Ewa Marta Posted February 15, 2010 Author Share Posted February 15, 2010 Wczoraj po moim wyjściu Idol przechodził z kuchni do pokoju i tak mu się zaczęła łapka trząść, że zrezygnował z dojścia i wrócił na swoją podusię:-( Nawet jadł w pozycji siedzącej... Dzisiaj na spacerze był dużo mniej ruchliwy niż zazwyczaj, ale merdał ogonkiem i witał się ze wszystkimi. Poszłam odprowadzić panią Eulalię na wypadek, gdyby trzeba go było nieść. Na szczęście doszedł sam, ale robil to wolniej niż zwykle. Dlatego jedziemy dzisiaj z nim do weta, żeby go obejrzał i wymyślił, jak mu możemy pomóc:-( Bardzo sie martwię, to taki kochany psiak.... Oczywiście dam znać po powrocie. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Ewa Marta Posted February 15, 2010 Author Share Posted February 15, 2010 Mam do Was kochani wielką prośbę o zajrzenie na wątek Toscy, suni uratowanej ponad rok temu z mordowni w Krzyczkach. Może komuś zmięknie serce i będzie chciał jakoś jej pomóc. Ważne jest nawet podrzucenie wątku, żeby nie spadł nisko i przestał być widziany. Proszę Was o to, bo zostaliście na wątku staruszka, któremu nawet lekarz nie chcial dać szansy na godne życie. Dzięki podjętemu leczeniu i wspaniałemu DT Idol żyje i mam nadzieję żyć będzie długo. Tosca to sunia po wielu przejściach i też dostala swoją szansę. Niestety proza życia nie pozwala jej na pełne wyzdrowienie... [URL]http://www.dogomania.pl/threads/116269-TOSCA-ciAE-A-ko-chora-prosimy-o-pomoc?p=14116010#post14116010[/URL] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Ewa Marta Posted February 15, 2010 Author Share Posted February 15, 2010 Wróciłam od lekarza... Badanie Idola trwało ponad godzinę. Ponieważ Idol od początku pokasływał trochę, a od wczoraj bardziej, poprosiłam poza badaniem neurologicznym o badanie ogólne. mam zepsuty skaner, postaram się jutro zeskanować wypisz wizyty, ale krótko streszczę teraz. Idolek ma niestety zapalenie gardla i migdałków, a także szmery w oskrzelach:-( Pan doktor twierdzi, że to może byc przewlekłe, na początku jakoś zaleczone, tearz wyszło z powrotem. Do tego niedowład spastyczny koniczyn miednicznych, prawdopodobnie uszkodzenie w odcinku Th2-L3. W chwili obecnej zalecone jest ograniczenie ruchu (czyli koniec z dłuższymi spacerami, tylko na tyle ile trzeba i do domu). Zalecone jest również zrobienie RTG kończyn tylnych w dwóch projekcjach i dobrze byłoby zrobić RTG klatki piersiowej, ale z tym można poczekac na koniec kuracji antybiotykiem. Idol dostal dzisiaj 3 zastrzyki, przeciwzapalny i przeciwbólowy, antybiotyk i witaminę B, która bardzo poprawia stan łapek. Leki to: Combivit, Tolfine i Synergal. Przez 2 kolejne dni pan doktor chce małego widziec u siebie i robić mu zastrzyki, potem dostaniemy antybiotyki do domu na 10- 14 dni:-( Idol poza przewracaniem się i widocznym bólem co jakiś czas, jest w dobrej kondycji. Jego stan zostal oceniony jako dobry. Po tym leku przeciwbólowym jakieś 20 minut później w domu poczul sie bardzo dobrze i koniecznie chciał maszerować wszędzie. Został przystopowany i tak będzie przez najbliższy czas. Za dzisiejszą wizytę z 3 zastrzykami zapłaciłam 70 złotych. Ponieważ zostało mi z przesłanych przez Was pieniędzy 59 złotych, na dzień dzisiejeszy Idol jest na 11 złotych minusie. Dwie kolejne wizyty będą kosztowały po 25 złotych razem z lekami, a potem trzeba będzie wykupić antybiotyk. Dojdzie do tego rentgen, który najlepiej jest zrobić na SGGW, bo mają doskonały