Jump to content
Dogomania

fanta33

Members
  • Posts

    280
  • Joined

  • Last visited

Everything posted by fanta33

  1. Witam Ponownie wklepię tutaj numer do Pani Marioli która szuka dla swojej rodziny yorka, bardzo dobry sprawdzony domek polecam 515602391 -Pani Mariola
  2. aż niesamowite, że na starość tak ludziom odbija....współczuję, naprawdę. Z braku bliskich, przyjaciół trzeba się dowartościować jak wyżej, zamiast wejść na inny wątek i pomóc jakiejś innej bidzie. jest wątek jest cyrk, a co tam NIE? poziom infantylizmu aż poraża.Szok. Jest forum , są możliwości. Selenga czy już pisałaś o zamkniecie wątku???
  3. mój post jest napisany specjalnie z humorystycznym podtekstem, cynizmem itp., odnoszący się do ciągłych przytyków topi związanych z wiekiem;) typu "małolaty, asior "siksy" i takie tam gówniane epitety sfrustrowanych panienek ...epe ehh nie drąż nie ma sensu topi mnie wkurza. POucza nie obrażaj, gdzie w tym samym poście co pisze o obrażaniu, sama jedzie po kimś innym, co za tupet i dwulicowość. a o do tego, że jesteśmy piękne i młode, no cóż ;D hahahaha
  4. i vice versa topi:multi: starszyzno doskonała, już obkleiłaś samochód? zrób fotki pośmiejemy się:evil_lol: prymitywna jesteś ty i sama obrażasz co drugi post!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! i ja tobie nie współczuje bo takim jak ty się nie współczuje, co do nędznej polszczyzny mojej siostry- uśmiałam się szkoda, że nie mogę wyrazić kim jesteś bo nie chcę dostać bana ale jesteś starą sfrustrowaną osobą, która potrzebuje leczenia specjalistycznego, chciałabym cię spotkać w realu i napluć ci w twarz;)niestety chyba nie spełni się moje życzenie. Zejdziesz samotna, bo od takich jak ty się odwracają ;) my jesteśmy piękne młode i zazdrościsz, bo widzę, że wiek cię boli. Piszesz o tym w każdym poście.Ah te kompleksy... i tylko dogomania jest tu ucieczką od złego świata hahahaha Selengo błagam zamknij ten wątek.
  5. dobranoc dziewczyny, życzę owocnych oczekiwań na foty szczęśliwego psotka Kubulka, pogromcy piernikowych ciasteczek, myślę o Kubulku i tych wszystkich naszych bidach, o których dobro walczymy, Dziś trzymam też kciuki za Thomasa mix goldena po wypadku- dziś albo jutro ma iść do adopcji, znalazłam mu fajny domek z ogrodem w Chotomowie, trzymajcie kciuki również;) każdy kciuk się przyda;)))
  6. luzik ignoruję;);) sorki za odskoczenie od tematu.... a co z biedronkami ??? co myślicie o biedronkach ???? potrafią ukąsić? czy to bzdura???
  7. [quote name='Felka z Bagien']Wkrótce też wątek adopcyjny westów, który założyła Fanta33 i mnóstwo westowych cioteczek, będzie miało swoją zakładkę na Mruniu;))) Fanta,ja podziwiam twoje rozdwojenie jaźni. Nie możesz napisać o sobie,ja Fanta33.Spróbuj,ulży ci.[/QUOTE] wiesz co ja i Fanta33 prowadzimy ten wątek więc w sumie Werka powinna napisać ja i sister, ale cóż ty zawsze jak zwykle czepiasz się szczegółów szkoda wątku na ciebie - podpisała Masuimi33 - żeby nie było Dominika Witanowska z profilu siostry (poprawiłam Felka żeby cię tak w oczy nie kuło) a i co do ślimaków tak łapie tylko te z domkami, bo innych nie widziałam, dziewczyny rozumiem że te z domkami są ok??? bo nie zakumałam;) a propos jak ostatnio bawiłam się biedronką ciotka powiedziała, że również biedronki mogą "ukąsić" - pierwsze słyszę!!!!?????czy to prawda????
