WŁADCZYNI Posted June 25, 2006 Share Posted June 25, 2006 Avii ale każdy ma inny prób "wytrzymałości"- są ludzie którzy mdleją na widok krwi, a są tacy który będą chodzić po pseudohodowli/rzeźni/prosektorium i ich to nie ruszy. Jeśli chodzi o takie walenie pałką między oczy to były takie plakaty na temat aborcji, bardzo głosno oprotestowane- moim zdaniem dzieciaki nie powinny spacerować wśród takich zdjęć i nie powinny się na nie natykać przypadkiem równiez na dogomani. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
avii Posted June 25, 2006 Share Posted June 25, 2006 cytat "" moim zdaniem dzieciaki nie powinny spacerować wśród takich zdjęć i nie powinny się na nie natykać przypadkiem równiez na dogomani.""""" fakt >> :oops: zmieniłam i po sprawie ....:razz: [SIZE="1"]A tak nawiasem mówiąc mój próg wyrobił się na PWP >> tyle cierpienia w życiu nie widziałam[/SIZE] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Paulina87 Posted June 25, 2006 Share Posted June 25, 2006 Akurat zdjecie pokazane przez avii nie jest na tyle drastyczne aby nie mogły ogladać tego dzieci. Władczyni wierz mi, że dzieci ogladaja bardziej drastyczne rzeczy w grach czy w filmach dla dorosłych, pełne krwi, seksu itp. A tekie zdjecia własnie mają ruszać wyobraźnię, byc może jakieś dziecko po zobaczeniu takiego zdjęcia nie chciałoby już pieska z kartonika na bazarku. Ja jestem jak najbardziej za realnymi plakatami obrazujacymi problemy takie jak aborcja czy w naszym przypadku pseudohodowle. Oczywiscie wiadomo, że dziecko 4 - 6 letnie nie powinno takich zdjeć ogladać, ale na forum chyba takich nie ma a jak są to jest ich tylko kilka. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
nathaniel Posted June 25, 2006 Share Posted June 25, 2006 [quote name='Paulinka18']Akurat zdjecie pokazane przez avii nie jest na tyle drastyczne aby nie mogły ogladać tego dzieci. Władczyni wierz mi, że dzieci ogladaja bardziej drastyczne rzeczy w grach czy w filmach dla dorosłych, pełne krwi, seksu itp. [/quote] Chociażby kreskówka Happy Tree Friends... [quote name='Paulinka18'] Ja jestem jak najbardziej za realnymi plakatami obrazujacymi problemy takie jak aborcja czy w naszym przypadku pseudohodowle. O[B]czywiscie wiadomo, że dziecko 4 - 6 letnie nie powinno takich zdjeć ogladać, ale na forum chyba takich nie ma a jak są to jest ich tylko kilka[/B].[/quote] No , ciekawie, ja swojemu dziecku nie pozwalałabym w wieku 4 lat buszowac po internecie, a dziecko 6 letnie byłoby pod moim nadzorem, albo też nie miałoby dostępu do internetu :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Paulina87 Posted June 25, 2006 Share Posted June 25, 2006 [quote name='nathaniel']Chociażby kreskówka Happy Tree Friends...[/quote] Nie oigladam kreskówek bo nie mam ani satelity ani kablówki. Zasofana kobieta jestem, ale wiem jakie są gry w które grają dzieciaki, filmy i niektóre bajki jakie miałam okazje widziec. Ja wychowałam się na muminkach i smerfach i jest mi z tym dobrze :lol: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
WŁADCZYNI Posted June 25, 2006 Share Posted June 25, 2006 Ja to raczej się na Smerfach wychowałam i innych muminkach czy Pomysłowym Dobromirze i Reksiu, a teraz nie bardzo się orientuje co ogladają dzieci. Happy Tree Friends to w gimnazjum oglądałam i to chyba 3 klasie- filmiki dostępne w necie. I traktowałabym je inaczej bo to filmiki z obrazkowymi zwierzakami,a nie prawdziwymi zwierzakami. Moim zdaniem to nie jest widok dla dziecka nawet 10-cio letniego jeśli mówimy o wieku, ani osób wrażliwych. Dlatego ponownie bardzo dziękuje za zmiane na linki. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
