Jump to content
Dogomania

Na chwilę obecną 11.285zł długu.Bardzo prosimy jeśli ktoś może nam pomóc.Długi w lecznicy,w hoteliku,za karmę.....Bezdomne szczebrzeszyniaki PROSZA O POMOC


Recommended Posts

Krótka aktualizacja. 

Odebralismy kotki od Ali po 17 ( dziękuję za transport i chęć pomocy) i od razu ruszyliśmy do mnie, do Piaseczna po Lili i zostawić Bakusia. 

Lili udało mi się zapakować do klatki w 10 minut, sama weszła z budki która miała postawiona. Na początku włożyłam tak rękę i ciągnęłam za skórę na karku ale się bardzo zaparla i zestresowała. Nie chciałam jej męczyć i dzielna dzewczynka trochę bucząc sama weszła. 

Co do Bakusia to dał mi wiele radości. Wypuszczony na pokój od razu wszystko pozwiedzał z ogonkiem do góry. Błyskawicznie skorzystał z kuwety, napił się wody. Obwąchał kąty. Potem zamiast jeść mokre które mu dałam zaczął się o mnie ocierać i mruczeć. ;) Słodziak jakich mało. 

Jutro idziemy do weta na szczepienie, na poniedziałek 5 marca umówiłam się na wizytę do dr. Garncarza żeby obejrzał jego oczka. Do tego czasu musi zostać u mnie i czekać na diagnozę. 

Moim zdaniem widzi ale bardzo słabo. Nie wpada na sprzęty wcale, ale ledwo wyhamował przed ścianą i ostrożnie chodzi. Może jest tak że widzi plamy światła i cienie. Nie wiem, mam nadzieję że da się coś jeszcze zrobić. 

 

Każdy dom będzie miał z niego pocieche :)

 

A teraz jedziemy do Malagos, powinniśmy być z kotkami koło 20 30

 

  • Like 3
Link to comment
Share on other sites

Kotki grzeczne, zostawione w bezpiecznym lazienkowy apartamencie. 

Jesteśmy oczarowani Malagos i jej TŻetem. Serdecznie dziękujemy za gościnę i bardzo żałowaliśmy, że nie dało się dłużej zostać.

Prosimy wygłaskac od nas psy. Teraz czeka nas jeszcze powrót (jeszcze 100km) także następne wieści już jutro ;) 

 

Mam nadzieję że nowe lokatorki nie dadzą się dziś Malagos we znaki, a coś mi podpowiada, że niedługo będziemy miały na wątku pelno zdjęć przytulastych kotełköw ;)

  • Like 2
  • Upvote 1
Link to comment
Share on other sites

Witamy razem z dwiema nowymi domowniczkami :)

Bardzo nam było miło poznać Maddie i Jej TŻ, ogromne dzięki za przywiezienie koteczek :) ,a mój Tomasz miał okazję pogadać o swej pasji

Koteńki, obie zaraz po wypuszczeniu ze swoich kontenerków, , szybko się zaszyły z kątku za wanną (taki zachyłek w łazience, miał być na miski, wiaderko itp). Od zawsze to miejsce jest ulubione przez koty, które mieliśmy, na początek aklimatyzacji. W łazience jest  drapak, dwie kuwety, posłanka, miseczki, jedzenie, duże okno, i koty maja spokój przede wszystkim od psów. Psy mają zabronione wchodzenie na piętro.

Rano poszłam do kotów - jedzenie mokre i suche nie ruszone, w jednej z kuwet siusianko.

koty.jpg

  • Like 3
  • Upvote 1
Link to comment
Share on other sites

Śliczne koteńki,

MIłka piękniejsza niż na zdjęciach z lecznicy :D

Potrzebują teraz trochę czasu na ogarnięcie sytuacji i tego, że to jest ich dom :D

Mają za sobą przeżycia i kilka zmian w życiu, a Miłka długą podróż,

i tak  udało się, że jechała z Alą prosto z Izbicy, a nie blabla przez Zamość.

Będzie dobrze Malagos :D

Link to comment
Share on other sites

18 godzin temu, DORA1020 napisał:

Niestety złapałam /jeśli tak mogę napisac / nastepnego kota.

No moze,nie niestety...tylko dobrze,już wczesniej chcialam mu pomoc,ale zawsze miejca w lecznicy byly zajete

a teraz sie udało,chociaz nie bylo łatwo,bo kotek owszem dał sie pogłaskac,ale do kontenerka juz nie chcial wejśc

a to duze kocisko,napewno wazy z 5kg,ale nie wiem juz teraz sama jakim cudem sie udało

zostal podrzucony pod blok w listopadzie,i tak długo czekał na pomoc:(

ale karmiłam go 2 razy dziennie,więc zabiedzony nie jest,tylko bardzo zmęczony tułaczka,zziebniety okrutnie

zjadl,i cały czas śpi

 

18 godzin temu, DORA1020 napisał:

(..)

kotek miziaczek,ale nie mozna go wlozyc do kontenerka,bo prycha i buczy:)

będzie z tym klopot

to chyba kocurek,bo taki duży,kotki sa mniejsze

na imie dostał Kacperek:)

