Atrisko Posted September 15, 2010 Share Posted September 15, 2010 [quote name='ewexoxo']ja sobie to zanotuje i jak mnie teściowa następnym razem wkurzy to... :bigcool:WITAJCIE GLIWICE!!!:bigcool:[/QUOTE] ...ciiiii...nie tak głośno:diabloti: wiesz co będzie jak się reszta cioteczek dowie....:mad: Nija nie pochwaliłaś się jak rozmowy z Rodzicami...:cool3: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
nija Posted September 15, 2010 Author Share Posted September 15, 2010 Póki co odbyłam rozmowę ostateczną z właścicielem i jest ok :) Rodzice tak naprawdę mogą zostać postawieni przed czynem dokonanym, na razie napomknęłam mamie o tym,że czuję się samotna w mieszkaniu i przyda mi się nie-człowiek i nie-kot :D więc delikatnie nawiązuję do pieska,nie sądzę,żeby był to problem. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
toyota Posted September 15, 2010 Share Posted September 15, 2010 W Grudziądzu podatku się nie płaci , miasto funduje od dawna także bezpłatne czipowanie psów. Wydaje mi się , że jeśli nie mieszkasz w Lublinie na stałe , to nie powinnaś tam płacić podatku , przecież nie masz tam meldunku , a podatek płacą mieszkańcy. Odpuść sobie w ogóle ten temat, dopóki nie będziesz mieszkać " na swoim " ;). Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
nija Posted September 15, 2010 Author Share Posted September 15, 2010 No może masz rację! większą część czasu spędzam w Lublinie,ale zameldowana jestem w Krakowie. z resztą...jak ktoś sprawdzi,czy płacę podatek i czy mam psa? ukryję go gdzieś najwyżej :P Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
ewexoxo Posted September 15, 2010 Share Posted September 15, 2010 nija z tego co widziałam i słyszałam to urzędy sprawdzają to tak, że wywyłają gościa który chodzi od domu do domu i jak widzi lub słyszy psa to pyta kto jest właścicielem. Pamiętaj, że nikt nie ma prawa wejść do twojego mieszkania bez nakazu policji, a z tego co wiem to przecież każdy może wziąć pod opiekę psa np.rodziców... ;-) Sama mam suńkę z adopcji od ponad 2 m-cy... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Fides79 Posted September 16, 2010 Share Posted September 16, 2010 u nas była opłata, chyba 50 zł/rok, ale ja znieśli, był pomysł przywrócenia, ale się na szczęście na samym pomyśle skończyło :) co prawda opłata 25 zł/rok nie jest aż tak powalająca jak 100 :shake: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
evel Posted September 17, 2010 Share Posted September 17, 2010 Nie ma w Lublinie podatku, bo jego ściągalność wynosiła mniej niż 1% - śmiech na sali. Jak szanowny pan prezydent postanowi ściągać podatek ponad stuzłotowy to życzę powodzenia :cool3: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Atrisko Posted September 17, 2010 Share Posted September 17, 2010 hej....zmieńmy temat na bardziej przyjemny....w końcu ile radości z takiego futrzastego przyjaciela Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
engelina_88 Posted September 17, 2010 Share Posted September 17, 2010 Własnie. Nie chcę tu jakiejś reklamy robić, ale mam do sprzedania wiklinowe legowisko dla psiaka. nija jakbyś była zainteresowana to mogę ci wysłać fotki i wymiary. Chyba, ze zdecydowałaś się na kocyki. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
nija Posted September 17, 2010 Author Share Posted September 17, 2010 chętnie zobaczę legowisko :) jak byś mi mogła wysłać na privie zdjęcia,czy podać maila? myślę nad kocami,ale może akurat zmienię zdanie. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
ewexoxo Posted September 17, 2010 Share Posted September 17, 2010 engelina - z góry przepraszam za małą antyreklamę ;-) ale pamiętajcie, że jezeli psiak z natury lubi gryźć (np.bawiąc się z nudów) to wiklinowe legowisko może okazać się nie najlepszym wyborem z dwóch powodów: po pierwsze - będziesz miała wszędzie strzępy wikliny, a po drugie - istnieje pewne ryzyko, że pies połknie kawałek, a to później kończy się w najlepszym wypadku wymiotami. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
nija Posted September 17, 2010 Author Share Posted September 17, 2010 hmm.racja... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
