jarek szymanski

Postaram sie tez mu pomoc

Oh dobrze ze sie uspokoilo.Obie strony maja poniekad racje wiec szkoda waszego czasu.Mysle ze troche niejasno jest ujeta sytuacja Bambusa i moze dlatego malo ludzi przychodzi z pomoca.Bambus przeszedl przez pieklo, musimy mu teraz dac choc troche normalnego zycia, wiec chyba niewazne jaki bedzie zeby tylko swiat dookola niego stal sie normalny.Przypominam ze jestem mu dluzny pierwszy miesiac. Pozdrawiam

Smutna historia trzeba ja zmienic koniecznie.To jeszcze nie taki staruszek. Jak cos znajdziecie to pierwszy miesiac na moje konto. Mysle ze normalnosc go zmieni, choc zapewne zabierze to troche czasu. Pozdrawiam bambusa i wszystkich.

Nie jestem w stanie wyslac karmy ale moge wyslac pieniadze na karme. Byloby fajnie zobaczyc jakies zdjecia. Pozdrawiam

[quote name='danusial']"A ja myślę, że ten pies myślał zupełnie inaczej. Myślał, że mu się udało,że ktoś go zabrał z betonowej podłogi boksu, zabrał go zza krat. Umył go,przytulał, głaskał, mówił do niego, ktoś go kochał. Niby przez chwilę, ale dla niego ta chwila trwała całą wieczność. Z taką pamięcią chwil z ziemskiego padołu poszedł drogą za TM, kochany, odprowadzany setkami dobrych myśli o nim. Nie każdy pies ma tyle szczęścia. Podążają tą drogą zwierzęta zapomniane, niekochane. Dzięki dziewczyny za to co zrobiłyście dla Natana." I to jest prawda!! Dziewczyny zdążyłyście - piesio w końcu dostał to, co mu się należało - szkoda, że na tak krótko, ale jednak dostał. To wszystko bardzo smutne, ale dobrze jest wiedzieć, że wokół nas są tacy ludzie jak Wy. Pozdrawiam[/QUOTE] Podpisuje sie pod tymi slowami. Nie wszystko sie uda ale bedzie juz dobrze jesli maksymalnie ile sie da. Pozdrawiam Natana "po tamtej stronie"

Prosze o konto wysle 100 zl na poczatek. Tylko czy ktos moze je w koncu zabrac chociaz na przechowanie a pozniej bedziemy sie martwic o ich imiona. W kazdej chwili moze im sie cos stac.

Ja postaram sie pomoc. Ile wobec tego potrzeba na poczatek na te wszystkie rzeczy?????? Pozdrawiam.

Super Tusia wyglada. Pozdrawiam

No i co dalej z psiakiem????????????????? Ktos polecial zalatwiac sprawy i co dalej???????? Czy wrocil do czlowieka ktory go kopie???????????????

Bardzo fajne wiesci w sprawie Tusi pozdrawiam i zycze powodzenia.

Chyba bedzie najlepiej jak wszyscy zdobedziemy sie na troche zaufania i zrozumienia. Obie strony przeciez maja racje. Pozdrawim

Co nowego u Tusi??? Czy ktos prowadzi jeszcze ten watek?

Zagladam i pozdrawiam. Narazie wam niezle idzie. Sunia sliczna, duzo wdzieku. Podesle brakujaca kwote jak wam braknie czasu i bedzie musiala przeniesc sie do hoteliku. Gwarantuje jakiekolwiek wsparcie do czasu az sie zorganizujecie ze stalymi.

Slodka strasznie. Zrozumialem ze juz ma DT. Nie wiem tylko czy ma jeszcze jakies potrzeby. Gdyby cos brakowalo jestem gotow pokryc braki. A z tego co wiem bo mam spaniela 11 letniego to gotowane mieso z warzywami na przemian z sucha karma i miesnymi przekaskami bardzo mu smakuje. Pozdrawiam

Co to za hotelik?????????? Ile tam jest psow? Bo ze zdjec wylada na duzy hotel.

