowej aby zauważyć, że pies jest ranny i potrzebuje pomocy weterynaryjnej. Właściciel nie zrobił nic, by pomóc swojemu psu !!!
Problemy ruchowe spowodowane przez dysplazję stawu biodrowego stopniowo nasilają się w miarę pogłębiania się dystrofii i nasilania się stanów zapalnych. Z czasem stają się wyraźnie widoczne, choć początkowo mogą być w ogóle niezauważalne. Czym innym są zmiany pourazowe, gdyż ich skutki są widoczne od razu i wyraźnie jednoznaczne nawet dla zupełnego laika. Natychmiast można je zauważyć i udać się do lekarza weterynarii. Tej pomocy, ze strony właściciela, pies nigdy nie otrzymał. Kuba cierpiał ból i dyskomfort, miesiącami i latami z powodu dysplazji i urazów.

to wszystko i więcej znajduje się na 1 stronie
czekamy na nowe informacje w związku z ostatnią operacją
pozdrawiam wszystkich miłośników Kuby

Link to comment
Share on other sites

To dzieki Pani Eli i Fundacji Mrunio - Selenga Marta Memory i ja posiadamy takie informacje

pozwolę sobie również przesłać [B]podziękowania,[/B] które wczoraj dostałyśmy w mailu od Pani Eli dla wszystkich tych co są z nami, wspierają nas (nie tylko finansowo!!!)
pytają o Kubę, zaglądają na nasz wątek, dziękujemy za te wszystkie ciepłe słowa, wiersze, rysunki (tak jak serduszko Wiktorii), dla tych wszystkich co trzymają kciuki

[B]WIELKIE DZIĘKUJĘ


A I POST MEMORY NR [/B]#1759 z dnia dzisiejszego:
pięknie to ujęłaś! Nie chciałam kopiować, żeby nie zajmować dużo miejsca
jesteś nieoceniona!!!!dziękuję!!!
sądzę, że oprócz opiekunki naszego wątku Maupy4 i innych [U]bezstronnych[/U] Moderatorów nikt nie zna odpowiedzi na te pytania
Z całym szacunkiem [B]Pan Moderator Ashar [/B]mam nadzieję że pomoże NAM rozwiać wątpliwości i odpowie na te pytania bardzo precyzyjnie i jasno tak by w przyszłości uniknąć jak określił "złego" interpretowania regulaminu
Według innych osób z Administracji forum, Moderatorów przestrzegamy zasad dlatego taka szczegółowa wykładnia prawa dogomanii oraz sankcji ogólnie obowiązujących by się przydała tak by inni Moderatorzy mogli również się do niej odnieść
Na razie widzimy, że co "władza" to inaczej interpretuje regulamin.
U nas tak jak na początku ustaliłyśmy z Administracją Forum rozliczenie pojawi się wtedy kiedy otrzymamy je od Fundacji, czyli po zakończeniu akcji, swoje rozliczenia przedstawiałyśmy na bieżąco i widnieją nadal na 1 stronie.
13. [COLOR=red][B]W wypadku gdy na watku zbierane sa fundusze[/B][/COLOR] konieczne jest wklejanie na bieżąco max. raz na tydzień (nie po skończonej akcji) rozliczeń w 1 poście tzn. wpłat, wydatków i salda końcowego.
a. gdy fundusze zbierane są na konto fundacji/ schroniska na ogólne potrzeby rozliczenia nie sa potrzebne
b. [B]gdy fundusze zbierane sa na konto fundacji/ schroniska na KONKRETNE potrzeby/zwierzaki wklejanie rozliczeń jest koniecznie[/B]. [B][SIZE=5] Jednak po skończonej akcji, gdy pieniądze juz nie są potrzebne, [/SIZE][/B]a została nadyżwka nie ma obowiązku pytania userów na co chcą przekazać reszte pieniędzy. Fundacja/schronisko infromuje o tym ile zostało pieniędzy i że wykorzystuje je na inne potrzeby.
c. gdy fundusze zbierane są na konto prywatnej osoby należy robić dokładne rozliczenia, a po skończonej akcji zapytać userów na co chca przekazać reszte pieniędzy.

do wczoraj prawo obowiązujące na forum było jasne
być może [B]OFICJALNIE [/B] na Dogomanii jest zamieszczony wątek z interpretacją poszczególnych artykułów regulaminu, JEŚLI TAK PROSZĘ O WSKAZANIE, jeśli jednak tak nie jest to dla mnie jest jasne, to co wynika z punktu 13 B.

według mnie nie ma strony z interpretacjami punktów regulaminu, [U]a wyżej napisane jest jasno i klarownie "po skończonej akcji"[/U]
więc uprzejmie informuję, że poradziwszy się moich znajomych, którzy tym "żyją"(syn.: mają na chleb) i praktykę wymiaru sprawiedliwości stosują na codzień: adwokaci, radcy prawni i jeden sędzia a właściwie Pani Sędzia;) oznajmiam, że wszyscy interpretowali i zrozumieli regulamin tak jak ja
pozdrawiam serdecznie

Link to comment
Share on other sites

Przepraszam, że jeszcze raz się włączę i mam nadzieję, że ktoś (to pytanie kieruję bardziej nie do nas, zwykłych użytkowników forum, a do modów obecnych na wątku) odpowie mi na pytanie.
[B]Skąd biorą się równi i równiejsi wobec tego, co stanowi regulamin?[/B]
Skąd takie moje przypuszczenie?