  8. niektórych informacji o Mruniu nie ma ani na fb ani na str MRUNIA, niestety Mrunio ma mnóstwo podopiecznych ostatnio- chociażby 12 suczek z Klembowa do adopcji, Thomas (w typie goldena) z Klembowa, ponadto Jonek, sławetna Września i walka z burmistrzem o życie setek psów, walka z dziadem byłym właścicielem Kuby, sunia wyrzucona w szpitalu w worek do spalenia(z poważnymi obrażeniami czaszki) te psiory które wymieniłaś Selengo, owczarzyca z Warszawy, która walzy z rakiem i tysiąc innych spraw. Mrunio niczym się nie przejmuje i robi swoje;)))) Czasem zwyczajnie nie ma głowy, by to gdzieś zamieszczać. Martula jeszcze jakoś koordynuje Kubulowe i Jonkowe akcje. Masuimi33 jeździ w pilnych sprawach Mrunia, zarówno w transportach adopcyjnych, jak i w Sejmie na czytaniu sławetnej nowelizacji, bo oczywiście Mrunio ma swój wkład również w to. Powstała nowa stronka Mrunia, miłosników Kuby Jonka i innych zapraszam na nią, co prawda jest dopiero w fazie uzupełniania, ale niedługo ruszy pełną parą. Pani Ela czasem po prostu nie śpi by cokolwiek miało ręce i nogi. Wkrótce też wątek adopcyjny westów, który założyła Masuimi33 i mnóstwo westowych cioteczek, będzie miało swoją zakładkę na Mruniu;))) Cieszę się Selenga, że się nie poddałaś, mimo tych "złych" ludzi. Mam nadzieję, że wkrótce zakończysz wątek wklejając foty Kuby z jego nowym domkowym gronem;) zakończy się maraton kłótni i pretensji;) trzymajcie się dziewczyny;) buźka również od mojej siostry Masuimi33:p siedzi akurat obok;) całuski PS urzekło mnie zdanie z żabami;) Mrunio chyba na razie nie miało takiej interwencji;) ale któż to wie;) może pękniecie ze śmiechu, ale moja siostra jak wychodzi z psami deszczową porą zbiera z chodnika ślimaki i wrzuca je na trawę, by ich ktoś nie rozdeptał;D w sumie jak to powiedział Poseł Suski w Sejmie pies to też człowiek;))))), więc cóż ślimak też nie???;D;P
  9. jestem pod wielkim wrażeniem działań Maupy4 - bo jak mojej siostrze szanowny Anashar pisał na pw było to dla niego niemożliwe (z tymi id) to co Maupa4 zrobiła z wielką precyzją:evil_lol: widocznie albo się nie chciało szanownemu moderatorowi sprawdzić ip i działać albo kazdy moderator ma swoje prawa-w tym przypadku Maupa4 była zawsze niezawodna. Anashar nie gniewaj się ale wyszło tak jak Ci pisała moja siostra.... I niestety albo stety wszystko się potwierdziło;))) kubusinek-czyli kazik jest do zgłoszenia do bana- gdyż wg regulaminu nie można zakładac następnych kont, po zbanowaniu;) całe szczęście, ale ona widać że po trupach.....co zbanują to zakłada i tak ciągle.... co do Selengi przekazuje to co wie od Pani Eli - co prawda realnie jest dużo więcej działań MRUNIA a tylko macie szczątkowe informacje, wszystko jest umieszczane przez Martę na FB. No ale jakby nie było Selenga jest też bardzo wiarygodną osobą mimo, że nie należny do Fundacji stara się dla Was jak może. mimo tego co się stało cieszę się że wątek funkcjonuje dzięki wytrwałości Selengi, chociaż czasem dziwi mnie ta walka z ludźmi niereformowalnymi, ja walczyłam do czasu, dopóki takie osoby jak kazik nie zaczęły się rozmnażać na dogomanii, a Ci zwolennicy Kuby woleli ustąpić, bo nie było sensu faktycznie tej walki toczyć. Podziwiam Selengę za jej wytrwałość, chociaż też były między nami niesnaski, wielki szacun dla niej. Felka ty się nigdy nie zmienisz, gdzie się nie pojawisz tam Cię gonią, a ty jak bumerang wracasz. Gdzie twój honor??? Marycha buźki wielkie;) pozdrawiam Fanta33
