Jump to content
Dogomania

Bokser Sasza wygrał życie w kochającej rodzinie ♥


gazzy

Recommended Posts

[quote name='Zimek']
p.s. co do łapki Tofiorka, to czekamy na info. co powie Wasz vet (od naszego relację znacie- dla niepoinformowanych - prawdopodobnie był bardzo obity i ma potłuczone kości i mięśnie, trzeba czasu i obserwacji).Buźki[/QUOTE]

Zdenerwowałam się i to bardzo :angryy::-(:shake:

Link to comment
Share on other sites

  • Replies 2k
  • Created
  • Last Reply

Top Posters In This Topic

[quote name='andegawenka']Nie było o tym w tekście Zimka? Tofik musiał być bity, bo boi się narzędzi ogrodniczych z trzonkiem..[/QUOTE]
Dlatego też taka reakcja u veta była. :-(
Albo nie doczytałam, choć czytałam relacje Zimków po parę razy, albo nie chciałam tego przeczytać :shake: Pewnie dziurę w ogrodzie wykopał, albo grządki podeptał.....Nienawidzę ludzi :angryy::angryy::angryy:

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Kapsel']Dlatego też taka reakcja u veta była. :-(
Albo nie doczytałam, choć czytałam relacje Zimków po parę razy, albo nie chciałam tego przeczytać :shake: Nienawidzę ludzi :angryy::angryy::angryy:[/QUOTE]

Może i nie było, mogłam się dowiedzieć z relacji telefonicznych.Nie chcieli go już stresować tymi badaniami. Poobijane mięśnie kiedyś przestaną boleć....mam nadzieję że to nic poważniejszego...

Link to comment
Share on other sites

Dzień dobry (i wielkie Biszkopcikowe HAU :) )

T. wyszedł do pracy, więc przyjaciel Pies wmeldował się w miejsce idealne - obok mnie na łóżeczko :) Czyta sobie (a przynajmniej tak wygląda ;p ) forum, pozdrawia Was i wtyka nos w klawiature i ekran, w międzyczasie majtając jęzorem na prawo i lewo, w nadziei, że trafi na mój dziób.

Noc była ciężka - Sashek chrapał na potegę, ani myslał przestac, a do tej symfonii dołączył się T. W sumie nie mogę się zdecydowac, co było gorsze :D

Wtrząchnął śniadanko, zaświnił kuchnię w sposób typowy dla boksiska, a że aromat jedzonka trzyma się dzielnie w powietrzu, chłopak, profilaktycznie, wchodzi tam co chwilę i węszy swoim krótkim nocholem :)

Doktor umówiony na oględziny, a teraz smaruję mu łopatkę, z której idzie kulawizna, maścią. Na konie takie postępowanie działa, więc i tu nie zaszkodzi, nawet jak ma nie pomóc. Natomiast na spacerze ciągnięcie ewidentnie wygląda na chęc poznania otoczenia - najgorzej jest przy miejscach "strategicznych". Dziś zaś miał potrzebę najedzenia się trawy (chyba chciał się z łąką przywitac, bo została rozdziewiczona jego łapkami - tam jeszcze nie byliśmy). Nie wiem, czy to potrzeba fizjologiczna czy próba najedzenia się na wszelki wypadek. Ale nie przejmuje się tym za specjalnie, bo Zuza też miewa takie zachcianki.

Cieszy mnie zaś to, że dzisiejsza kupa była w końcu prawdziwa, stała.

Teraz mamy wodospad spod fafli, bo, oprócz pisania, wchłaniam śniadanko i mam dzielnego towarzysza.... ;)

Link to comment
Share on other sites

Tofik, ales ty trafil szczesciarzu. Podczytuje tylko was cioteczki w biegu bo od miesiąca mam kursy ze swomi wargasami do veta. a dzisiaj obgryzam wszytskie paznokcie, bo Fred jest na zabiegu i przerazona jestem bo ma 9,5 roku i nigdy nie mial narkozy, a teraz nie bylo juz wyjscia i musal isc. Powiedzcie ciotki ze bedzie wszytko ok?

