Marycha35 Posted June 18, 2011 Author Share Posted June 18, 2011 Nienawidzę bezsilności!!!! To uczucie mnie rozwala:( Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
tana Posted June 18, 2011 Share Posted June 18, 2011 Straszne uczucie...ale cieszmy się, że chociaż nie jest głodny...A może jeszcze uda się coś zrobić dla Lucerka...zobaczymy. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Marycha35 Posted June 18, 2011 Author Share Posted June 18, 2011 Mam nadzieję takową ! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
sylwiaso Posted June 18, 2011 Share Posted June 18, 2011 Marysiu Dzieki Tobie wątek żyje i Lucerek jest pod opieką!!! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
azalia Posted June 18, 2011 Share Posted June 18, 2011 Oj Lucerku,tak mi ciebie żal,że nie masz kochającego cię człowieka. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Marycha35 Posted June 18, 2011 Author Share Posted June 18, 2011 Sylwisku dzięki, ale Lucerek ma kiepsko:( Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Kalva Posted June 19, 2011 Share Posted June 19, 2011 on jest głodny, to duży pies, nie wierzę, że dziad mu daje odpowiednią karmę, zaraz mu się zdrowie sypnie:/ Marysiu ja wiem, ze Ty dla niego wszystko co można robisz, ale odetchnę jak usłyszę, że Lucer zdecydował się wyprowadzić stamtąd, rozstał sie z dziadem, którego i tak nie obchodzi i wybrał lepsze życie, a o pomoc poprosił Ciocię Marysię:) i najlepiej, ze ma cudowny domek, gdzie jest rozpieszczany! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Kalva Posted June 19, 2011 Share Posted June 19, 2011 oczywiście, wiem, że sytuacja trudna i tylko tak sobie marzę i trzymam kciuki!:loveu: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Iljova Posted June 20, 2011 Share Posted June 20, 2011 Pomarzyć zawsze można to nic nie kosztuje, a przecież marzenia czasami się spełniają .... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
sylwiaso Posted June 20, 2011 Share Posted June 20, 2011 Właśnie Marysiu te marzenia........ Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Marycha35 Posted June 20, 2011 Author Share Posted June 20, 2011 Dziewczynki dzisiaj byłam, powęszyłam trochę. Okazuje się, że psiak jest dokarmiany przez innych ludzi też. Często jest wypuszczany na godzinę, półtorej około 10:00, bryka po działce. Wtedy jedna Pani, z którą dziś gadałam go dokarmia regularnie! Została obsztorcowana przez kolesia za to, bo on psa karmi przecież. Pani spokojnie pogadała z kolesiem, że ona tak psy lubi, poczarowała i koleś coś bąknął, że już dobrze, ale pies jest karmiony Pani powiedziała mi, że Lucerek jest też wypuszczany na noc, na działkę. W pozostałych godzinach najczęściej siedzi w kojcu:( Nie wiem oczywiście czy te info są coś warte, ale Pani była raczej miła i wiarygodna, choć taka lekko też bałucka.....W tych godzinach, w których ja się pojawiam nie widuję Lucerka, jeśli to bardzo rzadko i raczej chodzącego smutno po działce. Siatka nadal szczelna:( Za to pieprzone gołębie kwitnące! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
tana Posted June 21, 2011 Share Posted June 21, 2011 Mańka no to dobre wieści o ile Pani w typie bałuckim:evil_lol: mówi prawdę... Szkoda tylko, że psisko takie samotne. Tylko z gołębiami smirduchami siedzi:-( Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Iljova Posted June 21, 2011 Share Posted June 21, 2011 Niech sobie palant sam siedzi i pilnuje tych gołębi, a nie wyręcza się psiakiem! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Marycha35 Posted June 21, 2011 Author Share Posted June 21, 2011 Hi, hi, do tego jak psiak ma ich pilnować jak siedzi zamknięty w kojcu????? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Iljova Posted June 24, 2011 Share Posted June 24, 2011 to to już kompletny brak myślenia :evil_lol: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Marycha35 Posted June 24, 2011 Author Share Posted June 24, 2011 Ech, durni są, a psina siedzi w tym cholernym kojcu:( Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
toyota Posted June 24, 2011 Share Posted June 24, 2011 Ogólnie wieści takie sobie. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Marycha35 Posted June 24, 2011 Author Share Posted June 24, 2011 Do dooopy:( Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
sylwiaso Posted June 25, 2011 Share Posted June 25, 2011 Ręce opadają!sytuacja cholera kiepska!Lucerku chłopaku trzymaj się! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Iljova Posted June 25, 2011 Share Posted June 25, 2011 Hei Lucerku szepnę Ci na uszko, Wiele osób tu zagląda bo jesteś nasze serduszko. Ciągle wszyscy myślą sobie W jaki sposób można pomóc Tobie. Chciałoby się już i teraz ulżyć Tobie Lecz sposobu ciągle nie ma każdy myśli: i co zrobię ??? Jednak wierzę że uda się coś wymysleć i zmieni się Twoja dola Bo po to są jeszcze Ludzie prawdziwi, żeby pomóc, taka nasza rola Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Marycha35 Posted June 25, 2011 Author Share Posted June 25, 2011 No chyba, że tak!;) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
sylwiaso Posted June 26, 2011 Share Posted June 26, 2011 Pięknie Iljova oj wiersz daje motywacje do działania!!!Lucerku gdybym mogła zabrałabym Cię do siebie:-(:-( Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Marycha35 Posted June 27, 2011 Author Share Posted June 27, 2011 Kochany Sylwiasku, dzięki, ale nic nie możemy! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
sylwiaso Posted June 27, 2011 Share Posted June 27, 2011 Wiem,ale tak sobie pomarzyłam! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Marycha35 Posted June 27, 2011 Author Share Posted June 27, 2011 Dziś byłam u psiaka i go nie widziałam:( Nie wiem czy był w kojcu czy nie. Na bank nie był luzem na działce:( Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.