nathaniel Posted June 25, 2006 Share Posted June 25, 2006 [quote name='Paulinka18']Nie oigladam kreskówek bo nie mam ani satelity ani kablówki. Zasofana kobieta jestem, ale wiem jakie są gry w które grają dzieciaki, filmy i niektóre bajki jakie miałam okazje widziec. Ja wychowałam się na muminkach i smerfach i jest mi z tym dobrze :lol:[/quote] Wystarczy wpisać w google, albo lepiej w google video. Dostepne w internecie, chyba nawet w telewizji też lecą/leciały ... Na kazdej wolnej lekcji w sali informatycznej, iektore osoby z mojej klasy sie tym raczą... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
puli Posted June 26, 2006 Share Posted June 26, 2006 A w sobote i wczoraj w nieludzkim upale rozmnażacze handlowali w najlepsze pod wystawą w Krakowie.I jak zwykle zero reakcji.Oddział krakowskiego ZK palcem nie kiwnął,a wystarczyło nasłac weta+policję,zeby sprawdzili dokumenty zwierząt (szczepienia itp) i zezwolenia na handel obwoźny. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
natasza Posted June 26, 2006 Share Posted June 26, 2006 [quote name='puli']A w sobote i wczoraj w nieludzkim upale rozmnażacze handlowali w najlepsze pod wystawą w Krakowie..[/quote] A zapytasz takiego handlarza czemu małe nie mają rodowodu to odpowie -rodzice mieli ale nie chciałem meczyć psów jeżdzeniem po wystawach :cool3: Co innego szczeniaki w kartonie pod wystawą w upale postawić,to już rekreacja dla psiaka.:shake: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
KAŚKA Posted June 26, 2006 Share Posted June 26, 2006 ZK powinien jak najszybciej pozbywać się takiego handlu pod wystawą. Ludzie, którzy przychodzą na wystawę psów rasowych kupują biedaki, bo uważają, że tych sprzedawców "namaścił" Związek Kynologiczny. Skoro jest wystawa pod patronatem ZK, to pewnie sprzedaż szczeniaków pod bramą też. Przecież nie będą wnikać w szczegóły. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
puli Posted June 26, 2006 Share Posted June 26, 2006 To było pod bramą na środku parkingu na który wpuszczali ochroniarze,więc wyglądało dokładnie jakby ZK im patronował.Ale Szef szefów,p.Mania był osobiście,więc skoro jemu nie przeszkadza, to jest widocznie wszystko o.k.Takiego handlu nie widziałam ani w Czechach,ani na Węgrzech,ani na Słowacji.Zreszta ci ,którzy jeżdżą na wystawy zagraniczne najlepiej wiedzą,że tam jest zakaz i tyle.Francuskie gazety opisywały kiedyś polskiego "hodowcę",który przywiózł na wystawę yorki szczeniaki i nie sprzedane zostawił.Polak potrafi. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Vectra Posted June 26, 2006 Share Posted June 26, 2006 ja tylko zapytam to nie ma zakazu handlu pod wystawami ??? podobno miał być ?? a może jest tylko jak zwykle każdy zakaz to tylko zapis na papierku :mad: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
KAŚKA Posted June 26, 2006 Share Posted June 26, 2006 No widzisz, Puli, o to mi właśnie chodzi, że ludzie kupują psa z niewiadomego źródła i mówią, że kupili go na wystawie. To dla nich jest jakaś rekomendacja, i wcale się nie dziwię, że tak sądzą. Szkoda, że organizatorzy wystaw, a szczególnie tych międzynarodowych, nie przykładają się do walki ze sprzedażą szczeniąt na ich wystawach (czy przed) w równym stopniu jak do walki o jak najlepsze zakwaterowanie sędziów i organizowanie bankietów.:mad: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Polna Posted June 26, 2006 Share Posted June 26, 2006 [url]http://www.dogomania.pl/forum/showthread.php?t=27304[/url] dlaczego lnajczęsciej pada stwierdzenie, ze ps bez papierka sa mniej kochane... To jest dziwne :| Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
