bros Posted June 2, 2010 Share Posted June 2, 2010 Magda jesteście "wariatki" kompletne, pozytywne. Nie wyobrażam sobie żeby Kraksa mogła trafić na lepszego dla niej człowieka. Ona to ma ciekawe życie z Tobą , nie mogę się napatrzeć na fotki z trasy :loveu: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
gosikf & dogs Posted June 3, 2010 Share Posted June 3, 2010 Ja piszę z taką nietypową sprawą... Mieszkam na Kozanowie gdzie po raz drugi w tym miesiącu spodziewamy się powodzi, już jest ogłoszony alarm przeciwpowodziowy, a nieoficjalne informacje mówią o większej niż ostatnio była wodzie, w przeciwieństwie do mediów i władz oczywiście, które zawsze uspokajają. Sama nie wiem co myśleć. Ostatnio dałam radę ale mam jakieś złe przeczucia i ogarnia mnie wewnętrzny niepokój. Z tego powodu założyłam wątek: [url]http://www.dogomania.pl/threads/186912-Moj*****-wroc%C5%82aw-kozan%C3%B3w-pow%C3%B3d%C5%BA!?p=14809132#post14809132[/url] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Iv_ Posted June 3, 2010 Share Posted June 3, 2010 Od bardzo dawna podczytuję ten wątek, ale nigdy nie miałam śmiałości wcześniej napisać :oops:, ale co teraz tu zobaczyłam powaliło mnie na kolana :mdleje: Magdo, Kra - gratuluję przejścia i ukończenia tak trudnego szlaku :loveu::loveu: Dziewczyny jesteście po prostu NIESAMOWITE!!!! :loveu::loveu::loveu: i szalone :diabloti: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
ulvhedinn Posted June 4, 2010 Share Posted June 4, 2010 Dziękujemy i zapraszamy do pozostania na watku ;) A tu jeszcze kilka fotek, widoki: [img]http://img63.imageshack.us/img63/4989/dsc0162x.jpg[/img] Jedno z ciekawszych miejsc, od ścieżki w dół leciało stromo zbocze, a wózek nam sie ledwo mieścił...\ [img]http://img190.imageshack.us/img190/3817/dsc0117z.jpg[/img] [img]http://img571.imageshack.us/img571/9678/dsc0118k.jpg[/img] [img]http://img268.imageshack.us/img268/4929/dsc0208gl.jpg[/img] [img]http://img204.imageshack.us/img204/1500/dsc0079xp.jpg[/img] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
ulvhedinn Posted June 4, 2010 Share Posted June 4, 2010 [img]http://img688.imageshack.us/img688/7741/dsc0158bg.jpg[/img] [img]http://img30.imageshack.us/img30/3249/dsc0225mu.jpg[/img] A tu były takie fajne "stopnie" o dobre 40 cm w dół- Krze się bardzo podobało zeskakiwanie z nich w biegu.... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
figa33 Posted June 4, 2010 Share Posted June 4, 2010 jestem pod wrażeniem tego co zobaczyłam , możliwości KrAksy , Jej inteligencji , wygląda ,że wyprawa była tym co KrAksy lubią najbardziej przedsięwzięcie ,które trzeba pokazywać wszystkim ,którzy użalają się nad swoim losem widok niepełnosprawnego psa , szczęśliwego psa , który pewnie nawet nie zdaje sobie sprawy ,że czegoś nie może co jest przede wszystkim zasługą opiekunki , bo bez Ulv KrA nie miałaby szansy Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