Zerknijcie proszę na wątek, link poniżej i to najlepiej od końca:
[URL="http://www.dogomania.pl/threads/118403-Pixie-Pit-bull-Sweet-bull-nasz-SKARB-ma-DOM%21%21%21/page171"]http://www.dogomania.pl/threads/118403-Pixie-Pit-bull-Sweet-bull-nasz-SKARB-ma-DOM!!!/page171[/URL]

Wątek został zamknięty przez moderatora Szamankę nie dlatego, że sunia znalazła swój dom, jak głosi tytuł, czyli skończyła się na nią zbiórka ale dlatego, że wyczerpała się cierpliwość Szamanki, która, jak to podkreśla dobitnie w swoim postach, domagała się w trakcie zbiórki rozliczeń ze strony fundacji na bieżąco.

Czy jest tak, że co mod to interpretacja punktów regulaminu? W czym tkwi hak? Czym różnią się te dwa wątki.
Jedyną różnicą, jaką ja znajduję jest ta, że:
- wątek Kuby założyła Fanta, jak rozumiem nie należąca do fundacji Mrunio ale która jednocześnie apeluje o zbiórkę na konto tejże fundacji, udostępnia je na pierwszej stronie, prowadzi wątek i za niego odpowiada (w tym i za oblicze rozliczeń)
- wątek Pixie założyła GoniaP, osoba bezpośrednio należąca na ów czas do fundacji Emir, będąca szefową oddziału poznańskiego.

Jakby na to nie spojrzeć oczekiwano od GoniP rozliczeń na bieżąco. Ponieważ tego nie dopełniła posypały się punkty karne, a wątek został zamknięty.

Dla leniwych w czytaniu zacytuję Szamankę:
"[B][COLOR=DarkGreen]Egzekwujemy tylko zapisy regulaminu, których Ty najwidoczniej nie rozumiesz - co jest dla mnie wielkim zaskoczeniem. Dlaczego inni rozliczają się na bieżąco a Ty akurat nie możesz? Jeśli się czegoś podejmujesz - rób to porządnie i rzetelnie. A nie ściemniaj mi tu tekstami jacy to modzi są źli, bo się psem nie interesują.
Masz tydzień na rozliczenie tego wątku.
Jeśli tego nie zrobisz - zablokuję wszystkie Twoje wątki na forum. Nie zbierzesz już ani złotówki na żadnego psa. Możesz się odgrażać, płakać - nie obchodzi mnie to. Albo zaczniemy się traktować jak poważni dorośli ludzie, albo nie ma tu miejsca dla osób takich jak Ty, które mają gdzieś panujące zasady i regulamin.[/COLOR][/B][COLOR=black]"[/COLOR]

Czy aż tak od 2009 roku do dziś włącznie zmieniły się zasady rozliczeń?

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Lu_Gosiak']fanta dziękujemy bardzo - bardzo rzeczowe przedstawienie stanu zdrowa Kuby
może da to do myślenia wszystkim Tym którzy obecnie widza tylko kasę!! i sa tak zbulwerowani!!
opanujcie się ludzie[/QUOTE]


[IMG]http://i820.photobucket.com/albums/zz129/masuimi33/DSC04191.jpg[/IMG]

Gratulacje Kuba...

Gosiek - w tej całej sprawie to nie chodzi o Kase, a o morale...
jak zwęszy jakiś "dewiant" temat, ze Kuba "sie obłowił" i "woła o jeszcze"
opisze to w brukowcu - to zobaczycie jaka bedzie nagonka na psie profile i żebranie na nich...
dlatego w tej sprawie trzeba działać z wyczuciem i taktem...
podawac opini publicznej FAKTY i miarować je...zrobić to umiejętnie

jak sie szary człowiek dowie, ze NA Leczenie "psa" wydano 40 tysiecy - to w srodowisku zawrze...
takie mamy środowisko
nie wszyscy są psiolubni i wydali by na psa 100 tys aby go ratować!

ja bym wydała...
[B]czy etyczne było ratowanie Kuby - Kuba zyje i ma się dobrze - miejmy nadzieje, że będzie mu jeszcze lepiej

Gdyby nie podpalenie dalej by siedzial w małym kojcu na łańcuchu!!!
a moze juz teraz powinna sie rozpocząć Kampania KUBY w sprawie NOWEJ USTAWY!!

Ja przezyłem koszmar - udało mi sie, ale jakim kosztem.
Zerwijmy Łańcuchy - Nowa Ustawa o prawach zwierząt to szansa dla takich jak JA - KUBA!!!
świat bez łańcucha u szyi jest wspaniały
czy musiałem przeżyć taki koszmar aby o tym się dowiedzieć i spróbować tego co sie nazywa WOLNOŚCIĄ???[/B]
[B]moja Wolność jest kosztowna - okupiona jest niesamowitym BÓLEM jaki przeżyłem...Wartość mojego życia pochłonęła dużo pracy i wysiłku tych, którzy darowali mi lepszy los - kosztowało to niemało - ALE WARTO BYŁO...[/B]

wtedy odwórci się kota ogonem...

