kingula Posted February 7, 2006 Share Posted February 7, 2006 Jakas konkretna? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Witokret Posted February 7, 2006 Share Posted February 7, 2006 [quote name='Gwarek']Witokret, to Drabster ma husky.[/quote] a jego "kobieta" hodowlę, o którą mi chodzi... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Gwarek Posted February 7, 2006 Share Posted February 7, 2006 Rozumiem. Chociaż nie wszystko :shake: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
lewana Posted February 7, 2006 Share Posted February 7, 2006 Ona wogole nei powinna do neigo trafic, jak to sie stalo, ze on ja chcial? Moim zdaniem Bordi nie jest w pelni Bordi i sie nie spodobala, po prostu :(( Czy Yboty caly czas sa w Poznaniu? Beda szukac? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
NNL-BC Posted February 7, 2006 Share Posted February 7, 2006 Drabster dostepny na GG ale na moje pytania nie odpowiada... A taka mialam nadzieje ze rano beda jakies dobre newsy... Pozdrawiam Ewa Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Misha&Malut Posted February 7, 2006 Share Posted February 7, 2006 Drabster człowieku, jeżeli to wszystko co mówiłeś nie znajdzie potwierdzenia to ty masz u mnie w******* !! Chomiki idź hodować a nie psy !! Yboty proszę nie dawajcie za wygraną !!! Moźe jeszcze do schroniska jedzcie ?! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Karolcia75 Posted February 7, 2006 Share Posted February 7, 2006 Proszę nie poddawajcie się. Może Ona gdzieś tam jest. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
ziele77 Posted February 7, 2006 Share Posted February 7, 2006 Kurcze ale się porobiło:shake: Słuchajcie a czy nie uważacie,że skoro jest prawdopodobieństwo,że prawda nie jest taka jak się na początku wydawało,to nie powinno się poruszać tego tematu dopóki Bordi się nie znajdzie,przynajmniej tutaj na forum publicznym..to może jej tylko zaszkodzić a nie pomóc..wiecie chyba o co mi chodzi... Bardzo dobrze że sprawa poszukiwań Bordi jest nagłośniona i myślę,że przez to są ogromne szanse na odnalezienie jej.Bo Bordi musi się odnaleść! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Witokret Posted February 7, 2006 Share Posted February 7, 2006 Przepraszam bardzo za enigmatyczne sformułowania, ale do czasu "sprawdzenia" pewnych śladów i wiadomości nie bardzo można o wszystkim pisać... chodzi przede wszystkim o dobro Bordusi... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
lewana Posted February 7, 2006 Share Posted February 7, 2006 Sluchajcie ja dostala wczoraj odp. na nasz apel-chodzilo o platne ogloszenie w Metro. Nie wklejalm wczoraj, bo myslam, ze juz nie bedzie potrzebne. Ale dzis moze? Nie chce sie wkleic :( Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
lewana Posted February 7, 2006 Share Posted February 7, 2006 ja sie zdecudujemy, o przepisze warunki, jakie ta pani oferuje Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
ata Posted February 7, 2006 Share Posted February 7, 2006 czytam i czytam:crazyeye: tu naprawde cos smierdzi:mad: kolo poznania jest takie pseudo schronisko w Mosinie tam psiaki zamykane sa w klatkach po krolikach ,a psy wydawane przez jakiegos goscia komu popadnie facet nawet nie spisuje danych tak po prostu przychodzisz i bierzesz .....moze tam jest... a moze w Swarzedzu..... a moze.................................. psiutko:-( Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Maćka Posted February 7, 2006 Share Posted February 7, 2006 Ale to ja bylam potworem bo sie drabstera wypytywalam o warunki w jakich bedzie mieszkac Bordie. Nie wazne jednak teraz, niech sie znajdzie, ona moze byc wszedzie, jest tak plochliwa, ze nawet gdzies na jakims zlomowisku moze siedziec w jakims starym kole. Kurde takiego wyploszka sie powinno miec caly czas na smyczy i na oku na spacerach, przeciez ja sie go pytalam, wiem jak to jest z takimi plochliwymi psiakami, moj Gras tez pokazywal jak potrafi sie wystraszyc ehhhhh.... Bordi, ludzie z dobrymi sercami Cie szukaja, pokaz sie, daj sie Toba zaopiekowac mala !!!! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
