jusstyna85

To kojec wewnętrzny...Nie znalazłysmy nic innego.Ten pies pójdzie na zmarnowanie, jeśli nie znajdziemy domowego DT :(

Nikt nie ma pomysłu kto mógłby go zabrać na DT i pomóc mu?

Od 8 mies. utrzymujemy z koleżanką dzięki pomocy bazarku na fb psiaka,ale już nie dajemy rady. Serce pęka,masa ogłoszeń i nic... 500 zł mies. jest nie do przeskoczenia,a on tyle wycierpiał...Odebrałyśmy go gospodarzowi na wsi,który znęcał się nad nim,bił,głodził,nie leczył:( Już nie wiemy co robić,nie mamy żadnych deklaracji,a mamy koty na domu tymczasowym, długi rosną :( jesteśmy prywatnymi osobami-Ja i Ania. Pies wymaga pracy, przebywa w kojcu w hoteliku:( Poszukiwany doświadczony,domowy dt :( Ktoś ma pomysł? My już jesteśmy zrozpaczone Bity i głodzony nie potrafił zaufać człowiekowi,głównie płci męskiej i ten uraz jeszcze w nim tkwi... Pomimo tych wszystkich przejść lubi się bawić, uwielbia miziaki,kocha spacery.Dogaduje się z suczkami oraz większością samców, akceptuje koty

Dużo nowych ubrań, od 34 do rozm. 50... między innymi: http://www.dogomania.com/forum/topic/147665-ponad-130-ubrań-buty-w-tym-nowena-3-kocie-tymczasy-0109/#entry16289455

Zgłaszam Anyszkę, ileż można czekać, zero odzewu [url]http://www.dogomania.pl/forum/threads/254444-UBRANIA-du%C5%BCo-nowych-xs-xl-na-par%C4%99-cel%C3%B3w-W-TRAKCIE-ROZLICZANIA?p=22309666#post22309666[/url]

[quote name='Kumpel i Miła']Witaj. Czasem czytam dogomanię, ale nie udzielam się. Dla Ciebie zrobiłam wyjątek. W kwestii psa nie pomogę, natomiast to, co robi Pan, nazywa się stalking i powinnaś szukać pomocy gdzie indziej. Proszę, skontaktuj się z tą fundacją. Na pewno konkretnie doradzą. [URL="http://www.idpolska.pl/stalking/"]www.idpolska.pl/stalking/[/URL][/QUOTE] Dzięki, napisałam do tej Fundacji wczoraj.Nie wiem czy sie cieszyć już,ale od wczoraj mam spokój z facetem...

Bardzo chciałabym,żeby Karina zobaczyła teraz Majkę... Patrząc na fotki nie mogę uwierzyć,że w mroźną zimę jeździła sobie autobusami.Jest bardzo,bardzo mądra...

Jaka ja jestem tępa...:( Dałam mu przecież książeczke zdrowia,a tam na zaświadczeniu o szczepieniu są moje dane :( Od 2 dni nachodzi mnie w domu i szantażuje,że zrobi coś Majce,jeśli pójdę na policję... Doradźcie mi prosze coś...:(

oglądanie fotek bardzo podnosi na duchu:loveu:

[quote name='Gabi79']Zdaję sobie sprawę, że nie masz, bo mało kogo stać na opłacenie hoteliku. Chodziło mi o to, czy myślałaś o zbieraniu deklaracji. Mogę pomóc rozsyłać prośby, wspomóc jakimś bazarkiem, ale muszą być jakieś konkrety.[/QUOTE] Mój stan zdrowia i kłopoty finansowe nie pozwala ręczyć sobą przy jakimkolwiek hoteliku.Nie mogę ryzykować.To już nie te czasy,co kiedyś.Odnowiłam jej ogłoszenia,a ten głupi facet wciąż wydzwania.Jeszcze byłam tak naiwna,że zostawiłam mu książeczke Majki ,a tam były moje dane .Sąsiadka mówiła mi,że wczoraj ktoś sie dobijał i mówił jak mnie kocha.To jest paranoja :(

[quote name='Gabi79']Zaglądam i ponawiam pytanie, Justyna, czy bierzesz pod uwagę jakiś hotelik domowy, bo niestety o BDT bardzo trudno.[/QUOTE] Nie mam pieniędzy na to. Dzisiaj faceta odwiedził znajomy policjant, nastraszył go,ale to nie działa :(

nikt nie zaglada...

woooow...przepiękny widok.zaniemówiłam...

