zolziatko Posted June 4, 2015 Posted June 4, 2015 Wydarzenie Lizy https://www.facebook.com/events/1440539852932856/ Sprawdźcie czy czegoś nie pozmieniać. Jak będzie ok, to zaczynam zapraszać ludzi :) 1 Quote
bela51 Posted June 5, 2015 Posted June 5, 2015 Ja juz tam weszłam i mysle, ze jest bardzo ok. :) 1 Quote
mar.gajko Posted June 5, 2015 Posted June 5, 2015 Wydarzenie Lizy https://www.facebook.com/events/1440539852932856/ Sprawdźcie czy czegoś nie pozmieniać. Jak będzie ok, to zaczynam zapraszać ludzi :) Nie mam konta na FB, ale rozesłałam link do znajomych z prośba o rozsyłanie dalej. Quote
Tola Posted June 5, 2015 Posted June 5, 2015 Świetnie, teraz czekamy na ludzi! Bardzo dziękuję w imieniu Lizki! Jeszcze tylko sprostuję, ze Liza została odebrana z tej adopcji po ok. 7 - 10 dniach, a nie po 2 latach. Murka pojechała tam i przywiozła ją do hoteliku. Quote
Tola Posted June 5, 2015 Posted June 5, 2015 Jestem po kolejnej rozmowie z dr Bryzkiem - dzisiaj jest o wiele lepiej niż w ciągu ostatnich dni. Po mojej ostatniej rozmowie (środa) ataki powtórzyły się jeszcze dwukrotnie, Liza cały czas leżała, spała. A dzisiaj wstała, chodzi, wydaje się też, że lepiej widzi. Dr Bryzek prosił, aby zadzwonić w poniedziałek. Quote
mar.gajko Posted June 5, 2015 Posted June 5, 2015 Jestem po kolejnej rozmowie z dr Bryzkiem - dzisiaj jest o wiele lepiej niż w ciągu ostatnich dni. Po mojej ostatniej rozmowie (środa) ataki powtórzyły się jeszcze dwukrotnie, Liza cały czas leżała, spała. A dzisiaj wstała, chodzi, wydaje się też, że lepiej widzi. Dr Bryzek prosił, aby zadzwonić w poniedziałek. To trzymamy, aby z dnia na dzień było po troszeczkę lepiej. Quote
Jolanta08 Posted June 5, 2015 Posted June 5, 2015 Jest światełko w tunelu,oby tak dalej.Kciuki mocno zaciśnięte za powrót Lizki do zdrowia Quote
terra Posted June 5, 2015 Posted June 5, 2015 bardzo pocieszające wieści. Oby tak dalej. Trzymam kciuki. Quote
Murka Posted June 5, 2015 Author Posted June 5, 2015 Liza wróciła z tej adopcji po paru dniach (chyba po 2 dniach jak pamiętam), ponieważ od momentu wyjazdu nie dostała ani jednej dawki leków i zaskutkowało to natychmiastowymi atakami, które się nasilały i panie przerażone zadzwoniły, żeby po nią przyjechać. Super, że jest poprawa :) Oby było już tylko lepiej... Na wyzdrowienie Lizy i powrót do hoteliku bardzo czeka Hania... Quote
piescofajnyjest Posted June 5, 2015 Posted June 5, 2015 ciesze sie, ze u suni troszke lepiej.... Quote
Murka Posted June 5, 2015 Author Posted June 5, 2015 Wrzucam rachunek za Luminal zakupiony tuż przed wyjazdem (zapas do kliniki) - 4 opak. = 25,60 zł: http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/pelny/b0d0fec15bf2b9dc.html Quote
mar.gajko Posted June 6, 2015 Posted June 6, 2015 Wszyscy myślimy o Lizuni. Mam nadzieję, że nie jest gorzej. Quote
terra Posted June 7, 2015 Posted June 7, 2015 Z wielką nadzieją czekam na poniedziałkowe wieści. Quote
Tola Posted June 8, 2015 Posted June 8, 2015 Stan Lizy od wczoraj znacznie się pogorszył, sunieczka jest pod kroplówką :( :( Jestem z dr Bryzkiem w kontakcie. Quote
asiuniab Posted June 8, 2015 Posted June 8, 2015 nie, nie, nie na takie wieści czekamy; daj znać jakby się coś zmieniło:( Quote
yolanovi Posted June 8, 2015 Posted June 8, 2015 Stan Lizy od wczoraj znacznie się pogorszył, sunieczka jest pod kroplówką :( :( Jestem z dr Bryzkiem w kontakcie. :( Lizuniu nie daj się dziewczynko Quote
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.