  10. [url]http://www.dogomania.pl/threads/200481-Pies-podpalony-%C5%BCywcem-KUBU%C5%9A-w-trakcie-leczenia/page80[/url] a tu przykładzik trolowania.... sister uciekła załatwiać sprawki oczko już lepiej, aczkolwiek ropa nadal co rano jest ściągana pod koniec maja Masuimi leci do okulisty w przyszłym tygodniu wykupi następne leki, gdyż te się już kończą... martwi nas jedna rzecz.... Pepsi ruszają się ząbki, dolne przednie, jedna dolna "jedynka" niedługo wyleci;( czy któraś z Was miała do czynienia z takim przypadkiem???? troszkę nas to niepokoi
  11. dziewczynki ja na szybciutko:) pisze od siostry, bo akurat jem u rodziców:) masuimi33 z tej strony mam dziś randkę ;) więc mnie nie będzie. Kochane dziś Pepsi dostała ostatni zastrzyk. Leków jest sporo i mamy dokupywać w między czasie jak się będą kończyć. Na razie stan bez zmian niestety z oczkiem. Dziś zdjęłam dużo strupków rano. Wygląda to nadal nieciekawie niestety. Pepsi to żarłok i wyjada z misek dziewczyn;D Ogólnie cały dzień wylegują się na balkoniku na słoneczku. Dziewczynki co tu dużo pisać. Niuńka jest wesoła, pieszczoch niesamowity, grzecznie śpi, chrapie jak stary dziad;) kupki robi ładne, ma ząbki na wierzchu i jak śpi jęzorek wychodzi na wierzch. Całuśnica nie z tej ziemi;) Dziewczynki się polubiły. Pozdrawiam Was w weekend będę sporadycznie, bo mam podyplomóweczkę:) całuski dla Was kochane;D Dominika - masuimi33
  12. to mały weścik, a że mamy ich kilka w rodzinie (obecnie 3) ;D więc stąd taki avatarek;) ja mam amstaffka i też mogę się pochwalić że cudeńko ale niestety bardzo chore (walczymy z rakiem) pozdrawiam buzia
  13. ja nie mam żalu a Felcia no taki ma już urok przecinków nie wstawiam Felcia no no no!!!!:D znowu szybko informuję że sister dziś wpadnie ale późno z Pepsiarą wszystko gra
  14. dziś masuimi nie będzie prosiła by napisać bo jest zalatana jutro Was odwiedzi, ale wszystko z Pepsi w porządku pozdrawiam...
  15. Pani Elunia ma sporo pracy i ma dużo zwierzaków wszystkie są objęte troskliwą opieką tym bardziej że Pani Ela ma rodzinę i bardzo troskliwego odpowiedzialnego męża ale faktycznie zadecyduje tak żeby dla Kubusia było najlepiej tego jestem pewna, dlatego też nie podjęła pochopnej decyzji tylko stara się rozważyć, czy Kuba akurat u niej będzie miał to wszystko czego mu potrzeba bo fakt faktem Kuba będzie musiał być oczkiem w głowie nowego pana i będzie wymagał troski jak niemowlaczek ale jest jeszcze czas na to więc podejdźmy na razie spokojnie do tego tematu
  16. [quote name='Charly']dziewczyny a wiadomo dlaczego Kubus nadal jest taki chudy? może on jakiejs karmy specjalistycznej potrzbuje??[/QUOTE] co do karmy na pewno dostaje odpowiednią w tej chwili P Ela mi mówiła nazwę, ale mam sklerozę Martunia podpytaj się bo wyleciało mi z głowy jeśli chodzi o pieski po traumach tak niestety jest że w większości tracą wagę tym bardziej że Kubuś jest po takich przeżyciach i nie chodzi tylko o sytuacje z podpaleniem właściciel nie dbał o niego i jak wynika z obrażeń wewnętrznych, urazów kości pies był traktowany "dyscypliną" pozatym jak widać na 1 tragicznym filmiku widać, że miał niedowagę mojej siostry piesek od lipca jest z nami jednak mimo odzyskania sprawności ( sunia miała paraliż i pęknięty kręgosłup) jest nadal "szczupła" tak jest w niektórych przypadkach, że mimo że pieski są w nowym domku, albo czują się bezpiecznie ich waga nie szybko wraca do normy... oczywiście z tego co wiem Kubuś ma apetyt, wręcz jest łasuchem, jednak ze względu na podawane leki i troskę o jego zdrówko nie mogą go przekarmiać (utuczyć) :)
