UlaFeta Posted September 6, 2011 Share Posted September 6, 2011 [quote name='mimiś']Ula, więc Ty [B]żyjesz!!:evil_lol:[/B] to znaczy,że ten cygański majdan dotarł do celu! i jak tu nie wierzyć w cuda...[/QUOTE] Dotarłyśmy jakoś:evil_lol:tylko mi tak nogi zdrętwiały,ze ledwie wylazłam z samochodu:diabloti: Mówiłam Ci jaka jest fajna jazda z Jolą.;) Kamikadze:evil_lol::evil_lol::evil_lol: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
bric-a-brac Posted September 6, 2011 Share Posted September 6, 2011 Oj, wesolutko tam miałyście :lol: Zapraszam na nowy bazar dla Rudego. Dziękujemy bardzo za fanty ciociom [B]omi [/B]oraz [B]Aniaa4 [/B]:Rose: [SIZE=2][URL="http://www.dogomania.pl/threads/214158-.%28robi-si%C4%99%29."][B][COLOR=darkgreen]Biżuteria, szpilki, sukienka-tuba [/COLOR][/B][/URL]<------klik[/SIZE] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
bajk21. Posted September 7, 2011 Share Posted September 7, 2011 Owszem znam kogoś takiego, kto robi kalendarze ale dla swojego zarobku, natomiast do pomocy nie bardzo jest chętny, tylko do wsadzania zwierzaków do mnie. Znalazłam dwie następne maleńkie bidy - dwie suczki po około dwa, dwa i pół miesiąca. Dzisiaj w nocy jedna wylazła z prowizorycznego kojca na działce, wlazła do przyczepy i powynosiła mnie i Kacprowi buty, a ja o czwartej rano latałam po działce w ich poszukiwaniu, jednego schowała pod przyczepą, musiałam wyciągać kijem. Gdyby ktoś to widział, miałby nie lada ubaw. Przepraszam, że tak rzadko jestem, ale niestety muszę siedzieć na budowie, bo już jak nie było tam nikogo tylko jedną noc, ukradli nam pompę elektryczną. Potrzebna karma psia i domek tymczasowy dla pięciu kotów na miesiąc, półtora, którym trzeba dwa razy dziennie zakraplać, krople do oczu, ja nie mam kiedy tego robić. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
mimiś Posted September 8, 2011 Share Posted September 8, 2011 [B]"Znalazłam dwie następne maleńkie bidy - dwie suczki po około dwa, dwa i pół miesiąca." [/B]- kolejne nieszczęścia na utrzymaniu Joli:shake::-( Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
EVA2406 Posted September 8, 2011 Share Posted September 8, 2011 Nieszczęście goni nieszczęście :( Dzisiejszej nocy spalił się garaż wypełniony całym dobytkiem Joli , Jej Córki i wnuczka. Było tam wszystko co miało trafić do budującego się domku - meble, wyposażenie kuchni i pokoju Kacpra, regały, tapczany, stoły i krzesła, komplet nowiutkich szafek kuchennych, sztućce, talerze i wiele, wiele innych rzeczy............... Cała rodzina jest załamana.................nie wiedzą co robić dalej............... Brak pieniędzy uniemożliwia zakup nowych sprzętów. Bardzo proszę o pełną mobilizację i zadeklarowanie konkretnej pomocy. Może niech każdy popyta znajomych, popatrzy w domu, co ewentualnie mógłby oddać. Może ktoś wesprze finansowo.............. W tej sytuacji każda pomoc jest bardzo, bardzo potrzebna. Nie zostawiajmy Joli w takiej chwili samej. Ona robi tyle dobrego, a los tak okrutnie Ją doświadcza. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
paros Posted September 8, 2011 Share Posted September 8, 2011 [quote name='EVA2406']Nieszczęście goni nieszczęście :( [B][COLOR="#ff0000"]Dzisiejszej nocy spalił się garaż wypełniony całym dobytkiem Joli , Jej Córki i wnuczka. [/COLOR][/B]Było tam wszystko co miało trafić do budującego się domku - meble, wyposażenie kuchni i pokoju Kacpra, regały, tapczany, stoły i krzesła, komplet nowiutkich szafek kuchennych, sztućce, talerze i wiele, wiele innych rzeczy............... Cała rodzina jest załamana.................nie wiedzą co robić dalej............... Brak pieniędzy uniemożliwia zakup nowych sprzętów. Bardzo proszę o pełną mobilizację i zadeklarowanie konkretnej pomocy. Może niech każdy popyta znajomych, popatrzy w domu, co ewentualnie mógłby oddać. Może ktoś wesprze finansowo.............. W tej sytuacji każda pomoc jest bardzo, bardzo potrzebna. Nie zostawiajmy Joli w takiej chwili samej. Ona robi tyle dobrego, a los tak okrutnie Ją doświadcza.