aparat i dobrze opisują wyniki. Właśnie w sprawie rentgena chaialam zwrócic się o pomoc. Zawiozę Idola jutro i pojutrze do lekarza, ale nie dam rady zabrać go na rentgen:-( W domu mam napiętą sytuację, bo cały weekend jeździłam w sprawie psów i kotów, dzisiaj znowu dopiero wróciłam, jutro mam po południu dwa wyjazdy psie, w środę jak narazie tylko Idol do lekarza... Niemniej nie dam rady wziąć na siebie zabrania go na RTG. Idola trzeba tam zawieźć albo zanieść, ewentualnie z króciutkimi przejściami przez niego na własnych łapach. Waży 9 i pól kilograma, co na początku wydaje sie pesteczką, w pewnym momencie odczuwa sie na rękach. Troszkę go dzisiaj nosiłam i wiem co mówię... Czy ktoś mógłby pojutrze zabrać Idola na SGGW? Zostawiłabym skierowanie u Pani Eulalii i możnaby je odebrać razem z psiakiem. Dzisiejszy zastrzyk z witaminy B bardzo go bolał, zaczął histerycznie piszczeć, wyrywać się i gryźć mnie po rękach. Oczywiście nie pogryzł mnie, bo maluszek nie ma zębów. Złapałam go na ręce po zastrzyku i przytuliłam mocno i jakoś się uspokoił... Badanie łapek tez go bolało, ale jakoś dał się dalej badać. Szkoda mi go bardzo, chciałabym być z nim na każdym badaniu, równiez na SGGW, ale nie daję rady czasowo tego wszystkiego pogodzić:-( Mru, czy mogę Cię prosić o zaktualizowanie finansów? Z 80 złotyvh przysłanych do mnie wydałam najpierw 21 złotych na puszki z karmą, a dzisiaj 70 złotych na wizytę, zastrzyki i kolejne 2 puszki karmy, do której Pani Eulalia wkłada leki i dorzuca mu odrobinę do karmy suchej, dzięki czemu zjada ją z apetytem. Jeśli uznacie, że puszki nie powinny być kupowane z zebranych pieniędzy, wezmę je na siebie, chociaż będę miała z tym lekki problem... Trzeba chyba pomyśleć o jakiś bazarkach..... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Ellig Posted February 15, 2010 Share Posted February 15, 2010 No tak to powazna sprawa z Idolem, niestety nie moge pomoc w sprawie zawiezienioa Idola na RTG, bardzo mi przykro,Ewa, przypomnij mi prosze jakie puszki kupujesz dla Idola..... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Ellig Posted February 15, 2010 Share Posted February 15, 2010 Jutro do Pani Eulalii zadzwoni kurier ze sklepu Karma i dostarczy 7 puszek Royal Canine Rental. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Ewa Marta Posted February 15, 2010 Author Share Posted February 15, 2010 [quote name='Ellig']No tak to powazna sprawa z Idolem, niestety nie moge pomoc w sprawie zawiezienioa Idola na RTG, bardzo mi przykro,Ewa, przypomnij mi prosze jakie puszki kupujesz dla Idola.....[/QUOTE] Elu, kupilam mu dzisiaj Purinę NF na chore nerki, ale poprzednio kupowalam tez Royal Canin Renal na nerki i też dobrze ją tolerował... Edit: Jesteś niesamowita... odpowiedziałam na pierwszy post, a tutaj czeka na mnie tak miły drugi... Bardzo Ci dziękuję w imieniu Idola, Pani Eulalii i własnym:-) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
figa33 Posted February 15, 2010 Share Posted February 15, 2010 kurcze , przydałby się ktoś z Ursynowa , pani Eulalia mieszka tam i SGGW też na Ursynowie Rtg to tez koszty ,na SGGW najlepiej robią Idol to staruszek , to byłby cud tak naprawdę ,jeśli jemu nic więcej by się nie przytrafiło ... przecież w tamtej lecznicy mieli go uśpić... och Idolku...biedaku.. niestety zastrzyk z vit B jest bolesny... postaram się dorzucić parę groszy , Ewa Marta możesz mi podać nr konta? może znajdzie się jakaś dobra ciocia z Ursynowa? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