ames Posted June 15, 2010 Share Posted June 15, 2010 i ja muszę się podpisać pod wszystkimi pełnymi podziwu i determinacji dla Ciebie i dla Kraksy.muszę przyznać,że jak zobaczyłam Was wchodzących na metę...to ze wzruszenia łzy mi pociekły...to był naprawdę przecudowny widok i dziękuję Wam za to.mam nadzieję,że jeszcze się spotkamy na dt lub może i we Wrocławiu:) mam Wasze dwie fotki: [IMG]http://lh5.ggpht.com/_pZ5PCV7dIdE/TAP6ZYKEkGI/AAAAAAAAC2Y/5ctaMWDWm7w/IMG_3463.jpg[/IMG] [IMG]http://lh4.ggpht.com/_pZ5PCV7dIdE/TAP75ggaRuI/AAAAAAAAC3c/8DjrI6Y1nmA/s512/IMG_3529.jpg[/IMG] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
ulvhedinn Posted June 16, 2010 Share Posted June 16, 2010 Koniecznie!!!! :) KrAksicy strasznie sie dogtrekking spodobał, a może i we Wrocku uda nam się gdzies spotkac? Dziś za to miałam taki dzień, że chyba osiwiałam..... Najpierw wzięłam sie za sprzątanie, co objawiło sie najpierw uczywnieniem wielkiego syfu, a potem walką z nim (czego nie cierpię). Koty dzielnie "pomagały", a to wywalając kwiatka, a to tłukąc szkło, a to kradnąć mi śnaidanie, a KrA ganiała koty, przekonana, że musi pańcie przed nimi ustrzec. Efekt- rozbita szklaną miseczką rozciełam sobie palec na stawie.... krwawiło jak diabli. Potem Kubus, który od rana był lekko nieswój, postanowił się pochorować. A wczesniej wyskoczył mokry z wanny... Nie dość, że miał kłopoty z serduszkiem, to na dodatek boał go stłuczony brzuszek. Efekt- wetki zgrzytając zebami do 22 robiły diabelcowi usg i usiłowały doprowadzić go do przyzwoitego stanu. A na wieczór Dixi po kolei dostał trzy ataki padaczkowe :( i to było najgorsze, bo przez chwile wyglądało naprawde groźnie, bałam się, że nie złapie oddechu.... Efekt- wetki na nocnym dyżurze założyły mikrusce wenflon, zebym mogła jej "w razie" podac leki. Sąsiedzi mają mnie za kretynkę, bo padła mi komórka i o 23.30 ze łzami szukałam, od kogo mogłabym zadzwonić do weta i po taxi.... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Evelin Posted June 17, 2010 Share Posted June 17, 2010 Nie wiem co powiedzieć...Kra jest niesamowita i Magda tez..Trochę mi szczęka opadła po tych waszych wyczynach..Taterniczki, najnormalniej w swiecie taterniczki dwie :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
ulvhedinn Posted June 25, 2010 Share Posted June 25, 2010 [quote name='Evelin']Nie wiem co powiedzieć...Kra jest niesamowita i Magda tez..Trochę mi szczęka opadła po tych waszych wyczynach..Taterniczki, najnormalniej w swiecie taterniczki dwie :)[/QUOTE] Mam dylemat... Chcę kupic Kraksicy kapok Seadog- już wiem, że XL, mamy upatrzony sklep. Tylko sie zastanawiam nad kolorem: [URL]http://www.pelna-miska.pl/sklep//index.php?cat_id=235&page=0&view=0&sort[/URL]= Różowy odpada. Podoba mi się moro (KrA ma ubranka moro i obrożę), ale czerowny, albo żółty będzie dodatkowo dobrze widoczny... Jak sądzicie? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
taxelina Posted June 25, 2010 Share Posted June 25, 2010 Spotykamy sie w innych galeriach wiec postanowilam tu zajrzec choc nie bylo to latwe bo nie masz banerka :( Podziwiam Was za wasza ostatnia wyprawe!! Dzielna Kraksa jest!!! Gdybys miala czas i chciala to zapraszam do nas :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
elmira Posted June 25, 2010 Share Posted June 25, 2010 :) Mi to sie różowy tez podoba;) Ale faktycznie opcja czerwony/ żółty, żeby Kraksa była bardziej widoczna jest bardzo dobra. Ale Ci pomogłam;) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
