ewtos Posted March 26, 2010 Share Posted March 26, 2010 [quote name='Aleksandra59']Karmelek jest w lecznicy, w której leczę moje futra - leży biedny sam. Nie widziałam, żeby był otoczony szczególną troską przez właścicieli ...... Może przesadzam, ale ja mojego zwierzka nie zostawiłabym samego, po takim przejściu ........ Ja bym warowała ..... Ale pewnie przesadzam ......[/QUOTE] Jego włascicielka pewnie jest w szoku i sama potrzebuje pomocy , była przy zajsciu i jest pogryziona, Ja znam fakty z wpisu Saszy i nie mogę sie uspokoić a jak się czuje ta kobieta ? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Joan od Wolanda Posted March 27, 2010 Share Posted March 27, 2010 [quote name='Agn']nie tylko jest to kwestia wychowania psa, odpowiedzialności ludzi ale również kwestia prawa - jeśli nie będzie prawnej regulacji kwestii pseudohodowli mixów takich ras - do usr... smierci możemy się z tym wozić. To że TTB mają 'czym' odgryźć łapę nie znaczy od razu, że inne psy w nieodpowiedzialnych rękach nie są groźne. Wszystko zależy od tego 'na co się rzucą'. [Nieopanowany york może dotkliwie poranić dziecko; o szczuciu na koty już nie wspominam.][/QUOTE] Przede wszystkim, w moim pojęciu, należałoby właściciela potraktować tak, jakby dokonał napadu z bronią w ręku (na którą nie ma zezwolenia, bo nie potrafi się z nią obchodzić) i spowodowanie uszczerbku na zdrowiu i życiu. Jestem z zasady przeciwna wszelkim odgórnym regulacjom, bo raz, że nie da się ich wprowadzić nie stosując krzywdzących uogólnień, dwa, że zazwyczaj pozostają martwą literą dla tych, dla których w szczególności zostają ustanowione.( A ja lubię żyć w wolnym kraju.) Wiadomo, że izolacja psa (długotrwałe przetrzymywanie w kojcu, lub na uwięzi) potęguje agresję. Wiadomo też ,że pies ma zęby i w niektórych sytuacjach ma prawo ich użyć. Nigdy jednak nie może to być napaść. Tego powinien być świadomy każdy, kto ma psa i za jego zachowanie powinien odpowiadać, jak za swoje. Eliminować należy , nie rasy, nie konkretne osobniki, tylko właścicieli bez poczucia odpowiedzialności, nakładając na nich kary adekwatne do wagi zaniedbań, lub pozbawiając w ogóle możliwości posiadania zwierzęcia. To właściciel powinien wiedzieć, jaki stopień agresji ma jego pies i umieć korzystać ze stosownych środków zapobiegawczych. Wiadomo też, że agresja rodzi agresję i często w psie rasy uznawanej za nieagresywną, ujawniają się "złe" instynkty na skutek doświadczeń, których doznał na jakimś etapie życia. Czasem, łagodny z natury pies reaguje nieopanowaną agresją na zwierzę podobne do tego, które go kiedyś poturbowało. Zazwyczaj jednak, ten łańcuch zdarzeń ma początek w konkretnym zachowaniu, lub zaniedbaniu jakiegoś człowieka ( niekoniecznie właściciela). Nic nie da więc nagonka na żadne rasy, dopóki psy będą posiadali tacy ludzie, jak człowiek, o którym mowa w tym wątku. Nic nie da też publikowanie zdjęć bullowatych w towarzystwie niemowląt, bo nie o to chodzi, by psy pozbawiać zębów, tylko by tak roztaczać nad nimi opiekę, aby nigdy nie dochodziło do podobnych zdarzeń. Jeśli już jednak do tego dojdzie, to, jak zauważył ktoś wcześniej, "resocjalizacja" takiego psa, jest zadaniem dla mistrza. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Kora Posted March 27, 2010 Share Posted March 27, 2010 Nikt facetowi psa nie odbierze, a haszczakowi nie zwroci lapki mozna go skaleczyc tylko finansowo Sad Grodzki bo jest [URL]http://www.ursus.warszawa.pl/files/regulamin_czystosc_20060612.pdf[/URL] rozdzal VII i powodztwo cywilne art.431kc i art.445 par.1 kc[SIZE=4] [/SIZE][FONT=Times New Roman][B][SIZE=4][SIZE=4][/SIZE][/SIZE][/B][/FONT][SIZE=4] [/SIZE] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
gagata Posted March 27, 2010 Share Posted March 27, 2010 Kora, niekoniecznie, sa jeszcze grozby karalne i to dośc solidnie podparte dowodami... A w sprawie Bandziora: o ile dobrze zrozumiałam intencje Zofii, ten watek powstał głównie po to, by poszukac dla psa ratunku wsród znawców rasy, bo pies u tego człowieka zostac nie może... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Kora Posted March 27, 2010 Share Posted March 27, 2010 Gagata, to co przytoczylam dotyczy tylko i wylacznie psow, grozby karalne wobec Zosi i innych to inna sprawa i inny Kodeks art. 190 KK § 1 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
