Therion Posted April 9, 2006 Posted April 9, 2006 Niebieskie oko moze byc przy chorobie Rubartha-wirusowe zap.watroby. Quote
Dorothy Posted April 9, 2006 Posted April 9, 2006 ale przy wymiotach i krwawym kaszlu podejrzewalabym nosowke, ona ma tyle odmian... :-( Quote
supergoga Posted April 9, 2006 Posted April 9, 2006 Mam osobe chętną z eurocity - do adopcji szczeniaka - z tego zdjęcia: [URL=http://imageshack.us][IMG]http://img307.imageshack.us/img307/433/szczeniube6mr.jpg[/IMG][/URL] Napisałam do Kingi, ale wstawiam jeszcze tutaj. Może napiszcie do osoby zainteresowanej - dom wprawdzie w Olsztynie, ale wygląda sprawa chyba dobrze i poważnie: [EMAIL="[email protected]"][email protected][/EMAIL] lub gg 1758933 Jesli szczeniak czeka na dom, to może go ma - napiszcie i uzgodnijcie. Jesli już ma dom, dajcie znać, bo mam go w necie. Quote
Lara Posted April 9, 2006 Posted April 9, 2006 To jest nasz [B]Klusio[/B], jest w domku tymczasowym. Dzieki Supergoga! zaraz odpisze do ludzi, szkoda, ze nie dali nr telefonu, szybciej sie gada i mozna wiecej wybadac :roll: Quote
supergoga Posted April 9, 2006 Posted April 9, 2006 Napiszcie na emaila lub gg - na pewno podadzą telefon. Wydawali sie mili i totalnie zachwyceni piesiem. Quote
Lara Posted April 9, 2006 Posted April 9, 2006 [quote name='supergoga']Napiszcie na emaila lub gg - na pewno podadzą telefon. Wydawali sie mili i totalnie zachwyceni piesiem.[/quote] Napisalam, napisalam :p A Klusio wczoraj byl u weta z tymczasowa pania i w jutro bedzie mial robiony test na nosowke... objawow typowych nie ma ale test prawde powie i nie trzeba bedzie sie juz bac, ze no to moze to... Pani Klusiem zachwycona, nasza Niteczka vel Lakri sie nim zajmuje, ma tez do towarzystwa 2 male pekinczyki. No i Pani chyba juz zawsze bedzie dla naszych szczeniaczkow tymczasowym domkiem :multi: Pieknie sie maluchem zajmuje, no i co wazne finansuje ... :oops: a teraz to dla nas wazne przeciez...:oops: Quote
esperanza Posted April 9, 2006 Author Posted April 9, 2006 To bardzo dobrze, że test zostanie wykonany, bo duża możliwość zachorowania niestety istnieje. Ja jutro mogę odwiedzić naszą malutką Balbinkę. Co do stanu psiaków w schronisku, postaram się tam pojechać w piątek, chociaż pewności,że się uda nie mam. Boję się tego, co tam zastanę. Jedno jest pewne,że potrzebujemy mieć na zapas surowicę, bo wiele razy będzie potrzebna. :-( jestem ciekawa, co u Bono. Cieszę się bardzo że pojechał do Krakowa i wszystkim uczestniczkom akcji serdecznie dziękuję. Quote
AśkaK Posted April 9, 2006 Posted April 9, 2006 esperanzo, ja się też jutro do Balbinki wybieram.:p Nagotuję małej i karmy suchej też przywiozę, bo to co dostaje jakoś jej nie smakuje wcale.:oops: Będę ok 15, a Ty o której będziesz?Może się spotkamy?:cool3: Chyba że we wtorek mogłabyś małą odwiedzić to będzie "mniej,ale za to częściej";) . O Bono pisała na poprzednich stronach Agnieszka, że jest już w hoteliku i że na szczęście to nie nosówka. Bardzo mi ulżyło po tej informacji, dzięki Agnieszko! Niemniej Bono jest w ciężkim stanie :-( , i ten guz jeszcze, i przepuklina nawet!:-o :-( Tyle nieszczęść na jednego psa, który o ironio - jeszcze pare tygodni temu świetnie się miewał w swoim domu. To schronisko błyskawicznie wyniszcza. Wando, test na nosówkę robi się za pomocą badania krwi. Warto go zrobić Mimi, dla świętego spokoju chociażby. W schronisku w Ostrowi jak widać psy bardzo szybko zapadają na przeziębienia, co się dziwić - noce nadal zimne, nawet mroźne :-o , a tam beton, wilgoć, kupa zarazków i karmienie jest albo go nie ma...:angryy: Quote
