jusstyna85 Posted August 11, 2010 Share Posted August 11, 2010 [CENTER][IMG]http://img443.imageshack.us/img443/8943/mini4b.jpg[/IMG] [SIZE=4]T[B]o maleńkie ciałko od wczoraj[COLOR=Red] ma w sobie wiele bólu i cierpienia.... [/COLOR]Ma zaledwie [COLOR=Red]7 miesięcy [/COLOR]...chciałoby się powiedzieć całe życie przed sobą... [SIZE=5][COLOR=Red]ALE NIE.... TO OD NAS ZALEŻY ILE CZASU SPĘDZI JESZCZE NA TYM ZIEMSKIM PADOLE...[/COLOR][/SIZE] Ma mocno połamaną miednicę i wielką wolę życia Schronisko to nie miejsce dla niej... Jest taka osamotniona...leży grzecznie w koszyczku i stara się podnieść...[COLOR=Red]Podnosi się i upada,ale WALCZY...[/COLOR] [COLOR=Red]TAK BARDZO CHCE,BY KTOŚ ZAWALCZYŁ ZA NIĄ...O JEJ ŻYCIE, O JEJ ZDROWIE, O JEJ PRZYSZŁOŚĆ...[/COLOR] Najprawdopodobniej wet schroniskowy nie czuje się na siłach podjąć się skomplikowanej operacji,ale nie wyklucza też,że inny wet dałby radę,stąd ten wątek... Pilnie potrzebna wizyta u dobrego specjalisty i DT Nie można jej trzymać w takim stanie,bo cierpi... [IMG]http://img580.imageshack.us/img580/3923/mini2g.jpg[/IMG] [/B][/SIZE][CENTER][SIZE=4][B]Są 2 wyjścia,które łączą w sobie [SIZE=5][COLOR=Red]pomoc dla niej[/COLOR][/SIZE]- [SIZE=5][COLOR=Red]GODNA EUTANAZJA[/COLOR][/SIZE] lub [SIZE=5][COLOR=Red]WIZYTA U WETA,OPERACJA,DT[/COLOR][/SIZE][/B][/SIZE] [SIZE=4][B][SIZE=5][COLOR=Red][IMG]http://img375.imageshack.us/img375/6234/mini3.jpg[/IMG][/COLOR][/SIZE][/B][/SIZE] [/CENTER] [/CENTER] [SIZE=4][B]Wiem,że sprawa beznadziejna,ale tak bardzo chciałabym,żeby jej sie udało.Wczoraj tak wpatrzyła sie we mnie,że wzroku nie potrafiłam odwrócić [/B][/SIZE][INDENT] [URL="http://www.dogomania.pl/190767-7-miesi%C4%99cy-PO%C5%81AMANA-MIEDNICA-eutanazja-lub-pomoc-%28-ONA-CHCE-%C5%BBY%C4%86-%28-%28-%28-%28-%28-%28"][IMG]http://i35.tinypic.com/2eek6xl.jpg[/IMG][/URL] [/INDENT][SIZE=4][B] 12.08 Halbina oferuje awaryjny tymczas,jeśli nie przyjmą małej do szpitaliku.Potrzebne wsparcie finansowe 13.08 sunia chwilowo przebywa u P.Iwony,będzie diagnozowana i obserwowana 16.08 mała została zoperowana w ostatnim momencie,mocz dostawał sie do organizmy,przez pękniete mięśnie wyszedł pęcherz/Pilnie potrzebne wsparcie. [/B][/SIZE] [B]WPŁATY: 20 zł Nevada 50 zł Maruda666 30 zł Jola_li 150 zł Memory9100 zł jednorazowa,20 zł stała+30 zł od Wiktor) 200 zł M.G. z warszawy 20 zł izabela1234 100 zł na koncie Szarej Przystani 20 zł brysio 30 zł E-S 50 zł Maja 602 100 zł rzepka 20 zł memory = 690 zł na moim +100 zł na szarej Przystani Wydatki: [/B]200 zł za operacje + wszystkie leki 100 zł sucha KARMA Royala 50 zł Mięsko,witaminy 60 zł (2 razy USG) 50 zł wizyty u weta 65 zl mleko szczeniaków z lecznicy od P.Iwony dla halbiny 100 zł reanimacja, sekcja [B]= + 65zł[/B] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Sankja Posted August 11, 2010 Share Posted August 11, 2010 Piękna cudowna wspaniała i przekochana! Czego potrzebuje? Domu Tymczasowego w pierwszej kolejności? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Igiełka Posted August 11, 2010 Share Posted August 11, 2010 O matko psie niewinne dziecko z którego tak zadrwił los- rozpacz- Nie może odejść- Nie można na to pozwolić. :-(:-( Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
jusstyna85 Posted August 11, 2010 Author Share Posted August 11, 2010 [quote name='Sankja']Piękna cudowna wspaniała i przekochana! Czego potrzebuje? Domu Tymczasowego w pierwszej kolejności?[/QUOTE] Potrzebuje domu tymczasowego i wizyty u specjalisty...to na już....:( Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Sankja Posted August 11, 2010 Share Posted August 11, 2010 Dogomanio RATUJ! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