Dzisiaj widziałam Majke na monitoringu,jest cała, facet cały czas przychodzi do mojej pracy,a mnie sie obrywa :(

No właśnie nie bardzo, nie ma odpowiedzialnym domów... Musze im znaleźć DT, mój kot jest w ciężkim stanie z powodu kk, zarazi rodzinke :( a on potrzebuje spokoju,żeby doleczyc sie po schronie :(

Ja już sama nie wiem co robić, ten facet jest psychiczny, on nawet do schronu dzwonił i wypytywał o mnie.Wydzwania do mnie z różnych numerów,chodzi do pracy, zaczęłam się go bać :( Jestem strasznie naiwna :( Myśle,że on odda ją, boje sie ,że on specjalnie zrobi jej krzywde, nie wiem zupełnie jak sie zachowywać :(

Kotka nadal jest? wiesz coś o niej? Mam na tymczasie syjamke z 2 maluchami.Niedługo będę ogłaszać, na pewno będą domy.Myśle,że i tymczas znalazłby się

Maja pilnie szuka DT/DS.Wróciła do niego. Bezdomny jest niezrównoważony psychicznie, ma obsesje na moim punkcie, chyba pójdę na policję, mam już dosyć :( Okazało się,że miał mieszkanie, mocno zadłużone i wszystko było farsą.Wiem,że wciąż pracuje tam,gdzie mu załatwiłam prace.Miał uregulować 164 zł u weta i do dnia dzisiejszego tego nie zrobił :(

Z maluchami było bardzo źle,ale od wczoraj lepiej. Powoli rozglądają się za domami...

W góre........

Syjamką i maluchami "zajmowały się" dzieci...Specjalnie denerwowali,rzucali kamykami i przeganiali.W końcu sprawą zainteresował się dobry człowiek...Syjamka i maluchy są u mnie,ale pilnie potrzebny tymczas.Ja nie mam pojęcia o zajmowaniu się kotami, dopiero uczę się na przykładzie mojego adoptowanego kota.Nie stać mnie na karmę, żwirek,weta. Maluchy nie jedzą jeszcze same, ledwo chodzą, przewracają się.Matka jest młodziutka,ufna, przymilna,załatwia się do kuwety. Może ma ktoś karmę dla mamy albo maluchów? Poszukiwane bardziej doświadczone DT. Edit: Dzisiaj maluchy miały biegunkę. Dostały kroplówkę,antybiotyk i jeszcze do podawania do domu raz dziennie linco-spectin w zastrzyku.Okazało się przy okazji,że cała trójka ma świerzb,więc następne leki.Z racji tego,że maluchy mają biegunke,to był zrobiony test na panleukopenie beżowej,a tylko dlatego jej ,bo ona miała najgorszą biegunke.Wyszedł negatywnie,ale kazano mi jeszcze nie do konca cieszyć się,bo w początkowej fazie może też tak wyjść. Potrzebna pomoc w spłacie długu u weta. Jeśli wyzdrowieją,to za ok 2-3 tygodnie będą szukały domu. Maluchy i matka maja wątek na miau [URL="http://naforum.zapodaj.net/5c6d85f0ba5d.jpg.html"][IMG]http://naforum.zapodaj.net/thumbs/5c6d85f0ba5d.jpg[/IMG][/URL] [URL="http://naforum.zapodaj.net/3b05a9e7f5e8.jpg.html"][IMG]http://naforum.zapodaj.net/thumbs/3b05a9e7f5e8.jpg[/IMG][/URL] [URL="http://naforum.zapodaj.net/cd8c8b74f3b7.jpg.html"][IMG]http://naforum.zapodaj.net/thumbs/cd8c8b74f3b7.jpg[/IMG][/URL] [URL="http://naforum.zapodaj.net/1cffba0b69b9.jpg.html"][IMG]http://naforum.zapodaj.net/thumbs/1cffba0b69b9.jpg[/IMG][/URL] [URL="http://naforum.zapodaj.net/bec18f9edec2.jpg.html"][IMG]http://naforum.zapodaj.net/thumbs/bec18f9edec2.jpg[/IMG][/URL]

