Jump to content
Dogomania

nombre

Members
  • Posts

    377
  • Joined

  • Last visited

Converted

  • Location
    Rybnik

nombre's Achievements

Newbie

Newbie (1/14)

10

Reputation

  1. U Skipiego wszystko dobrze.Rozmawiałam dzisiaj z jego Pania.Z kotami się poznają,nie goni jeśli nie uciekają:)Przywiazal sie już strasznie i nie opuszcza Asi na krok.Nie chcę jej nigdzie wypuścić i nad tym muszą popracować.Asia pokazuje mu że jak wyjdzie to nie oznacza że zostanie znowu sam tylko do niego wróci.Reasumując pokochali się miłością wzajemną:)
  2. Kiniu kochany, życzę abys zasnął spokojnie. Nam nie było dane zaplanowac tego dnia, choć jeszcze tydzień wcześniej było to możliwe. Tej felernej niedzieli, cierpienia było juz za dużo...Zmiany neurologiczne maja to do siebie, że przychodzi moment, dokładnie taki jak u mojgo Freda i Kinia, że notropina już na nic sie daje. Powiedz Fredziowi że kocham go najbardziej na świecie i tęskie
  3. Jutro zadzwonimy do ciebie i ustalimy optymalne rozwiązanie.Teraz rozmawiałam z Asia czy jest pewna decyzji i w 100%potwierdziła ze tak.numer z ogłoszenia jest ok?o której najlepiej mamy się odezwać.Wizyta poadopcyjna jak najbardziej akceptowalna a wręcz mile widziana
  4. Cioteczki to bardzo poważne.Od rana próbujemy sie dodzwonić do Oli,bo Asia ma urlop i marzy o tym żeby Skiper byl z nimi na święta.Mieszkalby w domu z ogrodem w Pszczynie.Wizytę przedadopcyjna mogłabym zrobić jak,chociaż Asie to koleżanka z pracy.Ale warunki mieszkalne można by sprawdzić jeszcze
  5. Niepotrzebnie dałam odpowiedz z cytatem. Chodzi oczywiście o Skipera i tylko o niego.
  6. Ola jak czytałas o moim Fredzie na fb, to wiesz że ja przezywałam podobna historie z Fredem. Trząsł sie w nocy, nie reagował.. Ale te same historie nie musza mieć takiego samego końca, Kinio sam da znać co postanowił.Wierze ze bedzie walczyl..
  7. [quote name='Romina_74']Taaaaak ... Karbonowi każdy z drogi schodzi ;) To ze Skipera taki "łaps"? ;)[/QUOTE] Dziewczyny, witam was po długie nieobecności na dogo. Myśle że cześć z was jednak mnie pamieta. Jestem ciotka boksiowa, ostatnio tez pomagał Żorskiemu Stowarzyszeniu, a teraz znalazłam sie tutaj bo szukam pieska dla swojej znajomej do domu z ogrodem. W Skiperku sie zakochała!!
  8. Dopiero teraz weszłam na dogo i od razu zagladam do Kinia i Montusia. Strasznie mi przykro Martuś, moja najwieksza miłośc Fred tez odszedl na guza mozgu 29 wrzesnia. Biegaja teraz razem..i czekaja na nas. Fred mi sie od śmierci nie śnił, a myslalam ze bedzie inaczej. Edytuje bo przeczytałam poprzednia stronę. To co było opisane zgadza sie z tym co przezywalismy z Fredem, ale ja nie byłam sama. Był noszony przez 2 miesiace po schodach dzien w dzien, sprzatanie i pranie a to były tylko siki. Cały ten trud był mało znaczacy, choc wsciklosc i beradnośc była. Całe zycie obiecywałam sobie że nigdy nie uspimy go w lecznicy tylko w domu, ale tej fatalnej niedzieli kiedy zebral sily i wszedl na lóżko, po czy pierwszy raz w zyciu błagalnie zapłakał wiedzielismy że trzeba to przerwać. W drodze nie było łez, było opanowanie, które bylismy mu winni. Zasnął bardzo spokojnie i godnie. Montis, Fredziu badzcie szczesliwi
  9. Marta jak Monti ma demencje, a wszystko na to wskazuje, to może dobrze byłoby mu zacząc podawac nootropine? Fred zaczął mi sie bać ciemności, przez pare godzin chodził niespokojny az zasypiał ze zmeczenia, chodził ze spusczona głową. Nootropine bierze od listopada i stał sie o wiele weselszy. Niestety na leki starcze dostaje bardzo mała dawke hydroksyzyna, chociaz jak teraz jest dłużej jasni problem znikł.
  10. Witam!

    Zapraszam Cię na bazarki w sam raz na długie jesienne wieczory.

    Są to bazarki na rzecz Bazyla , który przebywa w hoteliku z behawiorystą , nie ma deklaracji i utrzymuje się tam tylko dzięki bazarkom.

    Na pierwszym bazarku znajdziesz wielką płytotekę - filmy najróżniejszych gatunków , muzykę i gry komputerowe

    http://www.dogomania.pl/forum/thread...do-24-10-20-00

    Na drugim bazarku mamy mega księgarnie 150 książek różnych gatunków , niektóre stare wydaniu już praktycznie niedostępne

    http://www.dogomania.pl/forum/thread...do-24-10-20-00

    Zerknij w wolnej chwili a nóż coś się przyda:smile:

  11. hej, czy możesz pomóc szukać w Żorach zaginionej Dory?Dora uciekła!

  12. Koce i pościel NOWE!na Plaskate z Kociego Świata:)

    http://www.dogomania.pl/forum/threads/232728-Znowu-kocowo-po%C5%9Bcielowy-na-plaskate-z-k%C5%9A-do-10-10-2012

    Zapraszamy:)Jeżeli nie życzysz sobie tego zaproszenia...przepraszamy.

  13. Zapraszam do wątku Omegi - suczki w typie SH, która po wypadku samochodowym sama szukała pomocy, czołgając się do najbliższego punktu gastronomicznego. Obecnie przebywa we wspaniałym domu tymczasowym, jednak operacje, które umożliwią Omedze powrót do sprawności to tysiące złotych oraz dużo czasu, miłości i cierpliwości opiekunów. Bez nas Omega nie ma szansy stanąć na 4 łapach...

    http://www.dogomania.pl/forum/threads/232381-Omega-po%C5%82amana-czo%C5%82ga%C5%82a-si%C4%99-szukaj%C4%85c-pomocy%21

  14. Marta wypowiem sie bo doswiadzczenie z chorobami pecherza u psa mam spore. Moj Fred ma wyszyta cewke. cudem przezyl drugie wyszycie rok temu. Na sama mysl o tym, rycze jak bóbr. Jednorazowy, niski ciezar wlasciwy nie jest potwierdzeniem diagnozy. Bardziej sugerowalabym sie PH, ktore moze wskazywac na kamienie. Moj Fred 2 lata byl leczony na zapalenie pecherza, a mial juz kamienie, ktore zatkały mu pozniej cewke. Ciagle antybiotyki, furagin itp. Jesli kreatenina, mocznik z krwi sa ok, i obraz nerek w usg tez to szukajcie dalej. Jak z białkiem w moczu, bakteriami? Ja bym zrobila rtg w poszukiwaniu kamieni niecieniujacych. Kamica nerek u psw raczej nie wystepuje, jak juz to pecherza, a szczegolnie grozne sa te ktore schodza do cewki u psa a nie suczki, bo blokuja sie na kosci praciowej Jeszcze jedno mocznica wychodzi na badaniu krwi (mocznik), moczówka prosta to cos innego i pies z tym moze zyc
×
×
  • Create New...