Alicja Posted December 7, 2010 Author Posted December 7, 2010 [FONT=Arial]straszne to jak odchodzi Przyjaciel [*]...tym bardziej jeśli do końca zachowuje się jak wyrosnięty szczeniaczek.... jak byłam u Magdy ostatnio to Klocuś jak zawsze przynosił mi do rzucania zielonego krokodylka którego dostał od Ozzylca , zjadał wszystko czym nakarmiła go Domi , kłócił się jak ktoś hałasował na korytarzu , wejscie do domu to było 15 minut witania się z Klockiem , potem można było się rozebrać , zapakowałam dla Klocusia na Mikołaja wątróbkowe ciasteczka ,które Kuba przywiózł z Dni Otwartych w schronisku w Katowicach ,miała zabrać je Magda w niedziele dla Niego , zapomnielismy więc miał je dostać jutro , nie zdążyłam dać mu mikołajkowej paczuszki :( ... dlaczego teraz odszedł :([/FONT] Quote
Asiaczek Posted December 7, 2010 Posted December 7, 2010 No, właśnie, dlaczego? Czy chorował...? pzdr. Quote
Iv_ Posted December 7, 2010 Posted December 7, 2010 Smutno smutno smutno :-( Alu :glaszcze: Klocuś [*] Quote
Patka Posted December 7, 2010 Posted December 7, 2010 [B][*][/B] ech .... nie wiem co powiedzieć .... Quote
Medorowa Posted December 7, 2010 Posted December 7, 2010 Wiem, że żadne słowa nie są w stanie ukoić bólu ... ['][']['] ... Quote
Alicja Posted December 7, 2010 Author Posted December 7, 2010 myślę , że wszyscy straciliśmy Kochanego Przyjaciela [*], bo Klocuś takim był Madziu .... trzymajcie się jakoś :( Quote
Tengusia Posted December 7, 2010 Posted December 7, 2010 ja poprostu nie wierze ... siedze i becze i jak tak spogladam na swoje psy to az mnie strach ogarnia na mysl ... :placz: los nie jest sprawiedliwy, nie jest i juz :placz: Quote
Alicja Posted December 7, 2010 Author Posted December 7, 2010 bo nie tak miało być ..... jeszcze nie teraz ...jeszcze za wcześnie .... Ozzy też chyba wyczuł , że coś nie jest tak jak zawsze .... :( Quote
Doginka Posted December 7, 2010 Posted December 7, 2010 Weszłam, chciałam złożyć spóźnione życzenia STO LAT W ZDROWIU I SPOKOJU I DUUUUUŻO PIENIĄŻKÓW;-), a tu takie smutne straszności:-( ['] Quote
Alicja Posted December 7, 2010 Author Posted December 7, 2010 [quote name='Doginka']Weszłam, chciałam złożyć spóźnione życzenia STO LAT W ZDROWIU I SPOKOJU I DUUUUUŻO PIENIĄŻKÓW;-), a tu takie smutne straszności:-( ['][/QUOTE] dziękuję za życzonka no smutno się zrobiło ... :( Quote
Gioco Posted December 7, 2010 Posted December 7, 2010 Klocuś [*] ganiaj spokojnie po niebiańskich łąkach. Quote
furciaczek Posted December 7, 2010 Posted December 7, 2010 Ehhh to jest naprawde cholernie nie sprawiedliwe...za szybko odchodza nasi przyjaciele...za szybko :( Quote
LAZY Posted December 8, 2010 Posted December 8, 2010 Pamietam o Was Alu. Czasu mi tylko brak na regularne odwiedziny. A jak już wpadłam to trafiłam na bardzo smutny czas...Nadal mam przed oczami wielkiego czarnego Klocusia koło malutkiej dzidzi...Ehhh :( Quote
Kosmaty Gałganek Posted December 8, 2010 Posted December 8, 2010 [FONT=Comic Sans MS]No i zostały łzy, ból i złamane serca [/FONT] [FONT=Comic Sans MS][/FONT] [FONT=Comic Sans MS]Ale on jest mimo, że go nie widać ... jest i czuwa nad swoją rodziną [/FONT] Quote
