Jump to content
Dogomania

Pilne!Straszna KrAksa, watek wsparcia dla Ulv - POMOCY - dług u weta prawie 4 tysiące


Maddii

Recommended Posts

Magda jesteście "wariatki" kompletne, pozytywne. Nie wyobrażam sobie żeby Kraksa mogła trafić na lepszego dla niej człowieka. Ona to ma ciekawe życie z Tobą , nie mogę się napatrzeć na fotki z trasy :loveu:

Link to comment
Share on other sites

Ja piszę z taką nietypową sprawą... Mieszkam na Kozanowie gdzie po raz drugi w tym miesiącu spodziewamy się powodzi, już jest ogłoszony alarm przeciwpowodziowy, a nieoficjalne informacje mówią o większej niż ostatnio była wodzie, w przeciwieństwie do mediów i władz oczywiście, które zawsze uspokajają. Sama nie wiem co myśleć. Ostatnio dałam radę ale mam jakieś złe przeczucia i ogarnia mnie wewnętrzny niepokój. Z tego powodu założyłam wątek: [url]http://www.dogomania.pl/threads/186912-Moj*****-wroc%C5%82aw-kozan%C3%B3w-pow%C3%B3d%C5%BA!?p=14809132#post14809132[/url]

Link to comment
Share on other sites

Od bardzo dawna podczytuję ten wątek, ale nigdy nie miałam śmiałości wcześniej napisać :oops:, ale co teraz tu zobaczyłam powaliło mnie na kolana :mdleje: Magdo, Kra - gratuluję przejścia i ukończenia tak trudnego szlaku :loveu::loveu: Dziewczyny jesteście po prostu NIESAMOWITE!!!! :loveu::loveu::loveu: i szalone :diabloti:

Link to comment
Share on other sites

Dziękujemy i zapraszamy do pozostania na watku ;)

A tu jeszcze kilka fotek, widoki:

[img]http://img63.imageshack.us/img63/4989/dsc0162x.jpg[/img]

Jedno z ciekawszych miejsc, od ścieżki w dół leciało stromo zbocze, a wózek nam sie ledwo mieścił...\


[img]http://img190.imageshack.us/img190/3817/dsc0117z.jpg[/img]

[img]http://img571.imageshack.us/img571/9678/dsc0118k.jpg[/img]


[img]http://img268.imageshack.us/img268/4929/dsc0208gl.jpg[/img]

[img]http://img204.imageshack.us/img204/1500/dsc0079xp.jpg[/img]

Link to comment
Share on other sites

jestem pod wrażeniem tego co zobaczyłam , możliwości KrAksy , Jej inteligencji ,
wygląda ,że wyprawa była tym co KrAksy lubią najbardziej
przedsięwzięcie ,które trzeba pokazywać wszystkim ,którzy użalają się nad swoim losem
widok niepełnosprawnego psa , szczęśliwego psa , który pewnie nawet nie zdaje sobie sprawy ,że czegoś nie może
co jest przede wszystkim zasługą opiekunki , bo bez Ulv KrA nie miałaby szansy

Link to comment
Share on other sites

  • 2 weeks later...

i ja muszę się podpisać pod wszystkimi pełnymi podziwu i determinacji dla Ciebie i dla Kraksy.muszę przyznać,że jak zobaczyłam Was wchodzących na metę...to ze wzruszenia łzy mi pociekły...to był naprawdę przecudowny widok i dziękuję Wam za to.mam nadzieję,że jeszcze się spotkamy na dt lub może i we Wrocławiu:)

mam Wasze dwie fotki:

[IMG]http://lh5.ggpht.com/_pZ5PCV7dIdE/TAP6ZYKEkGI/AAAAAAAAC2Y/5ctaMWDWm7w/IMG_3463.jpg[/IMG]

[IMG]http://lh4.ggpht.com/_pZ5PCV7dIdE/TAP75ggaRuI/AAAAAAAAC3c/8DjrI6Y1nmA/s512/IMG_3529.jpg[/IMG]

Link to comment
Share on other sites

Koniecznie!!!! :) KrAksicy strasznie sie dogtrekking spodobał, a może i we Wrocku uda nam się gdzies spotkac?