Link to comment
Share on other sites

1. rozliczenia są za pieniądze które zbierałyśmy MY na 1 stronie
2. pierwsza Faktura z Kliniki przyszła kilka dni temu i opiewa na kwotę 30 tysięcy o czym jest informacja na 1 stronie jak Pani Moderator Maupa4 nam nakazała strona 46 dla leniwych, więcej Faktur na razie nie było

3.rozliczenia Fundacji są sprawą Fundacji i My ich nie mamy
Fundacja też ich nie ma na razie
będzie je miała po zakończonej akcji i przekaże je Selendze Marcie Memory czy mnie żebyśmy mogły wkleić tudzież pojawi się na stronie Fundacji

[U]4. Wątek jest informacyjny że można TAM wpłacać a nie u NAS[/U] my nie mamy rozliczeń!


jeśli jest taka możliwość i ktoś chce charytatywnie takie rozliczenia wykonać
musi zgłosić się do Pani Eli i zaproponować wolontariat jak już pisałam wcześniej

Link to comment
Share on other sites

[quote name='majqa']
Jedyną różnicą, jaką ja znajduję jest ta, że:
- wątek Kuby założyła Fanta, jak rozumiem nie należąca do fundacji Mrunio ale która jednocześnie apeluje o zbiórkę na konto tejże fundacji, udostępnia je na pierwszej stronie, prowadzi wątek i za niego odpowiada (w tym i za oblicze rozliczeń)[/quote]
co oznacza, że fanta33
- nie ma i mieć nie może wiedzy na temat stanu konta fundacji i wpływów na to konto
- nie ma i mieć nie może wiedzy na temat spływających faktur czy innych wydatków
- fundacja nie ma obowiązku informować jej o czymkolwiek zwłaszcza, że nie jest w żaden sposób z fundacją związana
- lecznica może jej odmówić udzielenia informacji, ponieważ nie jest opiekunem psa
- może przekazywać wyłącznie takie informacje jaki uda jej się od fundacji uzyskać i nie może odpowiadać za rzetelność tych informacji bo mnie ma możliwości ich zweryfikowania
[quote]
- wątek Pixie założyła GoniaP, osoba bezpośrednio należąca na ów czas do fundacji Emir, będąca szefową oddziału poznańskiego.
[/QUOTE]

co oznacza, że GoniaP:
- ma pełną wiedzę na temat stanu konta fundacji i wpływów na to konto
- ma pełną wiedzę na temat spływających faktur czy innych wydatków
- reprezentuje fundację z racji stanowiska i jest zobowiązana do udzielania informacji
- lecznica nie może jej odmówić udzielenia informacji, ponieważ jest prawnym opiekunem psa
- sama jest źródłem informacji na temat poczynań fundacji, którą z racji stanowiska reprezentuje i w pełni odpowiada za rzetelność tych informacji

Ja tu widzę różnicę i to dość zasadniczą :)

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Selenga'](...) Ja tu widzę różnicę i to dość zasadniczą :)[/QUOTE]
Zdecydowanie się z tym zgadzam, z tym, co opisałaś Selengo.
Co jednak z podobnymi temu wątkami?
Przecież ten nie jest jedynym, gdzie założycielka wątku apeluje o pomoc finansową, nie przynależy do fundacji, za zgodą fundacji udostępnia konto, podaje je zainteresowanym, wkleja na wątek i... wrzuca, będąc w kontakcie z fundacją, pełne rozliczenia, na bieżąco a pod dyktando regulaminu?

Link to comment
Share on other sites

[quote name='majqa']Zdecydowanie się z tym zgadzam, z tym, co opisałaś Selengo.
Co jednak z podobnymi temu wątkami?
Przecież ten nie jest jedynym, gdzie założycielka wątku apeluje o pomoc finansową, nie przynależy do fundacji, za zgodą fundacji udostępnia konto, podaje je zainteresowanym, wkleja na wątek i... wrzuca, będąc w kontakcie z fundacją, pełne rozliczenia, na bieżąco a pod dyktando regulaminu?[/QUOTE]
No właśnie. To jest najlepszy przykład jak teoretyczne zasady pasują do realnego życia :)
Jeżeli fundacja udostępni takie dane, to sprawa jest prosta - można postępowac zgodnie z regulaminem bo się posiada wymaganą wiedzę. Ale jeśli fundacja takich danych nie udostępni???
Założyciel wątku nie ma czego publikować a regulamin dogomanii fundacja może powiesić nawet w toalecie bo dla nich to jest wirtualny papierek i tyle.
Człowiek trafiony jak cegłą w głowę takim koszmarnym przypadkiem rzuca się żeby pomóc, zwraca się z apelem do "braci" dogomaniackiej w przekonaniu, że gdzie jak gdzie, ale tutaj taka pomoc nadejdzie. I rzeczywiście nadchodzi. Tylko, że potem taka osoba znowu dostaje cegłą w głowę, bo się okazuje, że zgodnie z regulaminem forum to ona jest w 100% odpowiedzialna za poczynania fundacji chociaż z fundacją ma tyle wspólnego co z baletem. Na dodatek fundacja ma pełne prawo odmówić udzielenia jakichkolwiek informacji, bo ją regulamin dogomanii nie obowiązuje a to nie przedstawiciel fundacji zakładał wątek.
A to po prostu autorzy regulaminu nie przewidzieli takiej sytuacji życiowej, nie przyszło im do głowy, że fundacja może nie chcieć czy nie mieć czasu na udzielanie się na dogomanii i nie przyszło im do głowy, że ktoś może założyć watek skrajnie skrzywdzonemu psu, którego na żywo na oczy nie widział.
[B]Myślę, że apel memory do władz tego forum o zajęcie oficjalnego stanowiska jest jedynym możliwym rozwiązaniem. Wszyscy musimy wiedzieć jak w takich przypadkach postępować, bo obawiam się, że to nie będzie jednostkowy przypadek, a po doświadczeniach z akcją Kuby to chyba tylko skrajny masochista założy wątek psu pod cudzą opieką choćby to był nawet pies całkowicie obdarty ze skóry i polany żrącym kwasem.
[/B]

