Jump to content
Dogomania

Bokser Sasza wygrał życie w kochającej rodzinie ♥


gazzy

Recommended Posts

Kochane cioteczki. emhokr, nie pogniewasz się po raz kolejny??? Błagam Was zajrzyjcie, kolejna bidula boksiowa, staruszek [URL="http://www.dogomania.pl/threads/194606-Bokser-Floyd-nie-dosy%C4%87-%C5%BCe-taki-stary-to-jeszcze-taki-brzydki.?p=15552560#post15552560"]http://www.dogomania.pl/threads/194606-Bokser-Floyd-nie-dosy%C4%87-%C5%BCe-taki-stary-to-jeszcze-taki-brzydki.?p=15552560#post15552560 :-(:-(:-(
[/URL]

Link to comment
Share on other sites

  • Replies 2k
  • Created
  • Last Reply

Top Posters In This Topic

pewnie, że się nie gniewamy, czytamy z zapartym tchem, myślimy, jak pomóc (i jak dorwac tych, co tak psiska - i wszystkie inne zwierzaki - traktują, żeby ich wsadzic w zimne budy na zimę... szlag mnie trafia, cholerna bezsilnośc ;/ bo wbrew pozorom to jest bezsilnośc czasem...i nawet dorzucenie cegiełki nie wycisza mojego sumienia... ale tak chyba mamy wszyscy, którzy mają serducho na właściwym miejscu - i wiemy, że empatia to "nie zupa z Azji" - przy czym nie pomożemy każdemu... ale w kupie siła - i kupy nikt nie ruszy ;) - więc trzeba działac!!! bo ziarnko do ziarnka...i sukces murowany!), wysyłamy wiadomosci, gdzie się da i przeglądamy to, co nam nie potrzebne, co można wywalic na allegro, a kasę dorzucic do pomocy.

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Kapsel'] "jedziemy? jedziemy tititkiem ?" :D:D:D uwielbia jazdę samochodem, ciekawe czy Szaszka też? ;)[/QUOTE]

Kapselek w tym momencie się poryczałam :niewiem:ze śmiechu:turn-l::cool3::cool3::cool3:
Jakich to słów człowiek używa, by porozumieć się ze swoim psem:klacz::ylsuper::ylsuper::ylsuper:

Link to comment
Share on other sites

Fredzio ładnie sie wybudzil i o 18 bylismy w domku, ale za godzine znowu pakowanko bosia do auta i znowu do kliniki bo byl bardzo niespokojny i nie chcial sie ani na sekunde polozyc, bolalo go. Teraz juz wraca do domu, ogladneli go i dali mu dodatkowo jakies zastrzyki od bolu, mam nadzieje ze jak wroci to spokojnie juz zasnie. Mial kastracje i wycinane jadro z pachwiny bo mial wnetrostwo. Ide szybko zagladac do kolejnej boksiowej bidy zanim moje chlopaki wroca

Link to comment
Share on other sites

całe szczęście, że Fred-ek dochodzi do siebie...

Zarówno Zuza, jak i Sasha lubią samochód :) Choc mojej ś.p. Buły Lolki nie pobiją xD Lola była twardzielką. Miękła tylko na dźwięk odkurzacza...i przy samochodzie. Potrafiła płakac godzinami na działce pod samochodem, bo siedzenie w nim było fascynujące :D Ideałem było otworzenie drzwi - laska sobie wchodziła i wychodziła, kiedy chciała :)

Zuza ciągnie do każdego samochodu i chce wsiadac - lubi strasznie. Tylko, że więcej śpi, niz obserwuje drogę, a Sasha odwrotnie - bacznie wszystko ogląda. A już zahaczyc o stację benzynową to tragedia... jak jadę z T i z nim, to T wysiada, tankuje i płaci, a ja zostaję z Psinką...psinka zas popada w lekki lamencik, czemu pańcio sobie poszedł :( Juz widzę, że dla niego najwygodniejsza sytuacja to wszyscy w domu na kupie :) Ale to chyba specyfika tych płaskonosych - Zuzanna zawsze była najbardziej szczęśliwa, jak, jeszcze mieszkając u Rodziców, wszyscy złaziliśmy sie do jednego pokoju :)

Przezyłam lekką konsternację...myślałam, że T mówi do mnie - te słowa odnosiły się zawsze do mnie ;p - a tu ZONK! Przemawiał do Biszkopcika ;p no nic, chętnie sie podzielę tymi słowami :))

