Jump to content
Dogomania

amstaffka SZANTA ... znalazła swoją przystań !!!


fioneczka

Recommended Posts

własnie skończyłyśmy godzinne gadanie z MamąOzzinka czyli Agnieszką :p

sprawa wygląda tak, na dzień dzisiejszy jak najbardziej Agnieszka chce pomóc suni,
rozważałyśmy co będzie jeśli ... Szanta nie zaakceptuje kici, psiaki się nie dogadają a w związku z tym co dalej, temat choroby Szanty, temat transportu, karmy i wiele innych spraw

przede wszystkim chcę podziękować ... Agnieszko :Rose:

a więc, Aga mieszka w dwupokojowym mieszkaniu z TZ i swoją siostrą, no i oczywiście kicia i Ozzy
jeśli chodzi o transport suni to Agnieszka posiada auto i mogłaby z TZ i Ozzym pojechać po sunię ( liczyłyśmy że diesel na trasie 2 x ok 300 km spali za jakieś 200 zł) jednak nie jest w stanie sfinansować podróży,
psiaki miałyby okazję poznać się poza bramą schroniska, pójść na wspólny spacer pod okiem doswiadczonej cioteczki (Asior ? :)) która bywa w schronisku, odbyć wspólną podróż do domu (myslę że to dobre rozwiązanie)
gdyby coś było z kocio - psim towarzystwem nie tak i trzeba by szukać hoteliku, Agnieszka nie wystawi suni za drzwi tylko będzie sobie radziła z separacją towarzystwa do czasu możliwości zabrania suni,
Agnieszka jest świadoma, że problemy mogą wystąpić i mówi że na pewno nie zostanie z tym sama bo ma wsparcie swoich bliskich, decyzja o DT nie jest tylko Jej decyzja ale wszystkich w domu,
Szanta ma szansę na DT jednak trzeba będzie wspomóc żywienie suni w DT ... dla swojego synusia Aga gotuje ale młody wcina także suchą karmę.
Prosiłam zeby wyliczyła jaka kwota byłaby potrzebna na jeszonko.
Agnieszka skontaktuje się z Asiorkiem (juz wczesniej były umówione na spotkanie) a my poprosimy Asiorkową żeby się wypowiedziała czy widzi Agę jako DT ;)
Ozzinek jest stafikiem i nie jest adoptowany.
Agnieszka zaczęła "udzielać" się w schronisku w Krakowie i nie jest anonimowa ;)

w dniu dzisiejszym lub jutro odwiedzi Asiorka a po drodze wstąpi do weta ustalić na jakie choroby zaszczepione są jej zwierzęta i co im grozi gdyby faktycznie okazało się że mała nie jest przeziębiona tylko ma kaszel kenelowy - oczywiście zwierzaki posiadają szczepienia, chodzi o to czy szczepionki dotyczyły również kaszlu)
zapyta o ewentualne doszczepienie swoich zwierzat.

i tu prosba do ciotek które mają doswiadczenie - wypowiedzcie się na temat takiego osmarkańca na DT

jesli coś mi się przypomni to napiszę.

póki co potrzeba by na transport ok 200 zł
miesięczne utrzymanie suni w DT 200 ??? (karma)


edit: jeszcze sprawa sterylki ... jak tylko sunia dojdzie do siebie to Agnieszka zobowiązała się dopilnować sterylizacji, ma zaprzyjaźnioną lecznicę do której prowadza swoje zwierzaki i tam była sterylizowana ich kicia

Link to comment
Share on other sites

  • Replies 838
  • Created
  • Last Reply

Top Posters In This Topic

[quote name='ladySwallow']A mała ma co, kaszel kennelowy, czy nosówkę? Bo wiem, że E-S swego czasu szczepiła swoje psy, ale nie pamiętam na co - właśnie z powodu tymczasa. To była szczepionka donosowa. Na karmę myślę, że pozbieramy - zrobię jakiś bazarek na Szantę.[/QUOTE]

przed chwilą zadzwoniłam do Pana kierownika ... nie jest w stanie na 100% potwierdzić ze sunia jest leczona konkretnie na kaszel kenelowy poniewaz pracownik zajmujacy się psami w boksie w którym suczka przebywa mówi że sunia nie kaszle, nie krztusi się, nie ma wycieku z nosa, jedynie na chwilę obecna jej nosek jest suchy co wskazuje na stan podgorączkowy tak więc prawdopodobnie jest to przeziębienie
więcej przez telefon nie potrafię ustalić
może któraś z dziewczyn bywających w schronisku zerknie do suczki ...

dziękuję za ofertę pomocy w utrzymaniu sunieczki w DT

dziewczyny może jakoś pomożecie sensownie zorganizować wszystko ...

