Jump to content
Dogomania

Na chwilę obecną 11.285zł długu.Bardzo prosimy jeśli ktoś może nam pomóc.Długi w lecznicy,w hoteliku,za karmę.....Bezdomne szczebrzeszyniaki PROSZA O POMOC


Recommended Posts

Bardzo szkoda maluszka, jak kruche jest kocie życie :( Chociaż nie umierał samotny, gdzieś pod śmietnikiem. 

Mam pytanie, chcę założyć bazarek ksiażkowy na długi w Izbicy, czy mogę wykorzystać ten tekst który został użyty w zrzutce na ten cel czy lepiej wymyślić własny? 

Link to comment
Share on other sites

11 godzin temu, DORA1020 napisał:

Czy ktoś potrafi z pdf wstawic fakturę z lecznicy  na wątek?

Ja robię tak, że robię screen pdf'u, włączam Painta, wymazuję dane wrażliwe i klikam "zapisz jako .jpg" - i już faktura jest w formie zdjęcia, i wtedy wstawia się już jak zdjęcie. Jak chcesz, mogę wstawić.

Link to comment
Share on other sites

Nie wiem dlaczego jakość tych fotek jest gorsza niż tych, które robiłam Aslanowi, pomijając fakt, że zdjęcia robione komórką nigdy nie będą tak dobre jak te, robione aparatem fotograficznym. Poza tym, bardzo trudno jest zrobić dobre zdjęcie ciemnemu kotkowi. Do ogłoszeń ewentualnie mogłoby być drugie zdjęcie od góry, jest w miarę wyraźne.

Dziękuję Terra za wstawienie fotek :)

Link to comment
Share on other sites

1 godzinę temu, Isabel napisał:

Nie wiem dlaczego jakość tych fotek jest gorsza niż tych, które robiłam Aslanowi, pomijając fakt, że zdjęcia robione komórką nigdy nie będą tak dobre jak te, robione aparatem fotograficznym. Poza tym, bardzo trudno jest zrobić dobre zdjęcie ciemnemu kotkowi. Do ogłoszeń ewentualnie mogłoby być drugie zdjęcie od góry, jest w miarę wyraźne.

Dziękuję Terra za wstawienie fotek :)

Isabel, nie masz kogoś choćby ze smartfonem? Np. smartfony Samsung robią rewelacyjne zdjęcia.

Szkoda kota bo bez ładnych zdjęć nie ma szansy, że ktoś go wypatrzy.

 

Link to comment
Share on other sites

2 godziny temu, bakusiowa napisał:

Isabel, nie masz kogoś choćby ze smartfonem? Np. smartfony Samsung robią rewelacyjne zdjęcia.

Szkoda kota bo bez ładnych zdjęć nie ma szansy, że ktoś go wypatrzy.

 

Spróbuję coś na to poradzić...Nie jest łatwo zrobić jej ładne zdjęcie, bo kicia albo śpi zwinięta w kłębek, albo jest w ciągłym ruchu, w dodatku ten jej ciemny kolor futerka nie wychodzi wyraźnie na zdjęciu. Ale spróbuję namówić któregoś z synów, może znajdą chwilkę czasu, żeby przyjść i posiedzieć u mnie, czatując na odpowiedni moment.

  • Like 1
Link to comment
Share on other sites

Tak, wiem, że musi być jasne tło i oświetlenie, ale ja te fotki robiłam za dnia, i było słońce, i tłem był jasnozielony koc, a mimo to wyszły tak, jak wyszły. Umówiłam się wstępnie z synem na środę, że przyjdzie i zrobi fotki swoim smartfonem. Wcześniej nie ma niestety czasu, nawet w weekend pracuje, wprawdzie w domu, ale pracuje. Drugi syn równie, a nawet jeszcze bardziej zajęty. Ci młodzi nie mają teraz czasu na normalne życie...:(

  • Like 1
Link to comment
Share on other sites

2 godziny temu, rozi napisał:

Ta faktura jest - jak rozumiem - częściowo zapłacona, na bieżąco teraz też idą przelewy do lecznicy, dobrze byłoby aktualizować, ile brakuje.

Wszystko jest w pierwszym poście. Dług oraz jakie wpłaty były dotychczas. Jeżeli będzie jakaś wpłata to będzie dopisywana.

