Jump to content
Dogomania

Na chwilę obecną 11.285zł długu.Bardzo prosimy jeśli ktoś może nam pomóc.Długi w lecznicy,w hoteliku,za karmę.....Bezdomne szczebrzeszyniaki PROSZA O POMOC


Recommended Posts

z mojego zakończonego bazarku mam na razie 300 zł (docelowo będzie ok 350 zł), ponieważ jutro wyjeżdżam na kilka dni, wyślę już na konto weterynarza to co udało się dotąd uzbierać tj 300 zł z opisem że to na dług za kotki ze Szczebrzeszyna, jak będą już 2 zaległe wpłaty bazarkowe (ok 50 zł) to wyślę drugi przelew

Link to comment
Share on other sites

Kotki odrobaczone. Dostaliśmy tabletki do 2,5 kilo, więcej na pewno nie mają. Tabletki tłuką glisty i tasiemca. Młode połknęły bez sprzeciwu. W ogóle już rozeznałam się w płciach:)
 
Największe to kotka, jest odważna, kochana, już mruczy i chodzi jak zapomina z podniesionym ogonem:) Drugie bure, ciut mniejsze, to chłopaczek. Też leży bez stresu i wywala brzuch do głaskania. Oba dziś już się bawiły i zaczepiały. Wydaje mi się, że mają ciut dłuższą delikatniejszą sierść. Są naprawdę śliczne.
 
Czarne to chłopak i jest trochę wycofany, ale nie ma z nim kłopotu. Na rękach siedzi grzecznie. Sierść "normalna" gładka.
 
A Whiskasowe to dziewuszka. Śliczna, przestraszona, ale tez do oswojenia w max tydzień:) Kotki już czekają na mnie na żarcie, wcinają suche i dziś obyło się bez wpadek kuwetowych:)
  • Upvote 1
Link to comment
Share on other sites

Może wystosować mądre pismo do gminy. Podpiszemy sie jako grupa szczebrzeszyńska z imienia i nazwiska . Chociaż rzeczywistość jest taka że gminy przejadają fundusz przeznaczony na pomoc bezdomniakom, ale napisać nie szkodzi. Oni jeszcze papieru się boją a jeśli nie to przynajmniej się jeszcze liczą.

Link to comment
Share on other sites

Na prośbę Dory Stowarzyszenie Help Animals użyczy konta dla szczebrzeszyńskich bezdomniaków;

Podaję dane do przelewu:

Stowarzyszenie Help Animals

ul.Sienkiewicza 10A, 55-320 Malczyce konto w BS Środa Sląska nr: 85 9589 0003 0007 2023 2000 0010

cel: bezdomne ze Szczebrzeszyna

 

Wszystkie wpłaty będę podawać na wątku, jak również wydatki ( konieczne będą faktury, rachunki ( nie paragony!).

Jeśli wpłata ma być na cel bez faktury - najlepiej wpłacać na konto prywatne osoby, która koszty poniosła, bo z konta stowarzyszenia taki wydatek nie może być pokryty.

Piszę to, żeby przez przypadek nie było kłopotu z zapłatą za jakieś wydatki.

Mari,bardzo dziekuje...:)

Dzieki Tobie Stowarzyszenie uzyczylo konta.Wiem,ze potrzebne beda faktury,juz kiedys Stowarzyszenie uzyczalo konta,wiec wiem jak to wyglada.

Link to comment
Share on other sites

z mojego zakończonego bazarku mam na razie 300 zł (docelowo będzie ok 350 zł), ponieważ jutro wyjeżdżam na kilka dni, wyślę już na konto weterynarza to co udało się dotąd uzbierać tj 300 zł z opisem że to na dług za kotki ze Szczebrzeszyna, jak będą już 2 zaległe wpłaty bazarkowe (ok 50 zł) to wyślę drugi przelew

Bardzo dziekuje za ten bazarek....:)

jesli bedzie dodatkowe 50zl,to prosze wplac na moje konto,poniewaz wisze za trnasport kotkow do Madie.

Sharka,bardzo Ci dziekuje za pomoc.....:)

Link to comment
Share on other sites

Fajnie, że jest konto!, ja przelew zrobię pod koniec miesiąca - 500 zł, z opisem darowizna na psy ze szczebrzeszyna, tak?

Aniu,bardzo dziekuje....:)

tak jak mari napisala,ze trzeba z dopiskiem na bezdomne ze Szczebrzeszyna.

Ja tak jak wczesniej napisalam podziele sie ta kwota z ala123,kudlata i Krystyna Pomaranska.

Aniu,czy Ty zdecydujesz komu jaka kwota,czy ja mam to zrobic?

