Jump to content
Dogomania

Podpalony Kubuś na zawsze w bezpiecznej przystani - zostaje z Panią Doktor


Selenga

Recommended Posts

Przepraszam Kubusiu za offtopa.
Prosze zajrzyjcie.

[B] [URL="http://www.dogomania.pl/threads/211219-Tadzia-malute%C5%84kie-stare-serce-przywi%C4%85zane-do-p%C5%82otu.-Ot-staro%C5%9B%C4%87."]Tadzia - maluteńkie stare serce przywiązane do płotu. Ot starość.[/URL][/B]

Link to comment
Share on other sites

aż niesamowite, że na starość tak ludziom odbija....współczuję, naprawdę. Z braku bliskich, przyjaciół trzeba się dowartościować jak wyżej, zamiast wejść na inny wątek i pomóc jakiejś innej bidzie. jest wątek jest cyrk, a co tam NIE? poziom infantylizmu aż poraża.Szok. Jest forum , są możliwości.
Selenga czy już pisałaś o zamkniecie wątku???

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Marycha35']Selengo na poprawę humoru:
[URL]http://www.tvnwarszawa.pl/informacje,news,-quot-zwierzeta-prosza-o-glos-na-tak-quot-,264175.html[/URL]
[URL]http://fakty.interia.pl/polska/news/beda-wyzsze-kary-za-znecanie-sie-nad-zwierzetami,1683081[/URL][/QUOTE]
Wiem :)
Już podałam te informacje na stronie Koalicji dla Zwierząt :)

Link to comment
Share on other sites

posiedzenia były burzliwe ( wiem, bo uczestniczyłam, z czego jestem dumna i dziękuję serdecznie z całego serca Pawłowi Suskiemu, za to że mogłam w tym uczestniczyć jako przedstawiciel Mrunio):multi:
Pan Paweł dostał koszulkę z Kubulkiem i znaczek;) jutro zrobię fotę Kubusiowej koszulki i może uda mi się ją wkleić;)Ogromnie cieszę się, że wszystkie partie poparły ustawę i mam nadzieję na skuteczne respektowanie i egzekwowanie nowych zmian, szczególnie kar i sankcji. Super wielką rolę odegrał Otoz Animals i Emirek:loveu: Pani Kasia ma niesamowity POWER za co ją podziwiam! I jeszcze raz serdeczne dziękuję:loveu: wszystkim tym dzięki, którym nowe zmiany wejdą w życie;)

Link to comment
Share on other sites

[quote name='masuimi33']posiedzenia były burzliwe ( wiem, bo uczestniczyłam, z czego jestem dumna i dziękuję serdecznie z całego serca Pawłowi Suskiemu, za to że mogłam w tym uczestniczyć jako przedstawiciel Mrunio):multi:
Pan Paweł dostał koszulkę z Kubulkiem i znaczek;) jutro zrobię fotę Kubusiowej koszulki i może uda mi się ją wkleić;)Ogromnie cieszę się, że wszystkie partie poparły ustawę i mam nadzieję na skuteczne respektowanie i egzekwowanie nowych zmian, szczególnie kar i sankcji. Super wielką rolę odegrał Otoz Animals i Emirek:loveu: Pani Kasia ma niesamowity POWER za co ją podziwiam! I jeszcze raz serdeczne dziękuję:loveu: wszystkim tym dzięki, którym nowe zmiany wejdą w życie;)[/QUOTE]
wszystkie punkty ustawy sa bardzo wazne,ale nie zupelnie mam zrozumienie do punktu ustawy mowiacy o tych magicznych 12 godzinych na ktorych ma byc pies uwiazany ,a pozniej zwolniony .Kto tego dopilnuje ,wyegzekwuje?
jezeli noca psy mialy byc spuszczane z 3 metrowego lancucha to dla mnie jest dziwne ,gdyz pies nie jest chomikiem ,nie jest aktywny noca.Pies chce spac ,a w dzien pragnie towrzyszyc opiekunowi.
Alternatywa powinno byc ,jak nie calkowicie zniesie lancuchow,to kojce ,ale podajac dokladnie ile na psa powinno przypadac metrow kwadratowych ,gdyz wiekszosc kojcow w jakich niestety sa uwieione psy to klatki na kanarki ,sa stanowczo za male
Powinno byc:zniesienie zakuwania psow lancuchami i wyznaczenie metrow kwadratowych dla psa w kojcu,biorac pod uwage wielkosci zwierzat.

