Jump to content
Dogomania

Czarny i Kitka dzięki Wam, u Murki . Czy ich los się odmieni?MAJA DOM


kaa

Recommended Posts

[quote name='sonikowa']Ubocze ma rację i mnie też sie tak wydawało. Deklarowałam 15 zł na czarnego, a potem podniosłam o 5 zł ze względu na Kitkę. Czyli jest ok, a ja mam teraz trzy pełne wplaty z glowy :-)[/QUOTE]

Faktycznie , macie rację było tak , ja już chyba sklerozę mam. Wszystko się w takim razie zgadza. ;)

Link to comment
Share on other sites

  • Replies 1.3k
  • Created
  • Last Reply

Top Posters In This Topic

Ręka póki co nie odpada, trochę boli i nie mogę w niej na razie nic dźwigać. Ale już mniej boli niż wczoraj.
Najważniejsze, że z Shermanem ok i Kitka ma całe oczy :)

A hałasu faktycznie było, darłam się jakby mnie ze skóry obdzierali :evil_lol:
Zdecydowanie łatwiej rozdzielać dwa psy niż psa z kotem :shake:

Link to comment
Share on other sites

[FONT=Times New Roman][B][SIZE=4][COLOR=green]Kiedy Stary Rok cyfrę zmienia, [/COLOR][/SIZE][/B][/FONT]
[FONT=Times New Roman][B][SIZE=4][COLOR=green]wszyscy wszystkim ślą życzenia. [/COLOR][/SIZE][/B][/FONT]
[FONT=Times New Roman][B][SIZE=4][COLOR=green]Ja Wam życzę, by w Nowym Roku [/COLOR][/SIZE][/B][/FONT]
[B][COLOR=green][FONT=Times New Roman][SIZE=4]dobry domek miał - [COLOR=red]Was razem -[/COLOR] na oku! :loveu: :loveu: :loveu:[/SIZE][/FONT][/COLOR][/B]

Link to comment
Share on other sites

Kolejne wpłaty .

- 10 zł - Justine
- 60 zł - Zachary
- 20 zł - Monika z Katowic
-----------------------------
90 zł

1710 zł + 90 zł = 1800 zł

Dzika Figa chce przesłać pieniądze z bazarku, jest ponad 220 zł , Kitka i Czarny mają sporą nadwyżkę, jak myślicie może by te pieniądze przeznaczyć na jakieś pilniejsze i bardziej potrzebujące psy? Czekam na jakieś konkretne propozycję.

Link to comment
Share on other sites

Wchodzę odwiedzić zakochaną parę a tu czytam, że jakieś krwawe jatki się przed końcem roku odbyły...
Kitka mały bulterier normalnie :D
Biedny Szerman... no i ręka Mureczki...
Ale fakt faktem crash test na kota został przeprowadzony ;)

Kochającego domku bez kotów cudnej parce w nowym roku życzę :)

Link to comment
Share on other sites

Moja ręka już ok, jeszcze mi został strupek po kle :eviltong:
Kot też ok, tylko teraz więcej sprzątania w kuwetach, bo jakoś odechciało mu się spacerów poza domem :evil_lol:

Mam takie pytanko:
Ma do nas przyjechać Pan z niedalekiej okolicy, który szuka psa na podwórko. Facet bardzo miły, sympatyczny przez telefon, rzeczowy itp. Pies ma mieć ocieploną budę, żadnych łańcuchów, ogrodzony teren. Zależy mu, aby pies był czujny i szczekliwy. Zrobimy przed ew. adopcją psa od nas wizyte przedadopcyjną. Jak przyjedzie oglądać psiaki, to możemy zapreznetować m.in. Czarnego. Jest świetnym stróżem i dużo szczeka :) Ma grube futro więc z powodzeniem może mieszkać na zewnątrz. Tylko pytanie czy taki dom odpowiada Wam? I ew. jakie są warunki adopcji prócz umowy adopcyjnej?

Link to comment
Share on other sites

Tzn. Czarnego bez Kitki? Wiem że obojgu będzie bardzo trudno znaleźć dom . :( Czy Czarny miał by możliwość wchodzenia do domu? Rozumiem że kojca też nie będzie . Dla mnie ważna by była wizyta poadopcyjna, żeby zobaczyć czy Czarny się zaklimatyzował ,i czy faktycznie nie wisi na łańcuchu albo nie wylądował w kojcu . Tylko czy na podwórku nie ma jakichś kur lup innego drobiu,? bo Pan może mieć przez wiele dni z rzędu rosół na obiad . No i trzeba zapytać o kota.