dog193 Posted June 25, 2010 Share Posted June 25, 2010 Cześć baby :) Jesteście dzielne :loveu: Ale wiecie co, jakoś mnie to nie dziwi ;) Powiem wam, że jak rok temu ja, Ulv, Kraksa i Basia wybrałyśmy się piechotą do jakiegoś tam miasteczka (nie pamiętam nazwy), nie wiem, 4 km w jedną stronę to było? W każdym razie, Ulv z Krą parły do przodu i nas poganiały, a my z Baśką żeśmy stękały i umierały :evil_lol: Dlatego ja wiem, że Magda i Kraksa mogą razem wiele, naprawdę wiele. I to jest niesamowite. I jeszcze raz ktoś mi powie, że wózek to jest męczenie psa, że lepiej uśpić, to skopię tyłek, naprawdę :mad: Ulv, a jaki jest stan twojego 'inwentarza'? Masz jakieś zwierzaki oprócz psów i kotów? A kapok moro albo żółty ;) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
ulvhedinn Posted June 25, 2010 Share Posted June 25, 2010 [quote name='dog193']Cześć baby :) Jesteście dzielne :loveu: Ale wiecie co, jakoś mnie to nie dziwi ;) Powiem wam, że jak rok temu ja, Ulv, Kraksa i Basia wybrałyśmy się piechotą do jakiegoś tam miasteczka (nie pamiętam nazwy), nie wiem, 4 km w jedną stronę to było? W każdym razie, Ulv z Krą parły do przodu i nas poganiały, a my z Baśką żeśmy stękały i umierały :evil_lol: Dlatego ja wiem, że Magda i Kraksa mogą razem wiele, naprawdę wiele. I to jest niesamowite. I jeszcze raz ktoś mi powie, że wózek to jest męczenie psa, że lepiej uśpić, to skopię tyłek, naprawdę :mad: Ulv, a jaki jest stan twojego 'inwentarza'? Masz jakieś zwierzaki oprócz psów i kotów? A kapok moro albo żółty ;)[/QUOTE] Z Sulistrowic do Sobótki jes troche więcej niż 4 km..... Mam w tej chwili 4 psy, 16 kotów, myszki, przepiórki i gołębia.... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
dog193 Posted June 25, 2010 Share Posted June 25, 2010 Aaa, Sobótka, właśnie ;) 16 kotów? :crazyeye: Matko... Gołąb dalej ten sam, czy jakiś nowy biedak? I trzymam kciuki za Dixi, coś was te choróbska nie opuszczają :shake: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Korenia Posted June 25, 2010 Share Posted June 25, 2010 Weź żółty ;) Do wody najlepszy - ostatnio oglądałam program o niufach i żółty najlepiej był widoczny :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
BIANKA1 Posted June 25, 2010 Share Posted June 25, 2010 [quote name='ulvhedinn']Z Sulistrowic do Sobótki jes troche więcej niż 4 km..... Mam w tej chwili 4 psy, 16 kotów, myszki, przepiórki i gołębia....[/QUOTE] Mało brakowało , a byś miała 17 kota , bo Twój protegowany strasznie meczy maluszki , a one oba są w mocno nieciekawym stanie .:-( Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Iv_ Posted June 29, 2010 Share Posted June 29, 2010 [quote name='ulvhedinn']Mam dylemat... Chcę kupic Kraksicy kapok Seadog- już wiem, że XL, mamy upatrzony sklep. Tylko sie zastanawiam nad kolorem: [URL]http://www.pelna-miska.pl/sklep//index.php?cat_id=235&page=0&view=0&sort[/URL]= Różowy odpada. Podoba mi się moro (KrA ma ubranka moro i obrożę), ale czerowny, albo żółty będzie dodatkowo dobrze widoczny... Jak sądzicie?[/QUOTE] Moro zawsze fajnie wygląda, ale...... kapok ma być widoczny, więc musi mieć jaskrawy kolor, a nie maskujący ;);) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
