violka49 Posted March 8, 2007 Posted March 8, 2007 moja Astra(biała angielka) uwielbia się *smarować* :) woli padlinę kiedyś dorwała rozjechanego gołębia a wczoraj próbowała w jakimś *placku* sie wyczochrać -już przybrała pozę *pokręconej* ale nie zdążyła bo była na smyczy.Natomiast nie zapomnę w życiu smodu jaki przyniósł na sobie mój św.pamięci terierek, kąpałam go przez tydzień mając na twarzy zawiązany recznik zamiast maski gazowej bo smród wypalał oczy :diabloti: Quote
Marta i Wika Posted March 8, 2007 Posted March 8, 2007 Jak z Wiką jadę na wieś, to mur beton wytarza się w oborniku rozrzuconym na polu. Tak to woli padlinkę, na szczęście preferuje taką zaschniętą, nie świeżą. W ludzkiej kupie zdarzyło jej się raz :-( A najbardziej spektakularna akcja była kiedyś, jak akurat miałam gości, dużo ludzi w domu, a Wika znalazła na trawniku jakąś starą rybę (co też ludzie na trawniki wyrzucają!!) i calutka się uperfumowała... Musiałam ją kąpać dwa razy, bo po pierwszym razie jeszcze było czuć :evil_lol: Quote
Błyskotka Posted March 8, 2007 Posted March 8, 2007 Moje sie nie tarzały. Jedynie Fjona lubi w trawie, butach i praniu :lol:. Quote
tylko psy Posted March 8, 2007 Posted March 8, 2007 a mój piesek (jak przyjeżdżamy do babci na wieś) lubi się tarzać w gnoju Quote
Rinuś Posted March 8, 2007 Posted March 8, 2007 Brutus na szczescie w odchodach sie nie tarza :) ale dzisiaj np wytarzal sie w zmarłym,rozkladajacym sie psie...:-( Quote
Saskja Posted March 8, 2007 Posted March 8, 2007 Grzanka sią tarza i zjada ze smakiem. Zdrowy, normalny pies. Quote
fattyciak Posted March 8, 2007 Posted March 8, 2007 Z mojego psa jest kawał czyściocha- kupsko a i owszem, z ciekawością obwącha, ale zaraz potem się krzywi i odchodzi, o tarzaniu nie ma mowy. Quote
Samturia Posted March 11, 2007 Posted March 11, 2007 moja jak była mniejsza to się tarzałą nałogowo... oprócz goowien to jeszcze padlinki, wymocinki i takie tam ;) Quote
kingilka Posted March 11, 2007 Posted March 11, 2007 Mój pies nigdy jeszcze nie tarzał się w odchodach. Mam nadzieję że nie będzie tego nigdy robił... Quote
elapieczus1 Posted March 11, 2007 Posted March 11, 2007 mój też się jeszcze nie tarzał ale wszystko przed nami:razz: Quote
Koma Posted March 11, 2007 Posted March 11, 2007 Komka chyba jeszcze nigdy nie wytarzała się w odchodach. Natomiast już parę razy próbowała w... dżdżownicach :razz: Wykonuje wtedy śmieszne wygibasy, jakby chciała się wytarzać, ale troszkę się tego brzydziła :lol: I robi przy tym boskie miny :lol: Quote
psiaki127 Posted March 16, 2007 Posted March 16, 2007 Mój pies niestety tarza się w odchodach, lecz naszczeście tylko w zwierzęcych.Choć i to dla mnie samej nie jest zbyt wesołe,lecz mojego psa wprowadza w stan super szczęścia.:stop::Dog_run: Quote
Luiza126 Posted March 18, 2007 Posted March 18, 2007 zdaje sobie sprawę, że to nie jest śmieszne ale czytając te wypowiedzi zdrowo się uśmiałam. Moje w odchodach sie nie tarzają, ale jak były młodsze to lubiły sobie posmakować :lol: Quote
Marta i Wika Posted March 18, 2007 Posted March 18, 2007 A wczoraj Wika znów zniknęła na chwilę w krzakach, po czym wróciła z uśmiechem na pysku i brązową bródką... :diabloti: Quote