Link to comment
Share on other sites

Takie i wiele innych rozliczeń na dogomanii to od dziś przeszłość
[URL]http://www.dogomania.pl/threads/141580-Kiedyś-był-owczarkiem-Moon-ma-dom./page61[/URL]

13. W wypadku [U]gdy na watku zbierane sa fundusze[/U] konieczne jest wklejanie na [COLOR=black]bieżąco [/COLOR]max. raz na tydzień ([COLOR=#ff0000][U]nie po skończonej akcji)[/U][/COLOR] rozliczeń w 1 poście [COLOR=red][U]tzn.[/U][/COLOR] wpłat, wydatków i salda końcowego.
a. gdy fundusze zbierane są na konto fundacji/ schroniska na ogólne potrzeby rozliczenia nie sa potrzebne
b. [COLOR=red]gdy fundusze zbierane sa na konto fundacji/ schroniska na KONKRETNE potrzeby/zwierzaki wklejanie rozliczeń jest koniecznie.[/COLOR] Jednak po skończonej akcji, gdy pieniądze juz nie są potrzebne, a została nadyżwka nie ma obowiązku pytania userów na co chcą przekazać reszte pieniędzy. Fundacja/schronisko infromuje o tym ile zostało pieniędzy i że wykorzystuje je na inne potrzeby.

luty 2011[quote name='Selenga']
(....) Co więcej - na tym wątku [U]nikt[/U] nie zbierał pieniędzy na Kubę, była [U]tylko informacja[/U], że pomoc jest potrzebna [U]i podane konto Fundacji[/U] która [U]NIE UDZIELA[/U] się na dogomanii.[/QUOTE]

luty 2011
[quote name='memory']
- Wspomniane wątki - o ile się nie mylę - założyli i promują dogomaniacy [COLOR=red]i akcja zbiorki pieniężnej odbywa się niejako pod ich patronatem.[/COLOR] Gdzie zatem mają rozmawiać na temat braków i niedociągnięć oraz pobożnych (i mniej) życzeń, jak nie na 'własnym' forum, które z założenia jest miejscem dyskusji?
[COLOR=red]I gdzie za pośrednictwem dogomaniaczki mają jedyny kontakt z Panią Elą?[/COLOR]
[/QUOTE]

[quote name='marta9494'][COLOR=red]Dlatego właśnie pani Ela chciała porozdzielać wpłaty,tak,żeby mogła przedstawić i allegro i paypale i[/COLOR] [COLOR=red]być w porządki w stosunku do dogomanii.[/COLOR]I mimo,ze to zajmie jej na pewno trochę czasu na pewno to załatwi.[/QUOTE]


16 Marzec 2011 [quote name='memory']
Nikt z uczestników forum fizycznie [U]nie podjął sie zbierania[/U] i rozliczania funduszy ani na rzecz Kuby ani na rzecz fundacji Mrunio [/QUOTE]

[quote name='fanta33']
[B][B][B][SIZE=6]Dziękujemy za odwiedziny na naszym wątku (.....)[/SIZE][/B][/B][/B]
[B][B][B][SIZE=6]Konto dla Kubusia!!!! [/SIZE][/B][INDENT] [SIZE=5][B][B][COLOR=red]Konto Fundacji Mrunio, na które można wpłacać datki na leczenie Kuby:[/COLOR][/B][/B][/SIZE][/B][/B]

[B][B][B][SIZE=5]Bank PEKAO S.A I O. w Kłodzku[/SIZE][/B][/B][/B]
[B][B][B][B][SIZE=5]85 1240 1965 1111 0010 1171 6801[/SIZE][/B][/B][/B][/B]

[B][B]Jeśli przelew przed Dotpay robimy z M-banku (jak ja za pierwszym razem) rachunek odbiorcy to: 32114020040000340254516145[/B][/B]
[B][B]Jeśli przelew przed Dotpay robimy z Banku PEKAO S.A. (jak ja za drugim razem) rachunek odbiorcy to: 78124045331111001032873655[/B][/B]