Dziś za to miałam taki dzień, że chyba osiwiałam..... Najpierw wzięłam sie za sprzątanie, co objawiło sie najpierw uczywnieniem wielkiego syfu, a potem walką z nim (czego nie cierpię). Koty dzielnie "pomagały", a to wywalając kwiatka, a to tłukąc szkło, a to kradnąć mi śnaidanie, a KrA ganiała koty, przekonana, że musi pańcie przed nimi ustrzec.
Efekt- rozbita szklaną miseczką rozciełam sobie palec na stawie.... krwawiło jak diabli.

Potem Kubus, który od rana był lekko nieswój, postanowił się pochorować. A wczesniej wyskoczył mokry z wanny... Nie dość, że miał kłopoty z serduszkiem, to na dodatek boał go stłuczony brzuszek. Efekt- wetki zgrzytając zebami do 22 robiły diabelcowi usg i usiłowały doprowadzić go do przyzwoitego stanu.

A na wieczór Dixi po kolei dostał trzy ataki padaczkowe :( i to było najgorsze, bo przez chwile wyglądało naprawde groźnie, bałam się, że nie złapie oddechu....
Efekt- wetki na nocnym dyżurze założyły mikrusce wenflon, zebym mogła jej "w razie" podac leki.
Sąsiedzi mają mnie za kretynkę, bo padła mi komórka i o 23.30 ze łzami szukałam, od kogo mogłabym zadzwonić do weta i po taxi....

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Evelin']Nie wiem co powiedzieć...Kra jest niesamowita i Magda tez..Trochę mi szczęka opadła po tych waszych wyczynach..Taterniczki, najnormalniej w swiecie taterniczki dwie :)[/QUOTE]

Mam dylemat...

Chcę kupic Kraksicy kapok Seadog- już wiem, że XL, mamy upatrzony sklep. Tylko sie zastanawiam nad kolorem:

[URL]http://www.pelna-miska.pl/sklep//index.php?cat_id=235&page=0&view=0&sort[/URL]=

Różowy odpada. Podoba mi się moro (KrA ma ubranka moro i obrożę), ale czerowny, albo żółty będzie dodatkowo dobrze widoczny... Jak sądzicie?

Link to comment
Share on other sites

Cześć baby :)
Jesteście dzielne :loveu:
Ale wiecie co, jakoś mnie to nie dziwi ;)

Powiem wam, że jak rok temu ja, Ulv, Kraksa i Basia wybrałyśmy się piechotą do jakiegoś tam miasteczka (nie pamiętam nazwy), nie wiem, 4 km w jedną stronę to było? W każdym razie, Ulv z Krą parły do przodu i nas poganiały, a my z Baśką żeśmy stękały i umierały :evil_lol:
Dlatego ja wiem, że Magda i Kraksa mogą razem wiele, naprawdę wiele. I to jest niesamowite. I jeszcze raz ktoś mi powie, że wózek to jest męczenie psa, że lepiej uśpić, to skopię tyłek, naprawdę :mad:


Ulv, a jaki jest stan twojego 'inwentarza'? Masz jakieś zwierzaki oprócz psów i kotów?


A kapok moro albo żółty ;)

Link to comment
Share on other sites

[quote name='dog193']Cześć baby :)
Jesteście dzielne :loveu:
Ale wiecie co, jakoś mnie to nie dziwi ;)

Powiem wam, że jak rok temu ja, Ulv, Kraksa i Basia wybrałyśmy się piechotą do jakiegoś tam miasteczka (nie pamiętam nazwy), nie wiem, 4 km w jedną stronę to było? W każdym razie, Ulv z Krą parły do przodu i nas poganiały, a my z Baśką żeśmy stękały i umierały :evil_lol:
Dlatego ja wiem, że Magda i Kraksa mogą razem wiele, naprawdę wiele. I to jest niesamowite. I jeszcze raz ktoś mi powie, że wózek to jest męczenie psa, że lepiej uśpić, to skopię tyłek, naprawdę :mad:


Ulv, a jaki jest stan twojego 'inwentarza'? Masz jakieś zwierzaki oprócz psów i kotów?


