Jump to content
Dogomania

Niewidoma kaleka kochana mordka - NARESZCIE ZNOWU MOŻE BIEGAĆ...


agat21

Recommended Posts

  • Replies 453
  • Created
  • Last Reply

Top Posters In This Topic

Wqrzyłam się wczoraj troche w aptece, bo przemiła pani magister, która ostatnio sprzedała mi tylko 5 ampułek nivalinu, bo więcej nie miała i poprosiła, aby po następne 5 przyjść w poniedziałek, nie raczyła nawet sprawdzić, po jakiej cenie będzie lek przy nowej dostawie! I kolejne 5 ampułek, za które jeszcze w piatek zapłaciłam 32 zł, wczoraj kosztowało już 46! :evil: Na moje pytanie - dlaczego? Pani z rozbrającą obojętnością stwierdziła, że widocznie podrożał... Tylko dlaczego, qrka, nikt wcześniej o tym nie uprzedził? Wzięłabym wtedy receptę w łapkę i poszukała takiej apteki, gdzie mieliby 10 ampułek jeszcze po cenie przed podwyżką. Mam nauczkę na przyszłość - o wszystko pytać 100 razy!!

Link to comment
Share on other sites

Ha.ga - serdeczne dzięki za kasę!!! Kaprysio macha ogonkiem i wszystkimi łapkami (które miejmy nadzieję niedługo wszystkie będą sprawne) :D
Reasumując wpływy:
po "zastrzykach finansowych od Ani - Soni i Ha.gi (po 100 zł) jest 530 zł na koncie Kaprysia! Dzięki serdeczne!!!! :buzi:

Po ostatnim zakupieniu nivalinu 24X wydatki wyniosły 503 zł.

Dzisiaj jadę do mordeczki z tymi kolejnymi ampułkami nivalinu. Mam nadzieję, że uda mi się do niego dotrzeć jeszcze za dnia, a nie jak bedzie juz ciemno, to więcej zobaczę i poobserwuję go. No i oczywiście wyściskam i wygłaszczę od wszystkich kochanych dogomaniaczek, którym nie jest obojętny :D

Link to comment
Share on other sites

Wymiziałam, wysciskałam i wygłaskałam od wszystkich! :D Kaprysek w dobrej formie! Silny taki, że mnie pare razy mało nie przewrócił! :D A węch ma tak wystrzony, że juz z odległości paru metró mnie wyczuł i próbował noskiem otworzyć furtkę od boksu! Jest kochany! :D
Z łapkami podobno jest tak, że rano staje na nich duzo lepiej i pewniej (może jest wtedy silniejszy i bardziej wypoczęty?) Ale i tak nieźle sobie radził. Wiem, że na efekty leczenia jeszcze trzeba będzie poczekać, ale bardzo bym chciała, żeby juz mógł sobie choc troszke podreptać.
Zdjęcia zrobiłam aparatem, który mam od paru dni i przyznam się, że jszcze nie wiem, jak je ściągnąć do komputera :oops: Może jutro w pracy jakaś dobra dusza mi pomoże ([size=1]bo to służbowy telefon[/size]

Link to comment
Share on other sites

AMI - to dla Ciebie :modla: za to, że pamietasz o mordeczce! Dzięki serdeczne! Wczoraj dostałam przekazaną wiadomość od Asi z hoteliku, że zaczyna byc widać działanie leku: podobno Kparys potrafi juz nie tylko stanąć na łapkach, ale nawet zrobic kroczek czy dwa!!! :angel: :angel: Strrrasznie sie cieszę!
Jutro pojadę znowu do niego, to może i ja to zobaczę!!
Ze skruchą przyznaję się, że wczorajszy dzień walki z moim telefonem w celu wysłania zdjęć na maila przegrałam :oops: Chyba jestem po prostu niedorozwojem... pouaktywaniałam już sto różnych konfiguracji i nic! Chyba się skończy na rozmowie z jakims konsulatantem (albo na zrobieniu zdjęć jutro przez Chrupka, który ma jakies pojęcie w tych sprawach)
Serdeczne usmiechy od niewidomej mordki dla wszystkich!!

Link to comment
Share on other sites

Postaram sie cos jeszcze na Kapryska podesłać. To kochana psinka. Bardzo proszę - wymiziajcie go i poskrobcie za uszkiem, ucalujcie nochal od cioteczki supergogi i jej menażerii (szepnijcie, że trzymam paluchy).
A gdyby były problemy z jakims lekiem - napiszcie do mnie, spróbujemy tu coś zadziałać.

Link to comment
Share on other sites

Wczoraj widziałam Kapryska. P. Asia mówi, że rano po podaniu leków Kaprysek prawie normalnie stoi i przechadza się. Ja byłam wieczorem więc Kaprysek troszkę powłóczył tylnymi nogami ale od czasu do czasu stał normalnie przez chwilkę.

Mordeczka:

[img]http://img476.imageshack.us/img476/999/dscn07463lz.png[/img]

a tu poznają się z moją suczką:

[img]http://img474.imageshack.us/img474/859/dscn07474kz.png[/img]

Link to comment
Share on other sites

Byłyśmy wczoraj z Chrupkiem w hoteliku. Kaprysek potrafi pieknie stać i chodzic na tylnej prawej łapce! Gorzej jest z lewą (podobno to od niej zaczęły sie jego kłopoty z chodzeniem). Chrupek zrobiła fajne zdjęcia, mam nadzieję, ze wstawi je niebawem :D
Kaprysiowi zawiozłam kolejne 10 ampułek nivalinu. Może i ta lewa łapka się poprawi?? :D
Oczywiście został wygłaskany i wydrapany za uszkami od wszystkich kochających go dogomaniaczek (Gosia te planowane 10 minut od Ciebie zostało nawet przekroczone :lol: ) Wygladał na baaardzo zadowolonego!

No i rozliczenie ostatnich "działań" finansowych:
supergoga - wpłata 50 zł :buzi:
Wszystkie wpłaty: 580 zł

wydatki:
29X - 10 ampułek nivalinu, strzykawki, igły: 95 zł
Wszystkie wydatki: 598 zł


Bardzo Wam dziekuje za pomoc!!! Nie wiem jak bym udźwignęła sama ciężar leczenia Kapryska! A to taki kochany dzielny pies! Zasługuje na to, żeby dać mu szansę jak najnormalniejszego życia mimo wszystkich jego cielesnych ułomności..

Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.


×
×
  • Create New...