memory Posted August 11, 2010 Share Posted August 11, 2010 Czy w okolicy jest klinika weterynaryjna z całodobowym szpitalikiem? Bo malutka pewnie cierpi i może byłoby to rozwiązanie doraźne, zanim nie ruszyłaby akcja pomocy? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Igiełka Posted August 11, 2010 Share Posted August 11, 2010 Cuda się zdarzają a i od razu DS byłby dobrym rozwiązaniem? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Evelka Posted August 11, 2010 Share Posted August 11, 2010 Jestem i ja! Musimy walczyć! Na razie zastanawiam się jak pomóc, bo u nas sytuacja też nie za ciekawa... Psinka jest w Rudzie Śląskiej? Może można by podbić do Cioteczek z Wrocławia? Nasza tymczasowiczka Iskierka z urazem kręgosłupa, dzięki wspaniałej Naa miała darmowe konsultacje u najlepszych specjalistów z Wrocławia... Może to jest jakaś myśl i szansa dla Maleńkiej? Na razie nic innego nie przychodzi mi do głowy... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
auraa Posted August 11, 2010 Share Posted August 11, 2010 Trzeba ją ratować! Jest taka maleńka............. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
jusstyna85 Posted August 11, 2010 Author Share Posted August 11, 2010 [quote name='memory']Czy w okolicy jest klinika weterynaryjna z całodobowym szpitalikiem? Bo malutka pewnie cierpi i może byłoby to rozwiązanie doraźne, zanim nie ruszyłaby akcja pomocy?[/QUOTE] Jest Brynów,ale tam doba sporo kosztuje,wszystko jest bardzo drogie :( UOTE=Evelka;15174278]Jestem i ja! Musimy walczyć! Na razie zastanawiam się jak pomóc, bo u nas sytuacja też nie za ciekawa... Psinka jest w Rudzie Śląskiej? Może można by podbić do Cioteczek z Wrocławia? Nasza tymczasowiczka Iskierka z urazem kręgosłupa, dzięki wspaniałej Naa miała darmowe konsultacje u najlepszych specjalistów z Wrocławia... Może to jest jakaś myśl i szansa dla Maleńkiej? Na razie nic innego nie przychodzi mi do głowy...[/QUOTE] Jest w Rudzie, nie ma DT we Wrocławiu:( w Katowicach na Giszowcu jest dobry wet,ale ktoś musiałby z nią podjechać .Z resztą co nawet po operacji z nią będzie:( Nie ma ani kasy ani DT Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Igiełka Posted August 11, 2010 Share Posted August 11, 2010 Psia tragedia. :-( Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
maja602 Posted August 11, 2010 Share Posted August 11, 2010 Taka malutka. Biedna. Trzeba ratować. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
elinka Posted August 11, 2010 Share Posted August 11, 2010 Sytuacja tragiczna. :puppydog: Zapisuję maleńką. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
memory Posted August 11, 2010 Share Posted August 11, 2010 Może dałoby się po kolei wg jakichś priorytetów... - jaka jest cena za dobę w tym Brynowie? - czy zrobiono prześwietlenie? - czy wykonano jakieś podstawowe badania? - może spróbować pierwszej konsultacji telefonicznej i e-mailowej, podsyłając kliszę i wstępne wyniki badań - dałoby się wtedy ocenić szanse, sprawdzić, czy weterynarz podjąłby się zabiegu i określić wstępnie jego koszt oraz czas - niekiedy vet znając wczesniej sprawę (że psiątko bezdomne i finansowanie ze składek) schodzi z kosztów - w międzyczasie apelować do kogo się da i zbierać w pierwszej kolejności deklaracje jednorazowe na koszt leczenia - równolegle zbierać deklaracje stałe i równolegle szukać DT / DS Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
maja602 Posted August 11, 2010 Share Posted August 11, 2010 Myślę, że pieniążki można już wpłacać tylko potrzebny jest nr konta. Wydaje mi się że trzeba maleńkiej nadać piękne imię i zbierać pieniadze na jej leczenie. Jak sie ma środki zawsze łatwiej działać. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Lionees Posted August 11, 2010 Share Posted August 11, 2010 Tak sie nieskromnie wtrącę,ale może Amelka?Już 3 suczkom "nadałam" takie imię i błyskawicznie znalazły domki,nawet Amelka-sunia bez łapki znalazła domek migusiem:) Może i tej dziewczynce się poszczęści jakoś? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Mysza2 Posted August 11, 2010 Share Posted August 11, 2010 Jestem i ja. A ile kosztuje doba na Brynowie i ewentualny koszt operacji? Spóźniłam się dopiero teraz doczytałam że memory też już o to pytała Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