tabaluga1 Posted March 27, 2010 Share Posted March 27, 2010 [quote name='Joan od Wolanda'] "resocjalizacja" takiego psa, jest zadaniem dla mistrza.[/QUOTE] ... lub MORBITALU . Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
malagos Posted March 27, 2010 Share Posted March 27, 2010 ale jaki z tego wniosek czy przesłanie? Odebrać psa temu panu i pracować z nim? Szukamy takiego chętnego? Bo innego rozwiązania nie widzę. Nie przypuszczam, zeby facet zgodził się na pracę z psem pod okiem fachowca i jeszcze za to zapłacił grubą forsę. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Zofia.Sasza Posted March 27, 2010 Author Share Posted March 27, 2010 [quote name='malagos']ale jaki z tego wniosek czy przesłanie? Odebrać psa temu panu i pracować z nim? Szukamy takiego chętnego? Bo innego rozwiązania nie widzę. Nie przypuszczam, zeby facet zgodził się na pracę z psem pod okiem fachowca i jeszcze za to zapłacił grubą forsę.[/QUOTE] Taka była moja intencja gdy zakładałam ten wątek. A to że pies NIE BYŁ SZKOLONY/UŻYWANY DO WALK to chyba sobie w podpis wrzucę. Bo gdyby był, miałby z pewnością jakieś blizny. Przyjrzałam się dokładnie - nie ma ich. Olu, pani Karmela była u niego dwie godziny wcześniej. Ma chore kolano i problemy z chodzeniem. Pan - jest poważnie chory. A sama wiesz, jaką opiekę mają zwierzaki w tej lecznicy. Ciągłe odwiedzanie psa na silnych środkach przeciwbólowych i głupim jasiu nie bardzo ma sens, tym bardziej że zgodnie z relacją dr Joasi Karmel po każdych odwiedzinach silnie się pobudza, wyje i po prostu może sobie zrobić krzywdę. Co do kroków prawnych - będą podjęte. Sprawa karna, cywilna i dodatkowo pewnie sprawę założy nasza fundacja. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Asior Posted March 27, 2010 Share Posted March 27, 2010 [quote name='malagos']ale jaki z tego wniosek czy przesłanie? Odebrać psa temu panu i pracować z nim? Szukamy takiego chętnego? Bo innego rozwiązania nie widzę. Nie przypuszczam, zeby facet zgodził się na pracę z psem pod okiem fachowca i jeszcze za to zapłacił grubą forsę.[/QUOTE] facet z Bogatyni na pewno by sobie z nim poradził :( tylko skąd kasa na hotel :( Zofio, rozumiem, ze pies (mix amstaf), jest gdzieś na obserwacji?? Niue zostawili go temu facetowi??? Kurcze u nas w schronie jest masa totalnie agresywnych do psów amstafów i co?? mają je od razu uśpić??? Nie, nawet wyadoptowują sie :roll: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Zofia.Sasza Posted March 27, 2010 Author Share Posted March 27, 2010 [quote name='Asior']facet z Bogatyni na pewno by sobie z nim poradził :( tylko skąd kasa na hotel :( Zofio, rozumiem, ze pies (mix amstaf), jest gdzieś na obserwacji?? Niue zostawili go temu facetowi??? Kurcze u nas w schronie jest masa totalnie agresywnych do psów amstafów i co?? mają je od razu uśpić??? Nie, nawet wyadoptowują sie :roll:[/QUOTE] Z tego co wiem, zostawili. Niestety prawo na to zezwala... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Asior Posted March 27, 2010 Share Posted March 27, 2010 nawet jeśli pies stanowi potencjalne zagrożenie dla innych psów???? ewidentnie zachowuje się jak by był do tego przyuczany :( Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Zofia.Sasza Posted March 27, 2010 Author Share Posted March 27, 2010 [quote name='Asior']nawet jeśli pies stanowi potencjalne zagrożenie dla innych psów???? ewidentnie zachowuje się jak by był do tego przyuczany :([/QUOTE] Wierz mi -jest jak mówię. Zgłębiłam temat przy okazji Bacy. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Litterka Posted March 27, 2010 Share Posted March 27, 2010 Może i do walk szkolony nie był, ale na "chałupniczego psa obronnego"... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Alicja Posted March 27, 2010 Share Posted March 27, 2010 [quote name='Asior']nawet jeśli pies stanowi potencjalne zagrożenie dla innych psów???? ewidentnie zachowuje się jak by był do tego przyuczany :([/QUOTE] Asior nie tak ...on po prostu nie był hamowany , szkolony w tym kierunku by nie atakował Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Zofia.Sasza Posted March 27, 2010 Author Share Posted March 27, 2010 Karmel już po operacji. Dzielnie kica na trzech łapeczkach! Gorsza wiadomość jest taka, że facet chce dobrowolnie poddać się karze. Czyli może nie być sprawy w ogóle. Skończy się na karze pieniężnej :( Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