mru Posted February 15, 2010 Share Posted February 15, 2010 [quote name='Ewa Marta'] Mru, czy mogę Cię prosić o zaktualizowanie finansów? Z 80 złotyvh przysłanych do mnie wydałam najpierw 21 złotych na puszki z karmą, a dzisiaj 70 złotych na wizytę, zastrzyki i kolejne 2 puszki karmy, do której Pani Eulalia wkłada leki i dorzuca mu odrobinę do karmy suchej, dzięki czemu zjada ją z apetytem. Jeśli uznacie, że puszki nie powinny być kupowane z zebranych pieniędzy, wezmę je na siebie, chociaż będę miała z tym lekki problem... [/QUOTE] 21 zł. puszki 70 zł wizyta u weta + zastrzyki rozumiem, że kolejne puszki też 21 zł? wszystko powinno być z tych pieniędzy kupowane, tylko pieniędzy juz nie ma kurcze! jakos trzeba uzbierać! zmienię tytuł na początek czy RTG w środę jest o jakiejś konkretnej godzinie? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
mru Posted February 15, 2010 Share Posted February 15, 2010 btw - bardzo proszę o przyznanie się kto jeszcze co Idolkowi kupił, jak nie patrzyłam :) [SIZE=3][B]WYDATKI IDOLKA [SIZE=2]LECZENIE: [/SIZE][/B][SIZE=2]28 stycznia[/SIZE][B][SIZE=2] 115,57 zł. [/SIZE][/B][/SIZE](Ewa Marta) 2 lutego [B]46 zł.[/B] badanie moczu + Lotensin (Ewa Marta) 5 lutego ok. [B]206 zł.[/B] figa33 (essentiale, hepatil i lotensin) 15 lutego [B]70 zł.[/B] wizyta u weta (kręgosłup) + zastrzyki [B]KARMA:[/B] 29 stycznia Trovet 2x3kg [B]116 zł. [/B](figa33) [B]21 zł.[/B] puszki [B]21 zł.[/B] puszki [B]INNE:[/B] kubraczek [B]60 zł.[/B] (Ellig) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Ewa Marta Posted February 15, 2010 Author Share Posted February 15, 2010 Ciekawe skąd wiedziałam, że właśnie Wy obie od razu zaproponujecie pomoc;-) Bardzo dziękuję Figa! To takie ważne, kiedy człowiek nie zostaje sam z problemem. W razie czego poprosze Ubocze o pomoc z tym rentgenem, tyle, że Idol go nie zna i może się go troszkę bać na początku. Będę dzwonic na SGGW w jakich godzinach jest najmniejszy ruch i może jakoś wyskoczę, chociaż naprawdę w domu atmosfera gęsta... Teraz siedzę nad zleceniem, a pod spodem mam dogo i jak nikt nie widzi, zaglądam. Za mało ostatnio jestem w domu i dla mojej rodziny, stąd ich żale do mnie:-( Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Ewa Marta Posted February 15, 2010 Author Share Posted February 15, 2010 [quote name='mru']btw - bardzo proszę o przyznanie się kto jeszcze co Idolkowi kupił, jak nie patrzyłam :) [SIZE=3][B]WYDATKI IDOLKA [/B][/SIZE] [B][SIZE=3][SIZE=2]LECZENIE:[/SIZE][/SIZE][/B] [SIZE=3][SIZE=2]28 stycznia[/SIZE][B][SIZE=2] 115,57 zł. [/SIZE][/B][/SIZE](Ewa Marta) 2 lutego [B]46 zł.[/B] badanie moczu + Lotensin (Ewa Marta) 5 lutego ok. [B]206 zł.[/B] figa33 (essentiale, hepatil i lotensin) 15 lutego [B]70 zł.[/B] wizyta u weta (kręgosłup) + zastrzyki [B]KARMA:[/B] 29 stycznia Trovet 2x3kg [B]116 zł. [/B](figa33) [B]21 zł.[/B] puszki [B]21 zł.[/B] puszki [B]INNE:[/B] kubraczek [B]60 zł.[/B] (Ellig)[/QUOTE] Mała poprawka:-) Zapłaciłam dzisiaj w sumie 70 złotych za wizytę, zastrzyki i dwie puszki karmy:-) Ponad godzinną wizytę pan doktor potraktował jako kontynuację leczenia, więc wziął za nią symbolicznie. Napisałam wcześniej, że wcześniej wydałam na 2 puszki, myśląc o tych pierwszych dwóch, których nie wpisalaś na pierwszą stronę:-) Ponieważ miałam 80 złotych na koncie, chciałam jeszcze raz dokładnie napisać, na co poszły;-) I te dwie puszki dzisiaj kosztowały 20 złotych, bo kupiłam dwie Puriny po 10 zł każda. Jeśli więc rozdzielamy wydatki na leczenie i jedzenie (słusznie zresztą), to bardzo proszę Mru za dzisiejszą wizytę wpisz 50 złotych, a za dwie puszki karmy 20 złotych. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Ewa Marta Posted February 15, 2010 Author Share Posted February 15, 2010 [quote name='mru']czy RTG w środę jest o jakiejś konkretnej godzinie?[/QUOTE] Nie ma konkretnej godziny, można tez zabrać go na RTG jutro. Mam zapisany numer do rejestracji i na RTG bezpośrednio i wet poradził, żeby do nich dzwonic i pytać, czy jest kolejka, czy nie. Tam nie ma zapisów na prześwietlenie, tylko idzie się i robi. Dzwoniłam dzisiaj po 19, ale rejestracja była zajęta, a rtg nie odpowiadał... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
mru Posted February 15, 2010 Share Posted February 15, 2010 aaa, rozumiem :) już zapisuję! Ewa, pójdę z nim na to RTG tylko od 16 mam czas, po pracy :) nie wiem czy będę samochodem, jeśli nie to wezmę kogoś, ale jeśli RTG będzie w godz 16-19 to chyba będziemy samochodem :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Ewa Marta Posted February 15, 2010 Author Share Posted February 15, 2010 [quote name='mru']aaa, rozumiem :) już zapisuję! Ewa, pójdę z nim na to RTG tylko od 16 mam czas, po pracy :) nie wiem czy będę samochodem, jeśli nie to wezmę kogoś, ale jeśli RTG będzie w godz 16-19 to chyba będziemy samochodem :)[/QUOTE] Bardzo dziękuję:-) Zdzwońmy się jutro w takim razie, żeby się jakoś umówić. Mam przy sobie skierownaie, a do Pani Eulalii pójdę dopiero pod wieczór, żeby zabrać Idola na zastrzyk. Gdybyś chciała jechać z nim jutro, musimy spotkać się i dam Ci skierowanie. Na szczęście pracuję tuż obok domu (też na Ursynowie), więc nie będzie z tym problemu. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
mru Posted February 15, 2010 Share Posted February 15, 2010 jutro byłoby nam nawet łatwiej :) po skierowanie podjadę po 16 tylko muszę się dowiedzieć jaki to będzie koszt, żeby się przygotować :) wiesz może coś na ten temat? jeśli nie to TZ zadzwoni rano na SGGW przyznam, że sytuacja finansowa w moim domu jest mocno nieciekawa, pracują tylko dwie osoby w tym ja ;) (a ja zarabiam niewiele...) i mamy straszne długi... na swoim koncie mam aktualnie tylko kasę na Kąska ;) a wypłata pod koniec m-ca... :/ anyway coś wymyślimy, żeby chociaż założyć :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Ewa Marta Posted February 15, 2010 Author Share Posted February 15, 2010 Figa:-) Opróżnij skrzynkę, bo nie mogę wysłac PW;-) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
figa33 Posted February 15, 2010 Share Posted February 15, 2010 już:lol::oops: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Ewa Marta Posted February 15, 2010 Author Share Posted February 15, 2010 [quote name='mru']jutro byłoby nam nawet łatwiej :) po skierowanie podjadę po 16 tylko muszę się dowiedzieć jaki to będzie koszt, żeby się przygotować :) wiesz może coś na ten temat? jeśli nie to TZ zadzwoni rano na SGGW przyznam, że sytuacja finansowa w moim domu jest mocno nieciekawa, pracują tylko dwie osoby w tym ja ;) (a ja zarabiam niewiele...) i mamy straszne długi... na swoim koncie mam aktualnie tylko kasę na Kąska ;) a wypłata pod koniec m-ca... :/ anyway coś wymyślimy, żeby chociaż założyć :)[/QUOTE] To nie jest tanie... Gdyby robić mu też rtg klatki piersiowej, którego narazie nie