Link to comment
Share on other sites

 

Kotki odrobaczone. Dostaliśmy tabletki do 2,5 kilo, więcej na pewno nie mają. Tabletki tłuką glisty i tasiemca. Młode połknęły bez sprzeciwu. W ogóle już rozeznałam się w płciach:)
 
Największe to kotka, jest odważna, kochana, już mruczy i chodzi jak zapomina z podniesionym ogonem:) Drugie bure, ciut mniejsze, to chłopaczek. Też leży bez stresu i wywala brzuch do głaskania. Oba dziś już się bawiły i zaczepiały. Wydaje mi się, że mają ciut dłuższą delikatniejszą sierść. Są naprawdę śliczne.
 
Czarne to chłopak i jest trochę wycofany, ale nie ma z nim kłopotu. Na rękach siedzi grzecznie. Sierść "normalna" gładka.
 
A Whiskasowe to dziewuszka. Śliczna, przestraszona, ale tez do oswojenia w max tydzień :) Kotki już czekają na mnie na żarcie, wcinają suche i dziś obyło się bez wpadek kuwetowych:)

 

Madie,tak sie ciesze,ze to wszystko napisalas:)

dziekuje Ci,ze pomoglas kotkom....:)

to takie mile i kochane kociaczki.No i sliczne,ze oh.....:)

Bede juz oglaszac.

Wcinaja sucha?????A to zarloczki:)

Ja wprawdzie karmilam je mokra,ale zawsze w miseczce zostawialm sucha.

Dzialkowym tez tak zostawiam.

Link to comment
Share on other sites

Może wystosować mądre pismo do gminy. Podpiszemy sie jako grupa szczebrzeszyńska z imienia i nazwiska . Chociaż rzeczywistość jest taka że gminy przejadają fundusz przeznaczony na pomoc bezdomniakom, ale napisać nie szkodzi. Oni jeszcze papieru się boją a jeśli nie to przynajmniej się jeszcze liczą.

Moze to dobry pomysl.

Ja juz pismo zlozylam,Krystyna mowi,ze maja 2 tyg  na odpowiedz.

ale ja mysle,ze tej odpowiedzi nie doczekam,ale na sto procent tego nie wiem,wiec czekam.......

przeciez ja bym pomogla tej kobiecie,pracownikowi gminy,gdyby tylko checi byly.

Ja nie jestem przeciwna temu,zeby gmina pomogla w remoncie kosciola,absolutnie......

tylko dlaczego az 100tys zl??????

a na pomoc zwierzakom nie ma....zawsze tak mowia,jesli ktos przyjdzie prosic o sterylizacje.

Fundusze na ten cel juz dawno sie skonczyly.Nie mozemy pomoc........taka odpowiedz slysza ludzie,ktorzy prosze o sterylizacje.

Gdyby gmina chciala ludziom ze wsi pokryc koszty sterylizacji suczek i kotek/chociaz np. 10 w roku/ to nie byloby takiego problemu.

Gdyby pracownik gminy biegal po Szczebrzeszynie i wylapywal bezdomne,podrzucane ze wsi kotki,to wtedy zrozumialby problem i moze pieniadze na sterylizacje kotek ze wsi pieniadze by sie znalazly.

Link to comment
Share on other sites

Gmina Szczebrzeszyn, a właściwie Urząd Miasta i Gminy Szczebrzeszyn ( !) to naprawdę trudny temat. Nie mówię,że gdzie indziej jest gładko i pięknie,ale niekiedy udaje się coś wskórać. Na różne sposoby się próbuje i z oporami,ale się czasem udaje. To wszystko oczywiście kwestia ludzi, czyli wszechmocnych,bezkarnych urzędasów.  Im większa pipidówka, tym większe ambicje samorządów do pokazania swojej wyższości,co w rzeczywistości ukazuje ich kompleksy.

A wystarczy,żeby odpowiedni ludzie zajmowali odpowiednie stanowiska,i żeby sumiennie wykonywali swoje obowiązki.

Szkoda,że w naszym kraju nie ma na to mocnych.

W Szczebrzeszynie nawet Krystyna wymięka.

Link to comment
Share on other sites

Niedawno na moje ogłoszenie kotków u staruszki odpisała po chamsku jakas anonimowa pani, zarzucając nam ciemnote i niesterylizowanie kotek. Odpisalam jej lakonicznie, a pani się nakrecila i zaczeła pisac o pomoc do paru fundacji. Odpowiedziała jej tylko ZEA, pani rozmawiala podobno telefonicznie z p. Jarkiem, który zadzwonil do UMiG Szczebrzeszyn. Urzędniczka podobno stwierdziła, ze nikt nie zgłaszał tematu, a w tym roku gmina wysterylizowała juz 45 kotek.

Zadzwonilam do p. Jarka, bo juz mnie wkurzyla ta zabawa w gluchy telefon i udawanie, ze wszyscy coś robią, a faktycznie ma zrobic Dora, wykonując ustawowe zadania gminy. Nic z tych rozmow nie wynika, ale jesli brakuje tylko zgłoszenia problemu do UMiG, to Dora zgłosila na pismie stada wymagające sterylizacji i dokarmiania.