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Felka z Bagien']O Boże,jak widać wyraźnie, to Selenga ma ogromne serce, ale do finansów, nie do zwierząt.Z tego co zauważyłam, jest zawsze na pierwszej linii na alegrach cegiełkowych,tam gdzie są pieniądze lub będą.Ale serca do istot czujących jakoś tu nie widzę.
Raczej i wyłącznie tylko empatię księgowego.Przykre.[/QUOTE]
Powiem tak. Syp piasek i hamuj ty... (tu sobie wstaw któreś z określeń powszechnie uważanych za obelżywe). Wara od Selengi. Twoje obrzydliwe insynuacje wystawiają świadectwo tobie, trollu. Post zgłosiłam do moderacji.
Nie podoba mi się postawa fundacji Mrunio, uważam, że sami sobie strzelają w stopę taką "polityką informacyjną", jednak reakcja typu "zabijmy posłańca" nie jest ani sensowna, ani konstruktywna.
Irenaka - ty też odpierwiastkuj się od Selengi, jeśli można prosić.

Link to comment
Share on other sites

ogladalm wczoraj milosnikow zwierzat ,ktorzy w harmoni i zgodzie brali udzial w Warszawie, w manifestacji dot.nowelizacji ustawy o ochronie zwierzat i zapytowywuje sie bo nie moge pojac dlaczego nie mozecie sie zgodzic ? Na tym watku palacie nienawiscia ,rywalizujecie ze soba,ublizacie.
Czy nie moze byc ciut zgody?Poza tym nienawisc i zlosc szkodzi urodzie.co zaobserwowalam na pochodzie ,ze byly same ladne i usmiechniete buzie,az przyjemnie bylo popatrzec

Link to comment
Share on other sites

[quote name='xxxx52']ogladalm wczoraj milosnikow zwierzat ,ktorzy w harmoni i zgodzie brali udzial w Warszawie, w manifestacji dot.nowelizacji ustawy o ochronie zwierzat i zapytowywuje sie bo nie moge pojac dlaczego nie mozecie sie zgodzic ? Na tym watku palacie nienawiscia ,rywalizujecie ze soba,ublizacie.
Czy nie moze byc ciut zgody?Poza tym nienawisc i zlosc szkodzi urodzie.co zaobserwowalam na pochodzie ,ze byly same ladne i usmiechniete buzie,az przyjemnie bylo popatrzec[/QUOTE]

Na tym wątku NIGDY do NIKOGO [B]nie skierowałam personalnie [/B]
ani jednego [B]obraźliwego słowa[/B] więc nikomu nie ubliżyłam.
(odsyłam do słownika języka polskiego)
Uzasadnione zwrócenie uwagi na niewłaściwe zachowanie i słownictwo
NIE JEST OBELGĄ tym bardziej jeżeli moderator śpi.

Sama za to naczytałam się pod swoim adresem masę obrażliwych epitetów.
No cóż ?
"Psy szczekają, karawana jedzie dalej".
[B]Nie można obrażać się na burka który warczy i gryzie w obronie własnej, [/B]
[B]zagrożonej MISKI.[/B]
***********************************************************
Jeszcze jedno - na koniec.
Wolontariuszom Fundacji MRUNIO życzę spokojnych snów.
Tym razem się udało ale w końcu kiedyś się nie uda i będzie wstyd.

Zasada, że "wszystko można co nie można byle z cicha i z ostrożna"
kiedyś Was zawiedzie.