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Alicja']Ooo czyli Szantunia ma szanse na DT u Ozzinka ;)[/QUOTE]

cześć ciociu Alu :p
wspieraj nas tutaj :p

[quote name='as_ko']Dzisiaj Matrioszka jest w schronie....Szanta najprawdopodobniej nie ma kaszlu kennelowego, ale Asia ma jeszcze o nią dokładniej wypytać i ją obejrzeć, to wieczorem pewnie napisze co i jak dokładniej.[/QUOTE]

będziemy niecierpliwie czekać na wieści

[quote name='chita']narazie 20zl stałej[/QUOTE]

mówiłam Ci że Cię kocham ... dziękuję :multi:


mamy jeszcze deklarację od Ani z Poznania - też 20 zł :Rose::Rose:

z całego serca w imieniu tej małej DZIĘKUJĘ wszystkim za pomoc

Link to comment
Share on other sites

a ja mam kilka pytań do mamyozzinka. wybacz mamo ozzinka ale na dogo jesteś nowa i nikt cię jeszcze dobrze nie poznał, stąd te pytania ;)

1. co będzie jak suka dostanie cieczkę? twój psiak chyba nie jest wykastrowany? masz go z hodowli?(jesli możesz, napisz z jakiej?)
2. czy będzie musiała sama w domu zostawać? a jeśli będzie niszczyć lub wyć tak strasznie, że sąsiedzi sie wkurzą to co? jaki masz plan?
3. czy zgodzisz się na wizytę u siebie w domu?
4. jak długo ewentualnie sunia mogłaby u was zostać?
5. co będzie jesli okaże się, że jest mega agresor do kota...o wypadek nie trudno...i co wtedy?
6. sunia może wcale nie okazać sie słodka i grzeczna. może warczeć przy misce lub pilnować przedmiotów, jesteście przygotowani na taką ewentualność?
7. .................................pewnie jeszcze coś mi przyjdzie do głowy ;)

Link to comment
Share on other sites

[quote name='agnieszka32']Wspaniale!
Musimy zebrać na początek na transport. Z karmą nie będzie też pewnie problemu ;) Byle się wszytko udało zgrać, dograć, psiaki i kociaki się ze sobą dogadały, to będzie super![/QUOTE]

no właśnie oby się towarzystwo dogadało
jednak Aga zapewnia że jesli cos będzie nie tak to "przetrzyma" sunie u siebie do czasu zwolnienia miejsca u Danusi

Link to comment
Share on other sites

[quote name='andzia69']Soema czasem jeździ z Sandomierza do Krakowa - moze tak by dało radę jakoś ten transport wykombinować? jak ją namierzę to zapytam;)[/QUOTE]
Jeżdżę... ale ostatnimi czasy busem.
Nie wpuszczą mnie z mordercą :shake:
ale jakby ktoś jechał znajomy to dam znać.

Link to comment
Share on other sites

kopiuję z wątku schroniskowego

[quote name='matrioszka2']

Szanta siedziała w budzie jakaś smutna.Zdawało mi się , że drży.No, [B]ale jak jest w boksie z tym bysiorem, co Tusia przed chwilą byłą, to i nie dziwne[/B].Z daleka nos oceniłam na zdrowy.
[/QUOTE]


a kierownik mówił że ona teraz z małymi psami .... :placz::placz:

Link to comment
Share on other sites

za'az dos'ane szału chyba!!!! w'óciłam do domu i męcze sie ponad h żeby odp. na py'ania A. ,bo nadal mam popsu'ą klawia'ue w kompie...nawe' nie zdążyłam coś zjeść a 'u mi sie ch'zaniona wiadomosć skasowała!!!!!!!!!! aaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaa no'malnie w łeb se walnąć!!! kuuuunnnnaaaa ok.ju''o zadzwonie do Asi i pop'osze zeby w moim imieniu odp. bo nie mam siły zaczynać od począ'ku....w chole'e z 'ym kompem!do ju''a

Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.


×
×
  • Create New...