Link to comment
Share on other sites

Dora, 

 

nie przypuszczałam, ze to napiszę, ale bardzo się cieszę mogąc mieć maluchy w domu. Wyglądają naprawdę ślicznie (po kąpieli ;) ), zastanawiam się czy nie mają jakiegoś kota z dłużym włosem w rodzinie, bo są mieciutkie jak pluszaki, taka delikateńka puszkowa sierść. 

 

Jedzą suchą owszem, ale oczywiście hitem jest mokre żarełko i mięsko, które też dostają. Dziś rano po samotnej nocy znów troszę wystraszone były, ale tak szczerze to zaraz dochodzą do siebie jak ktoś jest w łazience, a chory Roland spędza tam sporo czasu ;) Możesz je Ludko spokojnie ogłaszać. Zaraz wrzucę fotki Sreberka (najmniejszej Whiskasowej) i reszty ciumkaczy. 

 

Dodam jeszcze, że od soboty do wtorku jestem w Londynie. Więc jak coś zostawię Ci namiar na Rolanda jakby jakiś sensowny dom się pojawił. One mogą spokojnie iść wszystkie do siebie;)

 

Zdjęcia:

 

Sreberko:

 

[URL=http://www.fotosik.pl/zdjecie/73886f376375ad26]73886f376375ad26med.jpg[/URL]

 

[URL=http://www.fotosik.pl/zdjecie/64fa67f241c8d0ee]64fa67f241c8d0eemed.jpg[/URL]

 

[URL=http://www.fotosik.pl/zdjecie/a999e425dd551d1a]a999e425dd551d1amed.jpg[/URL]

Link to comment
Share on other sites

Mają ogłoszenia ze starszymi zdjęciami, czekałam na więcej nowych

 

http://olx.pl/oferta/przygarnij-mojego-kotka-CID103-IDbZSq7.html

http://olx.pl/oferta/chrzaszcze-ze-szczebrzeszyna-CID103-IDbzV0x.html

http://olx.pl/oferta/wszyscy-kochaja-tygryski-CID103-IDaK1mr.html

 

To nowe kocurka

http://www.gumtree.pl/a-koty/srodmiescie/lagodny-tygrysek-filemon-4-mies/1001453087010910472957409

 

Dora tez robiła ogłoszenia chyba.

Teraz im wrzuce z nowymi fotami, ale namawiam tez potencjalne domy, co odpowiadają na ogloszenia maluchów u Krystyny.

Odrzucam domy wychodzące lub potencjalnie wychodzące, zamierzające wyprowadzac do ogrodka na smyczy. Kto to sprawdzi, zresztą dziecko otworzy drzwi i kot pojdzie w długą.

 

Wyślę Ci swojego standardowego maila na temat zabezpieczeń okien, wszystkim pytającym o koty wysyłam takiego maila.

Link to comment
Share on other sites

Masz z nowymi fotami

 

http://olx.pl/oferta/tygryski-whiskaski-i-ramzes-CID103-IDcgRVX.html

 

http://www.gumtree.pl/a-koty/srodmiescie/srebrne-whiskaski-i-tygryski/1001454242880910472957409

 

Ja mam mase ogloszen, które ciagle aktualizuje, na 3 miesieczne buraski z Kielc, wiec co i raz ktos dzwoni o burasa, tylko większosc taka ze szkoda gadac. Zawsze jest wiekszy odzew na ogloszenia małych kociąt, wiec trzymam stare ogloszenia i oglaszam srajdki Krystyny.

Link to comment
Share on other sites

Musi wiele jeszcze minąć nim ludzie zaczną poważnie podchodzić do opieki nad kotem... Trzymam kciuki, by te ślicznoty długo nie czekały na swój dom.

Co do podania, ja również będe mogła się podpisać jak będzie trzeba.

Link to comment
Share on other sites

Moze to dobry pomysl.

Ja juz pismo zlozylam,Krystyna mowi,ze maja 2 tyg  na odpowiedz.

ale ja mysle,ze tej odpowiedzi nie doczekam,ale na sto procent tego nie wiem,wiec czekam.......

przeciez ja bym pomogla tej kobiecie,pracownikowi gminy,gdyby tylko checi byly.

Ja nie jestem przeciwna temu,zeby gmina pomogla w remoncie kosciola,absolutnie......

tylko dlaczego az 100tys zl??????

a na pomoc zwierzakom nie ma....zawsze tak mowia,jesli ktos przyjdzie prosic o sterylizacje.

Fundusze na ten cel juz dawno sie skonczyly.Nie mozemy pomoc........taka odpowiedz slysza ludzie,ktorzy prosze o sterylizacje.