Link to comment
Share on other sites

My będziemy próbować gratisowo dodać Kitkę :evil_lol: ale czy coś z tego wyjdzie :roll: Fakt jest taki, że oboje stanowią świetny duet jeśli chodzi o stróżowanie :p
Tylko Kitka zdecydowanie nie nadaje się do budy, a nie wiem czy Pan przewiduje wstęp psów lub psa do domu.
O wszystkie szczegóły będziemy pytać na miejscu (tzn. o kury, koty itp. ale jeśli Pan na wstępie nie wspomniał, że pies musi tolerować kury/ koty/dzieci, to rozumiem, że nic z tych rzeczy nie ma).

[B]kaa[/B], podaj mi proszę tel. do siebie na PW. Jak pan przyjedzie i zainteresuje się Czarnym lub parką, to zadzwonię do Ciebie. Może się też zdarzyć podobna sytuacja (że ktoś nagle przyjedzie niezapowiedzianie i będzie zainteresowany adopcją psiaków) więc chcę mieć kontakt do Ciebie :p

Link to comment
Share on other sites

Właśnie Kitka to tylko do domu, przez część dnia mogła by biegać, ale nocować by musiała w domu , może facet nie pomyslał o tolerowaniu innych zwierząt, bo z dziećmi to nie widzę problemu, byle nie bardzo małe. Ale Ty już o wszystko dopytasz :)
Wysyłam nr. telefonu.

Link to comment
Share on other sites

Czarny jest co nieco nadruchliwy, więc zamknięty w domu np. w bloku, był by jak słoń w składzie porcelany, pewnie że idealnie by było żeby mieszkał w domu z ogrodem i mógł być i na podwórku i w domu z Kitką. Dlatego pytałam czy mógł by do domu też wchodzić . Ale wydaje mi się że jak by go tak zapakować do bloku, to nie był by szczęśliwy.

Link to comment
Share on other sites

[quote name='kaa'].... idealnie by było żeby mieszkał w domu z ogrodem [B]i mógł być i na podwórku i w domu[/B] z Kitką.... jak by go tak zapakować do bloku, to nie był by szczęśliwy.[/QUOTE]I taki właśnie dom dla niego widziałam. Dom, gdzie jest dla niego miejsce, a nie tylko podwórko.

Link to comment
Share on other sites

Rozumiem Krystynę, wiem, że są psy szczęslie w takich warunkach, ale mnie się zawsze wydaje, że kontakt z człowiek, poczucie wzajemnjej przynależności jets tu najwazniejsze. Myślę, że Murka dokładnie się zorientuje i dowie jak Pan sobie to wyobraża. Przecież nie musimy się spieszyć, psy niedawno wyszły ze schronu, pieniądze są, szczęśliwe też sa, jak Murka z nimi wytrzymuje to mogą jeszcze sie pohotelować ;-)

Link to comment
Share on other sites

Pewnie że tak że trzeba jeszcze to wszystko ,,poobracać na wszystkie strony i dokładnie się wszystkiemu przyjrzeć ,, na razie nie ma co się zastanawiać na zapas , bo .. Pan może nie dojechać, kolor psa się Panu nie spodoba, okaże się że jednak ma drób a nie chce mieć codziennie rosołu na obiad, Pan się Murce nie spodoba, itp. tu jest jeszcze daleko do wszystkiego , więc spokojnie ;)

Link to comment
Share on other sites

[quote name='kaa']Pewnie że tak że trzeba jeszcze to wszystko ,,poobracać na wszystkie strony i dokładnie się wszystkiemu przyjrzeć ,, na razie nie ma co się zastanawiać na zapas , bo .. Pan może nie dojechać, kolor psa się Panu nie spodoba, okaże się że jednak ma drób a nie chce mieć codziennie rosołu na obiad, Pan się Murce nie spodoba, itp. tu jest jeszcze daleko do wszystkiego , więc spokojnie ;)[/QUOTE]

Dokładnie :)
W razie wątpliwości zadzwonię do kaa i ustalimy co i jak ;)

Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.


×
×
  • Create New...