Jump to content
Dogomania

2 suczki mikro i 1 piesek z jednego domu. Zmarł im Pan!! MAJĄ DOMKI!!!!! :):)


xmartix

Recommended Posts

Mari...

Kurcze...no mnie zaraz trafi na miejscu!!!

Jak jest dobrze to jest pies, jak nie-to wo won!!Grrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrr!!!
Co za ludzie!!Nie mam siły!

Miłeczka ma się świetnie:) Dziś kupiłam jej pięęęękne posłanko w niebieskie misiaczki:)

Od 3 dni nie nasiurkała w domu wogóle!!!!!!!!!Madra bestia!!;)

Szkolonko w koncu daje efekty, no i oczywiscie zaraz po kolacji jest spacerek:) Przesunełam godzine ostatniego karmionka na pozniejszą...

Wiecie co?Tak ja pokochałam, ze gdybym teraz miała ja odddac to by mi serce pekło na pół:-( I nieważne, ze dzis była sama 40 minut i rozdarła mi tapete w przedpokoju:diabloti: Pancia poszla do sklepu po kartony i obkleiła sciany i drzwi:eviltong: Teraz to sobie moze szaleć:evil_lol:

Mąż sie troszke wkurzył:diabloti:bo niedawno sam tapetował sciany:eviltong:ale po godzinie wział ja na rączki i już był kupiony:p

Jedyne co mnie marti, to Kenzo...posmutniał, jest jakis taki inny, dziwny...nie wiem jak nad tym zapanować...niebawi sie w domu, jak kiedyś, nie jest tak wylewny...taki "zbity pies"...ma tyle samo miłości ile miał, karmie ich w tych samych porach, daje te same smakołyki, jak glaszcze i przytulam to oba naraz, jak leza ze mna na kanapie to oba...ale coś jest nie tak...on czuje, ze juz nie jest moim oczkiem w głowie, choć nie ma racji...ja poprostu rozkładam miłośc na 2:loveu:

Jak mu to wytłumaczyć???:diabloti:

Link to comment
Share on other sites

  • Replies 629
  • Created
  • Last Reply

Top Posters In This Topic

[quote name='xmartix']zazdrosny jest Kenzo, nie jest tym najważniejszym teraz, ciekawe czy przy dziecku tez by tak miał, pewnie tak, tez nie byłby tym najważniejszym.. hmm..[/QUOTE]


mój "podobno tymczas" Charlie na nowego psiaka (nie każdego...) reaguje... biegunką!
teraz mam kota trójłapka - tylko mu się "przygląda" ślepcio niezdarny :)

a Kenzo przywyknie do nowej sytuacji, może i troszkę mu smutno na razie...
co mają moje pieski "powiedzieć"? od dwójki... do szóstki doszłam, nie licząc Kropki, Gracji, Białasa i innych, które były miesiąc, dwa miesiące tylko... Charlie przy Białasku miał biegunkę, a reszta przyjęła kolejne biedactwa z takim sercem, że niejeden człowiek mógłby się od nich uczyć !

Kenzuś też się nauczy :)
i Miłeczkę pokocha!!!

Link to comment
Share on other sites

[quote name='GoskaGoska']marii napisz do dziewczyn od sznaucerow moze na cito cos dla niego znajdą...pudel hm nie ma pomysłu
masz jakie fotki ich
Oj te psy to chyba nigdy kochane nie były[/QUOTE]


sznaucerka ma rodowód nawet! pochodzi z Czech, ale dokumenty gdzieś zaginęły, sunia nerwowa bardzo, popiskuje i gryzie troszkę, chyba bita była, podobno nie cierpi dzieci (opinia "pani"),
pudelek - dobroduszny i spokojny, sierść zaniedbana, ale piesek zdrowy i w bardzo dobrej kondycji...
mam fotki....
pieski są razem dopiero od roku, więc nie będzie problemu z oddzielną adopcją... adopcją? ale jaką???

Gosiu, jak się pisze "do dziewczyn od sznaucerów" ?
"nowa" tu jeszcze jestem...

