Jump to content
Dogomania

KUBUŚ - Pobity, głodzony, spętany z poderżniętym gardłem


Murka

Recommended Posts

[b]Dzisiaj w nocy został znaleziony pies. Na łąkach w podlubelskiej wsi. Miał spętane łapy i poderżnięte gardło... [/b]

Trafił prosto do kliniki w Lublinie. Okazalo się, że pies nie tylko ma poderżnięte gardło - prawdopodobnie był trzymany na jakimś drucie, ale był pobity, ma obrzęk na mózgu, opuchniętą głowę, jest zagłodzony i w stanie ogólnego wykończenia. W dodatku jest prawdopodbnie niewidomy.
[b]
Pies jest spokojny, bardzo potulny, pozwala sobie robić przy sobie wszystko. Kiedy go głaskałam, ostatkiem sił machał ogonem...
Jest bardzo wystraszony. Ma około 8 lat.
[/b]
Na razie jego stan jest stabilny. Najbliższe dni wykażą czy pies przeżyje.
Potem trafi do schroniska w Krzesimowie.

[u]Bedziemy prawdopodobnie prosić o wsparcie finansowe, jeśli leczenie okaże się bardzo drogie.[/u]
[color=red]
[b]Szukamy pieskowi też domu, gdzie zostaną zaleczone przede wszystkim jego rany duszy, jego życie było gehenną[/b] [/color] :(

Policja szuka sprawcy tego czynu. Mam nadzieje, że dorwą drania :evil:

A oto dzisiejsze zdjęcia:
[img]http://upload.miau.pl/1/14679.jpg[/img]
[img]http://upload.miau.pl/1/14680.jpg[/img]
[img]http://upload.miau.pl/1/14681.jpg[/img]
[img]http://upload.miau.pl/1/14682.jpg[/img]
[img]http://upload.miau.pl/1/14683.jpg[/img]
[img]http://upload.miau.pl/1/14684.jpg[/img]
[img]http://upload.miau.pl/1/14685.jpg[/img]
[img]http://upload.miau.pl/1/14686.jpg[/img]
[img]http://upload.miau.pl/1/14687.jpg[/img]

Link to comment
Share on other sites

  • Replies 406
  • Created
  • Last Reply

Top Posters In This Topic

Boże drogi, co zwyrodnialec mu to zrobił :evilbat:
Mojego Brutusa (teraz to mój pieszczoch kochany) również spotkał podobny los, ale on miał "tylko" poderżnięte gardło.
Wyzdrowiej kochaniutki, dołożymy wszelkich starań by znaleźć ci dom.

Link to comment
Share on other sites

O boze, co za świat. Przed chwilą reportaż o Gai w TV, ciagle coś piszę w wątku o Junko bez łapy, a teraz zobaczyłam jeszcze to...
Kurde, musi znaleźć szybko dom!
Dziewczyny od Gai mają ponoć więcej chętnych, więc moze Murko napisz do nich. na pewno dadzą Ci namiary na jakiś ludzi. Sytaucja jest podobna, chociaż tu dochodzi jeszcze ślepota...
Piszcie co i jak z kasą... Moze uzbiera się na jakiś hotel, zęby nie trafił do schroniska? Ważne by to było dla jego psychiki. Czy jest tu ktoś z Lublina? Jest tam jakiś hotel dobry, nie boksy i samotnośc, ale kilka psów, rodzinna atmosfera i ogród. Może jakiś dom tymczasowy?
A jeśli nie tam, to moze gdzie indziej? Kto sie zgłasza na ochotnika?
Przecież transport zorganizujemy do mieksca, do którego będzie konieczne.
Poza tym, Murko koniecznie przygotuj maila przechodniego. Wyślij do nas, a my puścimy dlaej. To jedne z najskuteczniejszych sposóbów.
I moze umieszcajcie wątek na innych forach!
Biedulek czeka, do dzieła!!!!

Link to comment
Share on other sites

szok, lzy,bezradnosc,zlosc :evilbat:
Oby psinka przezyl a policja znalazla lobuza.....

Mam mieszane uczucia co do proponowanych zmian do ustawy ale kiedy czytam i widze te wszystkie okrucienstwa to dochodze do wniosku, ze powinno to objac moze wszystkich potencjalnych opiekunow psow.

Link to comment
Share on other sites

co tu duzo gadać :cry:
Kochana psina...a ludzie? Ten kto MU to zrobił bedzie sie smażyl w piekle..juz ja sie o to myslami postaram :evil:
A dzisiaj dostalam już dwa maile (różne)z psiakami - szczeniakami znalezionymi gdzies w lesie...Lato sie zbliza...pewnie jakoś łatwiej wywieźć szczenieta do lasu niż w zimie...
aaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaa

Link to comment
Share on other sites

:cry: to straszne - kolejny tak okrutnie potraktowany psiak :( a o ilu nie wiemy i nigdy się nie dowiemy bo leżą gdzieś i umierają w samotności????? :cry: co jest z tymi podludźmi??!! skąd się to bierze zwyrodnialstwo - brak słów! nawet nie mam siły na wściekłość w takich sytuacjach :(

Murko faktycznie może jest więcej zainteresowanych Gajunią to i ten biedaczek by skorzystał? :(

Link to comment
Share on other sites

I my do europy sie pchaliśmy.....a nam do epoki kamienia łupanego...blizej.
Macie na jego leczenie? po pierwszym coś bym wyskrobała... :oops:
Ja juz tak nie moge...gdzie włądze...gdzie do cholery nasze podatki...i znowu "nikła szkodliwosc społeczna"!!!!!!!!!!!
piesku - zyj....

Link to comment
Share on other sites

Kochani dziękuję serdecznie za dobre słowa, wsparcie i propozycję pomocy.

Z wszelkimi działaniami i akcjami wolałabym się wstrzymac parę dni tzn. do momentu aż stan psa się ustabilizuje i będzie wiadomo co dalej.
Najważniejsze żeby wiadomo było już na pewno, że będzie żył!

Ja mieszkam niestety na drugim końcu Lublina i nie dysponuję obecnie swoim samochodem, moze ktoś kto mieszka bliżej kliniki (na ulicy Stefczyka) mógłby czasem pieska odwiedzić?

Będę się starała informować na bieżąco co u biedaka.
Kilka najbliższych dni jest decydujących.

Link to comment
Share on other sites

Murka, informuj, co z pieskiem i czy nie trzeba jakiejś kasy. Na pewno znajdą się osoby chętne do wsparcia.
Szkoda gadać, człowiek to jednak parszywa istota. :(
Trzymam kciuki za powrót psiaka do zdrowia. Trzymaj się ciepło malutki :buzi:

Link to comment
Share on other sites

Nie mam słów... :cry: :cry: :cry: Już nawet nie wiem co myśleć o takiej podłocie i zwyrodnieniu!!! szkoda, że nie moge dostać tego sk.....na w swoje ręce! Jesli jakaś pomoc bedzie potrzebna - dajcie natychmiast znać! I piszcie na bieżąco, co sie z Nim dzieje. Oby psiak przeżył, odzyskał zdrowie i znalazł CZŁOWIEKA na swojej drodze, a nie zwyrodniałe bydlę.

Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.


×
×
  • Create New...