Jaszko-wysłałam pw... Miałam dzisiaj 2 telefony...domy spod Gliwic...1. z 3 dzieci,dom bez ogrodzenia,poprzedni pies pare lat temu został przejechany.Jakos tak odstraszyło mnie to.Drugi- Pani ok 50-tki z odchowanymi dziecmi, z ratlerkiem 17-sto letnim.Brzmiała sensownie, tym bardziej,ze przebywa w domu,a dzisiaj okazało sie,ze Maja nie potrafi zostac 10 godz.Zrobila siku,kupke,podrapała drzwi.Nie wiem czy to wina zamkniecia,Wiadomo,ze to długo,ale dobiło mnie to... Pani ma jutro przyjechać, zobaczymy.... Od sąsiadów wysłuchuje...nic nowego...

podniose...

Błagam o pomoc... Maja to pies bezdomnego,który przychodził po jedzenie do mojej pracy.Zżyłam się z nią,została wysterylizowana.Bezdomny zrobił na mnie wrażenie-chciałam pomóc i jemu i suni.Okazało się,że ma wyższe wykształcenie,tylko problemy zdrowotne i komornik załatwiły go na całego.Tak pomogłam mu,że udało się poruszyć siły MOPSu i tym sposobem dostał szanse na mieszkanie i prace...byłam szczęśliwa przez pare sekund, dopóki nie było powiedziane,że pies musi zostać gdzieś oddany.Myślałam,że on naprawde ją kocha, popłakał się nawet,ale chciał ją oddać.W schronisku nie miałaby żadnych szans,nie miałam sumienia, wzięłam ją i tutaj zaczynają się schody...[IMG]http://forum.miau.pl/images/smilies/icon_sad.gif[/IMG] Maja jest mało-średnia, waga ok 10 kg, czarna,podpalana. Garnię się do każdego człowieka,lubi dzieci, słucha się, jest w człowieka wpatrzona jak w obrazek.Akceptuje psy,koty,króliki i świnki.Utrzymuje czystość, potrafi zostawać sama.Nie jestem w stanie się nią zająć.Choruję,dopiero od tamtego tygodnia wróciłam do pracy,ale wciąż jestem chora i biegam po lekarzach.Nie ma mnie 10 godzin dziennie,a mój pies atakuje ją.On jest zazdrosny.Nie ma mi kto nawet pomóc.Nawet nie wspomnę o finansach,zostaje mi 200 zł do życia ,a za coś trzeba kupować jedzenie psu,2 królikom i śwince,a teraz jeszcze ona...Mam już dług u weta na 99 zł,bo zaszczepiłam ją,odrobaczyłam,odpchliłam i kupiłam karme 69 zł. Takie czarne psy w schronisku są po pare lat,często nie znajdują w ogóle domu. Jak wróce ze spaceru,to wrzuce fotki. Bardzo prosze o pomoc w ogłoszeniach. Może znajdzie się DT? Jeśli ktoś ma fb,to bardzo prosze o polubienie i udostępnianie mojego postu z sunią [URL="https://www.facebook.com/justyna.malecha"]https://www.facebook.com/justyna.malecha [IMG]https://lh6.googleusercontent.com/-8HKKN40F0eo/U4rjqeLW6ZI/AAAAAAAAFeQ/2TYMZ2KtNOo/s720/Obraz 037.jpg[/IMG] [IMG]https://lh3.googleusercontent.com/-wnPJAZDbJ8A/U4rioO-8RbI/AAAAAAAAFeA/o-Xti9MOi-4/s720/Obraz 059.jpg[/IMG] [IMG]https://lh4.googleusercontent.com/-9tor8bUSn1o/U4rikNVZ0mI/AAAAAAAAFd4/y9LTKUPGd_A/s720/Obraz 049.jpg[/IMG] [IMG]https://lh3.googleusercontent.com/-yIlTjwVMOQQ/U4ridFwgxUI/AAAAAAAAFdo/292bOP-1YaI/s720/Obraz 045.jpg[/IMG] [IMG]https://lh3.googleusercontent.com/-wRxSJLg3YFU/U4riQVmHPxI/AAAAAAAAFdY/azooMBFV_gU/s576/Obraz 040.jpg[/IMG] bazarek: [url]http://www.dogomania.pl/forum/threads/254444-zakonczony-rozliczony?p=22309666#post22309666[/url] 165,70 [/URL]