esperanza Posted April 9, 2006 Author Posted April 9, 2006 Możemy się jutro spotkać około 15 na SGGW, mogę wcześniej pojechać do Czarnuszki. We wtorek i środę mam zajęcia, więc na kolejną wizytę do Balbinki wybiorę się dopiero we czwartek. Bardzo się dzisiaj zmartwiłam, ze Hala także choruje :-( Quote
supergoga Posted April 9, 2006 Posted April 9, 2006 A co z sunia szczeniunią Almerka - czy wreszcie ma dom. Tylu si e pytało, ale ja mówiłam że ma domek, bo taką miałam wieść i zdjęłam ją z netu. Więc napiszcie co u niej./ Quote
esperanza Posted April 9, 2006 Author Posted April 9, 2006 Malutka idzie do domu we czwartek. Sterylka będzie, gdy sunia osiągnie odpowiedni wiek. :multi: Quote
wanda szostek Posted April 9, 2006 Posted April 9, 2006 Rozmawiałam dzisiaj jescze raz z wetką na temat Mini. Uspokaja mnie ,że to napewno tylko mocne przeziębienie, Jutro Mini prawdopodobnie dostanie kroplówkę. Maleńka prawie nie je . Dzisiaj kupiłam jej puszkę . Mięsko rozdrobniłam, ale ona prawie nic nie zjadła. Je jakby nie mogła, jakby to jej sprawiało trudności. Gryząc przechyla głowę na boki. Ona chyba w schronisku nic nie jadła. Jest taka chudziutka. Mam kłopoty z zaktraplaniem kropelek do nosa. Tak się broni. No i kaszle, prycha. Pije sporo. Kupek nie robi tylko siusia. Martwię się o nią bardzo, ale wierzę, że będzie dobrze. Quote
malawaszka Posted April 9, 2006 Posted April 9, 2006 [quote name='wanda szostek']Rozmawiałam dzisiaj jescze raz z wetką na temat Mini. Uspokaja mnie ,że to napewno tylko mocne przeziębienie, Jutro Mini prawdopodobnie dostanie kroplówkę. Maleńka prawie nie je . Dzisiaj kupiłam jej puszkę . Mięsko rozdrobniłam, ale ona prawie nic nie zjadła. Je jakby nie mogła, jakby to jej sprawiało trudności. Gryząc przechyla głowę na boki. Ona chyba w schronisku nic nie jadła. Jest taka chudziutka. Mam kłopoty z zaktraplaniem kropelek do nosa. Tak się broni. No i kaszle, prycha. Pije sporo. Kupek nie robi tylko siusia. Martwię się o nią bardzo, ale wierzę, że będzie dobrze.[/quote] dobrze, że pije - przy nosówce psy zwykle odmawiają wszystkiego :shake: jeżeli nie chce przyjmować mięska to możesz spróbować kupić dla niej saszetkę Walthama dla rkonwalescentów - to jest taki proszek do rozrobienia z wodą - bardzo fajny i delikatny - ma mnóstwo wartości odżywczych, są też takie saszetki z delikatnym mięskiem dla rekonwalescentów - kocie, ale psy je dobrze przyswajają też w czasie choroby trzymam :kciuki: za te Wasze psiaki Quote
Lara Posted April 9, 2006 Posted April 9, 2006 Esperanza - a kto bedzie szczesliwa Pani/Panem naszej Almerki? :loveu: Ja wczoraj wieczorem dostalam smsa od Moniki (a wlasciwie moj maz dostal na komorke, bo od niego do Moniki dzwonilam ;) ) i jestem bardzo ciekawa ktos to taki? jak znalazl sunie. Te osoby, ktore na sunie sie "nie zalapaly" beda chcialy jakas inna psinke? :lol: Warto koelkcjonowac takie adresy, niestety moga sie w przyszlosci przydac. A [COLOR=red][B]dzieki Supergodze[/B][/COLOR] :loveu: nasz [B]Klusiek[/B] tez bedzie mial domek! :multi: Rozmawialam wlasnie z Pania chetna przez telefon i jako ze odnioslam baaaardzo mile i pozytywne wrazenie to mysle, ze po stwierdzeniu czy Klusiek nie ma nosowki bedzie mozna go wyslac... do Olsztyna. Transport, transport... :shake: Quote
