Jump to content
Dogomania

Gaja - nigdy niekochana sunia z alergią BRAKUJE DEKLARACJI :(


kikou

Recommended Posts

to dwa wątkich tych biedaczków :
wyżeł: [url]http://www.dogomania.pl/threads/174430-WyA-eA-z-A-ysymi-plackami-prosi-o-pomoc-pilne?p=13572755#post13572755[/url]
i 12latek ; [url]http://www.dogomania.pl/threads/174433-bida-nad-bidami-nie-moze-zostaAE-pozostawiony-sam-sobie-w-schronie-WrocA-aw?p=13572953#post13572953[/url]

Link to comment
Share on other sites

ostatecznie sytuacja wygląda następująco:

sunia Kundel jest w potrzebie ale ponieważ jest zgłoszona w fundacji niemieckiej , ktora wspolpracuje z naszym schroniskiem i raczej na 100% najpóźniej w styczniu wyjedzie do niemiec więc została w schronisku,

do hoteliku pojechał wyżełek,

a 12latek z guzem jest "na chwile" bezpieczny, bedzie badany, może nawet uda sie usunąć mu te zmiane na plecach i przez ten czas musimy coś dkla niego znaleźć..

Link to comment
Share on other sites

dziewczyny, dzwoniła do mnie Pani z Fundacji Mrunio i prosiła o pomoc. Pomoc mianowicie wyglądała by tak, ze musielibyśmy od niej wziąć kilku miesiecznego szczeniaka, w zamian za to ona może wziąć dwa szczeki, albo jednego nie dużego, starego, ślepego, głuchego, bez łapki psa[IMG]http://www.dogomania.pl/../../images/smilies/icon_smile.gif[/IMG] Ona ma układ z jakaś funacją niemiecką i jeszcze z jakiegoś innego państwa- nie pamietam, która od niej zabiera psiaki. takze jej nie ma problemu.
Z psem którego ona ma jest taki problem, ze jest to szczek z zamku z kamieńca i pies musi zostać w polsce, boe jest to "dowód w sprawie", a ona nie może go trzymać u siebie, tyle czasu, a wiadomo mieszka na wsi zabitej dechami, także szansa na dobrą adopcje jest znikoma, stąd też te układy z zagranicznymi organizacjami.
Tylko gdzie dać tego szczeka????!!!! Bo to mogłaby być szansa dla jakiegoś biedaczka!
Tel do Pani Eli : 692-776-068

co wy na to? ona go z jaszkowej dolnej by przywiozła, i zabrała biedaka jakiego jej damy.

Link to comment
Share on other sites

wracając jeszcze do tematu, to Gajunia jest bardzo miłym psiakiem, troszke sie boi i w pierwszej chwili reaguje tak ciut histerycznie ale już po dwóch minutach dała sobie obróżke założyć i do auta wsiadła, grzecznie leżała w transporterku, grzecznie wysiadła i nawet spacerować sie znią da chociaż musi jeszcze potrenować bo ciągnie troche..



...a teraz ide zobaczyc na konto jak wygląda sytuacja bo jutro trzeba porobić przelewy...

bardzo dziękuje że Jesteście z biedulkami i prosimy o dalszą opieke finansową i ogłoszeniową....

a.... i od tej pory sprawy dotyczące wyżła już omawiamy na jego wątku żeby nie mieszać psiakom
[URL]http://www.dogomania.pl/threads/174430-WyA-eA-z-A-ysymi-plackami-prosi-o-pomoc-pilne?p=13572755#post13572755[/URL]

Link to comment
Share on other sites

zestawienie wszystkich wpłat od początku:

11-11-2009 MONIKA83 30,00 PLN (bazarek, kupująca GoskaGoska)
11-11-2009 MONIKA083 50,00 PLN
12-11-2009 marysia55 100,00 PLN
13-11-2009 CAJUS JB 50,00 PLN
16-11-2009 BAMBINO 20,00 PLN
20-11-2009 POKER 210,00 PLN (bazarek na Robiego, kupująca Ukryty Smok)
21-11-2009 GOSKAGOSKA 9,00 PLN (bazarek, kupująca Anna33)
23-11-2009 KETUNIA 150,00 PLN (bazarek)
23-11-2009 MRUCZKA 100,00 PLN
24-11-2009 IZA 5042 150,00 PLN
24-11-2009 LEYLA 100,00 PLN (grudzień, styczeń)
26-11-2009 GOSKAGOSKA 10,00 PLN (bazarek, kupująca iWA77)
RAZEM: 979,-


opłaty w tej chwili to wspomniane 770,- (2x300 pobyt + 170 za transport z Łodzi)
myślę że zrobimy tak, że teraz przeleje za oba psiaki z tego wątka, niewielka nadwyżka jaka zostanie bedzie na Gajunie na styczeń,
a ew. wpłaty na styczeń na wyżełka już prosze kierować na konto na jego wątku...

ok???

[I]prosze wszystko posprawdzać i krzyczeć jeśli się pomyliłam....bo jak zwykle robie rachunki po nocy i mogłam coś pokiełbasić....[/I]

Link to comment
Share on other sites

Gajunia razem z Tarusiem (wyżłem) bardzo dobrze znosła kilkuetapową popdróż, jest świetną czystą sunią, była w drodze bardzo grzeczna, na wszelki wypadek podróżowała w kontenerku, żeby ze zdenerwowania nie próbowała sie wyrwać czy coś.....

...sunia wcale nie jest zupełnie dzika (chyba już to pisałam wcześniej....ale teraz Pani jeszcze potwierdziła...) po pierwszej nocy rano biegała nawet wesoło po podwórku i wąchała wszystkie kąty ale to dopóki była sama, kiedy zobaczyła sie z rezydentami to była troche nieśmiała, schowała sie pod ławeczke i nie chciała wyjść wiec poznawanie z psami troche potrwa ale w stosunku do opiekunki nie wykazuje lęku, bardzo dobrze reaguje i ładnie jadła co też świadczy o tym że nie jest mocno zestresowana...
utrzymuje czystość, załatwia sie na dworze....


dzisiaj zaksięgowało sie 30,- na sunie od Jo37, bardzo dziękujemy!!!!!!!!

Link to comment
Share on other sites

Czy DT, w którym jest piesia jest domowy czy kojcowy ? Wiadomo, każdy lepszy niz schron, ale dla takiego dzikuska nie do przecenienia byłyby warunki domowe, z ludźmi na okrągło. Sunia bardzo mnie ujęła , sama nie wiem czym - może uszkami ( owcy) ? W miarę możliwości bedę ją wspomagać finansowo, no i oczywiście, uczuciowo ;).

Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

×
×
  • Create New...