Poza tym: publicznego "puszczania bąków" też prawo nie zabrania
a jednak się tego nie robi.
***********************************************************
Opuszczam ten wątek.
Pozdrawiam wszystkich uczciwych i tych którzy myślą tak jak ja.

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Zofia.Sasza']Powiem tak. Syp piasek i hamuj ty... (tu sobie wstaw któreś z określeń powszechnie uważanych za obelżywe). Wara od Selengi. Twoje obrzydliwe insynuacje wystawiają świadectwo tobie, trollu. Post zgłosiłam do moderacji.
Nie podoba mi się postawa fundacji Mrunio, uważam, że sami sobie strzelają w stopę taką "polityką informacyjną", jednak reakcja typu "zabijmy posłańca" nie jest ani sensowna, ani konstruktywna.
Irenaka - ty też odpierwiastkuj się od Selengi, jeśli można prosić.[/QUOTE]
Wstawiam to słowo powszechnie uważane za obelżywe:Zofia.Sasza- i co dalej?

Link to comment
Share on other sites

[quote name='xxxx52']Ach sliczne dziewczyny,podlotki,kochanki,zony,emerytki ,babcie czy nie na darmo marnujecie czas na plodzenie postow ,ktore nic odkrywczego nie wnosza, i tak nic nie zmiena w zyciu Kubusia,ktory szkoda ,ze nie czyta waszych postow.Bo nie wiem czy by plakal czy moze by pekal od smiechu,a te wloski co mu wyrosly ,wyrastaja stanely by deba.Proponuje wezcie swoje psy i idzcie na spacer zeby sie dotlenic.[B]Moze szczesliwy Kubus jest tez na spacerku ze swoja opiekunka.[/B][/QUOTE] Może? Jednak do końca sama w to nie wierzysz?
Może jest na spacerku, a może siedzi sam w klinice?
Może jest szczęsliwy, a może smutny?
Może, może? Po co to może, jak powinno być na pewno?
Kiedy?
Pani Elunia czyta dogomanie, wiem to na pewno. Zreszta niespecjalnie się z tym kryje w rozmowach,albo jest nieuważna.
Wystarczyłoby normalnie, tak jak wszędzie udzielać krótkich ale zwięzłych informacji.
Wcześniej i teraz po adopcji.
Czytałam wątki na których rodziny adoptujące wysyłały maile, do osób które im psa oddawały, z prośbą o wklejenie ich na forum.
W mailach tych zawsze dziękują wszystkim, którzy się przyczynili do tego, że mogli adoptować psiaka. Za to,że zauważyły w tłumie ich pupila, ze dzieki nim i ich sercu dziś mogą cieszyć się wiernym przyjacielem.
W przypadku Kubusia jest jak czytam inaczej.
Pani Niedzielska z wdzięczności wszystkim za to, że może dziś cieszyć się Kubusiem, zablokowała WSZYSTKIM dostęp do informacji o psiaku. Nie tylko dogomanii, bo nie jest jej użytkownikiem.
No. I tyle.
Taka sobie normalka.

[quote name='irenaka']
I jeszcze jedno, nikt na tym wątku nie musi obrażać Fundacji Mrunio, Ty Fanto tworzysz na tyle wyrazisty wizerunek tej Fundacji, że bardziej już nie można zaszkodzić. Wszystkie kolory czerwieni powinna przybrać twarz szefowej każdej fundacji, jeżeli ma takich reprezentantów.
Nie martw się o nasze bany Fanto, nawet jak się zdarzy to mnie, to będzie to cudne zwieńczenie mojego pobytu na dogo, przecież emerturka mi się marzy.
A jak będzie powtórka z rozrywki, to będzie okazja, do kolejnej imprezy u mnie.
Nikt i nic, nie zmieni mojej opinii o Fundacji Mrunio.