Link to comment
Share on other sites

[quote name='nombre']Tofik, ales ty trafil szczesciarzu. Podczytuje tylko was cioteczki w biegu bo od miesiąca mam kursy ze swomi wargasami do veta. a dzisiaj obgryzam wszytskie paznokcie, bo Fred jest na zabiegu i przerazona jestem bo ma 9,5 roku i nigdy nie mial narkozy, a teraz nie bylo juz wyjscia i musal isc. Powiedzcie ciotki ze bedzie wszytko ok?[/QUOTE]

Nie może być inaczej, posyłamy same dobre mysli, zaciskamy kciuki!

Link to comment
Share on other sites

[quote name='nombre']Tofik, ales ty trafil szczesciarzu. Podczytuje tylko was cioteczki w biegu bo od miesiąca mam kursy ze swomi wargasami do veta. a dzisiaj obgryzam wszytskie paznokcie, bo Fred jest na zabiegu i przerazona jestem bo ma 9,5 roku i nigdy nie mial narkozy, a teraz nie bylo juz wyjscia i musal isc. Powiedzcie ciotki ze bedzie wszytko ok?[/QUOTE]

Kara miała 13-rok i dwie operacje VI i VIII , a rak ją wykończył nie zabiegi. 10 lat to młodzik. ie martw się...

Link to comment
Share on other sites

no a jak inaczej?! będzie bo musi! i innego wyjścia nie widzę!!!
może pocieszy Cię to, że moja bullterierka miała w wieku 10 lat pierwszy zabieg pod narkozą - mega czyszczenie zębów, a potem, po roku, była otwierana, bo miała kamienie w pęcherzu...i obie narkozy przeszła doskonale, więc będzie dobrze! trzymamy kciuki, pazurki i kopytka za Freda :)

i jeszcze foty Zuzi bez kolczatki, więc aktualne :)
[URL=http://www.fotosik.pl][IMG]http://images46.fotosik.pl/334/4ab66fb27c349ebbmed.jpg[/IMG][/URL]
[URL=http://www.fotosik.pl][IMG]http://images35.fotosik.pl/189/a2a3654093b6174fmed.jpg[/IMG][/URL]

ogarniamy chałupe i idziemy się z końmi integrowac :D

Link to comment
Share on other sites

aż wstyd wstawiac, patrząc po moim rannym wyglądzie, ale najważniejszym obiektem jest Sasha :)

[URL=http://www.fotosik.pl][IMG]http://images35.fotosik.pl/189/d2cb1838af4a18eamed.jpg[/IMG][/URL]
[URL=http://www.fotosik.pl][IMG]http://images39.fotosik.pl/349/c8272b0f25366236med.jpg[/IMG][/URL]
[URL=http://www.fotosik.pl][IMG]http://images38.fotosik.pl/349/b2ad0244bcc065a0med.jpg[/IMG][/URL]

walka z michą!!!

[URL=http://www.fotosik.pl][IMG]http://images46.fotosik.pl/334/c1786195ab2afac7med.jpg[/IMG][/URL]
[URL=http://www.fotosik.pl][IMG]http://images45.fotosik.pl/354/92633332dfe36a83med.jpg[/IMG][/URL]
[URL=http://www.fotosik.pl][IMG]http://images35.fotosik.pl/189/0da25321361dc727med.jpg[/IMG][/URL]
[URL=http://www.fotosik.pl][IMG]http://images40.fotosik.pl/337/54725ebadec4e3d8med.jpg[/IMG][/URL]
hehe, dżentelmen, sprząta, co mu z miseczki wypadło ;p

Link to comment
Share on other sites

Nombre, jak Fred? :) wszystko w porządku?
Integracja z końmi przełozona, mam kilka spraw, bo jutro będę świadkiem na ślubie (cywilny, na szczęście, to szybko). Ale mam kilka fot ze spaceru...wada Sashueńki - nie lubi pozowac jak jestem z nim sama i muszę go trzymac, a drugą ręką robic foty ;p No i dostanie szelki...ciagnie masakrycznie...a jak dziś zobaczył kilkanaście metrów przed nami psa to myślałam, że będzie masakra jakaś, tak ciągnął...