memory Posted August 11, 2010 Share Posted August 11, 2010 Czy założycielka tematu popilotuje sprawę? I kto będzie zbierał fundusze, bo potrzebny jak najszybciej nr konta. Deklaruję: - 100 zł jednorazowo na koszt leczenia - płatne natychmiast po otrzymaniu danych do przelewu - 30 zł jednorazowo na koszt leczenia od mego kolegi Wiktora - płatne natychmiast po otrzymaniu danych do przelewu - 20 zł / mies - deklaracja stała Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
malagos Posted August 11, 2010 Share Posted August 11, 2010 Konieczne jest prześwietlenie. A potem decyzja-najczęściej połamanej miednicy się nie operuje, tylko unieruchamia jak najbardziej i sama się zrasta. Tym bardziej, ze to jeszcze szczeniak. Ograniczenie ruchu to podstawa! Nawet klatka, wynoszenie tylko na siusiu. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
maja602 Posted August 11, 2010 Share Posted August 11, 2010 Ja deklaruję na chwilę obecną 50zł. jednorazowo. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
ULKA12 Posted August 11, 2010 Share Posted August 11, 2010 Z moich doświadczeń a miałam kilka psów na tymczasie ze złamaną miednicą to się nie operuje, tylko stara się aby pies jak najmniej się ruszał i po kilku tygodniach samo się zrasta. Ja zawsze jeździłam do dr Gierka w Katowicach oraz do dr Olender w Tychach jak dla mnie wspaniali fachowcy z sercem do zwierząt gdy mówiłam, że to pies ze schroniska to liczyli wizytę po kosztach. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Sankja Posted August 11, 2010 Share Posted August 11, 2010 Dziewczyny, zapomnijcie o płatnym hotelu! To szczeniak. Na dogomanii lub poza nią na pewno ktoś się znajdzie, kto nie będzie chciał pieniędzy miłość i serce! Ona potrzebuje masę pieniędzy na leczenie, żywienie. Po co trwonić je płacąc komuś za to, co powinien zrobić każdy wolnotariusz do cholery jasnej! Szukajmy DT z sercem a nie człowieka który chce się dorobić na krzywdzie zwierzaka! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
ciapuś Posted August 11, 2010 Share Posted August 11, 2010 Rok temu ratowałam Ciapulke która miała połamane obie tylne łapy i pogruchotana miednicę i jedno jest pewne że pierwsza rzecz jaka trzeba zrobić to prześwietlenie .Prześwietlenie to nie jest droga sprawa a jeśli okaże się że jest tylko połamana miednica to wystarczy dobry dt który przypilnuje aby pies się jak najmniej ruszał. Wcale nie musi to być bardzo trudne i kosztowne. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
memory Posted August 11, 2010 Share Posted August 11, 2010 Z pierwszego postu wynika, że weterynarz oglądał psiunię - ale czy udzielił jakiejś doraźnej pomocy? Z fotki wynika, że malutka nie jest unieruchomiona, to niedobrze, bo każdy ruch sprawia ból i dodatkowo może pogorszyć stan, a psiak młody i mimo bólu pewnie skłonny do ruchu. Dlatego pytałam, czy było prześwietlenie i czy jakieś badania były zrobione. I ten dylemat - 'igła' albo leczenie. Kto o tym i na jakiej podstawie zadecyduje? Cud.... może się zdarzyć, ale czasem trzeba mu pomóc. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
ULKA12 Posted August 11, 2010 Share Posted August 11, 2010 Jeśli to tylko "miednica" to małej nie trzeba wsadzać do gipsu po prostu trzeba pilnować aby się jak najmniej ruszała. Chyba, że jest coś jeszcze u mojej obecnej tymczasowiczki początkowo nie zauważono na zdjęciach złamanego kręgosłupa:crazyeye::angryy: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.