[B][B][B][B][SIZE=5][SIZE=4][COLOR=red]paypal za pośrednictwem memory wpłaty:[/COLOR][/SIZE][/SIZE][/B][/B][/B][/B]

[B][B][B][SIZE=5][B][SIZE=3][URL]http://img143.imageshack.us/img143/2720/paypalwplatydlakuby.jpg[/URL] [/SIZE][/B][/SIZE][/B][/B][/B][/QUOTE]



luty 2011 [quote name='memory']
(...)Ale nikt nie wymaga cudów.(...)
- stan konta jest w bieżących wyciągach bankowych i każda fundacja powinna je mieć
- jeśli nie jest to rozliczenie internetowe, to bank wydrukuje je na każdorazowe zlecenie
- jeśli księgowane są wszystkie wpływy, wystarczy odjąć od ogólnej kwoty te, które nie dotyczą Kuby, a nie sadzę, by w tak niewielkiej fundacji były to sumy ogromne, których nie sposób zliczyć (...) Na pewno nie da sie precyzyjnie okreslić potrzeb finansowych na przyszłość.
Ale na podstawie poniesionych dotychczas można - i chyba należy? - choćby przybliżeniu je obliczyć.
[COLOR=red](...)Ludzie chcą (i mają prawo) wiedzieć co się dzieje i [/COLOR][U][COLOR=red]czy ich darowizny idą na Kubę, czy na cele inne, w tym statutowe.[/COLOR][/U]

Brak aktualnych informacji powoduje, że temat powszednieje, a sama akcja pomocy zaczyna wzbudzać wątpliwości.
[COLOR=red](..) A regulaminy?[/COLOR]
[COLOR=red]Owszem, obowiązują - dogomaniaków na dogomanii.[/COLOR]
[COLOR=red]Nie obejmują jednak darczyńców spoza niej, a na nich w głównej mierze dotychczasowa pomoc się opiera.[/COLOR]
[COLOR=red]Pozostawienie ich bez takich informacji w moim odczuciu trąci arogancją. [/COLOR]
Opieramy się na ludziach - działajmy po ludzku.
[/QUOTE]

Memory odpowiem tak:

16 Marzec 2011[quote name='memory']Fundacje mają obowiązek złożyć sprawozdanie jednostkom nadrzędnym według określonego wzoru w Rozporządzeniu MS z dn. 8 maja 2001 r. w sprawie ramowego zakresu sprawozdania z działalności fundacji (Dz. U. Nr 50, poz. 529) za rok poprzedni do odpowiedniego ministra wskazanego w swoim statucie, który sprawuje nadzór nad ich działalnością. Ponieważ ani w ustawie o fundacjach, ani w rozporządzeniu dotyczącym przygotowania sprawozdania nie został określony dokładny termin jego złożenia, przyjmuje się, że sprawozdanie trzeba złożyć do końca roku kalendarzowego.

Czy Forum Dogomania jest jednostką nadrzędną fundacji?
Czy ma prawo jej kontrolowania i jest do tego powołana?
Wg jakiej podstawy prawnej? [/QUOTE]

:shock:



16 marzec[quote name='memory']W przypadku tego konkretnego wątku dogomaniak jedynie pośredniczy w przekazywaniu informacji.[/QUOTE]

Rozumiem, że wielokrotnośc powtarzania tej informacji wpływa na interpretację regulaminu dogomanii. Zatem zachęcam wszytkie osoby zbierające fundusze na konkretny cel za pośrednictwem konta będącego w posiadaniu osób trzecich o używanie takiego wlasnie okreslenia swojej dzialalności. Tym sposobem macie z głowy rozliczenia.


[COLOR=black]16 marzec 2011[quote name='memory'][U]Sądzę, że kwoty, które wpłynęły od dogomaniaków [COLOR=red]stanowią jedynie nikły procent kwoty ogólnej[/COLOR] - być może tylko te właśnie trafiłyby na konto innego psa. [/U][/QUOTE][/COLOR]

Jak wysoki musi być procent kwoty ogólnej uzyskanej na wątku, żeby uruchomić regulamin?

Poza tym można rozważyć taką opcję: [U]luty 2011[quote name='memory'] (...) Niewykluczone, że akcja dogomaniaków jest jedynie malutką, nie liczącą się kropelką w morzu pomocy i jej braku nie da się odczuć ani dziś, ani za rok. [COLOR=red]Ale jeśli tak, to można ją na tym zakończyć i skupić się na pomocy innym psiakom.[/COLOR][/QUOTE][/U]

marzec 2011[quote name='memory']W przypadku tego konkretnego wątku dogomaniak [COLOR=red]jedynie pośredniczy[/COLOR] promując akcję Organizacji Pożytku Publicznego, a przelewy wpływają na konto fundacji, do którego żaden z dogomaniaków dostępu nie ma.