[/QUOTE] Cały dobytek został zabrany z obecnego miejsca zamieszkania, ponieważ p.Jola z rodziną miały już je opuścić. Musiały gdzieś przechować do czasu wprowadzenia do drugiego domu. Wywiozły własne meble i większość rzeczy a zostawiły tylko te potrzebne na bieżące dni. Były przygotowane na sytuację, kiedy nagle pojawi się właścicielka i powie aby już wyprowadziły się. [B]Straciły cały dobytek!![/B] :cry: [B]To straszne nieszczęście............. [/B]:shake: [quote name='mimiś'][B]"Znalazłam dwie następne maleńkie bidy - dwie suczki po około dwa, dwa i pół miesiąca." [/B]- kolejne nieszczęścia na utrzymaniu Joli:shake::-([/QUOTE] to dwie sunie przerzucone przez ogrodzenie :shake: [IMG]http://krusze.jg8.pl/images/114.jpg[/IMG] [IMG]http://krusze.jg8.pl/images/su1.jpg[/IMG] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
mimiś Posted September 8, 2011 Share Posted September 8, 2011 Biedna Jola i jej rodzina... Rozsyłajmy info gdzie się da... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Witusiowa Ewa Posted September 8, 2011 Share Posted September 8, 2011 Bardzo nam przykro ..... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
bric-a-brac Posted September 8, 2011 Share Posted September 8, 2011 Nie wiem co napisać.... :-( Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
sylwija Posted September 8, 2011 Share Posted September 8, 2011 przykra sprawa, rozmawiałam z p.Jolą dzisiaj, więc od niej się dowiedziałam - dobita, co tu dużo mówić wszystko pod górkę :( Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
unixena Posted September 8, 2011 Share Posted September 8, 2011 [quote name='sylwija']przykra sprawa, rozmawiałam z p.Jolą dzisiaj, więc od niej się dowiedziałam - dobita, co tu dużo mówić wszystko pod górkę :([/QUOTE] Smutne ...moze ktoras potrafi zrobic wydarzenie na FB ? moze da sie jakos wspolnymi silami pomoc pani Joli ....to naprawde wielkie nieszczescie .... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
EVA2406 Posted September 8, 2011 Share Posted September 8, 2011 [quote name='unixena']Smutne ...moze ktoras potrafi zrobic wydarzenie na FB ? moze da sie jakos wspolnymi silami pomoc pani Joli ....to naprawde wielkie nieszczescie ....[/QUOTE] Już prosiłam o to Paros, ale jescze nic nie odpisała. A ja nie umiem :( Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
beka Posted September 8, 2011 Share Posted September 8, 2011 może w dziale pomoc dla ludzi umieścic informację o tym ? Kto założy watek? może ktos ma bliższy kontakt z Jola? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Mośka Posted September 8, 2011 Share Posted September 8, 2011 Moze podajcie konto do wpłat? Moze byc to konto przytuliska z 1szego postu? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Awit Posted September 8, 2011 Share Posted September 8, 2011 Boże:-( Jak to się spaliło, tak samo, czy zwarcie? Jak bardzo współczuję:-( Mam łóżko używane, taką kanapę, spałam na niej ileś lat, jest rozdarta w 2 miejscach, ale pod prześcieradłem czy narzutą nie widać, miała jechać na działkę do kogoś, mogę oddać Pani Joli. A na stronie znajdki, jest już informacja o tym nieszczęściu? Nie mam fb. Pani Jolu, myślę o Was...:-( Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