Link to comment
Share on other sites

Musze Wam powiedzieć, ze jestem bardzo dumna z Miłeczki:)

Dzis były same z Kenzusiem od 9.45 do 18.30:( Kenzus to nauczony od małego ale Miłki mi było szkoda...Poszlam do pracy i mus był;( ale jestem pod wrażeniem!!!!Nie nasiusiane, nie nakupkane-mieszkanie całe:))Psy całe;) Nic nie nabrojone;)Od razu spacer, dłuuuuugiiiiiiiiii i luzik. Ciesze się...To już 4 dzien jak Miłka nie nasiurkała wogóle!!!!!Świetnie godze prace z psami a jak ide na 12 h i mój mąż też to psiaki maja nianie:loveu:

Mam nadzieje, ze Kenzo dojdzie do siebie;)

Link to comment
Share on other sites

[quote name='xmartix']Kenzo bardzo się cieszę
coś wątek umilkł, wszyscy się przenieśli gdzieśindziej

Kenzo potrzeba ogłoszeń czy czegoś Miłce?[/QUOTE]


nigdzie się nie przenieśli :)
zaglądam codziennie, choć nie piszę...

a ogłoszenia Miłce... hmmm...mój Charlie też miał ogłoszenia... :)
ta dwójka tak ślicznie razem wygląda, że może... nie trzeba ogłoszeń? :)

Link to comment
Share on other sites

Martuś,
Miłce nic nie trzeba:)ale dziękuje:)

Niestety, nadal sika po kolacji i sniadaniu, co za POTWÓR!!!!:D Musze skonsultowac to z behawiorystą, bo to nie jest normalne...mysle, ze to stresowe, po schronie... albo po tym wlascicielu...nie wiem, ale to ma jakies psychiczne podstawy na bank, bo normalnie wytrzymuje i 9 godzin....jak jestesmy w pracy i jest luzik.Podejrzewam jedna miche na 4 psy i kto pierwszy, to lepszy....nie wiem sama...ona mam wrazenie silkajac, uspokaja sie, po jedzeniu oczywiscie...tak jakby-udalo sie, WOW, to sobie siurne dla relaksu, czasem tylko kilka kropel:) Wychodze z nia zawsze po jedzeniu, ale tez nie zawsze moge tak od zaraz...

martuś, pisałam już, że Miłka moze zostać z nami:) Dobrze mi z nia;) i pytałam, czy sie cioteczki zgodza...czytałaś Ty posty moje?:D:D:D

Link to comment
Share on other sites

Martus, biorąc pod uwage moja teraźniejszą pracę i to, ze nie ma nas w domu po 13 godzin-nie moge pełnić funkcji dt-z jednego powodu-nie zostawie "obcego" psiaka z Kenzikiem na tyle godzin a tez nie moge angazować rodziny by sie nim zajmowała. Jak wspominałam, pod moja nieobecnośc psami zajmuje sie mój ojciec...Ubolewam, ze nie ma mnie w domu tyle czasu, ale mam nadzieje, ze to chwilowe i znajde "normalna" prace a w dobie kryzysu musiałam wziąc cokolwiek:( Trudno, trzeba to przetrwac, na szczescie jakos z mezem sie z pracą mijamy i tez na zmiane zajmujemy psiurkami.

Miłke co najwyzej oddałabym tej mojej sasiadce o której wspominałam, byłaby taka nasza wspólna;) ona poznała juz Miłkę i bardzo jej sie podobała...ale nie jest jeszcze gotowa na psa a poza tym wyjezdza w góry...dałam jej czas na zastanowienie-miesiac, potem nie oddam:) Widziała Miłkę tydzien temu. Jak ona sie nie zdecyduje-Miłka zostaje ze mną na milion procent:D

Link to comment
Share on other sites

Miłka-Piłka ma się dobrze;)

Kupiłam jej dziś sliczną, czerwoną obrozę;)i zamówiłam na Allegro smyczkę Flexi-oczywiście czerwoną;) no i nowe miseczki na stojaczku;)heheheh...

Wybieram sie z nia do mojego weta na konkretny przeglad "techniczny";)

Zapytam od razu o to siurkanie, wydaje mi sie, ze ono ma podłoże dominacyjne, próby dominacji...ekspertem nie jestem ale sikanie na posłanko drugiego psa moze być jednoznaczne z próba dominacji...

Link to comment
Share on other sites

Korenia, wysłałam Ci pw ale chyba coś nie poszło...grrrrrrrrrrrrr...

Jutro wysle Ci sms i sie zgadamy na środe;)
Może spotkamy sie na górce tam gdzie ostanio o 17?Mam na mysli srode:) ale jeszcze wysle sms;)
Ja jutro jestem w pracy w Hercie naprzeciw Polo:) do 17...jak Ci sie zechce podejsc to super;) wezme ze soba szeleczki:)

Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.


×
×
  • Create New...