To jest faktura na 1-go października. Koszty generują się dalej gdyż to nie jest tak, że jest zero kotów w lecznicy na dzień wystawienia faktury. Część kotów za które jest ta faktura w dalszym ciągu przebywa w lecznicy.  Będą do czasu aż znajdą domy.  Dlatego zachęcam do pomocy w ogłaszaniu.

Za samego Maciusia białaczkowego jest 1750 zł. Maciuś jest w lecznicy w dalszym ciągu i koszty lecą dalej. Nikt go nie chce. Może ktoś pomoże znaleźć dla niego dom.

Pomaganie nie jest łatwe. To nie jest tak, że jest faktura, ewentualnie zostanie zapłacona i to jest koniec. Sprawy toczą się dalej a końca nie widać bo cały czas pojawiają się nowe zwierzęta potrzebujące pilnej pomocy.

  • Like 1
Link to comment
Share on other sites

1 godzinę temu, bakusiowa napisał:

 

To jest faktura na 1-go października. Koszty generują się dalej […] To nie jest tak, że jest faktura, ewentualnie zostanie zapłacona i to jest koniec. Sprawy toczą się dalej a końca nie widać bo cały czas pojawiają się nowe zwierzęta potrzebujące pilnej pomocy.

Czyli studnia. Niedobrze.

Link to comment
Share on other sites

35 minut temu, bakusiowa napisał:

Tak jak w całym kraju, na dogomanii na fb. W schroniskach na jednego wyadoptowanego psa przychodzi kilka nowych. Trzeba by wyjechać do kraju bardziej cywilizowanego pod względem ochrony zwierząt.

Mamy znajomego na wsi.Ma 8 psów w tym ileś suczek.Suczki rodzą.Rozmowa nie pomaga.Odpowiedź - rozdaję po wsiach,nie będę sterylizować.Identyczna sytuacja jest z kotami.Nie zmuszę tego człowieka do zmiany decyzji.Utopia.

A ile takich znajomków jest jeszcze? Nic dziwnego,że schrony się zapełniają w zastraszającym tempie.Prywatnie ludzie też pomagają ale to jest garstka ich.

Tak bardzo jest potrzebna ustawa konkretna,która zakazuje rozmnażania.

  • Like 4
Link to comment
Share on other sites

16 minut temu, Anula napisał:

Tak bardzo jest potrzebna ustawa konkretna,która zakazuje rozmnażania.

I kogoś, kto to kontroluje. Bo łańcuchy też niby tylko 12h mogą być... a jest jak jest. Nawet sporo psów na wsiach nie ma obowiązkowego szczepienia na wściekliznę. Utopia. Nikt nic nie sprawdza, przepis jest martwy.

Isabel, jeżeli mogę coś podpowiedzieć. Spróbuj oprócz zielonego tła oświetlić to miejsce - nie bezpośednio, ale np. postawić lampkę skierowaną w stronę łóżka, na tyle daleko od łóżka, aby światło się rozproszyło, ale na tyle blisko, by dawało jasność. Wtedy powinno powstać miękkie światło i łatwiej o zdjęcia. W większości smartfonów jest też opcja "HDR" albo "micro" - ładniej ostrzą. Oczywiśćie wiem, że samemu ciężko zrobić ładne zdjęcia, bo najlepiej aby jedna osoba zajmowała się kotem, a druga aparatem, ale można coś próbować.

Mam nadzieję, że ruszy coś z adopcjami. Brat szukał czarnej kotki i znalazł... matkę z 6orgiem kociąt, wszystkie czarne jak smoła :( Nadal mimo upływu lat świadomość społeczeństwa o kastracji jest na poziomie bardzo niskim... :( Mnie to przeraża jak na uczelni wyższej młodzi dorośli przechwalają się jak pozbywają się ślepych miotów... a to zakopią żywcem, a to utopią, a to odrąbią łeb siekierą... po co kastrować, to koszty :( Po co szczepić i dbać o kota - weźmie się kolejnego jak ten zdechnie. 
Nic dziwnego, że walka Dory i Dziewczyn o lepsze jutro kotów szczebrzeszyńskich to jak bicie wody. 

  • Like 1
  • Upvote 1
Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

×
×
  • Create New...