Agnieszka P Posted April 10, 2006 Posted April 10, 2006 Rottek też zasmarkany nieludzko ,słabiutki ,je niewiele ,ale je, czekamy do srody jest na antybiotykach ,na pewno nie jest gorzej Quote
KingaW Posted April 10, 2006 Posted April 10, 2006 HALO PANIE!Może Wam umknęło, ale pisałam o tym w piątek:JEST CHĘTNY NA SUNIĘ DO ROKU OD ŚREDNIEJ DO DUŻEJ ! ! !Do budy, ale podobno (wiem od Asher, bo to do niej się zgłosili) robią b. dobre wrażenie. Do posiadłości w Kazmierzu....B. proszę o typy! Ja byłam w schronisku tylko 2x, więc nie wiem zbyt dużo o konkretnych psiakach... Quote
Witokret Posted April 10, 2006 Posted April 10, 2006 Dziewczyny, a może wątek założyc z prośbą o pomoc w szukaniu surowicy... Na dogo ludziska z całe Polski - w tych większych lecznicach juz nic się nie znajdzie, ale jest nadzieja w tych mniejszych ... Jedyny ratunek dla psiulków teraz to [SIZE=3][COLOR=red]SUROWICA !!! :placz: [/COLOR][/SIZE] [SIZE=3][COLOR=#ff0000][/COLOR][/SIZE] [SIZE=1][COLOR=black]PS oczywiście poszukamy również poza naszymi granicami...[/COLOR][/SIZE] Quote
esperanza Posted April 10, 2006 Author Posted April 10, 2006 KingaW, gdzie mam wysłać typowane suczki? Kilka psiaków się znajdzie. Quote
KingaW Posted April 10, 2006 Posted April 10, 2006 [quote name='esperanza']KingaW, gdzie mam wysłać typowane suczki? Kilka psiaków się znajdzie.[/quote] Do Asher. Znasz Asher?Może podam Ci jej maila na priva..... Quote
esperanza Posted April 10, 2006 Author Posted April 10, 2006 Dzwoniłam przed chwilą do pracownika. szczeniak, który został w schronisku poszedł do nowego domu, ale nie chce jeść. Kobieta według słów pracownika do weta nie pojechała, bo dzieci i tak juz płaczą :-o Dziwne to dla mnei tłumaczenie. Pracownik ma jechać po szczeniaka i go przywieźć spowrotem do schronsika. Poprosiłam, by go zawiózł do weta, ale czy to zrobi, nie wiem. Milka zeszła w sobotę :placz: Spodziewam się, że to nosówka. Pytałam, czy inne psiaki są chore, ale jak się domyślacie, same musimy sprawdzić. Poprosiłam o umycie boksu wirkonem. Obecnie przebywa w nim duży pies z innego bosku. Prosiłam, by tam został, by jak najmniej kontaktował się z innymi psami. Psy zagryzły kolejną suczkę przerzuconą pod nieobecność pracownika :placz: Dosłownie wyć mi się chce. Quote
Witokret Posted April 10, 2006 Posted April 10, 2006 [URL="http://www.dogomania.pl/forum/showthread.php?t=24322"]http://www.dogomania.pl/forum/showthread.php?t=24322[/URL] Quote
Witokret Posted April 10, 2006 Posted April 10, 2006 Milkaaaa :placz: :placz: :placz: dlaczego ???? :placz: :placz: :placz: Quote
tanitka Posted April 10, 2006 Posted April 10, 2006 Dziewczyny powinnyście mnie uprzedzić że ta suczką która wiozłam do [B]wandy[/B] w sobotę może mieć nosówkę, a po godzinie wiozłam w nim dwa szczeniaki.... :angryy: . A wanda ma w domu jeszcze dwa psy. czy ten konterner powinnam jakoś zdezynfekować specjalnie? Quote
doddy Posted April 10, 2006 Posted April 10, 2006 Na bank przelać wrzątkiem. ;) Ja bym go umyła porządnie i wystawiła trochę na dworek - niech się powietrzy. Quote
esperanza Posted April 10, 2006 Author Posted April 10, 2006 Tanitko, o ile mi wiadomo Wanda została powiadomiona że Mimi miała kontakt z chorobą i że jest to zagrożenie dla psiaków, które ma u siebie. Transporter mozesz przemyć domestosem, to powinno wystarczyć. Faktycznie niebezpieczny mógł być kontakt nieszczepionych psiaków z transporterem, w którym Mimi przebywała. :oops: Quote
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.