- W przypadku tego konkretnego wątku dogomaniak [COLOR=black]jedynie pośredniczy[/COLOR] [COLOR=red]w przekazywaniu[/COLOR] informacji.(...) [/QUOTE]


Taką przez "pośrednika" przekazaną "informację" od pani prezes fundacji Mrunio użytkownicy dogomanii otrzymali 2 tygodnie temu:

[quote name='marta9494'][COLOR=#00c76e]Kochani,[/COLOR][COLOR=#00c76e]W imieniu całej naszej ekipy, pracującej dniami i nocami przy akcji ratowania Kuby; dziękuję wszystkim z całego serca za hojne datki w najróżniejszych formach: za pieniądze, lekarstwa, materiały medyczne, karmę, łóżeczko, materace, zabawki, łakocie i kubraczek; piękne listy, wiersze i laurki; za wspaniałą pracę przy organizacji zbiórek i aukcji; robienie i rozwieszanie plakatów i ulotek i wiele, wiele innych akcji. Tu potrzebny był zarówno rozgłos medialny oraz szeroki przekaz informacji na forach; jak i pieniądze oraz dary; ale potrzebne były też ciepłe słowa otuchy .... to właśnie słowa płynące z Waszych serc dodawały mi sił i popychały do dalszego działania; choć przyznam, że czasem tych sił brakło a nerwy odmawiały posłuszeństwa. [/COLOR]


[COLOR=#00c76e]Nie zaprzestawajcie nas wspierać. Dzięki Waszym gorącym sercom i Waszej hojności udało nam się uratować Kubusia; wierzę też, że uda się doprowadzić jego kurację do końca. Przed Kubusiem skomplikowana operacja łokcia no i jeszcze nie wiadomo czy obejdzie się bez operacji na jego dysplazję. Potem długa rekonwalescencja, odpowiednio urządzony dom i specjalna dieta. Zresztą Kubuś potrzebuje wszystko "specjalne" bo jego przypadek jest specjalny i on sam jest bardzo specjalnym psiakiem.[/COLOR]
[COLOR=#00c76e]A tak wiele jest innych cierpiących istot; tak wielu chcielibyśmy wybiec na ratunek !!![/COLOR]
[COLOR=#00c76e]Proszę Państwa serdecznie o dalsze wsparcie, nie tylko dla Kubusia ale i dla innych maltretowanych psich i kocich biedaków. Nie uda nam się niestety uratować wszystkich bo za dużo zwyrodnialców chodzi po naszej ziemi. Uratujmy więc chociaż część z nich !!! Zróbmy to wspólnymi siłami jak to robimy dla Kubusia >>> moi współpacownicy i ja organizujemy ratunek + Państwo dajecie nam cegiełki i narzędzia do działania + a media i fora rozgłaszają sprawy, informują na szeroką skalę .......... przekonaliśmy się, że to działa. Przekonaliśmy się co może zdziałać taka wielka "armia", połączonych we wspólnym celu, serc. [/COLOR]
[COLOR=#00c76e]Prosimy więc o datki pieniężne, o 1% podatku, o darowizny rzeczowe; jak również o dalsze słowa wsparcia, o maskotki dla Kubusia, o piękne listy i laurki ....... [/COLOR]

[COLOR=#f40000]Kocham Was wszystkich !!! Kocham za to, że jesteście tak wspaniałomyślni, tak hojni w okazywaniu miłości i współczucia, że potraficie zapłakać nad biedną psiną; że Wasze serca są żywe i biją mocno dla skrzywdzonych istot. [/COLOR]
[COLOR=#f40000]Z tego właśnie składa się człowieczeństwo.[/COLOR]
[COLOR=#f40000]Ściskam gorąco[/COLOR][COLOR=#000000][COLOR=#000000][COLOR=#c300bf][FONT=Bradley Hand ITC TT][SIZE=5]3smigelski[/SIZE][/FONT][/COLOR][/COLOR][/COLOR]

[/QUOTE]

.......................................................................................................

Jak więc zbierać pieniądze takze za pośrednictwem dogomanii [U]bez obowiązku[/U] (swoją drogą są tacy, których nie trzeba o to prosić) udzielenia jakichkolwiek informacji dot. finansów:

-osoba zakładająca wątek nazywa się TYLKO pośrednikiem i nie powinna być członkiem fundacji/organizacji. Może być wolontariuszem. Wątek nazywamy wątkiem [U]informacyjnym[/U] (czy ta nazwa jest zastrzeżona?). Konto jest w rekach osoby trzeciej. Osoba zakladająca wątek nie ma wzglądu do tego konta, a osoba trzecia nie ma obowiązu jej tych informacj udzielic. Ma? Nie ma. Czy istnieje podstawa prawna? Nie. Regulamin dogo? Też nie, bo to jest wątek [U]tylko informacyjny-[/U]
(Definicja wątku informacyjnego; patrz pierwsze zdanie)

[COLOR=black][B]Jeśli natomiast mimo zastosowania się do powyżej wymienionych reguł, ktoś od Was będzie wymagał rozliczeń i zawoła np. moda, powiedzcie mu tak: [/B][/COLOR]

[quote name='Maupa4']
[COLOR=green][B][U]Dlaczego jak Was tak bulwersują rozliczenia a własciwie brak rozliczeń (..) na wątku nie zgłosicie tego odpowiednim władzom ?[/U][/B][/COLOR]
[COLOR=green][B]Brak Wam odwagi czy chęci ? [/B][/COLOR][COLOR=green][B]Znowu ktos ma coś za Was zrobic ?[/B][/COLOR][/QUOTE]