[B]A wracając do Kuby, życzę mu, aby w końcu opuścił klinikę, aby dom, znaczył DOM.
Oby dalsze wizyty w klinice były sporadyczne, aby mógł odpocząć na własnym lego, w zaciszu domowego ogniska Pani Doktor[/B].[/QUOTE] Dołączam się całym sercem do życzeń dla Kubusia z nadzieją, na lepsze jutro.

Link to comment
Share on other sites

[quote name='małpa-fotever']Może? Jednak do końca sama w to nie wierzysz?
Może jest na spacerku, a może siedzi sam w klinice?
Może jest szczęsliwy, a może smutny?
Może, może? Po co to może, jak powinno być na pewno?
Kiedy?
Pani Elunia czyta dogomanie, wiem to na pewno. Zreszta niespecjalnie się z tym kryje w rozmowach,albo jest nieuważna.
Wystarczyłoby normalnie, tak jak wszędzie udzielać krótkich ale zwięzłych informacji.
Wcześniej i teraz po adopcji.
Czytałam wątki na których rodziny adoptujące wysyłały maile, do osób które im psa oddawały, z prośbą o wklejenie ich na forum.
W mailach tych zawsze dziękują wszystkim, którzy się przyczynili do tego, że mogli adoptować psiaka. Za to,że zauważyły w tłumie ich pupila, ze dzieki nim i ich sercu dziś mogą cieszyć się wiernym przyjacielem.
W przypadku Kubusia jest jak czytam inaczej.
Pani Niedzielska z wdzięczności wszystkim za to, że może dziś cieszyć się Kubusiem, zablokowała WSZYSTKIM dostęp do informacji o psiaku. Nie tylko dogomanii, bo nie jest jej użytkownikiem.
No. I tyle.
Taka sobie normalka.

Dołączam się całym sercem do życzeń dla Kubusia z nadzieją, na lepsze jutro.[/QUOTE]

Wyjęłaś mi to z ust.Byłam trochę na tym wątku i dałam sobie spokój.Wątek bardzo dziwny,zależało mi na informacjach o stanie zdrowia Kubusia,fotkach i finansach jakie posiada na leczenie -chyba po to był założony!!!

Link to comment
Share on other sites

Ciekawe, jak tam Kubuś w nowym domku, po wekendzie? On nie jest przyzwyczajony do mieszkania w domku, więc bardzo mnie interesuje , jak sie adoptuje do kanapy i pościeli;) No, bo pełną miskę zna już od dawna, więc o to się nie musimy martwić:)
Ciekawe, czy pani dr Niedzielska ma jeszcze jakieś inne zwierzaki w domu?
Selengo, czy są może jakieś aktualne wiadomości na FB?

Link to comment
Share on other sites

Zacznę może od podziękowania Felce z Bagien. Za życzenia.
To ciekawe doświadczenie spotkać kogoś, kto prawie nic o mnie nie wiedząc i nigdy ze mną w niczym nie współpracując, bezinteresownie na PW i na publicznym forum mnie opluje, rzuci podejrzenia i na koniec życzy mi wylewu...
Eh, dobrze, że miałam mądrą babcię...

Przyznaję również rację Irenie - tak, oczywiście masz rację - rzeczywiście pomagałam nabijać kabzę fundacji Mrunio.
Nabijałam również kabzę:
- Fundacji Bernardyn
- Fundacji SOS Bokserom
- Lubelskiej Straży Ochrony Zwierząt
- Szczecineckiemu Stowarzyszeniu Przyjaciół Psa
- Fundacji Jokot
- Fundacji Serce Serc
- Krakowskiemu Towarzystwu Opieki nad Zwierzętami
- Fundacji Zwierzaki w Potrzebie
- Alarmowemu Funduszowi Nadziei na Życie
- Fundacji Viva
- OTOZ ANIMALS
- Fundacji Azyl Nadziei
Nabijałam kabzę również kilku osobom prywatnym, które opiekują się psami w potrzebie, a którym żadna fundacja nie udostępniła konta.
Jak widzisz tych klik do których "należę" jest trochę - ciężko się z tego "kręgu" wyrwać, zwłaszcza jak się nie jest działaczem żadnej z nich :) Ja rozumiem, że dla ciebie to może być trudne do pojęcia, że ktoś może nie dzielić ludzi na "swoich" i wrogów, ale na prawdę tacy ludzie się zdarzają.
A ponieważ hipokryzja może się przejawiać m.in. jako oficjalne głoszenie przestrzegania określonych zasad moralnych i jednoczesne ich "ciche" łamanie, gdy nikt tego nie widzi, mogę ci Ireno obiecać publicznie, że skoro tak bardzo cię brzydzi ten sposób pozyskiwania funduszy dla zwierzaków w potrzebie, to nigdy nie splamię nabijaniem kabzy żadnej akcji, której ty będziesz inicjatorką. Fundacji Zwierzę nie jest Rzeczą, z której konta korzystałaś czasem zbierając pieniądze dla swoich podopiecznych tak jak były zbierane dla Kuby, a której szefową jest Biafra, z największą przyjemnością zawsze pomogę.

