Jump to content
Dogomania

jarek szymanski

Members
  • Posts

    54
  • Joined

  • Last visited

About jarek szymanski

  • Birthday 03/01/1966

Converted

  • Biography
    zonaty,2 dzieci 2 psy
  • Location
    Elmhurst, Illinois,USA
  • Interests
    muzyka, film, polityka
  • Occupation
    wlasciciel firmy budowlanej

jarek szymanski's Achievements

Newbie

Newbie (1/14)

10

Reputation

  1. Właśnie wybieramy wspólnego kandydata miau i dogo do głosowania na wrzesień na Krakvecie!

    PROSZĘ ZAGŁOSUJ NA Przytulisko Znajdki czyli przytulisko JoliB - brzuszki czworonogów przytuliska czekają na Twój głos. Pani Jola teraz bardzo potrzebuje pomocy, w nocy 7/8 września pożar zabrał cały dobytek zgromadzony w garażu, przygotowany do przeprowadzki.

    link do wątku głosowania http://www.dogomania.pl/threads/214317-KrakVet-wybieramy-kandydata-na-wrzesień

    link do wątku pomocy dla JoliB

    http://www.dogomania.pl/threads/214327-POŻAR-ZABRAŁ-CAŁY-DOBYTEK-p.JoliB-z-przytuliska-znajdki.pl-!!-POTRZEBNA-KAŻDA-POMOC!!?p=17599560#post17599560

  2. Szczeniaków nie ma, laktacja pozostała... Wycierpiała się poczciwa, ufna sunia. Potrzebna pomoc http://www.dogomania.pl/threads/2121...sadza-mi-sutki!!!

  3. Oh dobrze ze sie uspokoilo.Obie strony maja poniekad racje wiec szkoda waszego czasu.Mysle ze troche niejasno jest ujeta sytuacja Bambusa i moze dlatego malo ludzi przychodzi z pomoca.Bambus przeszedl przez pieklo, musimy mu teraz dac choc troche normalnego zycia, wiec chyba niewazne jaki bedzie zeby tylko swiat dookola niego stal sie normalny.Przypominam ze jestem mu dluzny pierwszy miesiac. Pozdrawiam
  4. Smutna historia trzeba ja zmienic koniecznie.To jeszcze nie taki staruszek. Jak cos znajdziecie to pierwszy miesiac na moje konto. Mysle ze normalnosc go zmieni, choc zapewne zabierze to troche czasu. Pozdrawiam bambusa i wszystkich.
  5. Nie jestem w stanie wyslac karmy ale moge wyslac pieniadze na karme. Byloby fajnie zobaczyc jakies zdjecia. Pozdrawiam
  6. [quote name='danusial']"A ja myślę, że ten pies myślał zupełnie inaczej. Myślał, że mu się udało,że ktoś go zabrał z betonowej podłogi boksu, zabrał go zza krat. Umył go,przytulał, głaskał, mówił do niego, ktoś go kochał. Niby przez chwilę, ale dla niego ta chwila trwała całą wieczność. Z taką pamięcią chwil z ziemskiego padołu poszedł drogą za TM, kochany, odprowadzany setkami dobrych myśli o nim. Nie każdy pies ma tyle szczęścia. Podążają tą drogą zwierzęta zapomniane, niekochane. Dzięki dziewczyny za to co zrobiłyście dla Natana." I to jest prawda!! Dziewczyny zdążyłyście - piesio w końcu dostał to, co mu się należało - szkoda, że na tak krótko, ale jednak dostał. To wszystko bardzo smutne, ale dobrze jest wiedzieć, że wokół nas są tacy ludzie jak Wy. Pozdrawiam[/QUOTE] Podpisuje sie pod tymi slowami. Nie wszystko sie uda ale bedzie juz dobrze jesli maksymalnie ile sie da. Pozdrawiam Natana "po tamtej stronie"
  7. Prosze o konto wysle 100 zl na poczatek. Tylko czy ktos moze je w koncu zabrac chociaz na przechowanie a pozniej bedziemy sie martwic o ich imiona. W kazdej chwili moze im sie cos stac.
  8. Ja postaram sie pomoc. Ile wobec tego potrzeba na poczatek na te wszystkie rzeczy?????? Pozdrawiam.
  9. No i co dalej z psiakiem????????????????? Ktos polecial zalatwiac sprawy i co dalej???????? Czy wrocil do czlowieka ktory go kopie???????????????
  10. Bardzo fajne wiesci w sprawie Tusi pozdrawiam i zycze powodzenia.
  11. Chyba bedzie najlepiej jak wszyscy zdobedziemy sie na troche zaufania i zrozumienia. Obie strony przeciez maja racje. Pozdrawim
×
×
  • Create New...