Jump to content
Dogomania

Zuzu, Raven, Hunter i koty plus inne potwory. Zapraszamy


evel

Recommended Posts

[quote name='ladySwallow']A Cykor? Chyba sobie o nim zapomniałaś :evil_lol:[/QUOTE]

A właśnie, zapomniałam, ze ich jest w sumie trzech chłopaków :eviltong: Cykor nadal szuka DT bądź DS... Jeśli nic nie znajdzie, mamy chyba awaryjny DT w Lublinie? No ale miło byłoby gdyby jednak ktoś go zabrał, bo on już pokochał PIRANHĘ i im dłużej jest u niej na DT tym będzie gorzej mu się z nią rozstać :-(


Aaaa, zapomniałam o zagadce. Otóż, wyjaśniła się Zagadka Śmierdzących Bąków :evil_lol: Okazało się, że pan ojciec podzielił się z suką swoją kanapką z kiełbasą (tak, ten sam pan ojciec, który oficjalnie psa nie lubi i tak dalej :cool3:) no i atmosfera się zagęściła dość... :roflt:

Link to comment
Share on other sites

  • Replies 8.4k
  • Created
  • Last Reply

Top Posters In This Topic

podstawowy problem to to że sypnał nam się transport jednego do jego DS zatem pilnie szukamy i tymczasi dla niego w oczekiwaniu na transport...
drugi czyli Cykor niby miał mieć DT ale jakos zamilkł ten Dt i nie wiadomo czy nadal jest...zatem ja tam biore pod uwagę ze nadal szukamy...
najgorsze jest to ze ja sie musze wyniesc w tym tyg a nie mam co zrobić z psami:-(

Link to comment
Share on other sites

Mam nadzieję, że dziewczyna się jednak odezwie, no bo to tak trochę nie tego... :roll:


[CENTER]***
[LEFT]
Będą foty, niestety mój aparat czeka na naprawę (i sobie jeszcze poczeka :placz:) bo szarańcza popsuła joystick :mad:

Pan Hipcio przed zabawą:
[img]http://img339.imageshack.us/img339/2346/hip1.jpg[/img]

I po zabawie... :shake:
[img]http://img718.imageshack.us/img718/6155/hip2.jpg[/img]

Zadowolony z siebie pitbull :evil_lol:
[img]http://img689.imageshack.us/img689/5643/dscn4445x.jpg[/img]

Całuski, uśmieszki, te sprawy ;)
[img]http://img28.imageshack.us/img28/5165/dscn4457s.jpg[/img]

[img]http://img708.imageshack.us/img708/5482/dscn4431.jpg[/img]
[/LEFT]
[/CENTER]

Link to comment
Share on other sites

Ciąg dalszy, pozuje Zu i młodsza ;)
[IMG]http://img441.imageshack.us/img441/6971/dscn4426n.jpg[/IMG]

A jak nikt nie widzi, to śpię tak :diabloti: na łóżku ofkors :cool3:
[IMG]http://img714.imageshack.us/img714/4288/032810104455.jpg[/IMG]

Na powyższym zdjęciu widać, że małe czarne ma śmiesznie łysy, cienki pasek na brzuchu... Zasugerowano mi, że to może być po jakimś zabiegu - cesarce bądź sterylce, więc chociaż nie czuć pod palcami zrostu, najpierw wybierzemy się na USG ;)

Link to comment
Share on other sites

[quote name='ladySwallow']Hehe, Zu w całej okazałosci. A pana Hipcia szkoda :evil_lol: Pokaż mi, która to hodowla ma takie pitbulle - też se kupię, o.[/QUOTE]

Jak to która? Najlepsza - nowodworska :diabloti:

Więcej zdjęć... Hmm... :siara: Właściwie to nie wiem, kiedy będą, gdyż jest dzisiaj kijowe światło, a ja nie umiem robić fotek takim małym aparacikiem, co widać pięknie powyżej :evil_lol:

Link to comment
Share on other sites

[quote name='evl']Jak to która? Najlepsza - nowodworska :diabloti:

Więcej zdjęć... Hmm... :siara: Właściwie to nie wiem, kiedy będą, gdyż jest dzisiaj kijowe światło, a ja nie umiem robić fotek takim małym aparacikiem, co widać pięknie powyżej :evil_lol:[/QUOTE]

Ciotka, ale się migasz...