Link to comment
Share on other sites

Charly, nie będę Cie cytować - szkoda mi czasu :)
Ja osobiście wiem jedno:
[B]jeżeli przypadkiem usłyszę, gdzieś przeczytam czy zobaczę w telewizji, że jest jakiś zwierzak bardzo, bardzo poszkodowany o ratowanie którego ktokolwiek będzie apelował, to pod żadnym pozorem, choćby się waliło i paliło, choćby od tego miało zależeć życie tego zwierzaka, NIE ZAŁOŻĘ MU WĄTKU NA DOGOMANII[/B]
zrobię mu allegro, wyślę info do przyjaciół, ale na dogomanii w żadnym wypadku - mam 100% pewności, że poza dogomanią ludzie pomogą bezinteresownie, na dogomanii prędzej czy później ktoś mi zarzuci oszustwo i będzie ode mnie żądał rzeczy niemożliwych i jeszcze się pewnie dowiem, że ten zwierzak to nieetyczny cel wyłudzania pieniędzy i lepiej go było uśpić bo za te pieniądze można by było wyleczyć pół schroniska i kilka osób

Link to comment
Share on other sites

przepraszam za mocnego OFFA
ale chciałam się pochwalić moją bidulą dzielnym amstaffem MORTO
który ma raka i
który wczoraj przeszedł kolejną operację uszu
wczoraj wycięto mu polipy i ropnia
[IMG]http://i820.photobucket.com/albums/zz129/masuimi33/Zdjcie0773.jpg[/IMG]

mam nadzieję że nikt nie będzie miał mi za złe za offa
jestem z Mordeczki dumna
a on też cierpi bardzo bardzo i łączy się w bólu z Kubulkiem
całusy

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Selenga']Charly, nie będę Cie cytować - szkoda mi czasu :)
Ja osobiście wiem jedno:
[B]jeżeli przypadkiem usłyszę, gdzieś przeczytam czy zobaczę w telewizji, że jest jakiś zwierzak bardzo, bardzo poszkodowany o ratowanie którego ktokolwiek będzie apelował, to pod żadnym pozorem, choćby się waliło i paliło, choćby od tego miało zależeć życie tego zwierzaka, NIE ZAŁOŻĘ MU WĄTKU NA DOGOMANII[/B]
zrobię mu allegro, wyślę info do przyjaciół, ale na dogomanii w żadnym wypadku - mam 100% pewności, że poza dogomanią ludzie pomogą bezinteresownie, na dogomanii prędzej czy później ktoś mi zarzuci oszustwo i będzie ode mnie żądał rzeczy niemożliwych i jeszcze się pewnie dowiem, że ten zwierzak to nieetyczny cel wyłudzania pieniędzy i lepiej go było uśpić bo za te pieniądze można by było wyleczyć pół schroniska i kilka osób[/QUOTE]

Selenga, ale tutaj ludzie nie wymagaja cudow. Ty uwazasz, ze zwykle pokazanie publicznie rachunkow za leczenie to rzecz niemozliwa? Dlaczego wiele osob na watkach potrafi zrobic to zwykla komorka w 3 minuty? Poza tym, strasznie wyolbrzymiacie wymagania ludzi, wy nie czytacie tego? Czy kieruja wami emocje? Bo kazdy wasz post jest grubo przesadzony. Cel zbiorki byl jasny i klarowny. Takie slowa moga pasc, ale nie od osob, ktore z calych sil zaangazowaly sie w pomoc Kubie, a teraz robi sie z nich "czepialskich" i "psujacych watek". Rozumiem, ze nikt tutaj nie ma wgladu do tego co sie dzieje z finansami fundacji, i przeciez nikt od was tego nie oczekuje. Oczekuje sie tego od samej fundacji.