graynew Posted June 29, 2010 Share Posted June 29, 2010 Mysmy naszej Borze uszyli kapok bo nam bylo szkoda kasy. Ma czerwony od gory i granatowy od dolu. Jak chcesz Magda to Ci zdjecie przesle. Mozecie tez pozyczyc do przymiarki :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
ewtos Posted June 29, 2010 Share Posted June 29, 2010 [B]ulvhedinn- jesteś niesamowita:loveu: [/B]Obejrzałam, przeczytałam , brak mi słów. Podziwiam Cię. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
ulvhedinn Posted June 29, 2010 Share Posted June 29, 2010 Nieee.... ;) po prostu trafiłam na niesamowitego psa, już drugiego w życiu- i naprawdę nie wiem, kto miał więcej szczęścia. Ot, przeznaczenie. Graynew, z czego uszyłaś? Bo dla Kry mam zamówiony co prawda już ale dla Pi już mnie nie stać.... ------------------------------- Wogóle znów jest jakis taki wredny czas. Wczoraj umarła mi przepiórka, samiczka- zablokowało sie jajko :( Interwencja lekarska nie pomogła..... Samczyk tęskni i drze się ciągle. Muszę mu spróbować dokupić samiczkę, bo przepiórki nie umieją być same, a samczyka nikt nie weźmie.... A dziś Figa, która z Iwą zabrałysmy z tymczasu zaczęła umierać u weta- reanimacja ja ustabilizowała, ale ciągle jest w stanie krytycznym. W klinice jest też pinczereczka, koszta robia sie niebotyczne, a na wątki nikt nie zagląda: [URL]http://www.dogomania.pl/threads/187592-RASOWA-PINCZERKA-z-tatuażem-SENIORKA-POTRZEBA-325ZŁ-NA-LECZENIE-SUNIA-W-KLINICE[/URL]-! [URL]http://www.dogomania.pl/threads/146501-Wrocław.Suczka-Figa-na-DT-bardzo-chora-błagam-o-pomoc-fin.-na-leczenie[/URL]-! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
polciuaa Posted June 30, 2010 Share Posted June 30, 2010 [quote name='dog193'] Powiem wam, że jak rok temu ja, Ulv, Kraksa i Basia wybrałyśmy się piechotą do jakiegoś tam miasteczka (nie pamiętam nazwy), nie wiem, 4 km w jedną stronę to było? W każdym razie, Ulv z Krą parły do przodu i nas poganiały, a my z Baśką żeśmy stękały i umierały :evil_lol: [/QUOTE] a pamiętam to, wyprawa chyba do biedronki, nie?:evil_lol: a co do kapoku to najlepszy żółty, ładny i widoczny.;) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
ulvhedinn Posted June 30, 2010 Share Posted June 30, 2010 Tak :) A w drodze powrotnej byłam na tyle wredna, żeby zakupy zawiesić Krze na wózku.... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
graynew Posted June 30, 2010 Share Posted June 30, 2010 Czemu wredna? Poprostu Kra czula sie najsilniejsza i niezbedna. To sie nazywa dowartosciowywanie wlasnego psa :D Uszylam dobre :) u mnie takimi rzeczami zajmuje sie Milan :) Uszyty jest z czerwonego blyszczacego materialu i granatowego takiego grubszego na spodzie. WYpelnienie jest ze starego kapoka ludzkiego. Milana mówi, ze cos zostalo ale niewiele ale na Pi to duzo nie trzeba. POmysl tylko kto Ci to uszyje bo my czasowo nie damy rady. Milan szyl ze zdjecia znalezionego w necie. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
ulvhedinn Posted June 30, 2010 Share Posted June 30, 2010 "Sama se" uszyje, tylko potrzebuję wzoru ;) No i na resztki wypełnienia będę chętna... :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.