bajadera Posted June 26, 2006 Share Posted June 26, 2006 [FONT=Georgia][SIZE=3][COLOR=blue]W Austrii jeśli ktoś handluje przed wystawą, straż zabiera mu bez dyskusji szczeniaki do schroniska, gdzie idą do adopcji. To znaczy robili tak kiedyś, bo teraz problemu nie ma. Walczyli w ten sposób z chodoffcami z Czech i Słowacji.[/COLOR][/SIZE][/FONT] [FONT=Georgia][SIZE=3][COLOR=blue]W drodze wyjątku hodowca moze dostać pozwolenie na wprowadzenie szczeniaków na teren wystawy, jeśli jest tam umówiony z przyszłym nabywcą. Ja tak odbierałam swoją sukę z Finlandii na europejskiej w Tulln w 1999, bo nam obu było wygodnie. Hodowczyni miała pozwolenie na przelot ze szczeniakiem na kolanach w kabinie, a nam pasował wyjazd do Anglii. Podobnie w zeszłym roku p. Olga Smidowa z USA w Tulln na europejskiej przekazywała szczeniaka dla hodowli z Finlandii. Ale to jest zupełnie co innego ![/COLOR][/SIZE][/FONT] [FONT=Georgia][SIZE=3][COLOR=blue]A propos rasowych bez rodowodu. Na forum skye'owym zgłosili się niedawno ludzie, którzy właśnie wzięli skye'a z rozmnażalni. Bardzo byli zadowoleni, nawet robili babie reklamę, za co ich prywatnie zrugałam. No i co ... Teraz są już po operacji łapy ! I coś zrozumieli. Chcą mieć jeszcze jednego, ale teraz z hodowli, z rodowodem.[/COLOR][/SIZE][/FONT] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
puli Posted June 26, 2006 Share Posted June 26, 2006 [quote name='Vectra']ja tylko zapytam to nie ma zakazu handlu pod wystawami ??? podobno miał być ?? a może jest tylko jak zwykle każdy zakaz to tylko zapis na papierku :mad:[/quote] Oczywiście ze jest zakaz!Oprócz tego,w regulaminie hodowlanym stoi jak byk,ze nie wolno sprzedawać szczeniąt poza hodowlą.A tam obok siebie handlowali równo rozmnazacze i związkowi hodowcy z autem umajonym medalami i pucharami.(zreszta nie sprawdzałam,może to były medale sprzed 15 lat,a handlarz 'niezwiązkowy",ale efekt był). Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Gaja_ Posted June 26, 2006 Share Posted June 26, 2006 [quote name='puli']A w sobote i wczoraj w nieludzkim upale rozmnażacze handlowali w najlepsze pod wystawą w Krakowie.I jak zwykle zero reakcji.Oddział krakowskiego ZK palcem nie kiwnął,a wystarczyło nasłac weta+policję,zeby sprawdzili dokumenty zwierząt (szczepienia itp) i zezwolenia na handel obwoźny.[/quote] Tak puli, masz rację. Sami ledwo wytrzymaliśmy na wystawie niespełna dwie godziny (tym razem nie wystawialiśmy naszej suńki), bo żar się z nieba lał. A te maniunie szczeniaczki wyglądały jak... dosłownie nieżywe. Były tak nieludzko zmęczone upałem. Ehh... Szkoda gadać. Tylko dlaczego ZK na to pozwala. Co roku wystawa i co roku to samo. Bo to co się dzieje za bramą AWF -u to już nie sprawa ZK. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
avii Posted June 26, 2006 Share Posted June 26, 2006 [QUOTE]Tylko dlaczego ZK na to pozwala. Co roku wystawa i co roku to samo. Bo to co się dzieje za bramą AWF -u to już nie sprawa ZK.[/QUOTE] A czy ktos o tym napisał do ZK wyrazając oburzenie ??? Mysle że byłoby bardzo wskazane . Moze oni o tym nie wiedza :evil_lol: nie widzieli :cool1: Tym bardziej nalezałoby ich uswiadomic :angryy: . Skoro taka moda zapanowała teraz w Polsce czyszczenia wszystkiego i wszystkich może nalezy zacząć także czyścic ZK :diabloti: :diabloti: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