Link to comment
Share on other sites

[quote name='nombre']Fredzio ładnie sie wybudzil i o 18 bylismy w domku, ale za godzine znowu pakowanko bosia do auta i znowu do kliniki bo byl bardzo niespokojny i nie chcial sie ani na sekunde polozyc, bolalo go. Teraz juz wraca do domu, ogladneli go i dali mu dodatkowo jakies zastrzyki od bolu, mam nadzieje ze jak wroci to spokojnie juz zasnie. Mial kastracje i wycinane jadro z pachwiny bo mial wnetrostwo. Ide szybko zagladac do kolejnej boksiowej bidy zanim moje chlopaki wroca[/QUOTE]
Będzie dobrze nombre :):)

A tytuł wątku Saszy trafiony w100%. Czemu nie wszystkie domki takie

Link to comment
Share on other sites

domek dziękuje i właśnie się zastanawia, jak mógł funkcjonowac 3 miesiące bez Fafluna w nowym domu?? tego nam było trzeba!
teraz do szczęścia tylko znaleźc jakieś fajne gospodarstwo, żeby i konie i pies (a jak będą warunki, to psy... :D )mogły sobie szalec do woli i były razem :) to mamy cel, do którego trzeba przec :razz:

Link to comment
Share on other sites

[quote name='emhokr']domek dziękuje i właśnie się zastanawia, jak mógł funkcjonowac 3 miesiące bez Fafluna w nowym domu?? tego nam było trzeba!
teraz do szczęścia tylko znaleźc jakieś fajne gospodarstwo, żeby i konie i pies (a jak będą warunki, to psy... :D )mogły sobie szalec do woli i były razem :) to mamy cel, do którego trzeba przec :razz:[/QUOTE]
I zrealizujecie, jestem pewna!
Moi znajomi kupili siedlisko, bardzo tanio, tereny boskie i choć muszą w piecu palić i trochę zimy się boją, to mówią, że decyzję podjęli bardzo dobrą i w życiu już do miasta by nie wrócili. Teraz wiedzą, że żyją, a i zwierzyniec im się dzięki temu powiększył i tez z tego powodu są bardzo zadowoleni, a i mnie to cieszy bardzo ;)

Link to comment
Share on other sites

[quote name='jostel5']Pewnie,że [B]chcieć to móc![/B]:) A kiedy ma się duży dom i posesję,można mieć kilka futrzaków i to jest-uważam-naczelny argument ,by taki dom (i posesję) kupić...;)[/QUOTE]
Gdyby tak do tego jeszcze być wziętym pisarzem albo malarzem:evil_lol::evil_lol::evil_lol::evil_lol:
to i kaska na pomoc tym biedom by była:lol::lol::lol:

Link to comment
Share on other sites

a zawsze można zostac wtedy domkiem tymczasowym :) ee, choc ze mną to nie przejdzie... bo jak potem oddac? choc, jak się już uda, taki pomysł jest :)

zastanawiam się, na ile jestem nienormalna... przez 40 min leżalam na zimnej podłodze obok legowiska Sashy, żeby się potulic :D tak mi od dzieciaka zostało :oops:

dobrej nocy wszystkim :) gaszę wszystko, żeby psiuńkowi nie przeszkadzac :)

Jak Fred?? Mamy nadzieję, że w porządku i teraz to już proces ozdrowieńczy!!! Z całego serducha jesteśmy z Wami!

Link to comment
Share on other sites

a forum wciąga...fajnie tu u Was :)

pospalismy do 8, hurra :D teraz trzeba leciec na spacerek, a potem micha :D cięzki dzień, najgorsze, że musi Biszkopick dziś zostac przez 4-5 godz sam, bo muszę świadkowac na slubie :( nawet się nie mam jak wykręcic...nie znoszę zostawiac psa samego, choc on nie płacze...Zuza nie umie zostac sama na 10 minut, skowycze strasznie...co miało zgubny wpływ na kota! Bolek zawsze wchodził w jakiś swój kąt i zasypiał... teraz wchodzi gdzieś wysoko...i miauczy! na szczęście na naszym slubie Sasha będzie :D może w USC nie koniecznie, choc staram się to przeforsowac, ale na obiedzie dla rodziny i na ognichu weselnym - tak. aktualnie szukam kubraczka dla niego, żeby mu tam zimno nie było...tyaa...to będe podwójnie uwiązana na ognisku...węzłem małżeńskim i smyczką ze śliczniochem:eviltong:

spacer się chwilkę odwlecze...Sasheńska jednak postanowił pospac i chrapie :) to idę michę szykowac :razz:

Link to comment
Share on other sites

Moje jeszcze śpią, a zdarza się, że schodzą z góry o 14.30:crazyeye:
Forum straszliwie wciąga, a szczególnie gdy ma się w sobie wielką empatię, chciałoby się pomóc wszystkim, a niestety nie da się, ale w kupie siła jak to mówisz :multi:więc pomaga się jak może, najdrobniejsza pomoc bardzo się tutaj liczy.

Kapsel był na weselu u córki, wtedy też został pierwszy raz sam na noc. Światło zapalone, radio grało... Po dwóch godzinach nie wytrzymaliśmy i pojechaliśmy sprawdzić... strasznie płakał, więc nie zastanawiając się obroża, smycz i na wesele :multi: Tańczył chłopak do białego rana :evil_lol::evil_lol::evil_lol:

Link to comment
Share on other sites

:hmmmm:[quote name='Kapsel']Moje jeszcze śpią, a zdarza się, że schodzą z góry o 14.30:crazyeye:
Forum straszliwie wciąga, a szczególnie gdy ma się w sobie wielką empatię, chciałoby się pomóc wszystkim, a niestety nie da się, ale w kupie siła jak to mówisz :multi:więc pomaga się jak może, najdrobniejsza pomoc bardzo się tutaj liczy.

Kapsel był na weselu u córki, wtedy też został pierwszy raz sam na noc. Światło zapalone, radio grało... Po dwóch godzinach nie wytrzymaliśmy i pojechaliśmy sprawdzić... strasznie płakał, więc nie zastanawiając się obroża, smycz i na wesele :multi: Tańczył chłopak do białego rana :evil_lol::evil_lol::evil_lol:[/QUOTE]


hm ....psichole normalnie:flaming::shake:

:evil_lol::evil_lol::evil_lol::evil_lol::evil_lol: wojnę staczałam z synem, żeby Karę na zakupy brać do supermarketów i nie ważne że godzinę w samochodzie siedziła:evil_lol::evil_lol::evil_lol:. Gdy patrzyłam na zostawiany smutny pychol - ryczałam łzami. A bo nauczyłaś - krzyczał, całkiem tylną półkę oberwała...;).....No i wyjeżdżaliśmy w trójkę:evil_lol: a co?

Link to comment
Share on other sites

Identiko u nas. Markety nas znały, wyjazdy do Poznania, czy zakupy w Koninie, zawsze pies w samochodzie. samochód w cieniu (latem) szyby otwarte. Teraz jeżdżę w dwoma. Chyba w okolicznym sklepie nie widziano mnie bez psów w samochodzie. Szczególnie w sobotę jakimś dziwnym trafem budzą się wcześniej i patrzą mi w oczy, juz wiedzą, że w sobotę rano to trzeba na zakupy jechać.
Jak podjeżdżam z pracy staję na ulicy.. idę bramę otwierać, widzę lecą pędem... otwieram drzwi samochodu, one sie pakują i wjeżdżamy do garażu potem wysiadka i szczęście wielkie, że pani jest, ze przejażdżka była :shake::evil_lol::evil_lol::evil_lol:

Masz rację Ninuś, psychole straszliwe.

Link to comment
Share on other sites

Zuzka jak spędzała z Tatą 8 miesięcy na wsi to jak przyjeżdżałyśmy z Mamą leciała do bramy i musiała zaliczyc jazdę, to taki rytuał :)

Prawie tydzień bez koni ;/ to stanowczo za dużo! ja już muszę poczuc siodło pod tyłkiem i wymiziac moje stwory! od pon wracamy do pracy...gorąco wierzę, że chłopaki się polubią...a przynajmniej, bez większych emocji, będą tolerowac... a jak nie - będziemy kombinowac... na szczęście kopytne są przyzwyczajone i pozytywnie nastawione do psów :)

za to zamówiłam identyfikator dla Sashy - na jednej stronie jego imię i fotka pysia, na drugiej nasze telefony :)

Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.


×
×
  • Create New...