Nie obchodzi mnie to czy ty, Felka, Topi, kazik i inni tobie podobni mnie szanują czy nie, bo nie dla was jestem na tym forum, niczego wspólnie z wami nie robiłam i mam nadzieję, że nie będę - nie wy jesteście od oceniania tego co robię. Na pochwałach i podziękowaniach mi nie zależy. W zupełności mi wystarczy miłość trzech kalekich ogonów, które z dogo i z miau trafiły do mojego domu.

Ponieważ jednak los bywa złośliwy, wszystkim którzy tyle wysiłku włożyli w sugerowanie, że Fundacja Mrunio zasługuje co najwyżej na złożenie skargi w prokuraturze, z całego serca życzę, żeby nigdy nie znaleźli się w sytuacji kiedy to na ich apel o pomoc dla psa, odpowie pozytywnie tylko Fundacja Mrunio.

[IMG]http://dogo.egonet.pl/fotki/kuba/koniec.jpg[/IMG]

Wszystkim dla których ważny był tylko Kuba, bardzo serdecznie dziękuję :)
Dziękuję
- fancie33 za założenie wątku,
- mysza 1 za opatrunki żelowe dla Kuby,
- memory za udostępnienie konta paypal, cierpliwość i rzetelne rozliczenia,
- Marcie za wieści z Fundacji,
- anonimowej (tutaj) dogomance za piękne bransoletki przeznaczone na aukcje dla Kuby,
- wszystkim, którzy wpłacili choć grosik badź wysłali najmniejszy nawet prezent dla Kuby, szczególnie tym, którzy zapomnieli zaznaczyć, że są z dogomanii i niczego w zamian się nie domagali - wasza bezinteresowność zasługuje na szacunek. Zebranych pieniędzy jest więcej niż potrzebował Kuba, ale niestety innych zwierzaków w potrzebie nie brakuje i w obliczu potrzeb ta kwota wcale taka wielka nie jest.
- wszystkim, którzy zbierali podpisy pod projektem ustawy - przypadek Kuby pomógł w budowaniu świadomiości społecznej i może wreszcie coś zacznie się zmieniać.

Cieszę się, że
- Kuba nie cierpi i nie będzie już miał więcej operacji,
- jest bezpieczny, szczęśliwy i pod dobrą opieką,
- już nikt go nie skrzywdzi,
- jego dawny właściciel nie zapewni "komfortu" kolejnym psom,
- jego oprawcy staną przed sądem i odpowiedzą za kubusiowe cierpienie,
- sprawdziło się to co napisałam w pierwszym banerku: "Na pohybel sk... synom!" Kuba żyje!

[IMG]http://dogo.egonet.pl/fotki/kuba/kubulek7.jpg[/IMG]
[SIZE=1]
[/SIZE][SIZE=1]Po cichutku cieszę się również, że to już koniec koszmaru jakim był ten wątek[/SIZE] :)

Link to comment
Share on other sites

Guest
This topic is now closed to further replies.
×
×
  • Create New...