No tak, nowodworska - Maniek też pitbull. Jamnikowaty :evil_lol:

Link to comment
Share on other sites

Wiem jak to jest z tym, że wszyscy koniecznie chcą zapoznać swoje pieski z innymi -.-'' Zwłaszcza rozszczekane pseudoyorczki ( i tu nie mam zamiaru nikogo urazić, znam wiele dobrze wychowanych yorków, ale to co się dzieje na moim podwórku to jedna wielka pseudohodowla rozwścieczonych yorkokundli) Ja już po prostu nudze się szarpaniem z psem a że moja suka wiecznie w kagańcu to sobie pozwalam, dać jej swobodę na pełną długość smyczy i pogonić takie yorczusie, to działa :P Spróbuj kiedyś, heh :P Po kilku takich starciach właściciele od razu łapią pieski na nasz widok ;)

Link to comment
Share on other sites

Tylko, że najgorsze jest to, że jak ludzie widzą, że Zu jest mała to puszczają swoje psy do niej, niezależnie od wielkość, płci, temperamentu itd... A ja nie muszę się każdemu tłumaczyć, że moja suka przez pół roku była gryziona w boksie i się boi innych psów, zresztą często nie mam na to czasu, bo przecież jakiś obcy pies próbuje się pobawić moją suką, a nie [B]z[/B] suką... :roll: Szlag mnie trafia, ona piszczy, szczeka, ładuje mi się na ręce a ja muszę odganiać to, co do nas przybiegło... Chyba zacznę ze sobą nosić jakiś dezodorant i walić psom po gałach, ryczeć, kopać, straszyć policją i takie tam...

Swoją drogą, jeśli podchodzi do nas pies, który normalnie chce się zapoznać to jest super - wczoraj Zu się rozmerdoliła do yorkowatego szczyla :)

Link to comment
Share on other sites

hehe a ja się dziwie ze do wielkich psów puszczają swoje yorki...ja swojej yorczki bym do zadnego psa nie puscila...bo kazdy pies jest od niej wiekszy:-) a to wystarczy chwila i po psie:-) inna sprawa ze moja suka nie podejdzie do zadnego psa sama bez wzgledu na to czy jest na smyczy czy bez...za to ja mam odwrotny problem..kazdy jak ją widzi to puszcza swoje duze psy i mowi ze on nie zrobi krzywdy szczeniaczkowi...tylko ze to nie szczeniaczek tylko suka ktora ma w dupie mizianie sie z innymi psami:-( a najbardziej na swiecie wkurzają mnie te pseudo yorkowe wsciekle rzucające sie na smyczkach z diamencikami jureczki i ich wlasciciele ktorzy przekonują mnie ze one chca sie bawic i ze moja suka jakas nenormalna bo nie jest nimi zainteresowana...

Link to comment
Share on other sites

Zu słodziutka :)

[quote name='evl']
Na powyższym zdjęciu widać, że małe czarne ma śmiesznie łysy, cienki pasek na brzuchu... Zasugerowano mi, że to może być po jakimś zabiegu - cesarce bądź sterylce, więc chociaż nie czuć pod palcami zrostu, najpierw wybierzemy się na USG ;)[/QUOTE]

Chibi też tak ma - po sterylce nie czuć zrostu, ale ma łysy pasek na brzuszku ;)

Link to comment
Share on other sites

ja jestem w trochę odwrotnej sytuacji, bo od jakiegoś czasu to mój szczur rzuca się na psy (psy, nie suki) i podbiega jak ja nie zauważę przed nim i nie zdążę złapać, więc cóż, bólu podbiegaczy nie znam- bo to my jesteśmy ci źli i wszyscy nas omijają :diabloti:

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Unbelievable']ja jestem w trochę odwrotnej sytuacji, bo od jakiegoś czasu to mój szczur rzuca się na psy (psy, nie suki) i podbiega jak ja nie zauważę przed nim i nie zdążę złapać, więc cóż, bólu podbiegaczy nie znam- bo to my jesteśmy ci źli i wszyscy nas omijają :diabloti:[/QUOTE]

To nieładnie :eviltong: A czemu Gram kasuje psy, przeca jajków nie ma już? ;)

Link to comment
Share on other sites

[quote name='wiq']evl, kurde, co to się porobiło? :D

jakieś dziwne te czeweczki ostatnimi laty hodują :evil_lol:[/QUOTE]

Ano co poradzisz :eviltong: Wiem, że to zupełnie nieracjonalne, bezsensowne i tak dalej i nikt się tego nie spodziewał, bo to ani do dobka podobne ani do łulfdoga... Ale czasem coś jakby przeznaczenie bierze górę nad naszymi planami ;)

I weź się lepiej przyznaj co Ci chodzi po głowie z tą adopcją :cool3:

[quote name='Unbelievable']głupota została :diabloti:[/QUOTE]

Hm no tak to bywa czasem... Moje szopowate zaczęło lać jak pies :stupid:

Link to comment
Share on other sites

ano wiem, jak to jest, ja napierw nie miałam mieć wcale żadnych psów, na bank nie myśliwskich, na pewno nie retrievery, a już na bank nic owczarkowatego, bo to to upośledzone jest... :/
słowem, nie warto planować :evil_lol:

chodzi mi od dawna po głowie nowy pies, ale 4ty, litości.. :P muszę iść na odwyk :evil_lol:

moje też leją jak psy, po sterylkach im odbiło :P

Link to comment
Share on other sites

[quote name='wiq']ano wiem, jak to jest, ja napierw nie miałam mieć wcale żadnych psów, na bank nie myśliwskich, na pewno nie retrievery, a już na bank nic owczarkowatego, bo to to upośledzone jest... :/
słowem, nie warto planować :evil_lol:

chodzi mi od dawna po głowie nowy pies, ale 4ty, litości.. :P muszę iść na odwyk :evil_lol:

moje też leją jak psy, po sterylkach im odbiło :P[/QUOTE]

Ale jaki czwarty? No powiedz, mi nie powiesz? :diabloti:

No właśnie nie wiem, czy Zu nie jest przypadkiem wycięta, jej przeszłość jest zawiła i nieznana, więc pewnie się dowiem na USG ;)

Link to comment
Share on other sites

[quote name='wiq']co Ci mam mówić, jak mam tysiąc pomysłów dziennie ... :evil_lol:

mogę się mylić, ale wydaje mi się, że zdrowiej psiej macicy na usg nie ujrzysz, więc chyba pozostaje czekać na cieczkę ;)[/QUOTE]

O tak mówisz? Znaczy wiesz, my mamy sterylkę umówioną na 20 kwietnia :evil_lol: Na cieczkę się nie zanosi, zresztą od zimy nie miała ani cieczki ani szczeniaków... Dziwne to... :niewiem:

Link to comment
Share on other sites

[quote name='evl']O tak mówisz? Znaczy wiesz, my mamy sterylkę umówioną na 20 kwietnia :evil_lol: Na cieczkę się nie zanosi, zresztą od zimy nie miała ani cieczki ani szczeniaków... Dziwne to... :niewiem:[/QUOTE]

A to Ty nie rozmawiałaś z wetem na temat tego, że nie wiesz, czy ona jest wyciachana czy nie? Może by go spytać, jak to sprawdzić...

Link to comment
Share on other sites

[quote name='evl']O tak mówisz? Znaczy wiesz, my mamy sterylkę umówioną na 20 kwietnia :evil_lol: Na cieczkę się nie zanosi, zresztą od zimy nie miała ani cieczki ani szczeniaków... Dziwne to... :niewiem:[/QUOTE]
może się laska skitrała w jakiejś dziurze i jej żaden pies nie dopadł :diabloti:

Link to comment
Share on other sites

moja yorczka wzięta we wrzesniu nie miała cieczki do sierpnia...miała szew i doszlismy do wniosku ze musi być wyciachana skoro szew ma a cieczek nie..no i dostała cieczki po kilku ładnych miesiącach, podczas zabiegu wet wyraxnie widział ze musiała mieć cesarke wczesniej, cos było spaprane, poza tym ona była wzieta z fatalnych warunków w bardzo cięzkim stanie więc zanim organizm doszedł do normy i wszystko sie uregulowało to mineło kilka miesiecy

Link to comment
Share on other sites

[quote name='ladySwallow']A to Ty nie rozmawiałaś z wetem na temat tego, że nie wiesz, czy ona jest wyciachana czy nie? Może by go spytać, jak to sprawdzić...[/QUOTE]

No ja mu pisałam... Ogólnie mam zamiar się tam wybrać jutro i porozmawiać z kimś kompetentnym co i jak ;)


Pewne jest tylko, że: [QUOTE]Ona miała USG na Stefczyka i mówili, że NIE widzieli macicy - Zuziek miała straszny brzuch więc sprawdzali, czy nie jest w ciąży, ale nie powiedzieli zdecydowanie, że macicy nie ma - mówili, że tam były takie masy robaków, że niewiele było widać, wykluczyli tylko szczeniaczki w brzuchu. U Zdrapki na usg też nie mogli stwierdzić czy ma macicę - a nie ma śladu na brzuchu, a cieczki przez 2 lata w schronisku nie miała i u mnie też nie - dopiero weterynarz zbadał metodą "na zrosty" - ma zrost w brzuchu w środku na tkankach mięśniowych po cięciu, wzdłuż, u Zuzki chyba też tak trzeba sprawdzić, ciężko jest wyszukać macicę u suni, chyba że z ropomaciczem powiększoną.[/QUOTE]No to chyba się wybierzemy na macanie przez weta :lol: Znaczy Zu, nie ja :evil_lol:

Link to comment
Share on other sites

Guest
This topic is now closed to further replies.

×
×
  • Create New...