Jump to content
Dogomania

Na chwilę obecną 11194zł długu.Bardzo prosimy jeśli ktoś może nam pomóc.Długi w lecznicy,w hoteliku,za karmę.....Bezdomne szczebrzeszyniaki PROSZA O POMOC


Recommended Posts

Posted

Mogę napisać na grupie na fb.

Znalazłam takie ogłoszenie na fb, pomyślałam o Kajtusiu, ale może jakiś inny podopieczny się załapie.
" W piątek rano wyjeżdżam do Wrocławia z Lublina. Mogę zabrać jakiegoś zwierzaka, który potrzebuje transportu- byle zdrowe (nie zarażające), w transporterze/klatce i psy max średniej wielkości, bo w aucie sporo miejsca zajmują klatki z moimi psami. Mam też jedno miejsce dla pasażera. To samo w niedziele wieczorem na trasie Wrocław-Lublin. "

Kaja B.

Niestety, moja doba ostatnio zbyt krótka, by śledzić dogomanię, będę najwcześniej w weekend na dogo, więc kontaktujcie się ze mną najlepiej telefonicznie.

Posted

Cała rodzinka z chlewu szczęśliwie dojechała do Warszawy. Z maluszki są bardzo zarobaczone, robale wyłażą z nich same. Dostają małe dawki leków na odrobaczenie. Są przekochane. Gorzej z mamusią. Ze sromu cieknie jej ropa :( Istnieje podejrzenie o ropomacicze. Musi być jak najszybciej wysterylizowane. Nie karmi już swoich dzieci.

Posted

Dobrze, że zostały uratowane.... chyba pomoc przyszła w ostatniej chwili.
Dodałam ogłoszenie z prośbą o wizytę adopcyjną w Kłodzku w grupie wizyt adopcyjnych, zaginione/znalezione Wrocław, napisałam do paru organizacji... Podałam telefon do Dory. Oby ktoś pomógł.

Posted

Śpieszę z dobrymi wieściami :D

 

Za sprawą akcji ogłoszeniowej Dory wczoraj wieczorem do swoich kochających domków pojechały dwa 10miesięczne kocurki od Ali123- Migdałek  :D i Maczek  :D

Z Maczkiem szczególna radość, bo choć śliczny burasio, to test paskowy wykazał FIV +  :(

A mimo tego Państwo po kilkunastogodzinnej walce serca i rozumu zdecydowali się go adoptować :D :D :D

  • Upvote 1
Posted
Dnia 7.03.2017 o 13:36, Becia Lublin napisał:

Cała rodzinka z chlewu szczęśliwie dojechała do Warszawy. Z maluszki są bardzo zarobaczone, robale wyłażą z nich same. Dostają małe dawki leków na odrobaczenie. Są przekochane. Gorzej z mamusią. Ze sromu cieknie jej ropa :( Istnieje podejrzenie o ropomacicze. Musi być jak najszybciej wysterylizowane. Nie karmi już swoich dzieci.

Dziekuje Beatko za pomoc:) zaangazowanie:) w sprawe

Widok uratowanej rodzinki to balsam na moje serce.

Niestety na tej wsi znanej z dreczenia zwierzat jest nastepna sunia i 7 szczeniaczkow,rodzina patologiczna

takze nawet na chwile nie mozna odpoczac.

Posted
Dnia 7.03.2017 o 13:48, Tyś(ka) napisał:

Dobrze, że zostały uratowane.... chyba pomoc przyszła w ostatniej chwili.
Dodałam ogłoszenie z prośbą o wizytę adopcyjną w Kłodzku w grupie wizyt adopcyjnych, zaginione/znalezione Wrocław, napisałam do paru organizacji... Podałam telefon do Dory. Oby ktoś pomógł.

Dzwonilam do Pani z TOZ-u w Zabkowicach

Podalam namiary,Pani obiecala,ze zrobia wizyte.

Posted
1 godzinę temu, Baltimoore napisał:

Śpieszę z dobrymi wieściami :D

 

Za sprawą akcji ogłoszeniowej Dory wczoraj wieczorem do swoich kochających domków pojechały dwa 10miesięczne kocurki od Ali123- Migdałek  :D i Maczek  :D

Z Maczkiem szczególna radość, bo choć śliczny burasio, to test paskowy wykazał FIV +  :(

A mimo tego Państwo po kilkunastogodzinnej walce serca i rozumu zdecydowali się go adoptować :D :D :D

Dziekuje Baltimoore za znalezienie domkow dla cudnych kociakow:)

Za zorganizowanie transportu,odbieranie telefonow,rozmowy z przyszlymi DS,wszystko trzeba dograc,pracy przy tym niemalo.

Dzieki,ze jestes:):):)

Posted

Ja dołączam do podziękowań dla Baltimoore :) A mam za co dziękować : znalezienie domków dla kilku kotów w ciągu kilkunastu dni, wizyty przedadopcyjne, dziesiątki rozmów telefonicznych w związku z tym, no i jeszcze organizowanie transportu .  Ktoś czuwa chyba nade mną, że los mnie z nią zetknął, bo miałam ostatnio zły okres w życiu, zaczynałam się załamywać, czułam się osamotniona i bezradna w tych swoich działaniach na rzecz zwierząt. I nagle pojawiła się Baltimoore. Dziękuję Ci cioteczko za pomoc !!!!!!!!

Wczoraj m.in. Maczek pojechał do ds w Krakowie dzięki Baltimoore.

20161227_141821_resized.jpg.44ecae5b9529682f4e0c681e848abfea.jpg

Pojechał też Śliwa nazwany obecnie Migdałkiem:

DSCN5058.JPG.5b130021b68503ae5e97b0df24bee23d.JPG

kilka dni wcześniej natomiast Oskar:

DSCN4999.JPG.af82976abd53739a212029b33b59db89.JPG

 

Posted

Dziękuję też Dorze1020, bo to ona zasygnalizowała Baltimoore prośbę o pomoc dla "moich" kotów :)

No i znalazła dom dla dorosłej, lękliwej kotki, która w poniedziałek ma jechać do Warszawy:

20170209_103107_resized.jpg.0941e64747a5f7a3ce0f82eacb234c3d.jpg

Posted

Wstawiam zdjęcie od Dory (zdjęcie podzieliłam na dwa żeby była lepsza czytelność a jednocześnie żeby nie łamać regulaminu co do wielkości zdjęć)

DSC02506.JPG.6b229e866d784a0843899cad54f81f88.JPG

DSC025062.JPG.78d19b37e22a6ac2f1d1c4c206f869ad.JPG

Posted

Bardzo dziekuje sharka za wstawienie faktur:)

dostalam od Ciebie 50zl,bardzo dziekuje:)

20zl zostalo przeznaczone na transport psiej rodzinki,30zl na karme

40zl zaplacilam za transport koteczki do lecznicy,gdzie bedzie sterylizowana i zaszczepiona,i szukamy domku.kicia czarno-biala Balbinka.

Pieniazki na ten cel wzielam z bazarku.

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

×
×
  • Create New...