 

18 godzin temu, DORA1020 napisał:

Zdjęć kilka zrobiłam

wysłałam do Tyski,

rozmawiałam z Pania Doktor,Kacperek pojedzie do lecznicy,trzeba go przed adopcja wykastrować

transport tez juz załatwiłam

Już wstawiam zdjęcia :)

Kacperek spodobałby się mojej babci... ona kocha takie pingwinki i jej się marzy od 7msc :)
e6d75c24b8903bbfmed.jpg

Jaaaki brudasek
c82532d4f192d39bmed.jpg

b6c422fc4836ff75med.jpg

Tak btw. Kacperek ma śliczne imię. Jak ten dobry duszek :)

Link to comment
Share on other sites

2 godziny temu, malagos napisał:

Witamy razem z dwiema nowymi domowniczkami :)

Bardzo nam było miło poznać Maddie i Jej TŻ, ogromne dzięki za przywiezienie koteczek :) ,a mój Tomasz miał okazję pogadać o swej pasji

Koteńki, obie zaraz po wypuszczeniu ze swoich kontenerków, , szybko się zaszyły z kątku za wanną (taki zachyłek w łazience, miał być na miski, wiaderko itp). Od zawsze to miejsce jest ulubione przez koty, które mieliśmy, na początek aklimatyzacji. W łazience jest  drapak, dwie kuwety, posłanka, miseczki, jedzenie, duże okno, i koty maja spokój przede wszystkim od psów. Psy mają zabronione wchodzenie na piętro.

Rano poszłam do kotów - jedzenie mokre i suche nie ruszone, w jednej z kuwet siusianko.

koty.jpg

Cieszę sie malagos,że są juz u Ciebie:)

nie wiedza bidulki,że to juz domek staly...na zawsze.....

jeszcze strach w oczach....ale niedługo będa fotki koteczek na kolankach:)

malagos,bardzo Ci dziekuje:)

Link to comment
Share on other sites

16 godzin temu, Madie napisał:

Krótka aktualizacja. 

Odebralismy kotki od Ali po 17 ( dziękuję za transport i chęć pomocy) i od razu ruszyliśmy do mnie, do Piaseczna po Lili i zostawić Bakusia. 

Lili udało mi się zapakować do klatki w 10 minut, sama weszła z budki która miała postawiona. Na początku włożyłam tak rękę i ciągnęłam za skórę na karku ale się bardzo zaparla i zestresowała. Nie chciałam jej męczyć i dzielna dzewczynka trochę bucząc sama weszła. 

Co do Bakusia to dał mi wiele radości. Wypuszczony na pokój od razu wszystko pozwiedzał z ogonkiem do góry. Błyskawicznie skorzystał z kuwety, napił się wody. Obwąchał kąty. Potem zamiast jeść mokre które mu dałam zaczął się o mnie ocierać i mruczeć. ;) Słodziak jakich mało. 

Jutro idziemy do weta na szczepienie, na poniedziałek 5 marca umówiłam się na wizytę do dr. Garncarza żeby obejrzał jego oczka. Do tego czasu musi zostać u mnie i czekać na diagnozę. 

Moim zdaniem widzi ale bardzo słabo. Nie wpada na sprzęty wcale, ale ledwo wyhamował przed ścianą i ostrożnie chodzi. Może jest tak że widzi plamy światła i cienie. Nie wiem, mam nadzieję że da się coś jeszcze zrobić. 

 

Każdy dom będzie miał z niego pocieche :)

 

A teraz jedziemy do Malagos, powinniśmy być z kotkami koło 20 30

 

Dziekuje Madie:)

Mam nadzieję,,,,,,,,ze okaże się,,że Bakus chociaż troszeczke widzi

Bakus,i Leonek i Kajtus to kochane miziaczki:)

Link to comment
Share on other sites

Dziekuje Tyska za wstawienie zdjęć Kacperka:)

Kocurek dzisiaj pojechał do lecznicy,wraz z karma i drapakiem od yossariany

koszt transportu  50zl

Kacperek jest miziaczkiem,ale tak jak pisałam wczesniej nie mozna go włozyć do kontenera,buczy,fuka i gryżie

były problemy...ugryzł mnie,ale sie udalo

Link to comment
Share on other sites

4 minuty temu, Tyś(ka) napisał:

Pewnie ugryzł ze stresu?
Kotek jest śliczny, naprawdę. Oby był zdrowy... 

Czy znajoma ala123 dałaby radę podjechać za jakiś czas do lecznicy i zrobić Kacperkowi zdjęcia?

Napewno jest przeziębiony,kicha,chyba kk

jak Ala wróci z W-wy zapytam czy znajoma mogłaby podjechac i zrobic zdjecia

Ala dzwoniła,nie ma dostepu do internetu,a była ciekawa jak klimatyzuja sie koteczki u malagos:)

przeczytałam jej to co napisała malagos

Herman rowniez ma sie dobrze:) juz byl na rekach i mruczał:) będzie dobrze:)

Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

×
×
  • Create New...