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Selenga']Charly, nie będę Cie cytować - szkoda mi czasu :)
Ja osobiście wiem jedno:
[B]jeżeli przypadkiem usłyszę, gdzieś przeczytam czy zobaczę w telewizji, że jest jakiś zwierzak bardzo, bardzo poszkodowany o ratowanie którego ktokolwiek będzie apelował, to pod żadnym pozorem, choćby się waliło i paliło, choćby od tego miało zależeć życie tego zwierzaka, NIE ZAŁOŻĘ MU WĄTKU NA DOGOMANII[/B]
zrobię mu allegro, wyślę info do przyjaciół, ale na dogomanii w żadnym wypadku - mam 100% pewności, że poza dogomanią ludzie pomogą bezinteresownie, na dogomanii prędzej czy później ktoś mi zarzuci oszustwo i będzie ode mnie żądał rzeczy niemożliwych i jeszcze się pewnie dowiem, że ten zwierzak to nieetyczny cel wyłudzania pieniędzy i lepiej go było uśpić bo za te pieniądze można by było wyleczyć pół schroniska i kilka osób[/QUOTE]A ja nie umiem zakładać watków, ale jak się tylko nauczę, to na pewno w razie potrzeby założę. Czytam ogromną ilość wątków, w kilkunastu staram się aktywnie uczestniczyć. Nie widziałam dotąd tego, o czym piszesz: zarzutów i nieludzkich żadań. Tam, gdzie pieniądze są zbierane, są też normalnie rozliczenia. Jak wiec i dlaczego miałby tam ktoś zarzucać oszustwo?
Wszystko można, jak tylko się chce, ale jak się nie chce, to dzieją się takie historie,jak tu, przed którymi rzeczywiście ktoś mnie uprzedzał ok.miesiąc temu. Wtedy tego nie rozumiałam,teraz już tak!
Zaczynając rozmowę ws finansów, mi akurat nie chodziło najbardziej o jakieś konkretne rozliczenia, ale o konkrety dotyczace zebranej kwoty i przykładowych wydatków na Kubę. Potem o odpowiednią rzetelną nie wybiórczą informację na wątku, aby nie wprowadzać ludzi w bład informacjami,że Kuba potrzebuje naszych pieniędzy, bo już wiemy na pewno,ze nie potrzebuje. teraz i zapewne długo, długo nie. Tyle chciałam, nic więcej.Nie rozumiałam nawet dokładnie o co chodzi z dokłądnymi rozliczeniami, więc na nich się nie skupiałam.
Moje oczekiwania jednak zostały źle odczytane przez kilka osób,w tym przez moderatora.
Teraz jednak rozumiem oczekiwania i żądania wątkowiczów odnośnie rozliczeń! I czuję, że są jak najbardziej słuszne w moim mniemaniu!
Regulaminu nie znałam dobrze. Teraz poznałam. Dla mnie jest on bardzo jasny i konkretny.
Wątek Kuby nie jest tylko wątkiem informacyjnym, bo tu wiele razy było konkretne nawoływanie do konkretnej pomocy finansowej dla konkretnego Kuby. Były cytaty,nie bedę powielała. Były też obietnice i zapewnienia rozliczeń ze strony prowadzącej wątek i Marty.
A regulamin mówi, że:
13. W wypadku [U]gdy na watku zbierane sa fundusze[/U] konieczne jest wklejanie na [COLOR=black]bieżąco [/COLOR]max. raz na tydzień ([COLOR=#ff0000][U]nie po skończonej akcji)[/U][/COLOR] rozliczeń w 1 poście [COLOR=red][U]tzn.[/U][/COLOR] wpłat, wydatków i salda końcowego. ([B]nie dotyczy[/B])
a. gdy fundusze zbierane są na konto fundacji/ schroniska [B]na ogólne potrzeby[/B] rozliczenia nie sa potrzebne ([B]to nas nie dotyczy, bo tu jest/było zbierane na konkretny cel[/B])
b. [COLOR=red]gdy fundusze zbierane sa na konto fundacji/ schroniska na KONKRETNE potrzeby/zwierzaki wklejanie rozliczeń jest koniecznie.[/COLOR]
[B][U]CÓŻ OZNACZA TO ZDANIE?CHYBA JEST JASNO SPRECYZOWANE! CO TU TŁUMACZYĆ?[/U][/B]
[COLOR=blue][B]Jak pieniądze są zbierane na konkretny cel, nawet na konto Fundacji, WKLEJANIE ROZLICZEŃ JEST KONIECZNE.[/B][/COLOR]
[B]Ale jeśli konkretny cel już nie potrzebuje pieniędzy, bo np ma dom,bo wyzdrowiał, bo ma już spory zapas, bo umarł, a pieniądze zostaną, to akcja się kończy i wówczas[/B]:
Jednak po skończonej akcji, gdy pieniądze juz nie są potrzebne, a została nadyżwka nie ma obowiązku pytania userów na co chcą przekazać reszte pieniędzy. Fundacja/schronisko infromuje o tym ile zostało pieniędzy i że wykorzystuje je na inne potrzeby;
Ile razy można to tłumaczyć i naginać do swoich potrzeb czy interpretacji? Tu nie ma czego interpretować. W świetle postu moderatora Szamanki, który wkleiła majqa, wszystko chyba jest jasne! Nie jest istotne kto zakłada wątek. O tym nie ma mowy w regulaminie. Nie rozumiem więc dlaczego tu można inaczej i nie ma reakcji?

Link to comment
Share on other sites

[quote name='kazik132']
Ile razy można to tłumaczyć i naginać do swoich potrzeb czy interpretacji? Tu nie ma czego interpretować. W świetle postu moderatora Szamanki, który wkleiła majqa, wszystko chyba jest jasne! Nie jest istotne kto zakłada wątek. O tym nie ma mowy w regulaminie. Nie rozumiem więc dlaczego tu można inaczej i nie ma reakcji?[/QUOTE]
Kazik, dziecko kochane, odpowiedz mi proszę na jedno tylko pytanie:
[SIZE=5][B]JAK[/B][/SIZE] [B]MAM PODAĆ INFORMACJE, KTÓRYCH[/B] [B][SIZE=5]NIE POSIADAM[/SIZE][/B] [B]i jeśli fundacja mi ich nie poda to ich miała nie będę????

[/B][SIZE=1][I]P.S. sorry za to "dziecko", ale w moim wieku to na prawdę można tak do większości ludzi mówić :)[/I][/SIZE]

Link to comment
Share on other sites

Guest
This topic is now closed to further replies.
×
×
  • Create New...