puli Posted June 26, 2006 Share Posted June 26, 2006 [quote name='avii']A czy ktos o tym napisał do ZK wyrazając oburzenie ??? Mysle że byłoby bardzo wskazane . Moze oni o tym nie wiedza :evil_lol: nie widzieli :cool1: Tym bardziej nalezałoby ich uswiadomic :angryy: . Skoro taka moda zapanowała teraz w Polsce czyszczenia wszystkiego i wszystkich może nalezy zacząć także czyścic ZK :diabloti: :diabloti:[/quote] A ja w swojej naiwności sądziłam,ze to rolą ZK jest świecenie przykładem i propagowanie wizerunku kynologii,wyrazanie oburzenia,niedopuszczanie do tych praktyk itd itp.Kraków to nie wyjatek. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
bea100 Posted June 26, 2006 Share Posted June 26, 2006 Zbliża się Wielka Warszawska i będzie TO samo co rok rocznie (handelek zawsze aż miło :angryy: ) to może byśmy zmontowali AKCJĘ/wysmarowali jakieś pisemko-protest (tylko, że to musiałby ktoś mądrzejszy niż ja napisać :oops: ) i byśmy to podpisali i powysyłali do Centrali ZK? W końcu pobierają NASZE składki, więc się być może zainteresują? Hmmm...Jeśli nawet nie pomoże to w każdym razie w ZK nie będą mogli powiedzieć, że ,,nie wiedzieli"...? Co sądzicie? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
puli Posted June 26, 2006 Share Posted June 26, 2006 Ciekawe ilu hodowców sie podpisze.Niektórzy sie będą bali ze podpadną i jeszcze medalu nie dostaną..... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
WŁADCZYNI Posted June 26, 2006 Share Posted June 26, 2006 A co myślicie o zawezwaniu panów policjantów/TOZu/strażników miejskich z odsieczą na wielką warszawską? Bo podpisy do ZK moga nic nie dać, a na wezwanie musza zareagować. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
bajadera Posted June 26, 2006 Share Posted June 26, 2006 [FONT=Georgia][SIZE=3][COLOR=blue]Właśnie tu muszą być te służby ! ZK zdaje sobie sprawę z tych rzeczy, ale to jest za bramą. I co wyleci Mania i będzie rozganiał handlarzy ? Ostatnio po łódzkiej wystawie rozmawiałam z Markiem Trębalą, bo był u nas w domu na przeglądzie miotu. No i mówił, że przedstawiciele zarządu głównegp chwalili wystawę, tylko ich opieprzyli za handel pieskami przed stadionem Startu. Ale tak niestety jest, że na handel przed wystawą tj. za ogrodzeniem stadionu ZK nie ma wpływu. W Katowicach i Poznaniu udało się ten psi bazarek przesunąć dalej od bram wystawy, ale i tak on istnieje ![/COLOR][/SIZE][/FONT] [FONT=Georgia][SIZE=3][COLOR=#0000ff]Ja wiem, że to jest złe ! Ale ZK odpowiada za teren wystawy. Tym co na zewnątrz muszą się zająć inne służby. Swoją drogą organizatorzy powinni od razu wzywać je pod wystawę i notować, jakie to hodowle tak sprzedają szczeniaki.[/COLOR][/SIZE][/FONT] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Jerrinho Posted June 26, 2006 Share Posted June 26, 2006 Coś mi się wydaje, że tym handlem powinna zająć się straż miejska. :bluepaw: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Guest Mrzewinska Posted June 26, 2006 Share Posted June 26, 2006 Przypominam, ze na poczatku tego roku byl u nas i na wielu stronach zwieszony apel do ZK. Wyslalam ten apel tez do ZG i wreczalam sedziom i dzialaczom przy kazdej okazji. Zglosilam wniosek, aby wprowadzic zmiany do regulaminu skutkujace dozywotnim usuwaniem zwiazkowego hodowcy handlujacego pod wystawa. ZK nie moze zrobic nic poza wynajetym terenem, ale moze porozumiec sie z inspektorem sanitarnym miasta. I zaplacic wetom nadzorujacym targowiska miejskie o sprawdzenie nielegalnego targowiska przed wystawa. Oni maja prawo, razem z policja i Straza Miejska interweniowac poza terenem wystawy, ZK nie. W sobote podczas krakowskiej wystawy odnalazlam policjantow, zglosilam im fakt nielegalnego handlu, podalam, na podstawie jakich przepisow moga handlarzy usunac. I co???? I nic. Zofia Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.