Mordka usmiechnieta wyglada na zadowolona. A gdzie w koncu Irma teraz jest???????????

Wyslalem 70 zlotych brakujace do calosci (wedlug umowy). Pozdrawiam

W takich sytuacjach mysle ze najlepiej przeznaczac zebrane fundusze na kogos innego. Przypadkow beznadziejnych jest mnostwo wiec nie ma na co czekac. Moje zdanie. Pozdrawiam

[quote name='Marycha35']Ludziki pytałam moją Panią Dr od Podstaw Prawa co nam wolno, czego nie. Otóż nie mamy prawa publikować listy osób (ich danych), które znęcają się nad zwierzakami, głodzą je oraz biją. Nie mamy prawa o tych osobach mówić, że są winne dopóki Sąd nie postanowi, że zawinili, nie mamy prawa nawet pisać o nich na forum "gnoje". Zaś możemy robić partyzantkę, nagonkę, ale w naszym imieniu mówić może tylko organizacja mająca do tego prawo. Taki jest stan rzeczy w RP i takie są powiedzenia w naszym kraju: pieskie życie, pogoda pod psem, zejść na psy, psie smutki, nie wierzę ci jak psu...[/QUOTE] To znaczy jesli dobrze rozumie, ze mozna napisac - Pies zostal znaleziony na Ul.Prostakow 58 44-102 Gnojow woj.malopolskie Trzeba zrobic i stworzyc link gdzies za granica zeby latwo pozniej szukac i sprawdzac co sie na tej powiedzmy ul. Prostakow 58 za np. 3 miesiace dzieje A tak poza tym to w dupe mnie moga pocalowac GNOJE SMIERDZACE. Pozdrawiam

Zabierzcie ja z tego miejsca natychmiast. Bede uzupelnial brakujaca roznice az sie zorganizujecie. Ok????????? Pozdrawiam

Dobrze moze zapytac osobe ktora go przygarnela teraz czy za jakas oplata nie moglby zostac troche dluzej az sie troche sytuacja wyklaruje.?????????? A jesli juz to ile to moze byc. Pozdrawiam

[quote name='epe']Dudson! Rozumiem,że zawiadomienie składa organizacja? Występujecie więc,jako pokrzywdzeni,nie zapomnijcie o żądaniu zwrotu kosztów leczenia i nawiązkę na organizację!:razz: Ada-jeje ma wprawę,bo wiele takich spraw wygrała,może skontaktujcie się z nią?[/QUOTE] I to jest metoda. Nasze jeki nic nie pomoga. Sady, pieniadze beda najwieksza kara dla takich prostakow. tak trzeba dzialac Pozdrawiam

Zapytaj jak stworzyc legalna baze danych o takich miejscach (chociaz dla potrzeb dogomani) bez nazwisk tylko adres miejsca w ktorym to sie wydarzylo. Zapytaj czy gdyby taki odebrany pies mial "swojego adwokata" to przyspieszyloby to proces ukarania winnych??????????????? k[quote name='Marycha35']Ludziki mnie też mowę odebrało, wyć się chciało jak zobaczyłam zdjęcia! Błagam Was nie odpuszczajcie. Sprawa musi być, może zabronią tym śmieciom posiadać zwierzęta! Mam zajęcia na studiach z prawa. Gdyby trzeba było o coś zapytać, jakieś procedury poznać proszę piszcie. Pogadam z Panią Dr, która prowadzi zajęcia, myślę, że pomoże. A za suniątko trzymam kciuki, już jej nic nie grozi, to najważniejsze! Ciekawe kiedy to zrozumie, malutka:( Saba będzie dobrze!!![/QUOTE]

Trzeba byc kretynem zeby go tak zostawic wiec nie radze oddawac go w te same rece. Pozdrawiam

Cz istnieje taka mozliwosc zeby stworzyc baze danych z adresami (bez nazwisk) skad zostaly zabrane zaniedbane psy (zwierzeta ogolnie). Byloby to pomocne w przyszlosci zeby sprawdzac czy ponownie sytuacja sie nie powtarza z innym stworzeniem.??????????