Gdyby gmina chciala ludziom ze wsi pokryc koszty sterylizacji suczek i kotek/chociaz np. 10 w roku/ to nie byloby takiego problemu.

Gdyby pracownik gminy biegal po Szczebrzeszynie i wylapywal bezdomne,podrzucane ze wsi kotki,to wtedy zrozumialby problem i moze pieniadze na sterylizacje kotek ze wsi pieniadze by sie znalazly.

macie prawo wystąpić z wnioskiem o udostępnienie informacji publicznej - jaką kwotę i na jakie konkretne cele wydatkowano z tego funduszu, a w budżecie gminy powinna figurować ( także jawna, publiczna to informacja) wysokość kwoty w danym roku na ten cel przeznaczona. I muszą odpowiedzieć, inaczej macie prawo złożyć skargę na urzędnika odpowiedzialnego.

"pokonać" ich można tylko ich bronią - to się chyba Kodeks Postępowania Administracyjnego nazywa. A jak zobaczą, że im na ręce patrzycie i ze swoich praw korzystacie - od razu zaczną współpracować.Ja się o tym przekonałam tu u  nas, watro było "powalczyć", teraz pomoc jest, gdy potrzebna.

Link to comment
Share on other sites

Dora, nie chciałam uprzedzać wydarzeń, ale ...

 

dwa kociaki u Madie mają zaklepany cudny wspólny dom!!!

 

Właśnie panie, mama - pani Ala i dorosła corka były u Madie z wizytą, żeby ostatecznie wybrać dwójkę szczęściarzy.

Wybrały tak jak wcześniej planowały, bo bez tego nie umiałyby się zdecydować, wszystkie kotki słodkie i piękne.

Zdziwiły się, że takie małe, bo fotki - jak wiadomo - postarzają.

Wybrały czarnego kocurka i burą największą dziewczynkę. Do ogłoszeń zostaje nam Filemon i whiskasowa srebrna koteczka.

Dom naprawdę wyjątkowy, nie musiałam nic tlumaczyć ani szkolić, nagadałyśmy się z panią Alą jak stare znajome, które od zawsze miały koty. Nawet chodziłyśmy do tych samych weterynarzy. Bo pani Ala jeździła ze swoimi kotami do wybranego weta przez pól Warszawy.

Kociaki bedą miec dom z zabezpieczonymi oknami, swietnymi karmami, wybranym weterynarzem. I dużo miłości. Jestem tego pewna. Pani Ala wyrazila nadzieję, ze kotki zaczną się bawić. Na pewno zaczną, jak odzyskają beztroskie dzieciństwo.

Kotki pojadą do domu w środę, jak Madie wroci z wyjazdu, a panie odbiorą zamówione rzeczy dla kociaków.

Bardzo się cieszę. Taki dom to marzenie i przywraca wiarę w ludzi.

 

Teraz z większym optymizmem możemy szukać fajnego domu dla Filemona i srebrnej kici.

Dziękuję Madie za zajmowanie się kotkami i pomoc w adopcji kociakow. Kinga, dzieki!

  • Upvote 1
Link to comment
Share on other sites

Na mnie Panie też zrobiły niesamowite wrażenie:) Kotki siedziały u nich na rekach jak zawsze grzeczne, ale także jak zaczarowane. Cieszę się, że będą miały wspólny dom - są bardzo ze sobą związane. 

 

Myślę też, że nie ma co się obawiać braku zabawy. Zwiały dziś Rolandowi z łazienki i roznosiły półpiętro ganiając za sobą i się siłując. 

 

Ludka, to ja Ci dzięki, że użerasz się z 90% ludzi nieodpowiednich, po to żeby takie perełki jak dzisiejsze Panie wyłapać. 

Link to comment
Share on other sites

No ,nie wierze.............

razem? do domku? i to jeszcze do takiego?

to zostana tylko dwa cimkacze.....zeby i one znalazly wspolny domek....marze o tym.......

one przytulaly sie do kocurka,ktory zostal podrzucony tej kobiecie,kochane kocurzysko,tak lubil te malenstwa.

A teraz ta kobieta chyba wyrzucila budke,ktora postawialm maluchom,myslalam,ze zostanie i inne biedaki sie schowaja jak bedzie zimno.

Nie moge sie dowiedziec co z nia zrobila,bo zamknela siew w domu i nosa nie wysciubia.

Madie bardzo Ci dziekuje,ze wzielas na tymczas maluszki,no moze teraz juz nie takie maluszki:)

I tak bardzo ciesze sie z tego domku:)

Ja tez odbieram czasmi rozne telefony,kiedys facet mi powiedzial,ze sa wieksze wymagania z adopcja kota niz z adopcja dziecka:)

Takze wiem jakie ludka czasami odbiera telefony,ale radzi sobie z takimi osobnikami:)

Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

×
×
  • Create New...