sota36 Posted December 8, 2010 Posted December 8, 2010 tak ten "nasz" Klocus lazi mi po glowie i lazi od 2 dni... Zastanawiam sie - po jaka cholere bierzemy jakies zwierze, przyzwyczajamy sie do niego, troszczymy, zamartwiamy, kochamy, ogladamy swiat jego oczami, potem odchodzi, a my wyjemy z bolu, serca nam pekaja. Po co nam to? Po co sami skazujemy sie na to? Na bol, teskonote, swiadomosc rozstania?Jestesmy kalekami! Bo kiedy On odchodzi, wali nam sie swiat. Zostajemy sierotami. Zostajemy emocjonalnymi ruinami. Jestesmy idiotami! latwiej byloby tez Przyjaciela - ale czy naprawde? Ale warto! Warto byc tym "idiota, kaleka i pozniej sierota", bo bez Przyjaciela swiat nie bylby taki kolorowy! Quote
Alicja Posted December 8, 2010 Author Posted December 8, 2010 [FONT=Arial]Wierzę w to że ta Psia Dusza zostaje z Nami ... dziś byłam u Madzi ... i czuło sie obecność Klocusia .... tylko powłoki cielesnej brak :( pusto , nikt nie przynosił zabawki , nie wycierał fafli w spodnie , nie bił ogonem na powitanie ...człowiek łapie sie na jakiś schematach , rytuałach i nagle zrywa się jeden element i wszystko wali się jak domek z kart ... Klocusia NIGDY nie zapomnimy ...na zawsze pozostanie w Naszych Sercach i Pamięci ...[/FONT] Quote
sota36 Posted December 8, 2010 Posted December 8, 2010 ja jestem tego pewno, ze ta Duszyczka zawsze jest obok nas! Quote
baster i lusi Posted December 9, 2010 Posted December 9, 2010 [quote name='sota36']tak ten "nasz" Klocus lazi mi po glowie i lazi od 2 dni... Zastanawiam sie - po jaka cholere bierzemy jakies zwierze, przyzwyczajamy sie do niego, troszczymy, zamartwiamy, kochamy, ogladamy swiat jego oczami, potem odchodzi, a my wyjemy z bolu, serca nam pekaja. Po co nam to? Po co sami skazujemy sie na to? Na bol, teskonote, swiadomosc rozstania?Jestesmy kalekami! Bo kiedy On odchodzi, wali nam sie swiat. Zostajemy sierotami. Zostajemy emocjonalnymi ruinami. Jestesmy idiotami! latwiej byloby tez Przyjaciela - ale czy naprawde? Ale warto! Warto byc tym "idiota, kaleka i pozniej sierota", bo bez Przyjaciela swiat nie bylby taki kolorowy![/QUOTE] Może tak jak według tej powiastki ,by nuaczyc się przemijania i odchodzenia kogoś bliskiego: "Pewnego razu Pan Bóg przechadzał się po Rajskim Ogrodzie. Nagle za krzaka wyszedł Diabeł: - Słyszałem, ze stworzyłeś człowieka... - zagadnął Szatan. - Tak, już żyje na Ziemi. Może mieć partnera i dzieci, na razie uczy się rozpalać ogień i budować miejsce na nocleg, ale za tysiące lat będzie władcą całego globu. - I co z tego - prychnął Diabeł - nawet za te tysiące lat i tak będzie SAMOTNY. Zasępił się Pan Bóg, podrapał w długą, siwa brodę i powiedział: - Wiec stworze mu przyjaciela! Wybiorę jedno ze zwierząt, które uczyniłem, aby go strzegło i było mu poddane, ale jednocześnie oddało mu cale swoje serce. - To niemożliwe! - Diabeł się roześmiał i gdzieś przepadł. Pan Bóg natomiast zwołał zwierzęta z każdego gatunku i wybrał PSA. - Odtąd będziesz ogrzewał człowieka swoim ciepłem, uspokajał spojrzeniem, kochał z całego serca, nawet, kiedy on Cie znienawidzi. - Dobrze - odparł dobry pies. - Chociaż będziesz musiał znosić wszystkie upokorzenia, staniesz się tez jego najlepszym przyjacielem. To bardzo zaszczytna rola. Niestety Twoje serce będzie musiało bić dwa razy szybciej i nie będziesz mógł żyć długo - najwyżej 15 - 20 lat. - Ale powiedz mi, czy człowiek nie