A kapok moro albo żółty ;)[/QUOTE]
Z Sulistrowic do Sobótki jes troche więcej niż 4 km.....

Mam w tej chwili 4 psy, 16 kotów, myszki, przepiórki i gołębia....

Link to comment
Share on other sites

[quote name='ulvhedinn']Z Sulistrowic do Sobótki jes troche więcej niż 4 km.....

Mam w tej chwili 4 psy, 16 kotów, myszki, przepiórki i gołębia....[/QUOTE]
Mało brakowało , a byś miała 17 kota , bo Twój protegowany strasznie meczy maluszki , a one oba są w mocno nieciekawym stanie .:-(

Link to comment
Share on other sites

[quote name='ulvhedinn']Mam dylemat...

Chcę kupic Kraksicy kapok Seadog- już wiem, że XL, mamy upatrzony sklep. Tylko sie zastanawiam nad kolorem:

[URL]http://www.pelna-miska.pl/sklep//index.php?cat_id=235&page=0&view=0&sort[/URL]=

Różowy odpada. Podoba mi się moro (KrA ma ubranka moro i obrożę), ale czerowny, albo żółty będzie dodatkowo dobrze widoczny... Jak sądzicie?[/QUOTE]
Moro zawsze fajnie wygląda, ale...... kapok ma być widoczny, więc musi mieć jaskrawy kolor, a nie maskujący ;);)

Link to comment
Share on other sites

Nieee.... ;) po prostu trafiłam na niesamowitego psa, już drugiego w życiu- i naprawdę nie wiem, kto miał więcej szczęścia. Ot, przeznaczenie.

Graynew, z czego uszyłaś? Bo dla Kry mam zamówiony co prawda już ale dla Pi już mnie nie stać....

-------------------------------

Wogóle znów jest jakis taki wredny czas. Wczoraj umarła mi przepiórka, samiczka- zablokowało sie jajko :( Interwencja lekarska nie pomogła..... Samczyk tęskni i drze się ciągle. Muszę mu spróbować dokupić samiczkę, bo przepiórki nie umieją być same, a samczyka nikt nie weźmie....

A dziś Figa, która z Iwą zabrałysmy z tymczasu zaczęła umierać u weta- reanimacja ja ustabilizowała, ale ciągle jest w stanie krytycznym.
W klinice jest też pinczereczka, koszta robia sie niebotyczne, a na wątki nikt nie zagląda:

[URL]http://www.dogomania.pl/threads/187592-RASOWA-PINCZERKA-z-tatuażem-SENIORKA-POTRZEBA-325ZŁ-NA-LECZENIE-SUNIA-W-KLINICE[/URL]-!

[URL]http://www.dogomania.pl/threads/146501-Wrocław.Suczka-Figa-na-DT-bardzo-chora-błagam-o-pomoc-fin.-na-leczenie[/URL]-!

Link to comment
Share on other sites

[quote name='dog193']
Powiem wam, że jak rok temu ja, Ulv, Kraksa i Basia wybrałyśmy się piechotą do jakiegoś tam miasteczka (nie pamiętam nazwy), nie wiem, 4 km w jedną stronę to było? W każdym razie, Ulv z Krą parły do przodu i nas poganiały, a my z Baśką żeśmy stękały i umierały :evil_lol:
[/QUOTE]


a pamiętam to, wyprawa chyba do biedronki, nie?:evil_lol:

a co do kapoku to najlepszy żółty, ładny i widoczny.;)

Link to comment
Share on other sites

Czemu wredna? Poprostu Kra czula sie najsilniejsza i niezbedna. To sie nazywa dowartosciowywanie wlasnego psa :D

Uszylam dobre :) u mnie takimi rzeczami zajmuje sie Milan :) Uszyty jest z czerwonego blyszczacego materialu i granatowego takiego grubszego na spodzie. WYpelnienie jest ze starego kapoka ludzkiego. Milana mówi, ze cos zostalo ale niewiele ale na Pi to duzo nie trzeba. POmysl tylko kto Ci to uszyje bo my czasowo nie damy rady. Milan szyl ze zdjecia znalezionego w necie.

Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

×
×
  • Create New...