ranias Posted July 20, 2020 Posted July 20, 2020 Po raz pierwszy od tak długiego czasu jesteśmy na plusie, jak dobrze czytać takie wieści :-) tyle dobrych serc przy Argusiu 1 Quote
Tianku Posted July 21, 2020 Posted July 21, 2020 no i to już dużo lepiej wygląda :) jeszcze chyba tu nie ma wpłaty z zrzutki więc będzie dodatkowy grosz Quote
funia Posted July 24, 2020 Posted July 24, 2020 Jeśli bylby chętny na spacer to bede mogła go wziac? Jutro jade do Janowa więc mogłabym wstąpic . Nie wiem jeszcze tylko o ktorej godzinie. Mysle ze byłabym kolo poludnia lub troche po... Quote
funia Posted July 24, 2020 Posted July 24, 2020 2 godziny temu, Murka napisał: Ok. Ja jutro jestem cały czas w domu. Super. Dziękuje . Quote
funia Posted July 27, 2020 Posted July 27, 2020 Przepraszam ze dopiero dzisiaj,ale w sobote umarła moja sunia..miłosc moja najwieksza i nie potrafie sobie z tym wogole poradzic bo to spadło jak grom z nieba.... Tak byłam widzialam sie z Argo. Mocno to przeżylam. 4 lata zrobiły swoje.. Nie chcial podejsc przez dluzsza chwile...po jakimś czasie podchodzil . Wygłaskalam go i wycalowalam. Trzeba zrobic wszystko by Argo mogl reszte zycia spedzic w domu...On ma problemy z chodzeniem . Mam pare zdjec wysle Tysce . Quote
funia Posted July 27, 2020 Posted July 27, 2020 Tyśka nie moge Cie znalezc na fb . Prosze napisz do mnie wysle Ci zdjecia Argo. Quote
Aldrumka Posted July 27, 2020 Posted July 27, 2020 1 godzinę temu, funia napisał: Tyśka nie moge Cie znalezc na fb . Prosze napisz do mnie wysle Ci zdjecia Argo. Ale chwilowo łatwo się wstawia z komputera trzeba tylko zmniejszyć Quote
Tyśka) Posted July 28, 2020 Posted July 28, 2020 Ależ smutno zrobiło się na wątku. Murko, funio... trzymajcie się :( Moje wyrazy współczucia. Arguś dziadeczek: 1 Quote
Tyśka) Posted July 28, 2020 Posted July 28, 2020 I ostatni post - zdjęcia są spore, więc trzeba było je wrzucać przez serwer zewnętrzny 3 Quote
Jo37 Posted July 28, 2020 Posted July 28, 2020 14 godzin temu, funia napisał: Przepraszam ze dopiero dzisiaj,ale w sobote umarła moja sunia..miłosc moja najwieksza i nie potrafie sobie z tym wogole poradzic bo to spadło jak grom z nieba.... Tak byłam widzialam sie z Argo. Mocno to przeżylam. 4 lata zrobiły swoje.. Nie chcial podejsc przez dluzsza chwile...po jakimś czasie podchodzil . Wygłaskalam go i wycalowalam. Trzeba zrobic wszystko by Argo mogl reszte zycia spedzic w domu...On ma problemy z chodzeniem . Mam pare zdjec wysle Tysce . 11 godzin temu, Murka napisał: Nasz wielkopies Czarek też dzisiaj odszedł:( Bardzo Wam współczuję. Quote
dorota1 Posted July 28, 2020 Posted July 28, 2020 Szkoda, że taki wspaniały psiak ma coraz mniejsze szanse na dom. Tyle już lat składamy się na Argusia, a to taki wspaniały pies i nikt go nie chciał nawet, gdy był dużo młodszy. 1 Quote
Tyśka) Posted August 3, 2020 Posted August 3, 2020 Przeniosłam ogłoszenie na Warszawę: https://www.olx.pl/oferta/argo-strzelano-do-niego-i-porzucono-czy-w-koncu-zazna-dobra-CID103-IDuoywz.html 2 Quote
mari23 Posted August 4, 2020 Posted August 4, 2020 Dnia 28.06.2020 o 16:11, mari23 napisał: wpłaty dla Argusia na konto stowarzyszenia: 45,- ranias (2.06.) 300,- Skarpeta im. Talcott (4.06.) 20,- Marek M. (5.06.) 25,- mtf zalesie (5.06.) 20,- zachary (8.06.) 10,- dorota 1 (12.06.) 53,39- mari23 (13.06.) 473,39 ,- razem wpłaty 360,- stan konta Argo w SHA na dzień 28.06.2020 finanse Argusia na koncie SHA: wpłaty: 40,- ranias (02.07.) 20,- zachary (06.07.) 50,- mtf zalesie (06.07.) 30,- Marek M. (06.07.) 100,- Aimez_moi (06.07.) 60,- Dorota1 (14.07.) 10,- Jolanta 08 (17.07.) 40,- ranias (03.08.) 40,- mari23 (03.08.) 390,- razem wpłaty wydatki: 720,- Hotelik u Murki - przel.03.07.) 30,- stan konta Argo w SHA dnia 03.08. 1 Quote
mari23 Posted August 7, 2020 Posted August 7, 2020 Dnia 5.08.2020 o 12:29, ranias napisał: Bez długu..... oj tak, bez długu :) ciągle myślę o Argo, od dawna "walczę" sama z sobą, by dać mu dom...choć to nie do końca taki prawdziwy dom, bardziej "staruszkowo", ale z pełną psów kanapą... jednak Argo coraz starszy, zaczynają się problemy z łapkami, a u mnie wysoki parter, 14 schodów, po których w 2011 nosiłam dogomaniackiego Charlisia[*]...on był dużo mniejszy i ja młodsza, zdrowsza.... wspominając Charliego pomyślałam o tej, która mi go przywiozła z wrocławskiego schroniska - o kikou - ona ma dom z wejściem "płaskim", bez schodów, a jej serce i doświadczenie znamy wszyscy, pomyślałam, że może na zimę mógłby się Argo na kanapę przeprowadzić... to tylko takie moje przemyślenia - co Wy na to? 1 Quote
Tyśka) Posted August 7, 2020 Posted August 7, 2020 4 minuty temu, mari23 napisał: wspominając Charliego pomyślałam o tej, która mi go przywiozła z wrocławskiego schroniska - o kikou - ona ma dom z wejściem "płaskim", bez schodów, a jej serce i doświadczenie znamy wszyscy, pomyślałam, że może na zimę mógłby się Argo na kanapę przeprowadzić... to tylko takie moje przemyślenia - co Wy na to? To byłoby wspaniałe... wspaniała starość... w domu... :( To chyba niejednego marzenie, aby Argo właśnie tak przeżył ostatnie lata, miesiące, tygodnie... ale czy kikou przypadkiem nie ma kotów/kota? :( Coś mi się kojarzy, że dogomaniacki Ptyś [*] musiał przeprowadzić się od kikou do anecik, bo Ptycholek gonił kota. Aaaa Argo nie tylko je goni... Argo morduje koty z ogromną zawziętością, z tego też powodu stracił miejsce u funi :( 1 Quote
ranias Posted August 7, 2020 Posted August 7, 2020 Byłoby super, gdyby kikou się zgodziła. Wiemy,że Argo ma problem ze stawami i wiekowy już przecież z niego piesio. Miałby domek na dożycie...a może jakaś suczka by mu tam przypadła do gustu. 1 Quote
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.