robimy, to wet mówił coś o 200 zł razem. Same łapy mogą kosztować stówę lub więcej... Podaję Ci numery na SGGW: Rejestracja 22847-37-40 Rtg 22593-61-75 To ma być RTG odcinka piersiowo-lędźwiowego kręgosłupa oraz stawów biodrowych w projekcji bocznej i AP. Pracuję przy Nowoursynowskiej, wychodzę z pracy o 16:30 i jadę na Żoliborz. Mogę zostawić Ci skierowanie na portierni w firmie w kopercie z Twoim nazwiskiem i odbierzesz w minutę. W razie problemu z kasą mogę założyć jeszcze 50 złotych i też włożyć Ci do koperty. Dogadajmy się jutro, dzisiaj spadam z krzesła ze zmęczenia i idę spać:-) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
mru Posted February 15, 2010 Share Posted February 15, 2010 hmm, okej TZ zadzwoni rano :) [QUOTE]Pracuję przy Nowoursynowskiej, wychodzę z pracy o 16:30 i jadę na Żoliborz. Mogę zostawić Ci skierowanie na portierni w firmie w kopercie z Twoim nazwiskiem i odbierzesz w minutę.[/QUOTE] tak zrób. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
mru Posted February 15, 2010 Share Posted February 15, 2010 a czy wet coś mówił o jakimś suplemencie na stawy? czy na razie to bez sensu? moglibyśmy w hurtowni kupić w czwartek, jest tam tego trochę Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
mru Posted February 16, 2010 Share Posted February 16, 2010 podnoszę naprawdę nie mam pieniędzy w domu są 4 osoby i same długi poza tym są 4 psy - z czego jeden to mój tymczas i opłacam go z własnej kieszeni całkowicie... zbieram tez na inne psy z lecznicy :( na jakieś 5 psów poza Idolkiem... :( Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
mru Posted February 16, 2010 Share Posted February 16, 2010 kochani, Ellig wpłaci na moje konto 100 zł na RTG... :lol: dziękujemy!!! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Kociabanda2 Posted February 16, 2010 Share Posted February 16, 2010 Bardzo mi przykro, ale nie dam rady wspomóc Idolka finansowo :( Od przeszło roku nie możemy z mężem wyjść z długów :( Nie wiem jak mogłabym pomóc :( Chyba pozostaje mi trzymać kciuki za Idolka. Kurcze... mam nadzieję, że jego wyniki badań będą w miarę dobre. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
mru Posted February 16, 2010 Share Posted February 16, 2010 oj kamila, ja tak zaspamowałam wątek Stefka :) wiem, że Ty masz i tak duzo wyadtków! ale wiesz... już szukam wszędzie kurcze Ewa, Ellig i figa i tak wydaly już MASĘ kasy na Idolka a tu jeszcze te nóżki, musimy coś organizować, bo tak naprawdę jesteśmy bardzo na minusie... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Ewa Marta Posted February 16, 2010 Author Share Posted February 16, 2010 [quote name='mru']kochani, Ellig wpłaci na moje konto 100 zł na RTG... :lol: dziękujemy!!![/QUOTE] Szalona kobieta:-) Bardzo dziękujemy Elu!!!! Mru, narazie Idolek nic nie dostaje, bo trzeba zobaczyć wyniki badań. Dzisiaj Idol był w dużo lepszej formie. Merdał ogonkiem, usiłował ganiać, na co mu Pani Eulalia nie pozwoliła. Nie zakasłał ani razu na dworze! Po 10 minutach razem z drugą staruszką Yoko wrócil do domu, żebby go nie forsować. Tak niestety narazie będzie. Mru, daj mi znać o której byłabyś po Idola, bo może udałoby się połączyć dwa wyjścia, żeby Idola nie stresować dwukrotnie. Wzięłabym go o 16 na zastrzyk i mogłabym podrzucic go na 16:30 pod SGGW samochodem. Jeśli mogłabyś być tam o tej godzinie, przekazałabym Ci od razu skierowanie i psiaka. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.