przeszlus Posted March 27, 2010 Share Posted March 27, 2010 Ahhh,tylko kara finansowa.I czego go to nauczy,szykować sobie kasę na następny raz,jeśli pies się nie zsocjalizuje. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Litterka Posted March 27, 2010 Share Posted March 27, 2010 Świetnie... :( No, ale może za groźby karalne tak łatwo nie pójdzie... A nie jest tak przypadkiem (tak bywało na rozprawach sądowych), że pokrzywdzony musi wyrazić zgodę na to dpk? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
przeszlus Posted March 27, 2010 Share Posted March 27, 2010 Nie mam pojęcia Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
pinkmoon Posted March 27, 2010 Share Posted March 27, 2010 Rany, jak ja nienawidzę takich ludzi jak ten debil właściciel Bandziora! Robi się wszystko żeby zmienić stereotyp myślenia o rasie, dziesiątki pasjonatów pracują na to miesiącami czy nawet latami, a pier... idiota kupi astka do poszpanowania na dzielnicy, dopuści do takiej tragicznej sytuacji jak ta, i znowu wszystko zaczyna się od początku. Jak ja bym chciała, żeby na wszystkie TTB, i ich mixy trzeba było mieć pozwolenie, wydawane przez zorientowanych w temacie ludzi tylko rozsądnym osobom, które nie zepsują psa! Biedny Karmel, to okropne kiedy psy (w tym wypadku pewnie oba) płacą za debilizm ludzi... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Alicja Posted March 27, 2010 Share Posted March 27, 2010 [quote name='Zofia.Sasza']Karmel już po operacji. Dzielnie kica na trzech łapeczkach! Gorsza wiadomość jest taka, że facet chce dobrowolnie poddać się karze. Czyli może nie być sprawy w ogóle. Skończy się na karze pieniężnej :([/QUOTE] ktoś go chyba dobrze pouczył , że w takim wypadku znów pozostanie bezkarny jak walnie skruche Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Agu. Posted March 27, 2010 Share Posted March 27, 2010 Brak słów na całą tą sytuację, a zwłaszcza na podejście właściciela TTB... Najgorsze jest to, że zawsze muszą ucierpieć niewinne osoby i psy... :( Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Alicja Posted March 28, 2010 Share Posted March 28, 2010 sumując słowami z poniższego artykułu który pokazuje że nie tylko u nas jest problem z ludźmi ... [U][B]To nie agresywne psy są problemem, lecz to, co stało się z ludźmi[/B][/U] [url]http://pies.onet.pl/43345,19,24,pieskie_zycie__pieska_smierc,1,artykul.html[/url] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
tabaluga1 Posted March 28, 2010 Share Posted March 28, 2010 [FONT=Verdana]A co to za nowość ? To jest powszechnie znana prawda . Tak było , jest i pewnie długo będzie , niezależnie od nacji . Skuteczne oddziaływanie na człowieka jest jednak trudne . Długofalowo tym zajmuje się polityka i widać jak to idzie . Dlatego najprościej i najszybciej jest pozbawić człowieka „narzędzi” . Skuteczność i bezpieczeństwo się liczy . Psy , niestety nie .[/FONT] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
toyota Posted March 28, 2010 Share Posted March 28, 2010 Właścicielka Karmela powinna złożyć pozew do sądu Cywilnego o zwrot jego kosztów leczenia . Niech zbiera rachunki od weta . Jeśli właściciel Bandzora ma ponieść karę finansową , niech będzie ona jak najwyższa . Może dzięki temu tak zabezpieczy posesję , że nie dojdzie do następnej tragedii . Już poprawiłam :oops: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
przeszlus Posted March 28, 2010 Share Posted March 28, 2010 [quote name='toyota']Właścicielka [B]Bandziora powinna złożyć pozew do sądu Cywilnego o zwrot kosztów leczenia[/B] Karmela . Niech zbiera rachunki od weta . Jeśli właściciel Bandzora ma ponieść karę finansową , niech będzie ona jak najwyższa . Może dzięki temu tak zabezpieczy posesję , że nie dojdzie do następnej tragedii .[/QUOTE] Chyba włascicielka Karmela,popraw to, słuszna racja Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.