będzie cierpiał, gdy odejdę do Ciebie? - Właśnie o to chodzi. - Jak to? - zdumiał się pies. - Będzie cierpiał i będzie wiele dni nie utulony w bólu. Ale to Ty nauczysz go odchodzenia i przemijania, Ty nauczysz go kochać i odchodząc zostawisz wielka miłość w jego sercu. Jesteś aniołem, którego powołałem, aby niósł radość i nadzieje, ale także uczył wiecznego prawa przemijania, aby ludzie wierzyli, ze po ich życiu, jest życie TUTAJ. Kiedy to zrozumieją, nie będą płakać, bo będą wiedzieć, ze spotkają Ciebie znów. I w ten sposób Pies stal się aniołem, który przybrał skórę zwierzęcia i trafił na ziemie, aby uczyć Człowieka miłości, wierności i przyjaźni, ale także przemijania. Nauczyć, że jest TU i TERAZ, ale także TAM i POTEM Quote
Alicja Posted December 9, 2010 Author Posted December 9, 2010 [FONT=Arial]piękne to słowa Grażynko chociaż to tylko przypowiastka .... i to w jaki sposób cierpimy ,w jaki sposób potrafimy okazać współczucie , przyjaźń innym pokazuje jakimi jesteśmy ludźmi [/FONT] Quote
sota36 Posted December 9, 2010 Posted December 9, 2010 Znam te opowiesc, przepiekna, i to wlasnie ona pozwolila mi tez przetrwac... Quote
Alicja Posted December 9, 2010 Author Posted December 9, 2010 [FONT=Arial]znalazłam dziś ...tak dawno wrzucane filmiki z Klocuniem [/FONT] [URL]http://video.interia.pl/obejrzyj,film,66720[/URL] [URL]http://video.interia.pl/obejrzyj,film,66063,sortuj,sm,st,66720,pozycja,2,Clockwork-_bandog[/URL] [URL]http://video.interia.pl/obejrzyj,film,66062,sortuj,sm,st,66063,pozycja,2,Clockwork[/URL] [URL]http://video.interia.pl/obejrzyj,film,56878[/URL] [FONT=Arial] [/FONT][CENTER][FONT=Arial]Kochany Goopecek [*][/FONT] [URL=http://www.fotosik.pl][IMG]http://images31.fotosik.pl/12/2590cc906e2c7ee6.jpg[/IMG][/URL] [URL=http://www.fotosik.pl][IMG]http://images32.fotosik.pl/9/955670a4dd8e374d.jpg[/IMG][/URL] [URL=http://www.fotosik.pl][IMG]http://images29.fotosik.pl/92/6d79403ff8a3fdee.jpg[/IMG][/URL] [URL=http://www.fotosik.pl][IMG]http://images26.fotosik.pl/64/adf8de7f548e426f.jpg[/IMG][/URL] [URL=http://www.fotosik.pl][IMG]http://images28.fotosik.pl/41/edf3318ba22cbd78.jpg[/IMG][/URL] [/CENTER] Quote
Alicja Posted December 9, 2010 Author Posted December 9, 2010 [FONT=Arial]taki całuśny ...nakolankowy ...:-([/FONT] [CENTER][URL=http://www.fotosik.pl][IMG]http://images22.fotosik.pl/116/f1d6ef07a93d9ba7.jpg[/IMG][/URL] [URL=http://www.fotosik.pl][IMG]http://images20.fotosik.pl/165/21b37609ec521201.jpg[/IMG][/URL] [FONT=Arial]kulturalnie pijący napoje z filiżanki [/FONT] [URL=http://www.fotosik.pl][IMG]http://images22.fotosik.pl/23/fa626c241902470f.jpg[/IMG][/URL] [FONT=Arial] ze swoja ukochaną oponką [/FONT] [URL=http://www.fotosik.pl][IMG]http://images30.fotosik.pl/167/1c45d3ab1bccbe7a.jpg[/IMG][/URL] [FONT=Arial]najpiękniejszy Czarnuszek jakiego poznałam [/FONT] [URL=http://www.fotosik.pl][IMG]http://images33.fotosik.pl/171/669a58e609311335.jpg[/IMG][/URL] [/CENTER] Quote
malawaszka Posted December 9, 2010 Posted December 9, 2010 kochane psisko i też się cieszę, że choć przez chwilkę miałam okazję poznać Klocunia Quote
furciaczek Posted December 9, 2010 Posted December 9, 2010 Ehhh bedzie brakowalo tego usmiechnietego pyska... Quote
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.