Xtrasweet Candy Posted March 18, 2007 Posted March 18, 2007 to że nasz pies wytarza się w jakiejś padlince tudzież kupce jest wkalkulowane w ryzyko posiadania psa. Moja suczka jeszcze mi nie zafundowała tej "przyjemności" ale liczę się z tym, nie znam dnia, ani godziny! :eviltong: Szczególnie świeżutko wykąpany (dla nas :) pachnący) piesiek lubi się wyperfumować w smrodkach! Pozdr. Quote
Evelina Posted March 20, 2007 Posted March 20, 2007 Ja dopiero po roku posiadania psa dowiedzialam sie, ze psy potrafia sie w kupach wytarzac i na dodatek sie tym zajadac :crazyeye: Psina ma juz ponad 5 lat i raptem jedna niewielka kacza kupe na koncie, znaczy na grzbiecie ;) O ile upodobanie do kup roslinozercow potrafie zrozumiec o tyle pociag do ludzkich odchodow czy innych wszystkozernych to dla mnie (byl ;))szok. :crazyeye: Wyrazy wspolczucia dla takich przypadkow :-( Quote
Martens Posted April 5, 2007 Posted April 5, 2007 W kupach mój pies się nie tarza, ale w jakichś zapomnianych nadpsutych zwłokach wrony czy gołębia - z najwyższą przyjemnością :roll: Za to uwielbia końskie kupy - uważa je chyba za jakieś niesamowite delicje; jak przechodze przez ulicę, na której trafi się końska kupa, pies przypłaszcza się do asfaltu i siłą muszę go odrywać od śniadanka :eviltong: Krowie placki nie budzą za to żadnego entuzjazmu, ciekawe dlaczego :p Nie mogę niestety tego powiedzieć o niektórych ludzkich.. Bleeee.... Quote
Jenny19 Posted April 6, 2007 Posted April 6, 2007 [quote name='Jenny19']Neska jak była mała lubiała się tarzać w ziemi, ale na szczęście jej przeszło...do tarzania się w kupach jakoś ją nie ciągnie co mnie bardzo cieszy bo śpimy razem i wtedy musiałabym ją codziennie kąpać albo spać w masce przeciwgazowej:laugh2_2: żadnych bliższych kontaktów z padliną nie miała ale jak coś to już wiem że mam być czujna:diabloti:[/quote] no i guzik nie pomogło wczoraj sie cholera mała wytarzała w padlinie:-x:-xa jeszcze z 2 tyg temu sie śmiałam jak mi kumpela opowiadała że jej pies się wytarzał w zdechłym gołębiu...:shake:...odczułam na własnej skórze powiedzenie "nie śmiej sie dziadku z cudzego wypadku...":mad: Quote
haska_12 Posted April 6, 2007 Posted April 6, 2007 Moje sie w niczym nie tarzają.Naszczęście :grins: Quote
aanniittkkaa Posted April 9, 2007 Posted April 9, 2007 O tak, moja Fanta rownież zaliczyła kilka takich incydentów. Choć gdy była młodsza częściej jej sie to zdarzało. I byly to zarowno odchody zwierzęce, ludzkie jak i zdechla ryba nad jeziorem...:mad: No ale coz... Dla nas nie jest to mile, ale najwidoczniej naszym psiakom sprawia ogromną przyjemność... niestety :roll: Quote
haska_12 Posted April 9, 2007 Posted April 9, 2007 Psy moich kolezanek też w wieku szczeniecym się tarzały w padlinach, odchodach itp.Ale z wiekiem z tego wyrosły... Quote
Agata psiara Posted April 11, 2007 Posted April 11, 2007 Sonia na szczęście nie używa tego rodzaju "dezodorantów":diabloti: Quote
rotek_ Posted April 15, 2007 Posted April 15, 2007 w odchodach to może ona się nie kładzie...ale uwielbia zdechłe myszy....:mad: kocha je nosić podrzuciać, przynosić do domu.....oj Luna!!!! Quote
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.