[URL=http://www.fotosik.pl][IMG]http://images35.fotosik.pl/189/0e4a7fa164b5d8b1med.jpg[/IMG][/URL]
[URL=http://www.fotosik.pl][IMG]http://images47.fotosik.pl/353/9bc39b5cf40c062emed.jpg[/IMG][/URL]
zabawy ze smyczą...ewentualnie pomoc w jej niesieniu :)
[URL=http://www.fotosik.pl][IMG]http://images37.fotosik.pl/330/a44ed144632234admed.jpg[/IMG][/URL]
[URL=http://www.fotosik.pl][IMG]http://images46.fotosik.pl/334/1fc7203afacbf2ebmed.jpg[/IMG][/URL]
musiałam mu pomóc w pozowaniu...żeby pokazac, jak się pięknie chłopak zapluł :D wisiał farfocel pod faflami, jedno machnięcie łbem i mamy ozdóbkę ;p
[URL=http://www.fotosik.pl][IMG]http://images37.fotosik.pl/330/d2f8784aebc0b584med.jpg[/IMG][/URL]
[URL=http://www.fotosik.pl][IMG]http://images39.fotosik.pl/349/1925275835441125med.jpg[/IMG][/URL]
[URL=http://www.fotosik.pl][IMG]http://images40.fotosik.pl/337/3868ac89e73a7e77med.jpg[/IMG][/URL]
poobiednie miziańsko moich panów :)

Link to comment
Share on other sites

Jaki z niego leloch jeszcze większy chyba niż mój, a zawsze sądziłam, że większego lelocha to chyba nie ma :smile::smile::smile:

Emhokr, jak będziesz mogła to kup mu miski na stojaku, tak jak Jagoda Ci wcześniej pisała. Przystawiasz przy ścianie i nic się nie przesuwa i chłopak nie musi ganiać po całej kuchni.
Te śliny na pycholu, to dla mnie żadna nowość, tez się nieraz opluje, a i nieraz mi się dostanie :evil_lol:

I jak z jego nogą? Ona cały czas kuleje?

Nombre jak boksio się czuje??? :roll:

Link to comment
Share on other sites

kuleje, ale maśc chyba przynosi troszkę ulgi... kulawizna mniejsza się wydaje...zobaczymy... jest rozgrzewająca...śmierdzi, ale to najmniejszy problem...
Sasha właśnie okupuje drzwi - odkrył, że za nimi chodzą ludzie i można sporo usłyszec, oszczekac, a i dyskretnie pociumkac oficerki T (tyaa..pies w domu koniarzy...i rzeczy w domu koniarzy ;p)
miska z papu na razie na ręczniku :) działa, acz to chwilowe rozwiazanie ;)

chwilę temu psisko usłyszało w TV szczekanie psa... najpierw pokręcił uroczo główką (kocham, jak boksery to robią!) a potem oszczekał TV :D

ma dwa posłanka - jedno tymczasowe ze spiwora i kocyka, gdzie sobie obserwuje wszystko i drugie do spania :D wiecie co... jest wybredny i ma swoje zdanie :D
a teraz spadamy wraz z kundlem :)

Link to comment
Share on other sites

[quote name='jostel5']Czytam Was stale,nie pisuję ostatnio wcale ;) (bom zajęta "moimi" bidami-na przykład Gretą i Mailem),ale teraz MUSZĘ stwierdzić krótko i treściwie,bo aż mi się ulewa-to jeden z najpiękniejszych i najmilszych wątków na dogo!!!!!!! :)[/QUOTE]
Dziękujemy Jostelku :buzi: Zasługa Domeczku Tymczasowego i Domeczku Stałego :smile::smile::smile:

Cioteczki Kochane Boksiowe zobaczcie watek Jagódki :modla::modla::modla:W jedności siła :loveu:

Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.


×
×
  • Create New...