EVA2406 Posted September 8, 2011 Share Posted September 8, 2011 [quote name='Mośka']Moze podajcie konto do wpłat? Moze byc to konto przytuliska z 1szego postu?[/QUOTE] Może być, oczywiście. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
mimiś Posted September 8, 2011 Share Posted September 8, 2011 [quote name='Mośka']Moze podajcie konto do wpłat? Moze byc to konto przytuliska z 1szego postu?[/QUOTE] - tak, wpłaty na konto przytuliska, bardzo prosimy! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
EVA2406 Posted September 8, 2011 Share Posted September 8, 2011 [quote name='mimiś']- tak, wpłaty na konto przytuliska, bardzo prosimy![/QUOTE] Chyba, że ktoś zbierze i w całości przeleje Joli, bo Ona sama nie ogarnie rozliczenia. Co myślicie o tym? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
paros Posted September 8, 2011 Share Posted September 8, 2011 [quote name='EVA2406']Już prosiłam o to Paros, ale jescze nic nie odpisała. A ja nie umiem :([/QUOTE] dostałam Twojego SMS-a dopiero wróciłam do domu założę wydarzenie na FB i wątek na Dogo w dziale pomoc dla ludzi, może ktoś ułoży jakiś tekst, co napisać ..... o co prosić .... nie mam konceptu :niewiem: zaraz zmienię tytuł tego wątku :-( Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
EVA2406 Posted September 8, 2011 Share Posted September 8, 2011 [quote name='Awit']Boże:-( Jak to się spaliło, tak samo, czy zwarcie? Jak bardzo współczuję:-( Mam łóżko używane, taką kanapę, spałam na niej ileś lat, jest rozdarta w 2 miejscach, ale pod prześcieradłem czy narzutą nie widać, miała jechać na działkę do kogoś, mogę oddać Pani Joli. A na stronie znajdki, jest już informacja o tym nieszczęściu? Nie mam fb. Pani Jolu, myślę o Was...:-([/QUOTE] To był blaszany garaż, więc nie podejrzewam zwarcia, tylko podpalenie :( pewnie młodzież się zabawiła ....... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Poker Posted September 8, 2011 Share Posted September 8, 2011 czy p.Jola i jej rodzina straciły osobiste rzeczy też? Typu odzież, ręczniki, pościel? może ktoś się konkretnie dowie co jest najpilniej potrzebne.Potrzebny też będzie adres na który będzie można kierować pomoc rzeczową. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Cleo2008 Posted September 8, 2011 Share Posted September 8, 2011 Ile niedobrego czlowiek jest w stanie zniesc?!?! Tak mi strasznie przykro :( bardzo chcialabym pomoc ale jestem tak daleko:( jak bede jechala do Polski to skontaktuje sie i pomoge co moge, ale niestety dopiero pozna jesienia ;( Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
wapiszon Posted September 8, 2011 Share Posted September 8, 2011 [quote name='Poker']czy p.Jola i jej rodzina straciły osobiste rzeczy też? Typu odzież, ręczniki, pościel? może ktoś się konkretnie dowie co jest najpilniej potrzebne.Potrzebny też będzie adres na który będzie można kierować pomoc rzeczową.[/QUOTE] No właśnie, może osoby będące blisko z Jolą zrobią listę potrzebnych rzeczy? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Kinia1984 Posted September 9, 2011 Share Posted September 9, 2011 ciotki ..na stronie [url]www.gratyzchaty.pl[/url] ludzie oddaja za darmo rozne rzeczy meble, wyposazenie itp, moze warto tam popatrzec... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
enia Posted September 9, 2011 Share Posted September 9, 2011 to straszne, współczuje, proszę nie zostawiajmy tak wspaniałej osoby samej, już kiedyś ( akcja dogo) udostępniliśmy magazyn w centrum Warszawy Rondo ONZ, teraz też możemy zbierac tam pościel, ubrania, środki czystości, talerze itp. jakies ew. małe meble typu fotele, szafki, jeśli chcecie to organizujmy się np. od poniedziałku a potem to zawieziemy na miejsce gdzie potrzeba, POMOCY DLA PANI JOLI!!!!!!!!! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.