engelina_88 Posted September 17, 2010 Share Posted September 17, 2010 [B]ewexoxo[/B], wybaczam ;) Z tymi wiklinowymi koszykami, to faktycznie jest tak jak piszesz, ale zależy też od psa. Miałam już dwa takie koszyki. Jeden mała faktycznie nieco zdewastowała, z drugiego wyrosła, oddałam teściowej. Teraz ma trzeci i jest ok- Bajka wyrosła z gryzienia i ma wygodny duży kosz... a ja mam ładnie :eviltong: nija wysyła PW. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
ewexoxo Posted September 17, 2010 Share Posted September 17, 2010 dokładnie - jak pies jest już troszkę starszy to kosz wiklinowy jest ok :-) wystarczy wsadzić do niego jakiś kocyk. Ale tak jak widzę po mojej suni - ma niecałe 2 lata (podobno) i jeszcze pstro w głowie, bo jak się nudzi to gryzie co jej w zęby wpadnie. Dlatego zapewniliśmy jej kilka maskotek, a posłanie ma ma wykonane z mocnego materiału - też je gryzie. ps. a tak przy okazji to jest bardzo podobna do twojej Bajki ;-) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Fides79 Posted September 18, 2010 Share Posted September 18, 2010 Mój Gamoniek w poprzednim domu też miał koszyk z poduszką w środku i jak brałam go do siebie, to chciano mi ten koszyk wcisnąć, ale jak go zobaczyłam to jakoś się wykręciłam od tego pomysłu. Koszyk był mocno pogryziony, zabrałam tylko poduszkę którą był wyłożony. Teraz Felciu ma posłanko materiałowe i robi z nim cuda, szarpie, gryzie, tarmosi, przenosi itd, w sumie pasowałoby je wymienić, szczerze mówiąc służy mu ono bardziej do zabawy niż do spania :evil_lol::roll: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
ewexoxo Posted September 18, 2010 Share Posted September 18, 2010 U mnie jest dokładnie to samo, chociaż nic nie zapowiadało że to będzie taki szalony wariat jeżeli chodzi o zabawę. Dlatego lepiej "dmuchac na zimne" przy adopcji dorosłego psiaka. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
toyota Posted September 18, 2010 Share Posted September 18, 2010 U mnie wiklina się sprawdza. Dorosłe psy jej nie próbują , a 2 małe parę razy spróbowały, ale za każdym razem mówiłam fe i dały spokój. Za to mam w domu pełno psich zabawek , kości wędzonych , uszu , żwaczy i nie wiem czego tam jeszcze :razz: Oczywiście niezbyt to wygląda , ale wolę mieć pełno rupieci dla nich niż obgryzione meble :lol:. W końcu to szczeniaki i muszą mieć się czym bawić. Za to Finka z tego co wiem jest bardzo grzeczna , więc nie powinna zjeść legowiska :lol:. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
engelina_88 Posted September 18, 2010 Share Posted September 18, 2010 [quote name='ewexoxo'] ps. a tak przy okazji to jest bardzo podobna do twojej Bajki ;-)[/QUOTE] Ło... to musi być przecudowniepiękna :loveu: w awatarze? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
ewexoxo Posted September 18, 2010 Share Posted September 18, 2010 [quote name='engelina_88']Ło... to musi być przecudowniepiękna :loveu: w awatarze?[/QUOTE] niooo... :loveu: ale z drugiej strony nie ma brzydkich psów :p Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
toyota Posted September 18, 2010 Share Posted September 18, 2010 [quote name='ewexoxo']niooo... :loveu: ale z drugiej strony nie ma brzydkich psów :p[/QUOTE] Rzeczywiście macie bardzo podobne kudłatki w avatarze z engeliną_88 :lol: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
engelina_88 Posted September 18, 2010 Share Posted September 18, 2010 To prawda, że nie ma brzydkich psów. Są tylko piękne, piękniejsze i moja Bajka :loveu: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Jasza Posted September 19, 2010 Share Posted September 19, 2010 Ja stawiam na to, że Finka będzie spała w łóżku.. Legowisko mojego Reksia stało sobie i stało, mały nie był nim zainteresowany, bo po co skoro są fotele.. Zawiozłam je do schroniska. Miśce zrobiłam posłanko z kołdry ubranej w kraciastą, fajną poszewkę. Spała na nim czasami, do momentu kiedy przekonała się, że z nami, w łóżku, lepiej i wygodniej...ech, nie mam w tej kwestii za grosz konsekwencji... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
andegawenka Posted September 19, 2010 Share Posted September 19, 2010 Czy są jakieś wiadomości? bo watek Fineczki zamarł... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
ewexoxo Posted September 23, 2010 Share Posted September 23, 2010 no właśnie... tak cisza... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
andegawenka Posted September 23, 2010 Share Posted September 23, 2010 [quote name='ewexoxo']no właśnie... tak cisza...[/QUOTE] Odłożona rozmowa na poczatek października, Bedzie OK;) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.