  17. coronaaj musimy zaczekać na Memory przekaże mi i wkleimy poproszę żeby przesłała Ci również na pw potwierdzenie wpłaty co do domku Pani Ela nie ma żadnych tajemniczych domków po prostu chciałaby mu zapewnić maksimum dogodności tak prawdopodobnie będzie jeśli jednak nie będzie w stanie tego zapewnić Kuba trafi do najlepszego domku jaki się zaoferuje poczekajcie chwilkę z tą paniką o domek Kuba na razie prędko nie wyjdzie z kliniki leczenie będzie długotrwałe sami weci nie wiedzą kiedy to nastąpi do tego momentu będzie wszystko jasne
  18. [quote name='basia0607']a gdzie tu leży dobro psa ? , oj schronisko, nie podobasz mi się ! Poza tym co to za tajemnica, że nikt nie może zobaczyć psa. Ciekawa jestem czy mediom psa pokażą ? Dzisiaj w nocy wieziemy do nowych domów nasze staruszki, ludzie wydzwaniają , nie mogą sie ich doczekać, w obie strony robimy 1200 km. i nigdy nie pomyslałysmy, żeby skrócić im "cierpienie ". Trzęsą im się głowy, nie dowidzą ale na pewno nie chcą umrzeć od igły. pełen szacun :loveu: za wielllką robotę!!! pies to pies czy stary czy nie czy schorowany czy nie wymaga tyle samo miłości trzymam kciuki za sunię serce mi pęka jak widzę jej fotki trzeba jej pomóc co sił tym bardziej że jest w takim stanie :shake::-(
  19. Pani Ela nie powiedziała ostatecznie że go nie zabierze więc na pewno spora szansa jest wiem że to kwestia jej przeprowadzki do nowego domu na razie niestety nie można mówić o adopcji gdyż nie ma na razie rokowań co do wyjścia Kuby z kliniki leczenie tam jeszcze potrwa i tak naprawdę sami lekarze nie wiedzą ile czasu Kuba będzie musiał spędzić w klinice więc kwestie castingów na nowy domek musimy odłożyć Kuba nie jest agresywny domaga się czułości od każdej osoby w klinice podobno kładzie mordkę by być głaskanym i przytulanym co oczywiście dostaje i jest głaskany miziany przytulany, uwielbia słodycze co wskazuje na "grzebanie" w siatkach osób z kliniki oraz obślinienie pierniczków do których przypadkowo uzyskał dostęp. Do niedawna przyjaciółką była kotka, co wskazuje na to że ma pozytywne nastawienie do kotów. co do reszty pytań Martula już jest i będzie znowu godzinami gadać z P Elunią wiec pewnie rozjaśni temat.... do do żywienia i spacerów
  20. rozsyłam nie miałam netu;/ wrrr rozsyłam wątek gdzie się da buźki
  21. ok ja zajrzę jutro ale dopiero późnym wieczorkiem jak już będziecie wiedziały coś o suni więcej....dobranoc i myślę o suni niuni jak tu jej pomóc:shake:
  22. postarajcie się sprawdzić jak sunia reaguje na psy i koty może bedzie łatwiej wtedy o domek i co z zachowaniem czystości wiecie z doświadczenia że niektóre dt biorą a potem jak pies nie trzyma siusiania chcą oddać np.: przykład Lenki co do ząbków muszę was rozczarować ale zabieg wymaga uśpienia lub półuśpienia czego sunia niestety ze względu na wiek może nie przeżyć a kompleksowe jakieś działanie może nic nie zmienić niunia na pewno nie zje karmy zębami w takim stanie chyba że bardzo zmiękczoną wodą najlepiej to dobrze rozgotowane "zmielone" jedzonko np indyczek z ryżykiem i marcheweczką rozumiem że sunia szuka tylko dt w okolicy sosnowca warszawa wchodzi w grę???tylko wtedy następny problem - podróż.....odpowiedzcie to powysyłam sunieczke
×
×
  • Create New...