supergoga Posted February 7, 2006 Share Posted February 7, 2006 Rozmawiałam przed chwilż z Piotrem. YBOT-y nadal tam są. Rozglądają się, ale nic z tego nie wynika. Mieli karme, kocyk Bordusi - tylko suni ani śladu. Gdzie ona jest - maleńka. Oni też sa już zmęczeni i zmarznięci, ale maja jeszcze trochę czasu więc nie ustają. Wspierajmy ich jakmożemy. Dostałam odpowiedź od pani Justyny Siepietowskiej, radio 884 - Złote Przeboje, że wczoraj dała apel na antenie i dziś teżda. Mam nadzieję, że inne radia, z ktorymi nawiązałam kontakt - tez dadza. Nie czytam tylko tych gazet i nie wiem, czy był apel. Sylka - to nie ta oczyszczalnia Koziegłowy, to jakaś mała oczyszczalenka - rejon Zawarcia, Lubczykowej - mieszkam w Poznaniu i nie wiem gdzie. Jutro może spróbuję też się w tamte rejony przejechać - i porozwieszać plakaty - YBOT-y wzięli 2. Trzymajmy paluchy - Bordusia tyle przeszła - musi być w końcu dobrze. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
lewana Posted February 7, 2006 Share Posted February 7, 2006 Kurcze wlasnie przeczytalam, ze moj ulubiony Maks z Wroclawia znalazl nowy domek (o ile ulozy sie z kotami, ale juz tam jest!) Zeby jeszcze Brdunia sie znalazla, wczoraj ryczalam ze szczescie, a dzis taki dol? Prosze niech sie znajdzie!!! Tyle osob w to wierzy! Mamy nadzieje! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
joaaa Posted February 7, 2006 Share Posted February 7, 2006 :crazyeye: :crazyeye: :crazyeye: :crazyeye: ja nie rozumiem, o co chodzi?????!!!! [COLOR="Red"]Ale teraz najważniejsze, to znaleźć Bordie![/COLOR] Inne sprawy zostawmy na potem. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Tigraa Posted February 7, 2006 Share Posted February 7, 2006 Kochani a pomyslcie nad wynajeciem psa tropiącego-moze poprosic o pomoc policje?Tyle ludzi sie zaangazowalo-prosze rozwazcie taką mozliwosc.To moze byc ostatnia deska ratunku. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Edi100 Posted February 7, 2006 Share Posted February 7, 2006 Słuchajcie, może to głupie, ale macie kocyk uciekinierki. Może by tak psy tropiące??? Biedna mała, gdzie Ona się podziała???? Znajdź się Kochana! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Witokret Posted February 7, 2006 Share Posted February 7, 2006 ...i jeszcze do tego taka pogoda dzisiaj! Jak Yboty wroca do Wawy???? Drabster moze w koncu sie odezwiesz? Wszyscy sie angazuja, a Ty masz ludzi i psy w d..... Taki z Ciebie "milosnik" zwierzat....:shake: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Edi100 Posted February 7, 2006 Share Posted February 7, 2006 Ups! Zdublowałam odpowiedź:roll: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
ziele77 Posted February 7, 2006 Share Posted February 7, 2006 Bordunia napewno się znajdzie,tylko na to potrzeba czasu bo na tak wielkim terenie można się mijać.Miałam podobną sytuację:kilkanaście lat temu przygarnęłam bezdomną suczkę którą wcześniej przez kilka tygodni dokarmiałam,gdy nadeszły mrozy wbrew woli rodziny wzięłam ją do domu,no i musiałam szybko znaleść jej domek.Domek znalazłam,ale sunia już się przywiązała,uciekła nowym właścicielom już pierwszego dnia gdy wysiadali z nią z samochodu.Wyrwała się ze smyczą,byłam zrozpaczona.Były wielkie mrozy,a ja przez tydzień tam chodziłam i szukałam jej po osiedlach,zaczepiałam ludzi,dawałam ogłoszenia i nic.Znalazłam ją 7 dnia gdy już staciłam nadzieję,sunia była brudna i głodna ale cała i zdrowa i Wszystko Dobrze Się Skończyło:multi: Z Bordi napewno też się uda!!!!!tylko trzeba szukać aż do skutku,mam tylko nadzieję,że np.ktoś jej nie przetrzymuje.... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Karolcia75 Posted February 7, 2006 Share Posted February 7, 2006 Bordusiu!!! Maleńka!!! Pokaż się!!! Oni tak bardzo Cię kochają i czekają!!!! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
lewana Posted February 7, 2006 Share Posted February 7, 2006 Ale Yboty musza dzis wrocic do domu, przeciez nie moga tam siedziec tylel dni! Maja prace! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
ata Posted February 7, 2006 Share Posted February 7, 2006 przed chwila sie dowiedzialam , ze pieski z Lubonia trafiaja do Puszczykowa (to jest rowniez jakies pseudoschronisko) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
ziele77 Posted February 7, 2006 Share Posted February 7, 2006 [quote name='lewana']Ale Yboty musza dzis wrocic do domu, przeciez nie moga tam siedziec tylel dni! Maja prace![/quote] No tak i to jest problem,ale myslę,że jak dogomaniacy z Poznania będą uparcie szukać to ona też się znajdzie,jak będzie głodna to zacznie wychodzić do ludzi. Jeżeli nie jest gdzieś przetrzymywana,lub ktoś już jej nie przygarnął i nie wie o poszukiwaniach to musi się znaleść:roll: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.