Jump to content
Dogomania

*FPR-ZwP* - połamana Sara wróciła do właściciela. Za TM [']


Niewiasta_21

Recommended Posts

  • Replies 450
  • Created
  • Last Reply

Top Posters In This Topic

W piątek Sarcia musi jechac na rtg do weterynarza i na ewentualną korekte śrub, jesli sie okaże ze zrobiły się luzy. Moze to zając ok 2 godzin,wiec trzeba miec troszke czasu. Lekarz przyjmuje od 8 do 14. Ja moge byc u lekarza ok 12.30 i niechce poprostu zeby zostawał on po godzinach. Czy ktoś miałby mozliwosc pomóc i przewiesc Helge razem z sunią z Rudy Pabianickiej na Widzew i spowrotem we wczesniejszych godzniach?

Link to comment
Share on other sites

dzisiaj gorszy dzień krążenie słabsze nózki zimne dogrzewam sunie termoforem i kocami. W nocy też budziła się kilka razy więc otuliłam ja swetrem pana i położyłam przy pyszczku ręczniczek , który pan przywiózł wczoraj.To naprawdę godne podziwu ,ze starszy schorowany człowiek przyjeżdża do małej codziennie a w jego wieku taka odległość to cała wyprawa.Przywiózł wczoraj w kubeczku wątróbke ugotowaną i odparowana tak jak Sarunia lubi ale oczywiście tylko polizała jego palec i nic nie zjadła. Podaję jej pastę ale nie chce robic panu przykrości te ich wspólne chwile czy karmienie to jedyny ich kontakt bo przeciez przed nimi jeszcze miesiąć rozłąki.Pan Mirek powiedział ,że po pierwszej wizycie u Sarci w domu się popłakał nie spodziewał się ,że mała jest w tak ciężkim stanie ale jednocześnie radość z tego że Sarunia żyje była tak wielka ,że pojechał na cmentarz na grób jej pierwszej Pani żeby podzielic się radosna nowiną i zapalić znicz. Sarunia nie poddawaj się malutka musisz żyć dla Pana Mirka jestes jego promyczkiem on tak cię kocha ...

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Helga72']dzisiaj gorszy dzień krążenie słabsze nózki zimne dogrzewam sunie termoforem i kocami. W nocy też budziła się kilka razy więc otuliłam ja swetrem pana i położyłam przy pyszczku ręczniczek , który pan przywiózł wczoraj.To naprawdę godne podziwu ,ze starszy schorowany człowiek przyjeżdża do małej codziennie a w jego wieku taka odległość to cała wyprawa.Przywiózł wczoraj w kubeczku wątróbke ugotowaną i odparowana tak jak Sarunia lubi ale oczywiście tylko polizała jego palec i nic nie zjadła. Podaję jej pastę ale nie chce robic panu przykrości te ich wspólne chwile czy karmienie to jedyny ich kontakt bo przeciez przed nimi jeszcze miesiąć rozłąki.Pan Mirek powiedział ,że po pierwszej wizycie u Sarci w domu się popłakał nie spodziewał się ,że mała jest w tak ciężkim stanie ale jednocześnie radość z tego że Sarunia żyje była tak wielka ,że pojechał na cmentarz na grób jej pierwszej Pani żeby podzielic się radosna nowiną i zapalić znicz. Sarunia nie poddawaj się malutka musisz żyć dla Pana Mirka jestes jego promyczkiem on tak cię kocha ...[/QUOTE]
Ta miłosc jest bardzo wzruszająca... Łezka mi sie w oku zakrecila jak to przeczytałam. Jak jej pańcio jezdzi i wątróbke jej robi..., jak poszedł "powiedziec" o wszystkim jej byłej pańci...Ściska w gardle. Musisz walczyć i sie nie poddawać malenstwo. Musisz!! Chocby dla pańcia swojego, dla nas...

Link to comment
Share on other sites

Nie wiem co napisać ale serduchem jestem z tą psinką, dziewczyny jesteście cudowne i ogromne brawa dla Was, ja serduchem jestem z Wami i z psiną jutro postaram się coś przelać dla niej. Wierzę, że wszystko będzie ok, informujcie na bieżąco co i jak!!

Link to comment
Share on other sites

Ponawiam prosbe!

W piątek Sarcia musi jechac na rtg do weterynarza i na ewentualną korekte śrub, jesli sie okaże ze zrobiły się luzy. Moze to zając ok 2 godzin,wiec trzeba miec troszke czasu. Lekarz przyjmuje od 8 do 14. Ja moge byc u lekarza ok 12.30 i niechce poprostu zeby zostawał on po godzinach. Czy ktoś miałby mozliwosc pomóc i przewiesc Helge razem z sunią z Rudy Pabianickiej na Widzew i spowrotem we wczesniejszych godzniach?

Link to comment
Share on other sites

Kolejne wpłaty:
[SIZE=4][COLOR=Red][SIZE=2][COLOR=Black]Joanna M. 5 zł
Aleksandra J. 25 zł
Anna D. (anna-an9) 10 zł
Sklapy Cynamonowe Katarzyna Sz. 250 zł
Kajetan D. 25 zł
Magdalena O. 10 zł
Anna J.-T. 30 zł
Danuta L. Centrum Nauczania Perfekt 5 zł
Magdalena M. 20 zł
Kazimierz i Joanna L. 200 zł
Katarzyna Ł. 50 zł
Anna B. 30 zł
Magdalena L. 10 zł

Bardzo dziekujemy!! :loveu:
[/COLOR][/SIZE][/COLOR][/SIZE]

Link to comment
Share on other sites

Dzis Pan Funi tez ma do niej przyjechac.
Nie wyobrazacie sobie, jak ciezki jest dojaz z Dabrowy do Helgi, jak sie nie ma auta.
Dlatego nie miesci mi sie w glowie, jaka miloscią ten czlowiek musi darzyc ta psine, jezeli w jego wieku i przy obecnej pogodzie przyjezdza.
Pewnie czuje sie bardzo samotny.
Trzymajamy kciuki zeby funia staneła pewnego dnia na nożkach i zeby jej wlasciciel mogł ja odzyskac.

Link to comment
Share on other sites

dzisiaj Pan Mirek też był i jutro też przyjedzie . Dzisiaj musielismy zachować szczególna ostrozność poniewaz na szyciu na łapce zaczęła odpadac martwa skóra i krwawi więc zgodnie z poleceniem lekarza zwiększyłam ilośc leku na uspokojenie i przemywam rivanolem. Znalazłam filiżankę dla lalek wielkości naparstka i tym narzedziem nakarmiałm małą ciepłą zupą warzyka plus indyk wszystko zmiksowane jak dla dzidziusia no i tym sposobem znikneła miseczka zupeczki. W nocy podaje tylko wodę do picia mała budzi się w nocy tak ze 3- 4 razy wtedy poje i zmieniam pieluszki.

Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.


×
×
  • Create New...